Skocz do zawartości

Antykoncepcja


rex91

Rekomendowane odpowiedzi

@Hipcio nigdy nie dawaj kobiecie możliwości decydowania o zejściu w ciążę. Jedna z żelaznych zasad R. Tomasi. 

Licząc na nią skazujesz się na niepewność, może mówić "ja nie chce" ale strzeli jej do łba jednego dnia, że dzieci są słodkie i w sumie ona też chce. 

 

Jeżeli tak ważna decyzje jak prokreacja chcesz zostawić w rękach istoty chwiejnej emocjonalnie to GRATULUJĘ. 

  • Like 6
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Hipcio napisał:

Jeśli mogę rozwinąć temat. Jak nakłonić partnerkę do stosowania innych środków antykoncepcyjnych niż prezerwatywa?

Kiedyś widziałem zrzut ekranu z jakiegoś forum gdzie gość zapytał "jak przekonać partnerkę żeby brała pigułki antykoncepcyjne". Odpowiedzią która najwięcej plusów zebrała jest "może wbij tabletkę w kawałek kiełbasy, albo parówki- ja tak zrobię z pieskiem i zawsze działa", ale na poważnie... 

Cytat

W moim przypadku była to tylko prezerwatywa, poprzednia partnera robiła mi sceny co miesiąc że jest w ciąży. 

... No właśnie. Chcesz oddać decyzję o posiadaniu lub nieposiadaniu dziecka w ręce kobiety? Zwłaszcza w świecie, w którym wszelkie konsekwencje takiej decyzji poniesiesz ty? 

 

Tylko prezerwatywa. Własna, pilnie strzeżona bez dostępu nikogo innego. A po wszystkim sprawdzana, zabierana że sobą- nigdy nie wyrzucana w mieszkaniu partnerki. 

 

Do tego obowiązkowo poczytać trzeba o tym jak panie wymuszają jednak ten cud natury wbrew woli partnera. Kreatywność jest nieraz niesamowita. 

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Esmeron człowiek to jest jednak głupi. Ale ma takich braci jak na tym forum, którzy naprostują punkt widzenia niedoświadczonego żółtodzioba żyjącego w matrixie :D

 

Jak najbardziej zgadzam się z waszym punktem widzenia, traci się kontrolę nad sytuacją i jest się na łasce różowego.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko prezerwatywa, a w przyszłym roku wazektomia.

Byłem w związku z jedną Panią która brała pigułki. Wszystko było fajnie i chociaż znała moja zdanie na temat potomstwa i sama też mówiła że nie chcę mieć dzieci. Później pojawiały się wspominki z jej strony że "to co na razie żadnych dzieci?" i takie inne podobne pod teksty.

Odrazu wróciłem do gumek. Nigdy bym już nie dał kontroli nad antykoncepcją kobiecie czy to aktulanej czy przyszłej parnterce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rex91 Gumki. Chociaż mam ochotę bez bo czuję kiedy coś mi się "ulewa" i potrafię go kontrolować, to jednak gumka najbezpieczniejsza. Z tym trzymaniem ich przy sobie to paranoje i pitolenie. Łapiesz w dwa palce opakowanie i od razu czujesz czy przebite czy nie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Kim Un Jest? napisał:

Z dwiema stałymi tylko obliczanie dni płodnych/niepłodnych, ale to tylko przy regularnych cyklach i gospodrace hormonalnej nierozpierdolonej tabsami antykoncepcyjnymi.

 

Ale nie polecam tej metody, kilka razy stres większy niż na egzaminie na prawko ?

Ta metoda, podobnie jak plastry czy tabletki antykoncepcyjne zakłada zaufanie. 
Czyli jest do dupy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imo po to jest stały związek aby korzystać z jego benefitów, a więc przyjemniejszego seksu. 

 

Stosowałem zawsze mix: obliczanie dni płodnych + jedno z ejakulacja poza pochwą lub zakładanie ogumienia po kilku minutach seksu jeśli wynikało ryzyko z kalendarzyka. 

 

Jeśli dni płodne to ogumienie od a do z plus ejakulacja w prezerwarywie poza obrębem pochwy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nienawidze gumoleonu (prezerwatyw) dlatego też również przez to mój licznik seksualnych podbojów jest skromny. Nie lubię sztampowej młócki wyjmij-wlóż, pchaj, spuszczaj. Czyli załóżmy że dama zacznie obrabiać ci kukurydzę, zakładasz gumoleon, chcesz blowjoba w trakcie i co w gumie? ?? Gumę zdjemujesz, kutang oblepiony płynem z kondoma, śmierdzący lateksem, idziesz go myć? No niech będzie że laska mocno najarana i bierze po zdjęciu gumy, że atmosfera nie uleciała. I znów do bolcowana zakładasz?

 

Ić pan fchuj - jak mawia klasyk...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

@rex91 Moje ulubione to Unimil Skyn Intense (czerwono-czarne). Nigdy nie pękły jeszcze, są cienkie i nie mają zapachu lateksu. Te grudki gówno dają (pytałem partnerek) jak reklamują, ale gumka leży fajnie i trzyma się lepiej niż zwykły Skyn. Durexy Real Feel też fajne. Kiedyś jeszcze stosowałem Durex Arouser. 

Edytowane przez Tomko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.