Eternity Opublikowano 11 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 Witam Panowie, Szybki temat, pewnie bardzo znany. Poznałem młodą dziewczynę 22 lata. Znajomość ok miesiąca czasu. Na początku bylo miło, dużo pisaliśmy rozmawialiśmy, widzieliśmy się kilka razy. Byłem u niej w mieszkaniu, Ona u mnie, ogólnie wszystko ok, spalismy ale seksu nie było bo niechciala, bo za krótko się znamy i niby 2 partnerów tylko miała bla bla bla. Pewnego dnia kompletna zmiana zachowania z jej strony, może przesłodziłem ?. Teraz się nieoddzywa, napisałem 2 wiadomości, nie dzwoniłem, oczywiście bez żadnego proszenia się i oznaki, że mnie to jakoś dotknęło. Odczytala ale cisza. Myślę żeby odpuścić bo chyba sensu nie ma? Trochę to dla mnie dziwne bo przecież można powiedzieć jak sprawa leży, nikt się tu gniewać nie będzie. Dzieki za rady.Pozdrawiam Serdecznie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser45 Opublikowano 11 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 Daj sobie z nią spokój. Mało jest kobiet? 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eternity Opublikowano 11 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 Też tak myślę, dramat jednym słowem. Dużo jest ale konkretnych mało albo Ja tak trafiam na takie żmije. Dzięki mimo wszystko:) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ElChico Opublikowano 11 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 @Eternity Czy Ty sobie wyobrażasz, że kobieta, której się podobasz, przychodzi do Ciebie, śpi u Ciebie i nie chce seksu? Spała u Ciebie, ale nie chciała seksu, to znaczy traktowała Cię jak brata, a nie faceta. Możliwe, że byłeś dla niej jakąś opcją zapasową, a główna jednak wypaliła. Nie ma co rozkminiać, a brać się za jakąś inną, która będzie prawdziwie zainteresowana. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 11 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 Dać sobie spokój. Nie oczekuj też na przyszłość, że ludzie Ci będą szczerze mówić o co chodzi. Czasem mówią, ale raczej należy się przygotować mentalnie na to, że nie powiedzą. 5 minutes ago, ElChico said: Czy Ty sobie wyobrażasz, że kobieta, której się podobasz, przychodzi do Ciebie, śpi u Ciebie i nie chce seksu? Zdarza się, ale to rzadkie przypadki - traumy albo kobiety aseksualne 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eternity Opublikowano 11 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 @ElChico Nie wiem, możliwe całkiem, tak mi powiedziała, akurat to dla niej na plus, że nie złamała się odrazu, choć nigdy z tym nie miałem problemów. Uszanowałem tą decyzję bo przecież nic na siłę, zresztą nie traktowalem Ją typowo do zabawy. Jasne, nie ma nad czym płakać. @leto Wiem jak jest z ludźmi, choć uważam, że zawsze można konkretnie powiedzieć prawdę czy to będzie dobre czy złe. Bez jakiś śmiesznych zachowań tego typu bo sorry ale mnie to śmieszy. Może to strach? Przecież jakby mi powiedziała że kogoś poznała czy coś innego to nikt by tu nie miał pretensji. Ale masz rację nie ma co za dużo wymagać od innych bo się można ciężko rozczarować. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nihilus Opublikowano 11 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 (edytowane) 42 minuty temu, Eternity napisał: Byłem u niej w mieszkaniu, Ona u mnie, ogólnie wszystko ok, spalismy ale seksu nie było bo niechciala, bo za krótko się znamy i niby 2 partnerów tylko miała bla bla bla. Pewnego dnia kompletna zmiana zachowania z jej strony, może przesłodziłem ?. Zj**ałeś drogi Bracie. Ona chciała seksu, tylko Ty nie przeszedłeś shit testu. To jest schemat. One zawsze w ostatniej chwili, jak już macie wylądować w łóżku, znajdują jakiś powód aby nie pójść na całość, choć tak naprawdę tego chcą. Robią to dlatego aby nie wyjść na łatwą i żeby Ciebie sprawdzić czy nie jesteś mientki. Ty wtedy masz za zadanie olać to co kobieta mówi i robić swoje = przelecieć ją. Niestety stało się inaczej i poszło źle. Jak kobieta chce dać a Ty nie weźmiesz (np. spękasz), to ona traci do Ciebie szacunek i przestaje się Tobą interesować. Kończy relację lub lądujesz we friendzone. Tak to działa. Edytowane 11 Listopada 2019 przez nihilus 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eternity Opublikowano 11 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 (edytowane) @nihilus Dobrze wiedzieć! Próbowałem uwierz ale może za słabo ? ale twardo mówiła że nie, że muszę poczekać to wiesz nie chciałem naciskać czy siłą zmuszać, choć zaplusowala u mnie tym bo zazwyczaj nigdy problemów z tym nie miałem. Coś się poje..lo u niej. Dziwne to wszystko dla mnie ?Całkiem możliwe, że nie była do końca szczera ze mną i wyszło jak wyszło. Jakby się odezwała za jakiś czas to wydaje mi się że nie ma sensu wdawać się w jakakolwiek dyskusję. Edytowane 11 Listopada 2019 przez Eternity Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 11 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 26 minutes ago, nihilus said: One zawsze w ostatniej chwili, jak już macie wylądować w łóżku, znajdują jakiś powód aby nie pójść na całość, choć tak naprawdę tego chcą. Szczerze mówiąc, nigdy się z czymś takim nie spotkałem. Nie wiem, czy ja trafiam na same łatwe kobiety, albo mam taki powalający urok osobisty? Hahaha. Największy "opór" tego typu, jaki w życiu napotkałem, z tego, co pamiętam, to dziewczyna która podczas pierwszych macanek na parkiecie mi powiedziała do ucha "leto, ale Ty wiesz że jak to tak się z chłopakami nie całuję w klubach?". Zignorowałem, ciąg dalszy nocy był nader przyjemny 29 minutes ago, nihilus said: Jak kobieta chce dać a Ty nie weźmiesz (np. spękasz), to ona traci do Ciebie szacunek Albo naprawdę nie chce seksu, a jak ją zmusisz to procesik i sankcja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksanti Opublikowano 11 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 43 minuty temu, Eternity napisał: Wiem jak jest z ludźmi, choć uważam, że zawsze można konkretnie powiedzieć prawdę czy to będzie dobre czy złe. Bez jakiś śmiesznych zachowań tego typu bo sorry ale mnie to śmieszy. Może to strach? Przecież jakby mi powiedziała że kogoś poznała czy coś innego to nikt by tu nie miał pretensji. Ale masz rację nie ma co za dużo wymagać od innych bo się można ciężko rozczarować. Kobiety obecnie mogą mieć stado orbiterów, dlatego wykształciły zupełnie innych (sprzeczny) kodeks moralny od naszego. Niestety ale trzeba przełknąć tą gorzką prawdę, że nie ma co liczyć na szczerość czy współczucie ze strony kobiet. Tak jak już inni wspomnieli, myślę, że wyruchała Cię mentalnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quo Vadis? Opublikowano 11 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 W skrócie - tak. Rozwijając - okazja to fajna sprawa o ile się z niej korzysta, w innym wypadku zostaje "a co by było, gdyby". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nihilus Opublikowano 11 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 @Eternity @leto Tu absolutnie nie chodzi o to aby siłą zmusić kobietę do seksu. Chodzi o zbicie shit testu, odpowiednie rozegranie sytuacji. Czasami też o zracjonalizowanie kobiecie tego, że pod wpływem emocji zrobi coś czego "normalnie by nie zrobiła" (tak naprawdę to bujda na resorach bo ona chce to zrobić). Ja w młodości musiałem wyłożyć się na tym kilka razy (i ominęło mnie kilka fajnych seksów) zanim zrozumiałem zasadę "ostatniego bastionu". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eternity Opublikowano 11 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 @Ksanti Tak to racja, ciężkie czasy nastały ale nie ma co się łamać. Myślę, że to jest nasza wina, że takie są a nie inne, właśnie przez tych wszystkich adoratorow którzy rozpieszczaja na każdym kroku bo gdyby tak nie było to nie miały by dużych możliwości. Taka smutna prawda. Trudno się mówi Bracie, szczerze to koło Ch..a mi to lata czy mnie mentalnie wyruchala, żeby ją życie kiedyś nie wyruchało jak trafi na takich co się nią zabawia, wpie..dol spuszcza itd ale to już nie mój problem, oczywiście mimo wszystko nie życzę jej tego, ale życie szybko weryfikuje takie gwiazdy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 11 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 16 minutes ago, Ksanti said: nie ma co liczyć na szczerość czy współczucie ze strony kobiet *ludzi 1 minute ago, Eternity said: ciężkie czasy nastały Tak samo ciężkie i łatwe jak zawsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eternity Opublikowano 11 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 @leto Jasne damy radę jakie by nie były! Chodzi mi o to, że wszystko poszło do przodu, internet, telefony, możliwości mają kobiety ogromne teraz. Zauważ przejeżdżasz okolice czy idziesz przez miasto i każda w telefon wpatrzona. Kiedyś tak nie było, inaczej się relacje budowało i to było piękne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 11 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 Jak by mężczyźni nie byli wpatrzeni w telefony... Ja wiem, mi też bardziej odpowiadało zawsze podbić do dziewczyny na imprezie czy tam w szkole, zagadać, wyskoczyć na kawę czy piwo itd. Ciągle tak robię, to ciągle działa Z tego co słyszałem, przynajmniej na "zachodzie" wśród najmłodszego rzutu millenialsów ten tryb tworzenia znajomości powoli odchodzi w przeszłość, no cóż, ale to problem dla naszych dzieci a nie dla nas, tak myślę. Dadzą sobie młodzi radę 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eternity Opublikowano 11 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2019 Haha no dokładnie nie ma czego się bać. Mam tak samo i tak jak mówisz działa zawsze. Internet to nie wszystko, najlepiej się spotkać, porozmawiać na żywo, a nie wisieć na telefonie ? Ciekawe zobaczymy do czego to wszystko zmierza ? Dzięki za rady, odpuszczam temat, szkoda czasu i nerwów na coś takiego i psuć sobie nastrój przez takie chieny. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eternity Opublikowano 12 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2019 hieny* Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi