Skocz do zawartości

´´Samcze niegodziwy, ty mi w d... wchodzic musisz bo inaczej jestes mizoginem (samoocena mi spada!´´ Kilka przykladow jak kobieta chce sobie podporzadkowac samca, nawet jezeli...


Rekomendowane odpowiedzi

...nie jest z nim w zwiazku. 

Witajcie.

Forumowicz @still opisal sytuacje, gdzie kobieta nie potrafila pojac, iz mozna byc szczesliwym sam ze soba! Zainspirowalo mnie tym samym, zeby stworzyc ten watek. 

A zapewne mieliscie nieraz sytuacje, gdze jakiejs pani zachcialo sie z was zrobic ´´swoja sciere do podlogi´´ ;) Co mam namysli? 

Poprawic swoja samoocena waszym kosztem, wbrew waszej woli. 

Oto kilka z nich:

Wspollokatorka po wyprowadzce rozpowszechnila plotke, ze ze mna nie da sie mieszkac. :) Powod? Bo jej nie podrywalem! Nie wazne, ze gadalem z nia ze 2h, poranne formalnosci itp. Nie moj typ. 

Jak zabierala swoje rzeczy, to zalozyla najbardziej obcisle jeansy, zaplotla wlosy i nadstawiala tylka. Panna ewidentnie szukala bolca. Swojego chlopa miala w Krakowie, a do mieszkania przyprowadzila obcego chlopa. 

 

Druga sytuacja to komedia, ze sie usmiac idzie. 

Kiedy wkroczylem w wiek 20+ to starsze laski (30, czasami 40+)zlapala ambicja i usilnie mowia mi czesc.

No, nie robie z tego afery. Dla mnie to smieszne i desperackie.

Niemniej, pewnego razu zapisalem sie na silke.

Na recepcji pracuje grupka; 2 mlode laski i jedna 35-40.

No i tak sie zloyzlo, ze do mlodszych czesiujemy sobie a do starszej ´´´dzien dobry´´. Ojoj. Zebyscie widzeli jej mine. Szybko podlapalem o co chodzi i powiedzialem sobie, ze jej sciara do podlogi zamiaru byc nie mam :) Akuratnie tak sie zlozylo, ze dawala mi klucz do najch..owszej szafki. Tj. przy koszu, ktora sie jeszcze zacina. 

Z tym nachalnym ´´czesiowaniem´´ kobit 20 lat starszych spotykam sie czesto. Bywa, ze jest jak w trojkacie, bo z ich mezami jestem na ´´dzien dobry´´. Chcialoby sie rzec: ´´i gdzie ta silna kobiecosc, co niby miazdzy mentalne jadra nam facetom skoro o takie bzdury panie potrafia sie fochac?!´´

 

Trzecia sytuacja, to malo atrakcyjne kolezanki mojej siostry. Jedna z nich do mnie startowala i dostala olewke. Pare lat temu dostalismy zaproszenie na sylwka. No ok - ide se. Nowi ludzie, czysta ciekawosc. W towarzystwie byla dwojka calkiem ladnych lasek. No i zaczelismy gadac. Temat zszedl na seks... Heh. Zebyscie widzeli pania malo-ladna jaka ja zazdrosc wziela.

W ogole uwazam, ze malo atrakcyjne laski odwalaja najgorsze maniany.

To na tyle.

 

 

Edytowane przez bernevek
  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, bernevek napisał:

Wspollokatorka po wyprowadzce rozpowszechnila plotke, ze ze mna nie da sie mieszkac. :) Powod? Bo jej nie podrywalem! Nie wazne, ze gadalem z nia ze 2h, poranne formalnosci itp. Nie moj typ. 

Jak zabierala swoje rzeczy, to zalozyla najbardziej obcisle jeansy, zaplotla wlosy i nadstawiala tylka. Panna ewidentnie szukala bolca. Swojego chlopa miala w Krakowie, a do mieszkania przyprowadzila obcego chlopa. 

 

U mnie ta sama historia nadal trwa. Dziewczyna 22l., na instagramie ma w opisie "fajna dupa" - moim zdaniem najwyżej 5/10. Desperacja do potęgi, rozbiera się przy mnie, kiedyś próbowała wciskać "pomoc przy ubieraniu się", tu przyznam że nabrałem się na to, ale nigdy więcej. W dodatku głupia wyjątkowo, aspołeczna, ciężko się z nią rozmawia.

Jak po trzech-czterech miesiącach nie dałem żadnych szans na coś więcej to zaczęły się akcje.

1. Największa: próbowała na mnie najechać, że zabrałem klucz od piwnicy. Trochę moja wina, ale do tej pory tylko ja korzystałem z piwnicy, żeby chować tam rower, a ona chciała tam chować rupiecie, których ma w nadmiarze. Naskoczyła na mnie tekstem "To lepiej się pospiesz, bo ja czekam". Odpowiedziałem spokojnie, że jak będę w domu to dostanie i nie spieszyłem się.

2. Sprawdzała mój stan posiadania, być może nawet mierzy pod kątem betabankomatu. Jako, że jestem minimalistą, to staram się żyć skromnie, więc rzucała teksty typu "nie stać Cię na to, tak?". Odpowiedziałem raz "nie, po prostu uważam, że nadmiar dóbr jest według mnie przymiotem drobnomieszczańskich kompleksów, a ja żyję po swojemu". Tym samym nawiązałem do jej macbooków, iphonów i ciągłych przesyłek kurierskich, które do niej przychodzą. Wątpię, że dotarło, bo jest wyjątkowo głupia, ale satysfakcje miałem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdole! Panowie jakie wy macie problemy - jakieś tam chÓjowe laski was molestują a Wy to na zimno! jak zawodowcy!

Kurłła! mnie za młodu nikt nie molestował (nawet żadna gruba baba), teraz z resztą też nie.

Zaczynam popadać w kompleksy na tym Forumie ;DDDDDDDDDDDDDDDDD

  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Haha 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezusie przenajświętszy, jakie tu są życiowe problemy. Kręcisz aferę bo starsza od ciebie kobitka mówi ci mówi ci "cześć' zamiast "dzień dobry"? Domyślam się, że w twojej glowie to ona przez takie słowa wyruchała cię na 100 sposobów. 

 

Nie wiem, czy na siłowni byłeś raz, czy tam trzy razy, ale takie tam zwracanie do siebie jest normalne. Sam tak mówię do młodszych od siebie jak i do sporo starszych, nawet w wieku emerytalnym. Taki tam panuje klimat, luźny. Nikt z tym nie ma problemu, bo i z czym tu mieć? Zwykłe przywitanka, small talki etc, nikt nikomu panować nie musi. A tu się okazuje, że jednak dupa, tak nie wypada, bo przez takie teksty cierpi męskość, czy kobiecość. Ile to człowiek może się dowiedzieć z interentu ;)

 

Wrzuć na luż.

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie w tym temacie nie chodziło o to, żeby robić z tego dramę, ale o to, że odrzucone Panie po prostu czasem nie dają spokoju i się mszczą, jakbyśmy byli w jakiś sposób zobligowani do dawania im atencji. Temat jest luźny, nikt z tego nie zrobił niewiadomych rozmiarów dramy.

Zaniżanie, w odwecie za brak atencji, czyjejś samooceny jest po prostu słabe.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, DavidStarsky napisał:

Jezusie przenajświętszy, jakie tu są życiowe problemy. Kręcisz aferę bo starsza od ciebie kobitka mówi ci mówi ci "cześć' zamiast "dzień dobry"? Domyślam się, że w twojej glowie to ona przez takie słowa wyruchała cię na 100 sposobów. 

 

Nie wiem, czy na siłowni byłeś raz, czy tam trzy razy, ale takie tam zwracanie do siebie jest normalne. Sam tak mówię do młodszych od siebie jak i do sporo starszych, nawet w wieku emerytalnym. Taki tam panuje klimat, luźny. Nikt z tym nie ma problemu, bo i z czym tu mieć? Zwykłe przywitanka, small talki etc, nikt nikomu panować nie musi. A tu się okazuje, że jednak dupa, tak nie wypada, bo przez takie teksty cierpi męskość, czy kobiecość. Ile to człowiek może się dowiedzieć z interentu ;)

 

Wrzuć na luż.

 

Ale nie chodzi tylko o silownie. A mszczenie sie na mnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.11.2019 o 08:52, DavidStarsky napisał:

Nie wiem, czy na siłowni byłeś raz, czy tam trzy razy, ale takie tam zwracanie do siebie jest normalne. Sam tak mówię do młodszych od siebie jak i do sporo starszych, nawet w wieku emerytalnym. Taki tam panuje klimat, luźny. Nikt z tym nie ma problemu, bo i z czym tu mieć?

To...

W dniu 7.11.2019 o 19:14, Ramaja Awantura napisał:

No własnie czemu nie gadać do kobiet nawet lat 50 "cześć" albo "siema" jeżeli widać że kobietka jest z luzackim podejściem?

...i to.

 

Klimat w miejscach sportowych jest taki, że z zasady sobie nie panujemy.

Dzięki temu jestem np na "Ty, laska, nieźle dziś pociskasz" z paniami - uwaga - 70+. Panie miewają wnuczki w wieku mocno rębnym ?

 

To kwestia pewnej konwencji. Jeśli ktoś ma kij w dupie i wymaga sztywnej atmosfery w miejscu z definicji luźnym... Coś jak przyjść w garniturze na basen i sapać się, że wszyscy wokół popierdalają w gatkach...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.