Helena K. Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 (edytowane) Temat dość szeroki i takie też było moje założenie. Od zwykłych fobi do bardziej złożonych abstrakcyjnych rzeczy. Zaczynajac od siebie. Boję się, że z biegiem czasu wypale się życiowo i zgorzknieję. Zgorzknienie jest czymś, co napawa mnie pewnym wstrętem. Nawet bardziej niż u siebie (bo na to można mieć jeszcze wpływ) boję się, że bliskie mi osoby dopadnie ta niechęć życia, a coraz więcej widuję zgorzknienia wśród ludzi, nawet młodych. Trudno mi funkcjonować w takiej atmosferze, przesiąkniete nią powietrze działa na mnie jak wampir energetyczny. Nie jestem urodzoną optymistką i obawiam się, że kiedyś się temu poddam i nawet nie zauważe kiedy to się stało. Prócz tego obawiam się obojętności własnej, tego, że przestanę kiedyś czuć, wpadnę w życiowy marazm, stanę się z biegiem lat uczuciowo przezroczysta, zatracę wrażliwość, że świat mnie po prostu przytłoczy. Edytowane 14 Listopada 2019 przez Helena K. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheShy Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Starości. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Słowianin Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Choroby i cierpienia. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TreNdowaty Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Ostatnich minut przed końcem życia... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kim Un Jest? Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Generalnie najbardziej o zdrowie. Kiedy patrzę jak choróbska potrafią poskładać życiowo człowieka to naprawdę dreszcz lęku mnie ogarnia. A dodam tylko, że jeszcze w hospicjum nie byłem ? Mentalnie to obawiam się deprechy i rozkładającego poczucia bezsensu. A że jestem myślicielem-idealistą z natury to wiem, że wyrok już zapadał, tylko jest odroczony w czasie... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tatarus Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Poderżnięcia gardła - zawsze obrzydzał mnie ten rodzaj śmierci. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pillsxp Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Ciężko powiedzieć gdyż choroby się nie boje, poza tym nie zastanawiałem się nad tym jeszcze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewelina Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Może niektórym wyda się to śmieszne, ale ja najbardziej obawiam się wojny. Dokładnie nie wiem skąd u mnie ten lęk, podejrzewam, że trochę z opowiadań babci, która wojnę przeżyła, trochę przez książki o tej tematyce (lektury szkolne) i jakieś filmy. Wojna jawi mi się jako coś strasznego, czego nie chciałabym doświadczyć. Choroby się nie obawiam, bo wiem, że mam na to wpływ. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ignac Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Nieuniknionego. Śmierci najbliższych - rodziców, nie daj boże dzieci. Wiemy wszyscy że nas to czeka ale wypieramy. Dawno się wyalienowałem z katolicyzmu, więc przejścia na drugą stronę nie uznaję za lepszą część egzystenji. 2 minuty temu, ewelina napisał: Może niektórym wyda się to śmieszne, ale ja najbardziej obawiam się wojny. Dokładnie nie wiem skąd u mnie ten lęk, podejrzewam, że trochę z opowiadań babci, która wojnę przeżyła, trochę przez książki o tej tematyce (lektury szkolne) i jakieś filmy. Wojna jawi mi się jako coś strasznego, czego nie chciałabym doświadczyć. Choroby się nie obawiam, bo wiem, że mam na to wpływ. Wczoraj leciał film snajper i podobne odczuia miałem po nim. Do tego dochodzą opowieści dziadka. Jak z kolegami schowali się w korycie rzeki i dlatego przeżyli. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser125 Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Wojny i śmierci/odejścia męża. Nie chciałabym być jednym rodzicem dla moich dzieci. Większość kobiet w mojej rodzinie dom miały na swojej głowie. Nie było to dobre, nie powinny w mentalną/fizyczną pojedynkę wychowywać dzieci! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MoSSu Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Odrzucenia ze strony innych, utraty bliskich osób, samotności i choroby w tym sensie, że ktoś będzię się musiał mną non stop zajmować. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Powiększającej się co jakiś czas listy czynności, rzeczy i bytów, których będzie mi brakowało po śmierci. No i boję się dnia, kiedy podejmę decyzję, żeby zakończyć żeglugę gdzieś w okolicach Barbados, wypływając na środek sztormowego Atlantyku. Oby choć z bujną, siwą brodą i po "ostatniej wieczerzy" wypieczonej resztkami sił na piaszczystym ognisku jakiegoś nabrzeża. Nie. Nie boję się w sumie. Zaledwie przeraża. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FranciscoFranco Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 W zasadzie o siebie się nie obawiam - Jak przyjdzie pora to sam siebie wykończę. Pewne obawy zapewne będą miały swe źródło w otoczeniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 - Durnych ludzi - Śmierci rodziców - Że po śmierci nie będzie wiecznej nicości, tylko znowu przyjdzie się z czymś/kimś użerać 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vand Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Obawiam się, że mimo upływu lat, nie dotrwam do momentu kiedy będę robił chociaż w dużej mierze to co lubię. Trochę też obawiam się, że nie zostawię po sobie na świecie nic wartego uwagi. A czego najbardziej? Śmierci w samotności lub śmierci niespełnionym życiowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser109 Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 14 minut temu, ewelina napisał: Może niektórym wyda się to śmieszne, ale ja najbardziej obawiam się wojny. Dokładnie nie wiem skąd u mnie ten lęk, podejrzewam, że trochę z opowiadań babci, która wojnę przeżyła, trochę przez książki o tej tematyce (lektury szkolne) i jakieś filmy. Wojna jawi mi się jako coś strasznego, czego nie chciałabym doświadczyć. O właśnie. Wojna zawsze była dla mnie kompletną abstrakcją, hasłem, które pokrywał kurz. Samo słowo brzmi w moich uszach tak, jakbym słyszał je ledwie kilka razy w życiu, jakby było przez wszystkich pomijane, by przypadkiem nie wywołać wilka z lasu. Pokój wydaje się naturalny i przyrodzony ludziom, Polakom, ale ta wolność wcale nie trwa tak długo, jak by się mogło wydawać. Od pewnego czasu mam wrażenie, że na bank coś jebnie za mojego życia. Okaże się, że plany inwazji układano już od kilkunastu lat, rozpatrzono wszelkie możliwe scenariusze, i upewniono się, że tym razem będziemy rozjechani na amen, tak, by nikt nie podniósł palca w geście oskarżenia, nikt nie poświadczył o niesprawiedliwości, a na świecie będzie brzmiało hasło "i co z tego, Polacy to rasiści byli" 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Śmierci własnego dziecka. Raz to przeżyłem i największemu wrogowi tego nie życzę! 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LiderMen Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Biedy, samotności, chorób nowotworowych, starości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deomi Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 2 minuty temu, vand napisał: Śmierci w samotności lub śmierci niespełnionym życiowo. Zawsze mnie zastanawia dlaczego ludzie się tego obawiają? Czy nie będzie Ci już wtedy wszystko jedno? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kim Un Jest? Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 8 minut temu, LiderMen napisał: Biedy, samotności, chorób nowotworowych, starości. A właśnie - biedy, to też jest przerażające. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Niepełnosprawności np. na wskutek wypadku lub choroby. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jan III Wspaniały Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Ja napiszę krótko: że zdecyduję się jednak kiedyś na założenie rodziny i pójdzie schemat znany z naszego forum. Nie wiem jakbym to zniósł, to byłby dla mnie dramat. Dlatego dmucham na zimne i nam stłumione pewne potrzeby. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azizi Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Starości, wpadnięcia w nałóg przez który nie będę mógł popatrzeć na siebie w lustro. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kim Un Jest? Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Choć z drugiej strony jak się patrzy na życie jakie jest kurewsko kruche, to bezsensem jest chyba martwić się o starość. Raki, zawały, udary, wypadki to wszystko przytrafia się nie tylko biedniejszym, których nie stać na lepsze jedzenie, bezpieczniejszy samochód. S. Michalkiewicz ma takie pięknie ironiczne, ale do bólu prawdziwe powiedzenie:"Doświadczenie nas uczy, że zawsze umiera ktoś inny". 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksanti Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Samotności, braku spełnienia i niepełnosprawności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi