Skocz do zawartości

Dziewczyna chce ale nie wypada...


Młody98

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, Panowie mam problem, poznałem fajną babkę, dość inteligentną i taką z wyglądu 6/10 może 7/10. Babeczka jest napalona ale blokuje się żeby nie wyszło że jest za łatwa.  Jechała ostatnio specjalnie 120km w jedną stronę do mnie, myślałem że sobie ulżę, a ona tylko całowanie i lekkie macanie. Około godziny próbowałem się przebić ale stanika i spodni zdjąć nie mogłem. Przez spodnie itd mogłem wszystko ale 0 zgody na więcej. Widzę że jest napalona po zachowaniu, laska prężyła się jak kot, w sumie fajne wysportowane ma ciałko ale powtarza że za łatwo by było, że nie itd. Chce się ze mną spotykać i pisać co chwilę ale mnie to tylko irytuje, szkoda mi na to czasu. A jak chcę coś więcej to nie. Już na drugiej randce były przytulanki i mizianie mimo że nie było takich dobrych warunków jak na 3 co przyjechała do mnie. Wiem że ona chce, czasem mam nawet wrażenie że bardziej niż ja ale nie idzie się przez to co jej siedzi w głowie przebić. Daję jeszcze dwa spotkania i odpuszczam jak będą takie słabe akcje. Jest z mojego rocznika i poznałem ją jak byłem u znajomych w innym mieście ale wspólnych znajomych nie mamy. Jakbyście do takiej akcji podeszli. Nie mam parcia na związek, raczej wolałbym coś bez zobowiązań, z drugiej strony mam wrażenie że jest trochę inaczej. Jak ją pchnąć do przodu? 

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Młody98 napisał:

Wiem że ona chce, czasem mam nawet wrażenie że bardziej niż ja ale nie idzie się przez to co jej siedzi w głowie przebić

Ty nie pytaj, ty bierz co swoje. Panie uwelbiają siłe i pewność siebie. A jak się dobierasz do majtek z pytniem czy możesz??? To takie masz efekty ;) 

Edytowane przez Still
  • Like 4
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz ją tez wziąć psychologicznie, cały czas ja zapewniać, ze nie powinnismy tego robić, push pull, podchody, jezu psuje nasza znajomość. Sztuczka od PuA, muszę przyznać ze działa znakomicie. Jak mówisz kobiecie ze czegoś nie powinnismy robić, to jej mozg próbuje ci zrobić na złość i chce to robić. Możesz wplatać w zdania coś w stylu, no ty przecież nie jesteś łatwa (hehe nie jestem łatwa, to teraz już mogę lecieć na ostro), albo będzie chciała ci pokazać na odwrót, że właśnie nie jest taka święta. Tak jak wyżej bracia pisali, może były inne powody. 
 

Ogolnie to wkurwiająca sytuacja, 120km to kupa kasy na paliwo. Męczy mnie już samo czytanie tego i myśl o tym że będę musiał bawić się w to cale podrywanie i te podchody. 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem pojawiały się historię jak to partnerka za bardzo kombinowała podczas zbliżeń/stosunku. 
Rada była jedna, albo ubrać się i iść w pizdu, albo kazać się babie zwyczajnie ubrać i podziękować, niech sobie już idzie i wraca do domu. Bez wyzwisk i chamstwa,
Albo po twojemu, albo nara.

Edytowane przez Dx51
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, somsiad napisał:

Może miała akurat okres?

Ogarnij jakieś dobre winko i zaproś następnym razem  na 'netflixa'. Nie zapomnij ogolić ptaka i kupić gumki.

Wszystko było właśnie ogarnięte :D

 

2 godziny temu, Słowianin napisał:

Idź na divy - wyjdzie taniej. 

Mnie by się nie chciało, wolałbym se zwalić niż marnować czas.

Jedyny czas który marnuję to odpisywanie, chociaż dziennie max 15 minut swojej uwagi rozkładając na to poświęcam

2 godziny temu, Still napisał:

Ty nie pytaj, ty bierz co swoje. Panie uwelbiają siłe i pewność siebie. A jak się dobierasz do majtek z pytniem czy możesz??? To takie masz efekty ;) 

Z  czego wysnułeś takie herezje? Jestem silniejszy od dziewczyny ale jeśli jest zdecydowane nie to są pewne bariery. Były 3 podejścia i ch... żadnego pytania nie było ? 

@masculum 21 i ona 20

@Quo Vadis? Jakiegoś tam chłopaka niby miała, patrząc na ruchy raczej nie, patrząc na zachowanie, możliwe że tak

1 godzinę temu, Ace of Spades napisał:

Może miała akurat miesiączkę (no ale po chÓj by tyle jechała z miesiączką) może ma jakiś inny ukryty cel albo jest zwyczajnie porąbana np religijnie - może wyjaśnienie tej zagadki dotyczy jej rodziny?

Chce żebym przyjechał do  niej do rodziny, no ja nie bardzo tego chcę bo już raz ich spotkałem i nie moje klimaty, poza tym ze swoją rodziną mam słaby kontakt- mało mamy do gadania, z jej rodziną tym bardziej

 

Godzinę temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Możesz ją tez wziąć psychologicznie, cały czas ja zapewniać, ze nie powinnismy tego robić, push pull, podchody, jezu psuje nasza znajomość. Sztuczka od PuA, muszę przyznać ze działa znakomicie. Jak mówisz kobiecie ze czegoś nie powinnismy robić, to jej mozg próbuje ci zrobić na złość i chce to robić. Możesz wplatać w zdania coś w stylu, no ty przecież nie jesteś łatwa (hehe nie jestem łatwa, to teraz już mogę lecieć na ostro), albo będzie chciała ci pokazać na odwrót, że właśnie nie jest taka święta. Tak jak wyżej bracia pisali, może były inne powody. 
 

Ogolnie to wkurwiająca sytuacja, 120km to kupa kasy na paliwo. Męczy mnie już samo czytanie tego i myśl o tym że będę musiał bawić się w to cale podrywanie i te podchody. 

Ja nie jeżdzę więcej do niej mimo próśb, kij z kasą, szkoda mi czasu, jak będzie chciała to wpadnie, jak pisałem od początku to ona raczej zabiega o atencję, jak piszemy to zawiewa chłodem ode mnie, jak gadamy to obrót 180 stopni. Ale z tym łatwa-święta przetestuję, patrząc na mój charakter myślę, że może wypalić.

 

41 minut temu, bernevek napisał:

Kolego, nawet Ci nie zrobila dobrze reka?

Jak się w spodniach wiła na wiadomo czym, to pół godziny miałem problem z chodzeniem... Sex byłby fajny ale co z tego jak to nie sex....

 

31 minut temu, pillsxp napisał:

Hehe niezła aparatka, ja bym chyba po takich zabawach podziękował i odprowadził do drzwi.

Po czymś takim by chyba totalnie zgłupiała  :D

No już pod koniec byłem naprawdę znudzony, ile można stać w miejscu, liczyłem że to będzie szło do przodu a tu lipton. Zresztą, jak nie będzie szło to jakoś tak wypadło że w ostatnim czasie mam styczność z laskami które są bardziej od niej atrakcyjne, jedna młodsza ode mnie, druga starsza. Ze strony młodszej widzę fajne zainteresowanie także jak będzie taki lipton to dam sobie jeszcze chwilę i odpusczę, bicie tylu kilometrów. studia w innych miastach. Dla mnie to odpada.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest 1001 powodów, że może się rozmyślić.

Większość siedzi w głowie, i wymaga zabiegów ze strony faceta - spokoju, pewności siebie, czasem trochę arogancji i bycia dupkiem, czasem trochę komfortu.

 

Faktycznie może zaczął jej się okres.

Albo może jest dziewicą, czy też miała jednego chłopaka i seks był słaby.

Albo ma jakieś kompleksy, czy głowę pełną "mądrości" lub lęków.

 

Jeśli jest z normalnego środowiska, i ma w miarę normalną rodzinę, to może być po prostu zwykła dziewczyna, która się stresuje. Może jest religijna, albo trochę tradycjonalna.

 

Jeśli jest  "postępowa i nowoczesna", albo jest w typie imprezowej Karyny - to jeśli nie ma seksu, to znaczy że wpadłeś do przegródki  "materiał na chłopaka".

Dyskotekowy ruchacz, wakacyjny lowelas - taki dostanie seks prawie od razu.

Materiał na chłopaka musi poczekać, postarać się, poznać rodzinę, itp.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, sargon napisał:

Jeśli jest  "postępowa i nowoczesna", albo jest w typie imprezowej Karyny - to jeśli nie ma seksu, to znaczy że wpadłeś do przegródki  "materiał na chłopaka".

Dyskotekowy ruchacz, wakacyjny lowelas - taki dostanie seks prawie od razu.

Materiał na chłopaka musi poczekać, postarać się, poznać rodzinę, itp.

;DDDDDDDDDD  w rzeczy samej! ktoś już tu kiedyś na Forumie pisał taką opowieść o tym, że dowalał się do laski tygodniami i miesiącami a ona robiła mu uniki, w tym samym czasie, równolegle dawała dupy jakimś przypadkowym kolesiom na imprezach aż się wydało i koleś co sie do niej dowalał bezskutecznie w końcu sie pyta laski czemu innym dawała bez problemu a jemu nie? odpowiedziała - bo ty jesteś wyjątkowy! ;DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

  • Like 2
  • Dzięki 1
  • Haha 10
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, Ace of Spades said:

;DDDDDDDDDD  w rzeczy samej! ktoś już tu kiedyś na Forumie pisał taką opowieść o tym, że dowalał się do laski tygodniami i miesiącami a ona robiła mu uniki, w tym samym czasie, równolegle dawała dupy jakimś przypadkowym kolesiom na imprezach aż się wydało i koleś co sie do niej dowalał bezskutecznie w końcu sie pyta laski czemu innym dawała bez problemu a jemu nie? odpowiedziała - bo ty jesteś wyjątkowy! ;DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Pozamiatałeś. Chciałem to samo napisać. Jak się facet fizycznie podoba kobiecie to mu popuści po pół godzinie znajomości. Jak się nadaje na beciaka to musi zasłużyć na dostęp do waginy.

Mam wrażenie że gość trafił do worka "materiał na męża". Postara się to mu kiedyś dam. W międzyczasie Franek z Ryśkiem mnie podymają ostro.

 

Tak w ogóle ze względu na chujowy wygląd od urodzenia nigdy nie miałem powodzenia u kobiet. Nigdy. Gdyby nie divy dalej waliłbym do ekranu. 

Ostatnio wzrosły mi zarobki to Panie się pojawiają: samotne mamuśki którym nastrzelał bombelków jaki alfa ruchacz, rozwódki które potrzebują dofinansowania i inne. Jak widać zapotrzebowanie na beciaków jest bardzo duże :) 

Edytowane przez Słowianin
Dopisane
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Słowianin napisał:

Panie się pojawiają: samotne mamuśki którym nastrzelał bombelków jaki alfa ruchacz, rozwódki które potrzebują dofinansowania i inne. Jak widać zapotrzebowanie na beciaków jest bardzo duże :) 

No ba! Mam podobnie, kiedyś miały karuzele kutasow a teraz na starość szukają frajerów, jak skakały po kutasach na karuzeli to dla nich nie istnialem teraz pierdolą o miłości i związku, gęby pełne wznioslych frazesow a wcześniej pełne imprezowych kutasow! 

Niech spiedalaja na szczaFF, chÓj im w dupe! 

Edytowane przez Ace of Spades
  • Like 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ace of Spades @Słowianin

Hahaha no tutaj faktycznie ona chce żeby poznać mnie bliżej z rodziną, z drugiej strony ja nie chcę żeby ona moją nawet poznawała, nie traktuję tego jakoś z wizją, po prostu albo to nie jest to, albo przez wcześniejsze związki jestem trochę odsunięty. Mniejsza z tym to ona raczej za mną lata i to trwa zaledwie miesiąc gdzie widziałem się z nią kilka dni bo miałem ważniejsze sprawy na głowie, nie stawiam dziewczyn nad rozwój osobisty, poza tym musiałem projekt do pracy skończyć więc to ona czekała właściwie 3 dni aż będzie mogła przyjechać więc byłem pewny że będzie napalona jak jedzie już tyle ale kij była napalona na wszystko tylko nie na to co ja ?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zorganizuj jakiś mały wyjazd weekendowy, ale daj jej czas na przygotowanie i zobacz, czy wtedy pójdzie. Zmień po prostu atmosferę, wcześniej pierdololo romantico, jakieś lekkie żarcie, winko i do dzieła. 

Edytowane przez mac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem, że temat o "LMR" przydałby się potomnym.

 

Zapewnij jej "poczucie bezpieczeństwa". Musi czuć się pewna w twoim towarzystwie i w miejscu, gdzie się znajdujecie. Szczególnie jeśli jest młoda i niedoświadczona. Powinna też czuć, że coś zyskuje, śpiąc z tobą: Dobrą zabawę. Wyższy status(pochwali się zdobyczą). Dostęp do związku czy twoich zasobów? Twoją cnotę. Obojętne.
Bądź pewny siebie i tego, co robisz(jeśli potrafisz).

Alko czy dropsy też mogą rozluźnić atmosferę(uważaj na poczucie bezpieczeństwa i żeby ci drgnął). Osobiście nie polecam.

Przed akcją, uświadom ją, że masz penisa. Poflirtujcie. Eskaluj dotyk. Przejdź na temat seksualny(ew około-seksualny).

Rozgrzej ją powoli, dużo pocałunków, dotyku. Piersi i muszelkę zostaw na potem. Na bieżąco sprawdzaj co ją podnieca, czy możesz posunąć się(;)) dalej. Daj jej czas, zrób jej w głowie wodę i kisiel w gaciach.

W dniu 6.11.2019 o 19:50, Tomko napisał:

Takie same metody jak z pannami wolnymi czy każdymi innymi. Eskalacja dotyku i jeden krok wstecz i dwa w przód. Albo wywalenie jej z mieszkania po takiej akcji - tak po prostu.

Można też polecieć na twardziela. Wziąć ją jak swoje. Pamiętaj, jest miękkie nie i twarde Nie!. Przekroczenie tego drugiego, jest gwałtem. Miękkie nie ignorujemy. Przy spotkaniu "Nie!", zastosuj się do rady @Tomko.

Nie pytaj "mogę?", nie proś, nie błagaj. Działaj.


Skoro jechała 120 km. Widać było coś na temacie.

 

Edytowane przez Dakota
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.