Skocz do zawartości

Nowy start


Wiarus

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, z racji że postanowiłem zamknąć temat z księżniczką delikatną zmianą swojego nastawienia i podejścia do kobiet, zapytuję co następuje:

Poznałem kumpelę mojej znajomej.

Milleniadą trochę trąca (2001) ale "wydaje się" taką spokojną osóbką.

W sumie poznaliśmy się w pubie gdzie przyszła razem z wcześniej wspomnianą kumpelą i rozmowa zeszła na sylwestra. Wyszło mniej więcej, że ja nie mam z kim iść ona też ale jest niezdecydowana bo z tego co wiem jest albo nie jest w związku. Na dobrą sprawę nie wiadomo bo albo są razem albo nie - takie wahania.

Z wstępnej dedukcji : śmiała się z moich żartów i zauważyłem, że od czasu do czasu spoglądała w moją stronę ale jak tylko się spojrzałem wzrok automatycznie gdzie indziej.

Rozmawialiśmy na temat sylwestra, żarty hihy ale nie jest jakaś specjalnie towarzyska. Takie dupenszfarce i rozmowa zeszła na sukienki, a ja w sumie nauczony poprzednią relację sięgnąłem po sprawdzone stylizacje i o dziwo podobały jej sie.

Chcę do niej zagadać i mam pewien pomysł ale potrzebuję porady albo zjebki czy jest właściwy.

" coś w stylu hejka, idź ze mną tam bo jeśli mi nie pomożesz na imprezie z alko to sam go nie wypiję czy coś w ten deseń" .

Od razu prostuję że śmialiśmy się też, że elementem imprezy jest przydziałowa "druga połówka" i stąd mój pomysł.

Co myślicie?

Edytowane przez Wiarus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi tu klasyka pasuje:

"To ruchasz się czy trzeba z Tobą chodzić?"

 

Godzinę temu, Wiarus napisał:

rozmowa zeszła na sukienki, a ja w sumie nauczony poprzednią relację sięgnąłem po sprawdzone stylizacje i o dziwo podobały jej sie.

Prosty chłop jestem i pewnie nie rozumiem, ale jak opowiadasz jej jakie sukienki nosisz, to dzieci z tego nie będzie.

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wiarus Jakie ty masz do niej plany. Szukasz kobiety na dłuższą relację. Jak tak, to spytaj się czy z kimś jest. (Ewentualnie nie pytaj i stań się tym lepszym, ale wtedy to nie materiał na LTR'a.)

9 godzin temu, Baelish napisał:

Myślimy, że jak będzie chciała, to wszystko jedno co powiesz.

Jak nie będzie chciała, to też wszystko jedno co powiesz.

Święte słowa. Potwierdzam.

Skoro przyłapujesz ją na spojrzeniach. Znaczy się, że sprawdza, czy ty też ją obserwujesz. Dobry znak.

Nie napalaj się za bardzo. Mnie cipka też na chwilę przysłoniła rozsądek.

Jak coś, Bracia cię naprostują.

Powodzenia.

Edytowane przez Dakota
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz jej esemesa w stylu „cześć, znajomy już potwierdził i ustalił termin imprezy na 31 grudnia, jak dojdziesz do wniosku że jednak jesteś wolna to chodźmy razem, będą dziewczyny, alkohol i głośna muzyka”. Lepiej by było niby osobiście lub rozmową telefoniczną, ale wtedy zawsze może powiedzieć że jeszcze nie wie. A tak to piszesz wiadomość i zapominasz, co ona z tym zrobi to jej sprawa. I nie gadaj już nigdy więcej o sukienkach, nawet jak lubisz to się powstrzymaj :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.