Skocz do zawartości

Ból korzonek.


deleteduser74

Rekomendowane odpowiedzi

Witam panowie. Dopadł mnie SKS- starość kurwa, starość ;) 35 lat na karku, dużo w życiu przpracowałem fizycznie, kręgosłup swoje w dupę dostał.

Ostatnio wymieniałem opony na zimowe, wiadomo trochę siły trzeba użyć a przy ostatnim kole, śruba się zapiekła. Jako, że musiałem być Macho Man, blondi obok, użyłem siły ponad swoje chyba możliwości, bo aż klucz połamałem.... No nie ważne. Śruba się poddała a wraz z nią moje korzonki? 

Tera mnie plecy napierdalaja aż miło. Maści rozgrzewające plus środki na ból, działają krótko falowo.

Pytanie do was?! Macie jakieś swoje patenty na tą przypadłość?!

 

Edytowane przez Still
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sill... korzonków, dopełniacz! Korzonek to taka wieś w Polszy ?

 

No ale skoro już cię bolą to tylko natrzeć maścią kamforową, lub innym specyfikiem przepisanym przez pana zarabiacza od recept i zostaje wygrzewanie.

Mi pomagało. No i pewnie ten las ci pomógł.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Still napisał:

A wręcz zaszkodziło, jak z gołym dupskiem w lesie dymałem ? 

Cholera, nie wiedziałem że to Ty @Still, wczoraj jak jechałem to gołodupców minąłem w lesie, aż się łezka wspomnień zakręciła w oku:D

Eeee to jak już w lesie z gołą dupą latasz to korzonek nie masz ;)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Still napisał:

Hehe, wczoraj 3 razy sex był i nie pomogło ;) A wręcz zaszkodziło, jak z gołym dupskiem w lesie dymałem ? 

Jak ty seks 3x dziennie w lesie uprawiasz to niedługo nie będziesz miał siły zmienić żarówki a co dopiero koło :P. Panią naładowałeś endorfinami to powinna sama koło zmienić od razu. 

 

Swoją drogą - co ty qwa dzik jesteś żeby szyszek na jesień w lesie szukać? :D. Seks w lesie to w lecie panie ;).

Edytowane przez Tomko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Still Załatwiłeś plecy nie dlatego, że cisnąłeś za mocno, tylko dlatego, że robiłeś to w złej pozycji (podobno ta teza sprawdza się wszędzie :))

Po pierwsze musisz zażyć coś co będzie działać rozkurczowo i przeciwzapalnie. Ja korzystam z Diclofenagu, ale jest na receptę.

Po drugie, jak już nie będziesz musiał brać świństw przeciwbólowych, to musisz zadbać o kręgosłup.

Proponuję na początku odciążyć kręgosłup kinotejpami (w necie znajdziesz masę porad jak je nakleić - jak jest blondi obok to pomoże).

Jak już przestanie boleć zacznij ćwiczyć prostownik grzbietu - choć wydaje mi się, że leniwy to Ty nie jesteś i już coś ze sobą robisz.

Po trzecie zbadaj kręgosłup. Dobrze byłoby zrobić rezonans, bo powodem bólu może być np. tzw. wypadanie dysku, do tego trzeba już nieco inaczej podejść.

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jaro670 dobre porady zamieszcza ten człowiek, miałem kiedyś bóle po treningowe w jednym odcinku kręgosłupa, dzięki jednemu z jego filmów i ćwiczeniach, które pokazał doszedłem do źródła problemu i sobie z nim poradziłem. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej to sprawdzony fizjoterapueta @Still
Mógłbym polecić kogoś fajnego, ale z miasta Łódź o ile mieszkasz gdzieś w pobliżu :D Brat kolezki mial problem ogolnie z plecami, gdy cwiczenia nic nie dawaly i takie wizyty u takiego specjalisty dały rezultat, a chlopak w mlodziutkim wieku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Still napisał:

Jako, że musiałem być Macho Man, blondi obok, użyłem siły ponad swoje chyba możliwości, bo aż klucz połamałem.

Za malo sie przez kobiety nacierpiales? A co do bolu,chodzisz,przejdzie. Ja juz nie pamietam od kiedy mnie plecy napie.....ja. Albo one,albo ja.???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.