Skocz do zawartości

Związek i jedna sprawa co mnie nurtuje


nowy00

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Jestem w związku nowym od niedawna. Jednak taka rzecz jedna mnie nurtuje...

Moja dziewczyna ma kolegę znają się od przedszkola. Też to poznałem na wspólnej imprezie.

Ten funfel wie, że jesteśmy razem a czasem na komunikatorze potrafi do mojej dziewczyny napisać raz się zdarzyło - zapraszam do mnie na kawkę....Oczywiście nie poszła.

Kolejny raz "hej kwiatku zapraszam z twoim chłopakiem do siebie na jakiś napoj"

Kwiatek to nie jest pseudonim. Co począć?

Powiedzieć cosik mojej dziewczynie czy jak spotkam tego funfla to mu powiedzieć o tym kwiatku...

Jak sprawdzać czy dziewczyna jest wierna? W jaki sposób ja mogę wzbudzić zazdrość u niej i czy warto tak w świeżym związku.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obustronna przyjaźń damsko-męska zasadniczo nie istnieje. 

Nie masz sie czego obawiać jeśli 1. Kolega jest gejem i jest to pewne 2. Kolega jest tak szpetny i nieatrakcyjny, że masz pewność że Twoja dziewczyna na niego nie poleci. 

Jesteś na początku znajomości więc nie szarżuj, nie naskakuj na gościa. Siła spokoju. 

Edytowane przez Esmeron
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Still napisał:

@nowy00 jedno jest pewne. Okażesz zazdrość, przegrałeś na wstępie.

Nie zgodzę się. Panna ma wiedzieć, że jesteś o nią trochę zazdrosny, ale masz też swoje opcje i zawsze cię jakaś do cycka przytuli jak twoja zacznie odwalać numery. Z drugiej strony jeśli nie okażesz zazdrości to panna też cię pojebie w cholerę. Tak to działa. 

@nowy00 Ja bym poszedł na coś mocniejszego i poznał gościa. Tylko tak masz możliwość (bez grzebania jej w telefonie) żeby obserwować dokładnie i poznać jego zamiary i jej reakcje na nie. Kiedyś zabrałem dziewczynę do klubu i zobaczyłem jak się zachowuje gdy dostaje atencję od innych facetów. Momentalnie mnie olała. Wtedy od razu wiedziałem o co kaman i w głowie przełączyłem przełącznik z LTR na RUCHANIE. Niedługo potem z nią zerwałem. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brat Still ma rację. Żadnego okazywania zazdrości, bo  od razu wyjdziesz na słabego.

Inny aspekt jest taki, że kobiety, a już szczególnie atrakcyjne kobiety zawsze mają orbiterów.  Zasadę będą chętni by zająć Twoje miejsce. 

Sam mam żonę, która była 9/10 w młodości, a nawet teraz wygląda bardzo solidnie i ma sześciopak na brzuchu i co jakiś czas można zauważyć jak inni faceci skaczą przy niej jak pieski, np. w sklepie lub warsztacie. 

Tak już jest. Jeśli dziewczynie na Tobie zależy to nie masz się czego obawiać.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomkoja chce trochę zazdrościć pokazać nie oczywiście maksymalnie. Jednak już w rozmowach mówiłem, że jak ona będzie próbować z kimś to ja wtedy jakąś koleżankę bliższa sprobuje wznowić kontakt. Chociaż jest dobrze i nie kombinujemy bo jak jest dobrze w związku to ktoś Trzeci się nie wpierd...Gościa trochę poznałem, jestem od niego lepszy to da się wyczuć ogólnie intelektualnie, pod względem zachowania trochę mu brakuje klasy. Polubiłem go zresztą na osobności sam mówił - panie kolego nie zastanawiaj się i działaj z tą dziewczyną. On ma tam jakaś swoja, ale to ma dopiero pocAatek znajomosci.

Takie coś już przeprowadziłem jak moja zachowuje się wśród mojej rodziny, jej rodziny, moich znajomych, jej znajomych, na urlopie we dwójkę, w klubie, w lokalu. Jest na mnie w każdym miejscu nakręcona okazuje to zachowaniem. Co do dyskoteki to tylko mną była zainteresowana na nikogo innego nie patrzyła. Jak byłem w knajpie gdzie chciała mnie przedstawić koleżance to w pewnym momencie jak więcej trochę mówiłem do jej koleżanki to mocno mnie złapala za rękę jakby chciała nawet tej kumpeli pokazać jest mój.

@Esmeronw przyjaźń damsko męska nie wierzę. Ogólnie nawet nie uważam, że jest przyjazn miedzy osobami tej samej płci. Ten kumpel jest trochę szpetny. Nie będę naskakiwać z początku siła spokoju taka chce zachować. Zresztą z początku zaproszenie było tylko dla mojej kobiety, a po miesiącu ziomek zaprosił już nas dwoje bo wie dobrze, że jesteśmy w relacji jaka zmierza w dobrą stronę.

@teddy1jest fajna dziewczyna, ale ja wiem o tym, że aż taki straszny nie jestem. Tylko z początku chce już jej dać do zrozumienia, że w związku nie chcemy osób trzecich. Komunikacja jest ważna. W sklepie w warsztacie to gratuluję, musi być rakieta. Wybrała Ciebie a inni jedynie mogą walić sobie do jej zdjęcia Ty możesz wszystko. Jest Ci wierna?

Zależy jej na mnie po jej zachowaniu to widać najbardziej. Chociaż jak to w ruchu drogowym - zasada ograniczonego zaufania i ufaj i kontroluj. 

Bo wiecie - ja jej ufam, ale tym wszystkim innym typom już nie bardzo haha

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, osadnik napisał:

Nie polecam, wyjdziesz na pieniacza. Jak się znają od przedszkola, to jakby coś miało być, to by już dawno było.

Zgadzam się.

 

Sam ostatnio zaprosiłem do siebie na chate 2 przyjaciółki z czasów kolonijnych bo staramy się utrzymać kontakt, wszyscy jesteśmy w związkach i ja osobiście wierzę w przyjaźń damsko-męską.

Moja aktualna partnerka była nieco zaskoczona, że zapraszam je do domu i co będziemy robić, więc nie dziwią mnie Twoje obawy.

Najlepszym sposobem jest według mnie to co napisał @Tomko. Daj się zaprosić gościowi na napój wraz z dziewczyną i zobaczysz jak się będą oboje zachowywać.

Chyba, że nie chcesz gościa poznawać to nie idz, ale jej też nie zakazuj. Jego zna od dzieciaka, Ciebie od niedawna. Jak myślisz kogo finalnie wybierze gdyby miała dokonać wyboru?

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@nowy00Tak jak mówią koledzy wyżej, nie okazuj zazdrości, bo:

1. ona uzna że ją naciskasz

2. ona uzna że jesteś desperatem

3. ona to wykorzysta i doda Cię do grona orbiterów,

Bo ten koleś jest orbiterem.

 

Z drugiej strony, co do "przyzwalania na znajomość".

Niestety, ale trafiałem na kobiety, które miały "kolegów" z którymi kiedyś się ruchały. Dla mnie ktoś taki przestaje być kolegą - ja swoich koleżanek nie ruchałem i nie wtrącałem się im w związki (chyba że facet je ewidentnie krzywdził). Jest tutaj pewne zagrożenie, warto zbadać temat tj. wpaść z nią do niego, być ogólnie koleżeńskim ale pokazywać ten "błysk" w oczach a i napomknąć, że masz takie a takie znajomości, opowiedzieć kilka sytuacji z życia w których wygrałeś (bójka/sąd etc) nawet jeżeli miałbyś zmyślić.

Żeby koleś liczył się, z kim ma do czynienia i nie pozwalał sobie na zbyt dużo.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojej perspektywy czerwona lampka.

O czym oni niby rozmawiają i dlaczego ?

Co to za koleś co z nią rozmawia tyle czasu i nie chciał jej przelecieć(no chyba nie czeka tyle czasu żeby ją przelecieć?lolXD), albo ona brzydka(bez obrazy dla Twojej dziewczyny) albo lubi se pogadać z kolegą gejem, gdzie są jej koleżanki w takim razie co mogłaby z nimi rozmawiać o tym samym ?

To może być jakaś dziwna albo zaburzona laska która w Tobie i innych kolesiach zazdrość próbuje wzbudzić tym przedziwnym kolegą.

Może i są inne opcje ale ta cała sytuacja to jakiś dziwny trójkąt patrząc z boku.

Pozdro

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bohunbo miał dziewczynę długo..On nie jest w jej typie i szpetny jest. Moja dziewczyna jest ladna :)Chociaż czerwona lampka jest bardziej żółta. To kolega z przedszkola taki jeden i nikt więcej i on napiszę raz na miesiąc. Już jej powiedziałem co i jak. Nie popadam w skrajność bo byłbym wyszedł na pieniacza.

Chociaż jak zaprosi pójdę razem i zobaczę. Pijana kiedys mi powiedziala ze się nigdy nie całował jak mowilismy o przeszlosci po pijaku.

@Tomko twoja rada tutaj jest taka akurat. Cały czas siebie inwestuje. Czytam książki, nauka o ekonomii po pracy i dodatkowo ćwiczę gimnastykę.

@Maranzanomęska rada zbadam temat. Chociaż jestem bardziej spokojny no bo widzę po jej zachowaniu. Chociaż i tak powiem co poradziles. Co do 1 nie chce jej naciskac-mówiłem jej krótko i konkretnie. 2 tak nie uzna bo nie swiruje aż tak 3 nie wykorzysta bo seks mam i loda kiedy chce i po prostu ona ma na mnie taka prawdziwa ochotę. 

@17natakupójdziemy na jakiś napój jak będzie zaproszenie i wtedy będzie wiadome. 

@Kim Un Jest?to jest rada konkret. Następnym razem tak zrobię. Przy pierwszym nie wpadłem na to. Powiem o zasadach i mówię o tym zdecydowanie i stanowczo. W innych sprawach słucha się i nie stawia się. Od początku nie daje sobie wchodzić na głowę 

Edytowane przez nowy00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, nowy00 napisał:

@Bohunbo miał dziewczynę długo..On nie jest w jej typie i szpetny jest. Moja dziewczyna jest ladna :)Chociaż czerwona lampka jest bardziej żółta. To kolega z przedszkola taki jeden i nikt więcej i on napiszę raz na miesiąc. Już jej powiedziałem co i jak. Nie popadam w skrajność bo byłbym wyszedł na pieniacza.

Chociaż jak zaprosi pójdę razem i zobaczę. Pijana kiedys mi powiedziala ze się nigdy nie całował jak mowilismy o przeszlosci po pijaku.

Wiadomo że każda kobieta ma jakich tam znajomych z pracy, sąsiadów huj wie jeszcze kogo i z nimi rozmawia i to norma, ale Ty przedstawiłeś tego kolesia trochę dziwnie toteż się dopytałem kim On dla Niej jest właściwie skoro gada z nim tak długo i regularnie ?

Nie wiem, dla mnie dziwne jak huj i tyle - Ona Ci o Nim opowiada i jeszcze się spotyka, lubisz cukold ? ;)

Pozdro

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bohunnie opowiada wcale bo wiesz jesteśmy bardzo nakręceni na siebie. Tylko raz powiedziała że niedawno zerwał ze swoją a długo byli razem i że znają się od przedszkola - nie rozmawiaja często ze soba. Napiszę do niej raz na maks dwa tygodnie. Ona i tak to splawia. Nie piszą ze sobą regularnie. Spotykać się z nim nie spotyka z tym typem ani z żadnym innym nie pisze bo widzę. Jedynie że swoimi kumpelkami chwaląc mnie i wysyłając snapiki z naszych spacerów czy jak robimy jakieś szalone rzeczy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rób jak tam chcesz, Twoje życie, mnie tam ochota na amory z taką panią by przeszły bardzo szybko. Może to być atencjuszka albo jakaś inna narcyza(snapiki te sprawy - Ona ładna, to i Ty pewnie przystojny i "czeba by się pokwalić chłopokiem przed koleżankami"...).

Są ładne właśnie kobiety które próbują wzbudzać zazdrość w partnerach innymi typami(używają ich jak rzeczy do osiągnięcia konkretnych emocji - np.zazdrości, pieniacwa - typowe manipulatorki nauczone od dziecka tego typu zachowania[tatuś i wujowie zrobili swoje]).

Ja choć wyglądam nie najgorzej o ile mi wiadomo nigdy bym nie startował do zbyt ładnych dziewczyn - często bywają zaburzone jak wyżej pisałem.

Na związkach to ja się nie znam ale swoje tam wiem - zdarzało mi się być traktowanym przedmiotowo przez kobiety(czyżby karma ? ;) ),a zapędów do zostania męską dziwkom albo jakimś zmanipulowanym misiem to ja nie mam, no ale jakoś pecha mam, trudno bywa...(sorry za prywatę ale ważne jest to dla czego myślę tak,a nie inaczej).

Lepiej nich się wypowiedzą bardziej doświadczeni bracia i dadzą być może inne spojrzenie na tą sprawę.

Pozdro

Edytowane przez Bohun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bohunddziałam powoli i do przodu. Oczy mam dookoła głowy. Pamiętam, aby samemu sobie podnosić poprzeczkę i ustawiać cele życiowe. 

Snapy wysyła tylko do kilku koleżanek (2 czy 3)nikomu więcej.

Jak sobie kiedyś popilismy bo naszła nas ochota to mówiła takie rzeczy po których wniosek może być jeden, że jej na mnie zależy - no bo coś w tym jest. Pijany prawdę powie...Rzeczy o muzyce na pierwszym tancu lub już wspolne bejbi(dokładnie nie pamiętam) co..Nie wiem jak wy uważacie, ale jakby dziewczyna nie myślała poważnie to by tak nie mówiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@nowy00 Jeśli chcesz okazać trochę zazdrości to zrób to w żarcie. Ja swojej ostatnio napisałem, że za 20min będę na chacie i spytałem czy kochanek zdąży spier...lić. Zaśmiała się i jeszcze kilka razy coś wspomniałem o tym kochanku. 

Jutro mam rozmowę kwalifikacyjną do nowej pracy i powiedziałem mojej, że fajnie, że prawie same kobiety w tym oddziale i dyrektor też kobieta, to na rozmowie wypadnę dobrze. Reakcją była lekka zazdrość, bo moja wie, że flirciarz ze mnie a kobiety w tym oddziale brzydkie nie są ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomkotaki wniosek mam, że masz calkiem zdrowy związek i twoja kobieta daje sobie radę. Ile już jesteście razem? Bo to takie zaczepki są w dobrych i udanych relacjach:)

To daj czadu na rozmowie i napisz jutro jak poszło. Ekstra jak widzi twoja dziewczyna, ze inne samiczki chca Ciebie

Z tym kochankiem to kiedyś napiszę czy coś podobnego. 

Raz jak dłużej nie odpisałem to już SMS co się dzieje...

Moja jest zazdrosna pyta ile kobiet pracuje ze mną w zespole, prosi abym za często nie szedł do roboty w koszulkach, bym się golil(no bo to już koledzy czy koleżanki zauważyly iż z zarostem 2-3 dni wygląda bardzo mesko) 

Ostatnio miałem sen gdzie ona była i jakaś wycieczka i mówiła od razu, że ma być zawsze ona.

Edytowane przez nowy00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@nowy00 Świeża sprawa - od początku Sierpnia z nią jestem, wtedy się poznaliśmy. Fajna dziewczyna choć to ja jestem czasami bardziej needy. Jest sinusoida - raz ja jej męczę bułę a ostatnio ona by się tylko całowała cały czas i łasiła. Ona jest atrakcyjna i o tym wie, dużo facetów się kręci koło niej bo pracuje w klubie fitness. Ja mam gadkę do kobiet i ona też o tym wie a co ważniejsze - ja o tym dobrze wiem :). Nie daję jej powodów do zazdrości, ale niech ma świadomość, że zawsze mam naładowany pistolet do wystrzału. Dam znać jak poszło ;).

Rób jej na przekór - ona będzie chciała, żebyś był mniej atrakcyjny dla innych kobiet - to dobry znak - znaczy, że jest zazdrosna. Ty bądź zawsze najlepszą wersją siebie - jak z zarostem wyglądasz bardziej męsko to go noś. W koszulkach? Chodź w koszulkach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomkooopsie oopsie wkradła się literowka...W Koszulach. 

Sinusoida czyli taka równowaga jak od sierpnia to jakby okres próbny już przeszla - jak widzisz, ze z tej mąki bedzie chleb to idz w to. Pistolet do wystrzalu musi byc i kobieta powinna to wyczuwac.

Na przekór a tak będę robił bo niech widzi, że ma się o kogo starać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.