Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Tak, wiem, że Lewandowski to już wszędzie wyskakuje. Niedługo zacznie spod łóżka.

Faktem jest jednak to, że Lewy eksperymentuje z dietą. Ostatnio, w przerwie letniej zrezygnował na jakiś czas z mięsa.

Dołożył kilka zmian w treningach, efekt widzimy do teraz. Bramka za bramką, forma życia.

 

Inni sportowcy, którzy nie jedzą mięsa a mają świetne wyniki?

 

Lewis Hamilton - Weganin, 6x krotny mistrz świata.

 

Novak Djoković - od 2011 r na diecie bez mięsa i wielu innych produktów.

Cytat

Dzięki temu dobrze się regeneruję. Nie mam też alergii, które miałem wcześniej, i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Nie chcę jednak, by nazywano mnie weganinem. Nie lubię przypinania łatek - mówił przed tegorocznym Wimbledonem

 

Lionel Messi - najlepszy (kwestia dyskusyjna, on czy CR7) piłkarz na świecie nie spożywa mięsa.

W pierwszym roku diety stracił 3kg, poprawił swoją szybkość.

 

Scott Jurek - ultramaratończyk. Amerykanin wygrywał najtrudniejsze ultramaratony w których trzeba przebiec 246km.

Wydał książkę "Jedz i biegaj" gdzie opisuje swoją dietę. Uważa, że to dzięki niej jest w stanie pokonywać takie dystanse.

 

Nate Diaz - zawodnik MMA. Od 18 roku życia je posiłki roślinne. Czasem zjada jajka lub ryby.

Cytat

Nie potrzebuję mięsa w moim życiu. W ogóle tego nie pragnę. Słyszę jednak często głosy krytyki, że mięso jest potrzebne, by być silnym i zdrowym. To bzdura. Wystarczy spojrzeć na to, co ja osiągnąłem - komentuje.

 

Sergio Aguero - napastnik Manchester City. Od 2004 roku wegetarianin, ścisła piłkarska czołówka.

Cytat

Po jednej z kontuzji udałem się do lekarza we Włoszech. Wszystko przeanalizowaliśmy i musiałem wiele zmienić w diecie. Nigdy więcej mięsa, cukru, czy makaronu. Mam nadzieję, że uda mi się tego trzymać do końca kariery - mówił piłkarz Manchesteru City

 

Siostry Williams - zawodniczki tenisa, temu kto śledzi ten sport nie trzeba ich przedstawiać.  Przeszły na dietę, gdy jedna z nich zachorowała.

Lekarz zalecił jej przejście na dietę wegańską, jej siostra postąpiła podobnie w geście solidarności.

 

Mamy więc do czynienia z pewnym trendem w zadowodym sporcie od jakiegoś czasu, który obecnie zdaje się nasila. Być może dzięki temu, wkrótce coraz więcej osób, które nie uprawiają wyczynowo sportu przejdzie na dietę, gdzie mięso będzie ograniczone, bo jak widać - dobrze skomponowana dieta nie przeszkadza zawodowcom, czemu więc miałaby przeszkadzać zwykłemu Kowalskiemu? Wychodzi na to, że podejście do spożywania mięsa przez ogół osób jest mocno przestarzałe i nieaktualne w świetle osiągnięć choćby tych wybitnych zawodników.

 

Źródło: https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/854313/robert-lewandowski-lionel-messi-lewis-hamilton-sportowcy-coraz-czesciej-rezygnuj/1

  • Like 5
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Quo Vadis? napisał:

czemu więc miałaby przeszkadzać zwykłemu Kowalskiemu?

Serio uważasz, że zwykły Kowalski, tak skomponuje dietę, że nie odczuje tego? To znaczy braku pełnowartościowego białka, żelaza i dziesiątek innych składników z mięsa.

Że zapierdzielając po 8-12 godzin dziennie, często za granicą, znajdzie czas, na przygotowanie zdrowych, zbilansowanych posiłków w domu?

Raczej sięgnie po gotowe zestawy warzyw, w plastikowych tackach, śmieciowej jakości. Robione zwykle niskim kosztem, z chęci zysku. 

 

 

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Morfeusz napisał:

Serio uważasz, że zwykły Kowalski, tak skomponuje dietę, że nie odczuje tego?

Nie, tego nie powiedziałem, myślę, że akurat sam Kowalski nie powinien sobie tego układać a udać się do kogoś, kto mu z tym pomoże :D

Ja to podaję w formie ciekawostki, kto będzie chciał skorzysta w jakiś sposób z tego tematu :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po audycjach nt. nie jedzenia mięsa zrezygnowałem i czuję się o wiele lepiej. Nie czuję się taki ociężały, mam więcej energii do życia. Nigdy jakoś specjalnie nie ciągnęło mnie do jedzenia mięsa, dla mnie mogłoby ono nie istnieć. Gdy intensywnie ćwiczyłem na siłowni jadłem mięso na siłę by uzupełnić białeczko, którego tak naprawdę za dużo ludzi organizm nie potrzebuje. Teraz gdybym ćwiczył ponownie na siłowni starałbym uzupełniać białko z jajek, serów i roślin strączkowych, rozważyłbym też odżywkę białkową dla vegan po której nie ma nietolerancji i alergii tak jak to miałem w przypadku batoników i białeczek w proszku pochodzenia zwierzęcego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy ci wyżej wymienieni sportowcy to zawodowcy, wszystko co jedzą, piją i wydalają jest analizowane przed armię ekspertów, dietetyków, lekarzy, etc. 

Nie twierdzę że bez mięsa się nie da żyć. Potwierdzam że za dużo jest niezdrowo, ale nie poadajmy w skrajności. 

 

To że ci ludzie mają takie wyniki i osiągi zawdzięczają nie eliminacji mięsa z diety, tylko predyspozycjom, ogromnej pracy i treningom, a także sztabowi ludzi którzy nad tym czuwają. Plus zapewne niektórzy wspomagaczom i środkom dopingu. 

 

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minutes ago, Morfeusz said:

sięgnie po gotowe zestawy warzyw, w plastikowych tackach, śmieciowej jakości.

Myslisz, że inne warzywa, dajmy na to te nie pakowane sa lepszej jakości? To tylko opakowanie.

 

18 minutes ago, Morfeusz said:

Robione zwykle niskim kosztem, z chęci zysku. 

Jak wszystko. Gdyby nie zarabiał to by nie produkował.

 

18 minutes ago, Morfeusz said:

Że zapierdzielając po 8-12 godzin dziennie, często za granicą, znajdzie czas, na przygotowanie zdrowych, zbilansowanych posiłków w domu?

Znam jednego, który jeździ zawodowo na rowerze, rozwozi żarcie, zużywa dodatkowe 3-4 tys. kalorii dziennie i jest wegetarianinem. Kowalski też by dał radę tylko musiałby chcieć.

 

18 minutes ago, Morfeusz said:

Serio uważasz, że zwykły Kowalski, tak skomponuje dietę, że nie odczuje tego? To znaczy braku pełnowartościowego białka, żelaza i dziesiątek innych składników z mięsa.

Serio myslisz, że zwykły Kowalski ma zbilansowaną dietę? Także, patrz powyżej, Kowalski nie zbilansuje diety z wygody, lenistwa, nieuctwa a nie dlatego, że jest Kowalskim.

 

 

Sęk w tym, że nikt badań statystycznych w tej materii nie robi bo nie ma zbyt dużej próby (tu populacji wegetarian) do badań. Z mojego doświadczenia wynika, że wegetarianie jedzą więcej, ilościowo, a kalorycznie mniej. Powód jest prosty - rośliny dają mało kalorii. Poza oczywiście typowymi skrobiami i tłuszczami. I ciężko dostarczyć białko. Soja nie jest żadnym remedium. Nie dość, że niesfermentowana źle się przyswaja to jeszcze jest modyfikowana genetycznie (jak ktoś lubi to smacznego).

 

No i mam wrażenie, @Quo Vadis? że podciągasz jego życiową formę pod dietę. A może dieta, czy raczej eksperymenty z dietą to wynik życiowej formy? Jest pewny swego, idzie mu jak nigdy, więc czemu by nie spróbowac czegoś innego?

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotycz Tak naprawdę wiem tyle, co mówią media, że z tego mięsa podczas przygotowań zrezygnował. Czy tylko zmiana w diecie spowodowała u niego taką formę?

Nie wiem ale mogę przypuszczać, że jest to co najmniej jedna ze składowych, że tak się dzieje. Może to po prostu nowy bodziec dla organizmu, który pozwala mu się szybciej regenerować jak u Djokovicia, dzięki czemu on czując się lepiej jest w stanie wyciskać więcej z sytuacji jakie ma na boisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tutaj poniżej lista reszty wyczynowców jadających mięso i osiągająca wybitne wyniki. Lista byłaby dłuuuuuuga, nie będę wklejał. To, że pokazujesz wyjątki nie potwierdza Twojej tezy z wege sportem. 

 

Ja mogę postawić tezę, że jedząc mięso masz większe szanse na wybitne wyniki, niż na wege. Czysta statystyka i zbiory danych, korelacje.

 

Żyjemy w czasach, gdzie do organizmu dostarczamy prawie wszystko co potrzebuje, mamy niebotyczną różnorodność produktów, nie limitowane zasoby, w porownaniu do kilku tysuecy lat temu. Problem tylko jest spożywanie produktów wysoko przetworzonych, które są szkodliwe dla zdrowia i tutaj trzeba uświadamiać i ograniczać spożycie. 

 

Jesteś tym co jesz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzilo mi o to, że Kowalski może, jak najbardziej, zrezygnować z mięsa ale sam fakt to nie jest uniwersalnym remedium. A przygotowania zbilansowanej diety można się nauczyć tylko czy Kowalski chce się uczyć? Przecież wysiłek umysłowy to też wysiłek, często większy niż machanie łopatą.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapominaj, że każdy z tych celebrytów jest sam w sobie produktem. Nigdy nie wiesz ile w tym ściemy i budowanie wizerunku.

 

To tak jak z LGBT, co druga gwiazdka jest teraz przynajmniej bi.  

 

ps. z drugiej strony na pewno można. W czterogodzinne ciało jest podrozdział o kulturyście, który nawet jest weganinem i prowadzi bloga.

Edytowane przez Piter_1982
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Conrad Ja pokazuję tylko pewien trend. Ci sportowcy mają wokół siebie mądrzejszych ludzi, którzy zapewne doradzili im taki ruch.

Nie da się ukryć, że sport wyczynowy wymaga większej dbałości o dietę, trening i wiele innych czynników.

W końcu tylko Ci, którzy mają to podopinane na ostatni guzik, predyspozycje i mental dochodzą na szczyty.

 

Dlatego pokazuję, że skoro ludzie uprawiający wyczynowy sport mogą nie jeść mięsa i osiągać nadal sukcesy to coś znaczy.

I tu niech każdy wyciągnie swoje wnioski, ja do niczego nie namawiam, pokazuję, że tak też się da.

 

@wrotycz I masz rację ale ten przeciętny Kowalski to ma najczęściej z wiekszością istotnych rzeczy problem od matrixowego spojrzenia na związki poprzez brak umiejętności finansowych do dbania o swoje zdrowie włącznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem ostatnio dokument na ten temat na netflixie - The Game Changers. Co do filmu to spotkałem się z opiniami, że jest trochę naciągany. Mniejsza z tym, ale i tak w ciekawy sposób pokazali, że można połączyć sport profesjonalny z wege i wejść na wyższy poziom. Wszystko i tak pewnie zależy od osoby. Ale dlaczego by nie spróbować? Aktualnie jem maksymalnie 200g mięsa dziennie - tylko indyk. Zastanawiam się nad tym, żeby chociaż 1 raz w tygodniu spróbować ograniczyć do zera. Zobaczymy. Może kiedyś wyeliminuję całkowicie, jeśli będzie mi to służyć? Niedługo mam kolejną konsultację ze swoim dietetykiem, więc zobaczymy co mi powie :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Esmeron napisał:

Wszyscy ci wyżej wymienieni sportowcy to zawodowcy, wszystko co jedzą, piją i wydalają jest analizowane przed armię ekspertów, dietetyków, lekarzy, etc. 

Może nie wszystko, ale większa część diety zapewne tak. 

@Quo Vadis? Tymczasem większość Kowalskich (nie wszyscy), myśli raczej jakim alkoholem się "nawalić" po pracy albo w weekend. Żeby się odstresować, nie myśleć o szefie, pracy, problemach z kobietą, itd. 

4 godziny temu, Piter_1982 napisał:

Nie zapominaj, że każdy z tych celebrytów jest sam w sobie produktem. Nigdy nie wiesz ile w tym ściemy i budowanie wizerunku.

Dokładnie, mamy ostatnio silny trend na wege w mediach. Stąd takie naciągane artykuły. 

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda (co potwierdzają czołowe organizacje dietetyczne) że dieta wegetariańska i wegańska są całkowicie odpowiednie dla człowieka (za wyjątkiem być może kilku najmłodszych lat).

 

Wydaje mi się że w przypadku sportowców jednak nieporozumieniem jest mówienie jest, że coś osiągnęli rzucając mięso, bo nie ma na to dowodów że jak się go nie je to się biegnie setkę o 0.1s krócej czy wyciska 10kg więcej na ławce :D Myślę że w przypadku profesjonalnych sportowców, którzy mają swoich dietetyków, nie gra to różnicy, bo dietetycy i tak idealnie pod nich komponują te diety, czy to z mięsem, czy nie.

21 hours ago, Morfeusz said:

Że zapierdzielając po 8-12 godzin dziennie, często za granicą, znajdzie czas, na przygotowanie zdrowych, zbilansowanych posiłków w domu?

Myślę że taki Kowalski będzie miał tak samo wyjebane jedząc mięso i tak czy siak nie będzie miał optymalnej diety.

20 hours ago, Piter_1982 said:

co druga gwiazdka jest teraz przynajmniej bi

Bo dużo kobiet jest bi. Jak nie sprawdziłeś to smuteczek ;)

20 hours ago, Młody Samiec said:

The Game Changers. Co do filmu to spotkałem się z opiniami, że jest trochę naciągany

Trochę jest, momentami to komiczne, np ten test na erekcję lol

19 hours ago, lxdead said:

Ja mogę na przykład napisać, że dieta wysoko mięsna to jedyne i słuszne wyjście :P Spójrzcie tylko na tych wszystkich kozaków i czego to nie dokonali: Attyla, Zawisza Czarny, Genghis Khan. Wszyscy wcinali mięcho i zobaczcie tylko :D

Aleksander Wielki był gejem. Szach mat :D

 

Od siebie dodam, że odstawienie mięsa (wiele lat temu) a potem wszystkich produktów odzwierzęcych nic mi nie zmieniło ani na plus, ani na minus. Po prostu zawsze byłem piękny, młody i zdrowy - i tak zostało :P

Edytowane przez leto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra a teraz poproszę listę zawodowych sportowców jedzących mięso. Co transfer się wyczerpała Ajwaj! Co do sportowców weganów. Jeśli dieta jest dobrze ułożona pod względem kaloryczności czy składników odżywczych to będzie dobrze. Pamiętajmy że wszelkie niedobory można niwelować odpowiednią suplementacją. Co jest stosowane przez sportowców. Tak że nie samą trawą Lewandowski żyję:).

53 minuty temu, leto napisał:

Aleksander Wielki był gejem. Szach mat :D

Prędzej bi:).

Edytowane przez Baca1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi tu nie pasuje bo uprawiam sport wyczynowy w wielu wymiarach podświadomości, a tatar wpierdalam na potęgę, kiedyś zjadłem pół kilo za jednym zamachem to mi ojciec powiedział - pojebało Cię ? LOLXD ;)

Trochę z przymrożeniem oka ale jednak prawda jadam jeden posiłek dziennie byle nie przed snem bo to idzie zaraz w tłuszcz - mięso to energia ;)

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, leto napisał:

Kaloria to kaloria niezależnie od źródła.

Nigdzie nie napisałem że tak nie jest.

Podstawa odchudzania to ujemny bilans energetyczny i nie żarcie przed snem bo wszystko w tłuszcz idzie.

Wolę jednak energię z mięcha i tego co mi smakuje niż z pokrzyw ;)

Pozdro

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Quo Vadis? napisał:

Novak Djoković - od 2011 r na diecie bez mięsa i wielu innych produktów.

Nie wiem o innych ale z tego co słyszałem to od kiedy Djoković nie je mięsa to przestał wygrywać. I chyba nie od 2011 r. tylko później zaczął jeść trawę.

Podobno ludzie krzyczeli na meczach, żeby zaczął jeść z powrotem 

Edytowane przez Headliner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pranie mózgu w mediach to jedno - wszak od tego są media, by powiedzieć ciemnym masom co jest teraz "modne" i "na topie".

 

Z drugiej strony - świadomych, rozsądnych konsumentów powoli przybywa. Zdają sobie sprawę, że skoro kurczaki od wyklucia do ubojni żyją sobie trzy do czterech miesięcy, to coś jest na rzeczy. I skoro w ciągu ich krótkiego okresu życia, zostały nafaszerowane niezliczoną ilością steroidów, leków przeciwzapalnych itd, to śladowa ilość tych wszystkich substancji zostaje później i w naszym organizmie.

 

W zasadzie to samo można i powiedzieć o wszelkich roślinach uprawnych, w Niemczech bardzo popularne są tzw. produkty bio, które są kilkadziesiąt, a nierzadko kilkaset procent droższe od "nie bio". Ale też do końca nie masz pewności, czy nie były traktowane jakimiś pestycydami.

 

Osobiście, przez lata wydawało mi się, że dieta sportowca, za którego śmiem się uważać - nie istnieje bez mięsa. I nie wyobrażałem sobie jak można zastąpić mięso soją, która zawiera dużo flawonoidów i otwarcie mówi się o ich złym wpływie na poziom teścia. Ale ostatnimi czasy zmniejszyłem znacząco ilość mięsa w diecie i przyznam bez bicia, że coś jest na rzeczy.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.