Skocz do zawartości

Sodomia i gomoria?


Rekomendowane odpowiedzi

@deomi Nikt ci nie broni. Tylko sobie weź od razu cały kredens na wyniki badań wenerycznych swoich partnerów. No bo jak od każdego po kilka stron to się szafa zapełni, a ty jesteś odpowiedzialna i dojrzała - lubisz sprawdzać przeszłość kochanków.

Edytowane przez Tomko
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A... rozumiem. Ale osoby będące w luźniejszej relacji traktują się dużo gorzej i wynika z tego znacznie więcej cierpienia. Mnogość relacji ogranicza elastyczność. (albo po mojemu albo wypad).

 No i przychodzi czas ,że człowiek staje się wyborem 2 lub 3 kategorii. 

Ewolucja pożądania opisuje taką sytuację. Jednym z minusów jest większa ilość agresji skierowanej do takich kobiet.

 

Czyżbyś nie wierzyła ,że ktoś zobaczy w tobie człowieka i polubi? W sumie związek to coś więcej niż suma wymienianych usług. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ksanti Nie wiem co ma jedno z drugim wspólnego.

@Ramzes Wręcz odwrotnie, lubię się z za dużą ilością osób, bym potrafiła wybierać.

 

Czyli masz na myśli coś takiego, że jeśli kobieta nie jest wierna facetowi ten przestaje traktować ją należycie dobrze?

I możliwy jest brak wyłączności ale jedynie czasowy?

 

@leto @Messer @azagoth A Wy jak się na to zaopatrujecie? Czy dopuszczacie możliwość spotykania się z kobietą, która umawia się także z innymi?

Oznaczyłam Was bo z tego co deklarujecie, akceptujecie pomysł z tematu....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@deomi

Uważaj, bo spadnie na Ciebie deszcz siarki, a nawet jeśli jakimś cudem wyjdziesz z tego cało, możesz zamienić się w słup soli :P

 

@Tomko

Spokojnie, jak nas zaczipują wystarczy jej odpowiedni czytnik i będzie mieć wszystko podane na tacy ;)

 

49 minut temu, Obliteraror napisał:

Adam zawsze podwiezie.

Z Jarkiem są najlepsze imprezy.

Grzesiu to taki mądry chłopak i można się z nim w towarzystwie pokazać.

A nikt tak nie wychędoży, jak Tomek.

Skąd wiedziałeś? :lol:

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Messer napisał:

Odkąd mam ustawione priorytety w życiu, stało się ono niesamowicie wręcz lekkie. Dziękuję.

TO TAKI przepis(skrócony) na ciasto z wisienką?

BUHHA HA ha.

 

WASZMOŚĆ do świętej trójcy dołączasz. Dalej! Lame wypychając na mentalne beztroskie pastwiska duchowości.

 

 

Columb odkrył amerykę(ziemniaki/kukuruzzza).

Gagarin o.kosmosa.

A Tyś  ujeździł matriXa.

 

Komu? To komu dziękujesz?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, deomi napisał:

Czyli masz na myśli coś takiego, że jeśli kobieta nie jest wierna facetowi ten przestaje traktować ją należycie dobrze?

Tak, ponieważ atrakcyjny mężczyzna również ma wybór. Nie angażuje swojego czasu i utrzymanie go wymaga ciągłej walki.

To bardziej dyktatura niż relacja. Owszem piesków będzie wielu ale nie oni będą grupą docelową.

10 minut temu, deomi napisał:

I możliwy jest brak wyłączności ale jedynie czasowy?

 Wtedy traktowanie masz użytkowe a nie własnościowe...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie przychodzą i odchodzą, nie ma sensu ich trzymać przy sobie, nawet w takiej z pozoru niezobowoązującej konfiguracji. Zresztą jak podzielisz własne uczucie na tyle części to zostanie Ci pustka w środku, a nie wiesz czy od każdego dostaniesz tyle ile dałaś. W relacji z jedną osobą jest wystarczająco hardkorowo, po co sobie dokładać? Niepotrzebna komplikacja.

Edytowane przez Helena K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, deomi napisał:

 

@leto @Messer @azagoth A Wy jak się na to zaopatrujecie? Czy dopuszczacie możliwość spotykania się z kobietą, która umawia się także z innymi?

Oznaczyłam Was bo z tego co deklarujecie, akcpetujecie pomysł z tematu....

 

Właściwie to tak. Dlaczego mam kontrolować osobę, skoro obaj traktujemy się przedmiotowo? Bez sensu najmniejszego. Dla mnie najważniejsze są dwie rzeczy:
1) nie zostać tatusiem, dlatego jestem na 95% taoistycznej drogi w opanowaniu orgazmu bez wytrysku i jeszcze trochę treningu i będę mógł jechać tak długo jak będę mógł a ryzyko wpadki jest wręcz żadne,
2) nic nie złapać, dlatego wolę tylko wyjątkowo dobrze zadbane dziewczyny, które nie mają widocznych oznak chorobowych np. na twarzy. Nie jest to idealna metoda, no ale statystycznie mam większą szansę.

 

6 minut temu, Tornado napisał:

TO TAKI przepis(skrócony) na ciasto z wisienką?

BUHHA HA ha.

 

WASZMOŚĆ do świętej trójcy dołączasz. Dalej! Lame wypychając na mentalne beztroskie pastwiska duchowości.

 

 

Columb odkrył amerykę(ziemniaki/kukuruzzza).

Gagarin o.kosmosa.

A Tyś  ujeździł matriXa.

 

Komu? To komu dziękujesz?

Nie rozumiem do końca co napisałeś.

No ale odpowiem na ostatnie pytanie - dziękuję losowi za to, że pokazał mi jak wygląda życie, relacje międzyludzkie, znalazłem innych, mądrych ludzi, którzy opisali mi tragedie jakie przeszli przez swoją naiwność i głupotę, poznałem geniuszy z kobietami, którzy są BENEFICJENTAMI ich kurewstwa a nie ofiarami, poznałem neurobiologię i neurochemię, zrozumiałem ten pierdolnik, za który ludzie się zabijają wręcz, od poszewki. Dlatego mam jeden bardzo prosty wniosek - społeczeństwo trzyma ludzi za mordę, żeby takie prymitywne instynkty nie wyszły na światło dzienne, Freud by powiedział że tłumią nasze id (instynkty) za pomocą superego (moralności, narzuconej odgórnie, kulturowo). Dodatkowo tłumią to superego, wmawiając ego (świadomości) że ludzie, którzy tak robią są w jakiś sposób zbrukani, nieczyści, jebnięci, muszą być nieszczęśliwi, chorzy może, i trzeba ich prostować i pokazywać jak wiele tracą nie będąc wiernym swojej kochanej myszce (dla której są przedmiotem, towarem, obiektem którym może się pochwalić przed koleżankami, z którymi porównuje rozmiary penisów swoich wybranków). Pokazują to prawie wszystkie filmy z taką tematyką - podły ruchacz po czasie rozumie swoje błędy i znajduje jedyną jedyną kobietę, której jest wierny na zabój I NARESZCIE staje się szczęśliwym.

Naprawdę ktoś uważa, że osoba która ma swój mały haremik zmieni swój "niegodny" sposób postępowania na monogamiczny, bo ktoś nastroszy złośliwie brwi? :):):) 

  • Like 5
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten temat sprowadza się do jednego: zalegalizowania spierdolenia kobiet. Ktoś może zapytać: a dlaczego tylko kobiet? Dlatego, że to kobiety nie trzymają się żadnych zasad i są one dla nich bardzo elastyczne, w zależności od punktu widzenia. Zasady są tylko dla mężczyzn, więc oni mają się do nich stosować. Potem będzie można płakać w poduszkę, że to patriarchat pełną gębą jak coś nie wyjdzie, a że coś nie wyjdzie, to raczej pewne. 

 

Temat jak zwykle pochodzący z pewnej części ciała, która jest siedzibą owsików.

 

 

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 5
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny ONS w moim życiu skończył się wenerykiem, więc nie wyobrażam sobie prowadzenia takiego życia. Dostałem totalną nauczkę. Poszedłem z panną do niej po godzinie od poznania i naprawdę wydarzyły się wtedy dziwne rzeczy. Mocno balowałem i mało mnie wtedy obchodziło. A to duży błąd. 

 

Gdybym miał tak ruchać na prawo i lewo:

 

- czas (szkoda czasu), jako facet jednak muszę się napocić, bajerować, gdzieś zaprosić, czasami hop siup, ale rzadko,

- energia (brak energii non stop),

- zapętlające się kłamstwa (psychika i morale na poziomie -1, zamieniam się z czasem w ludzkie ścierwo), człowiek-wibrator ze znajomymi o podobnej klasie,

- ogromne ryzyko wzięcia poważniejszej choroby. Takiego stylu życia nie prowadzisz z ludźmi, ekhm moralnymi, tylko z otwartymi, progresywnymi kurwami żyjącymi chwilą, jak ktoś chce z tym dyskutować proszę bardzo, ale mam to w dupie,

- czerpanie tego, co najlepsze? Nie, raczej odwrotnie. Ludzie w pierwszej kolejności przenoszą na ciebie swój syf, a nie coś pozytywnego, a jeżeli jesteś tylko krótkoterminowym dodatkiem to tym bardziej.

 

I ludzie nie są jednowymiarowi. Kurwa, po chuj to tłumaczyć :D Myślisz, że jedna osoba dawałaby tylko pozytywy, a żadnych negatywów? W jakim ty kurwa żyjesz świecie? U każdego człowieka na tej planecie występują plusy i minusy. Czy ty się spotkasz z każdym oddzielnie i każdy będzie miał własną "specjalizację" to nie oznacza natychmiast braku minusów, a wręcz ich geometryczny wzrost. 

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, deomi napisał:

@mac YYY no ale to chyba oczywiste, że urywałabym kontakt z osobami które wprowadzałyby jakiś kwas. Przecież to jest oczywiste, po co spotykać się z kimś kto daje mi w relacji negatywy, badź same negatywy? 

 

Ty trollujesz, czy na poważnie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.