Skocz do zawartości

Była zaczepia?


Rekomendowane odpowiedzi

Kilka dni temu moja ex przypomniała o sobie po 5 miesiącach od ostatniego kontaktu. 

Wysłała mi serduszko na messengerze i chwilę pózniej usunęła wiadomość, tak żebym nie widział co napisała, poza ,,xxx usunęła swoją wiadomość". Jej pech, że akurat w tym samym momencie wziąłem telefon do ręki i zobaczyłem to serduszko nim usunęła, wiec wiem co było wiadomością. W pierwszej chwili pomyślałem, że pewnie weszła w nasze rozmowy i niechcący jej się wcisnęło to serce, bo tak akurat mieliśmy ustawione serce jako emotkę, wiecie o co chodzi... ;) Co nie zmieniało faktu, że przypadkiem w naszą rozmowę nie weszła, jakiś cel miała, po tylu miesiącach to musiała głęboko zanurkować w listę na messengerze, żeby mnie ,,otworzyć".  

Tak czy inaczej zlałem temat, uznałem, że niechcący kliknęła i od razu usunęła. 

Tylko teraz tak sobie myślę, że znając trochę te cwaniarę i te babskie gierki, to chyba nie był przypadek a celowe działanie, żeby mnie wywołać, sprawdzić czy zareaguję, odezwę się, zapytam co napisała, ewentualnie zaburzyć spokój, dać zagwodkę, przypomnieć się, tylko tak, żeby to nie było, że to ona pierwsza napisała.

Baby to manipulantki i w sumie szansa na to, że tak całkiem przypadkiem po takim czasie akurat jak raz weszła w naszą konwersację, to paluszek jej tak drgnął, że się emotka wysłała... Jakos innym sie to nie zdarza. 

A wy jak myślicie? Szuka atencji księżniczka, lato sie skończyło, dni krótkie, nudy, więc testuje, bada grunt?

Z klasą i szacunkiem się pożegnać nawet nie potrafiła a teraz jej się kurwa niechcący klika w messengerze, akurat do mnie xD 

Edytowane przez nie_warto
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Still napisał:

@nie_warto A jednak pani osiągnęła swój cel, jakim było urochomienie chomika w twojej głowie. Brawo ona :)

Inaczej nie zakładał byś tego tematu. Pzdr

 

 

 

 

Tak, to prawda. Sam też tak o tym pomyślałem, że wiedźma zrobiła swoje niezależnie od tego czy uzyskała moją reakcję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako samozwańczy Nostradamus przepowiem Ci przyszłość :)

 

1. Odezwała się, złapałeś haczyk co widać na załączonym obrazku.

2. Spotkacie się

3. Będzie dziki seks, plus laska po same bile, albo kilka numerków jednego wieczora :D .

4. Po takiej konfiguracji leżysz, można potem tylko wejść z miotłą i pozamiatać po Tobię.

 

Wyczerpała prawie wszystkie dostępne opcję, zostałeś Ty.

Widzisz? jesteś tylko opcją :D .

 

Odzywanie się byłej to zawsze pułapka w którą niestety większość wpada na własne życzenie.

 

Rozbiłem Ci temat na czynniki pierwsze, wnioski wyciągnij sam.

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, The Motha napisał:

Jako samozwańczy Nostradamus przepowiem Ci przyszłość :)

 

1. Odezwała się, złapałeś haczyk co widać na załączonym obrazku.

2. Spotkacie się

3. Będzie dziki seks, plus laska po same bile, albo kilka numerków jednego wieczora :D .

4. Po takiej konfiguracji leżysz, można potem tylko wejść z miotłą i pozamiatać po Tobię.

 

Wyczerpała prawie wszystkie dostępne opcję, zostałeś Ty.

Widzisz? jesteś tylko opcją :D .

 

Odzywanie się byłej to zawsze pułapka w którą niestety większość wpada na własne życzenie.

 

Rozbiłem Ci temat na czynniki pierwsze, wnioski wyciągnij sam.

 

A może będzie miał satysfakcje że sobie poruchal, po czym urwie kontakt definitywnie i z dumą ogłosi światu że wygrał wojnę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, The Motha napisał:

Jako samozwańczy Nostradamus przepowiem Ci przyszłość :)

 

1. Odezwała się, złapałeś haczyk co widać na załączonym obrazku.

2. Spotkacie się

3. Będzie dziki seks, plus laska po same bile, albo kilka numerków jednego wieczora :D .

4. Po takiej konfiguracji leżysz, można potem tylko wejść z miotłą i pozamiatać po Tobię.

 

Wyczerpała prawie wszystkie dostępne opcję, zostałeś Ty.

Widzisz? jesteś tylko opcją :D .

 

Odzywanie się byłej to zawsze pułapka w którą niestety większość wpada na własne życzenie.

 

Rozbiłem Ci temat na czynniki pierwsze, wnioski wyciągnij sam.

 

Nie, nie, nie :) Nic takiego sie nie wydarzy. 

Zresztą nie odezwała się tylko ,,pomyliła" ;) kontaktu brak, mojej reakcji brak, kontynuacji brak. 

34 minuty temu, Wolverine1993 napisał:

A może będzie miał satysfakcje że sobie poruchal, po czym urwie kontakt definitywnie i z dumą ogłosi światu że wygrał wojnę ?

 

Ooo, to już prędzej ale też mało realne ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten temat jest najlepszym dowodem na blokowanie gdziekolwiek jest to możliwe pani po rozstaniu. Mija kilka miesięcy i ex o sobie przypomina, a @nie_warto ma mętlik w głowie i nie jest pewien co ma robić. Także blokujmy od razu po rozstaniu swoje byłe, w przeciwnym wypadku możemy mieć taki dylemat jak ten teraz. Gratulacje dla pani za dobre rozegranie akcji:D 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@The Mothamoże i masz rację, ale doświadczenie z kobietami mówi mi, że są jednostki na tyle "wybitne", aby tylko się odezwać, nic poza tym. Po co zapytasz? Po to, aby mieć chorą satysfakcję z tego, żeby ten "chuj" pamiętał o moim istnieniu. Taka forma znęcania się psychicznego ;)

 

  • Dzięki 1
  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Vortex of Destruction napisał:

@nie_warto 

I to i pewnie tęskni trochę.

Oczywiscie, tęskni za mną bardzo. Po 5 miesiącach poczuła, że jednak byłem miłością jej życia i teraz bardzo żałuje wszystkiego ;) 

A tak serio, jeśli to było celowe, to ona po prostu cwaniara testuje czy sie odezwę. To nie wynika z tego, że jej zależy na odnowieniu kontaktu ze mną. Po prostu sprawdza czy dalej będę jej psem. 

30 minut temu, DOHC napisał:

Pewnie liczy że do niej napiszesz pytając o co chodziło. Do mnie pisała eks mając już dziecko, odpowiadałem grzecznie ale zdawkowo. 

Na szczęście się już odpierdoliła jak nie przeciągałem rozmowy.

Możliwe, że tak. Ale mojej reakcji brak wiec, pewnie zajmie się szukaniem atencji gdzie indziej.

 

26 minut temu, Krugerrand napisał:

Ten temat jest najlepszym dowodem na blokowanie gdziekolwiek jest to możliwe pani po rozstaniu. Mija kilka miesięcy i ex o sobie przypomina, a @nie_warto ma mętlik w głowie i nie jest pewien co ma robić. Także blokujmy od razu po rozstaniu swoje byłe, w przeciwnym wypadku możemy mieć taki dylemat jak ten teraz. Gratulacje dla pani za dobre rozegranie akcji:D 

 Żaden wielki mętlik :) Warto sobie tutaj takie rzeczy obgadać, bo często są schematyczne i te ,, wyrafinowane manipulacje" okazują się wcale nie takie wyrafinowane, chociaż wielu się na to łapie i daje znowu udupić wiedźmie. 

Ja swoje zrobiłem - nie zareagowałem. A tutaj to sobie gadamy już na luzie, co by inni tez wnioski wyciągali jak za chwile ich to spotka ;) 

11 minut temu, Still napisał:

@The Mothamoże i masz rację, ale doświadczenie z kobietami mówi mi, że są jednostki na tyle "wybitne", aby tylko się odezwać, nic poza tym. Po co zapytasz? Po to, aby mieć chorą satysfakcję z tego, żeby ten "chuj" pamiętał o moim istnieniu. Taka forma znęcania się psychicznego ;)

 

No właśnie. I ja też bym wiedział to dokładnie tak jeśli chodzi o wyżej opisaną sytuację. Jeśli zrobiła to celowo, to raczej tylko po to, żeby nakarmić swoją narcystyczną wykolejoną naturę. Nie po to, żeby wracać, prosić o coś, odnawiać kontakt, rozmawiać. Tylko po to, żebym nie zapomniał. Bo jak to tak? 5 miesięcy od ostatniego kontaktu a ja ani razu przez ten czas nie skomlała, nie pisałem, nie reagowałem na nic. To tylko o to by mogło chodzić. 

Edytowane przez nie_warto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Still napisał:

ten "chuj" pamiętał o moim istnieniu. Taka forma znęcania się psychicznego ;)

Jak masz wyjebane, to Ci na psychikę nic nie wchodzi ?

 

Godzinę temu, nie_warto napisał:

Zresztą nie odezwała się tylko ,,pomyliła" ;) kontaktu brak, mojej reakcji brak, kontynuacji brak. 

Nie chcę wyjść na desperatkę, wiesz...taka gra. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blokować, blokować i jeszcze raz blokować.

 

Pamiętam jak moja ex się odezwała kilka lat temu. Byłem świecie przekonany o tym że nie dam się wciągnąć w jej gierki.

I to był jeden z błędów w moim życiu jaki popełniłem że odpisałem, oj narobiła mi wtedy w głowie niezłej spierdoliny.??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.