Skocz do zawartości

Pary homoseksualne - prawo do związku i adopcji


Rekomendowane odpowiedzi

Tomasz Jacyków od dawna jest zadeklarowanym gejem. Wypowiedź najbardziej znanego w Polsce homoseksualnego stylisty:

 

Quote

 

– Dwóch facetów decydujących się w tej chwili na wychowywanie wspólnie dziecka muszą być strasznymi skurwielami, strasznymi egoistami, żeby zafundować temu małemu dziecku taką historię – zaczął Jacyków.

– To nie jest kwestia tego, że oni źle wychowają to dziecko, oni je wychowają najlepiej na świecie, ale to co dostanie to dziecko po wyjściu z domu, to jest, to jest…masakra – dodawał.

 

 

Nic dodać, nic ująć.


W skrócie - nie, nie i jeszcze raz nie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Kapitan Horyzont napisał:

Na pewno to lepszy wzorzec

Zależy. Często związki kobiety i mężczyzny to też patologia lub bycie rodziną zastępczą dla kasy. Poczytaj na tym forum jak związek mężczyzny i kobiety wygląda. Nie wiem czy jest to taki lepszy wzorzec.

11 minut temu, Kapitan Horyzont napisał:

Tutaj znowu kłania się biologia i jej mechanizmy.

Rozwiń 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Dakota napisał:

Nie sądzicie, że jest to szansa dla tych, którym okazję na normalne dzieciństwo odebrano?

Nie, szansą są niewielkie rodzinne domy dziecka oraz rodziny zastępcze.

17112014563381.jpg

Prowadzone przez kobietę i mężczyznę. Tak jak w rodzinach matka + ojciec + kilkoro dzieci. 

 

Wychowanie przez 2 lesby albo 2 gejów, to automatyczne skazanie dziecka na dysfunkcje psychiczne. Problemy z określeniem swojej płci, tożsamości, poczuciem wartości. Do tego zaprzeczenie biologii, to jest po prostu oczywiste, dla każdego, kto nie uległ lewackiej propagandzie. 

 

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam znajomego geja, który mówi, że nie ma nikogo bardziej nieodpowiedzialnego niż gej.

Większość pedałów żyje na zasadzie "hulaj dusza - piekła nie ma", karuzela kutangów to norma. Taki kontrstereotyp, że niby geje to odpowiedzialni ludzie, lepsi, zdolniejsi to tak jakby powiedzieć, że tacy jak Nick Vujicic może być najlepszym piłkarzem na świecie. No dobrze, Nick Vujicic jest wspaniałym człowiekiem, naprawdę robi zajebistą robotę, ale jest upośledzony (edit: tu chory, niepełnosprawny) - nigdy nie będzie dobrym piłkarzem.

Dziecko uczy się, chłonie od dorosłego. Także seksualność. Dlatego z domu homoseksualistów nie wyniesie dobrych wzorców, choćbyśmy wszyscy nad losem homoseksualistów płakali.

Edytowane przez armin
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomieszanie z poplątaniem. Wy musicie najpierw ustalić na jakim gruncie argumentujecie swoje racje, bo inaczej każdy ma rację i nikt nie ma racji. Na płaszczyźnie biologii, utylitaryzmu spolecznego czy może metafizyki i obiektywnych norm nadanych przez istotę wyższą? Większość argumentów jest: nie, bo nie, bo to zły wzór, bo mam kolegę geja i on twierdzi, że... Jeśli ciągnięcie dyskusje na kolejne strony to nie powielajcie "widzimisię" przerzucając się swoimi wrażeniami, tylko stwórzcie poważną argumentację z wiarygodnym uzasadnieniem.

 

No chyba, że to dalej "Sprawa dla reportera" i gra emocji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że tutaj sami eksperci od homoseksualizmu. Przyznajcie sie chłopaki, z iloma facetami się zabawialiście, że macie taką konstruktywna, naukowa, socjologiczna wręcz wiedze na te tematy? :D Na Grupie Wiosny Biedronia takich ekspertów próżno szukać. 

Edytowane przez tomekbat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, iry napisał:

A skąd Ty to wiesz? Z własnego doświadczenia? 

Z opowieści znajomych, którzy mają znajomych gejów. Z artykułów w prasie, pisanych przez gejów.

 

Jeśli to bierzesz do siebie, to oczywiście wiem (z badań niemieckich homo), że są osoby określające się jako homo i nie uprawniające seksu wcale, a także takie posiadające normalne rodziny hetero (żonę i dzieci). Być może w tym drugim wypadku raczej chodzi o osoby biseksualne, ale określiły się jako homo.

1 godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Zależy. Często związki kobiety i mężczyzny to też patologia lub bycie rodziną zastępczą dla kasy. 

Co to znaczy "często"? Jakieś badania? W kręgu moich znajomych patologii nie widać.

 

Robienie czegoś wyłącznie dla kasy może zawsze wystąpić tam, gdzie coś się mocno opłaca. Płeć opiekunów jest tutaj bez znaczenia.

 

Kilka miesięcy temu była głośna afera pedofilska w Skandynawii (chyba Szwecja). Pani, odpowiedzialna za wybór rodziny zastępczej, sama zadeklarowana lesbijka, preferowała pary homo. Udowodniono wiele przypadków pedofilii. Ten przypadek jest zupełnie inny, tutaj płeć ma znaczenie- wiadomo, że wśród mężczyzn homo odsetek pedofilów jest znacznie wyższy, niż wsród hetero. Dlatego takie związki są z definicji bardziej ryzykowne. Kierowanie takim resortem przez lesbijkę (nie wiem, czy ma dzieci) to jest również bardzo dziwny wybór. W Norwegii urząd do spraw dzieci ma stoisko na gay pride- szukają rodzin zastępczych. Wszystko się w tej Skandynawii pier..li. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Kapitan Horyzont napisał:

Z opowieści znajomych, którzy mają znajomych gejów. Z artykułów w prasie, pisanych przez gejów.

Ech, to rzeczywiście jesteś ekspertem w gejowskich sprawach. Znajomi znajomych to zawsze najlepsze źródło informacji. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Androgeniczna napisał:

Poczytaj historie świeżaków na tym forum jakie akcje mają w związkach. 

 

Chyba mamy na myśli co innego.

 

Patologia to picie, ćpanie, rękoczyny, zaniedbane dzieci itp. A wiele tych historii to po prostu niepowodzenia i brak znajomości realiów życia.

 

Ponadto  - pamiętaj, że jest to bardzo niszowe (w sensie liczby użytkowników) forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Kapitan Horyzont napisał:

pamiętaj, że jest to bardzo niszowe (w sensie liczby użytkowników) forum.

To dziwne że całe forum opiera się o to że kobiety są złe i nie nadają sie do zwiąku. Skoro to niszowe sytuacje :)

 

Przez patologie rozumiem to samo. Jednak pisząc że związek kobiety i mężczyzny również moze nie być dobrym wzorem dla dziecka miałam na myśli nie tylko patologie ale i np takie zachowania jak opisywane tu na forum historie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Androgeniczna napisał:

To dziwne że całe forum opiera się o to że kobiety są złe i nie nadają sie do zwiąku. Skoro to niszowe sytuacje :)

Trochę odchodzimy od tematu wątku. Krótko więc.

 

Ja tak nigdzie nie twierdziłem. Wśród znajomych mam wiele przykładów kobiet na poziomie. Natomiast 1. Trzeba umieć z kobietami się obchodzić 2. Są złe kobiety, a prawo stoi po ich stronie, to też trzeba wiedzieć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.11.2019 o 19:34, Dakota napisał:

Czy uważacie że pary homoseksualne. Powinny mieć prawo do zawierania ślubów cywilnych, czy adopcji dzieci?

Rozbijmy na 2 pytania.

1. Czy pary homoseksualne powinny mieć prawo do zawierania ślubów?

2. Czy ww. powinny mieć prawo do adopcji dzieci?

 

Odpowiem na pierwsze krótko - tak. Nie robią tym nikomu krzywdy a daje im to pewne możliwości, których jako zwykła para nie mają.
Co do drugiego pytania, równie krótko - nie. Dlaczego?

 

Uważam, że dzieci winne być jak najbliżej natury, w tym sensie, że:

- żadnego wtłaczania religii

- najbardziej domyślna opcja wychowawcza tj. mama + tata

 

I wtedy dziecko ma otwarty umysł, szuka odpowiedzi. Pyta o jakiś kościół, mówisz mu o tym, tłumaczysz, pyta o buddyzm - to samo.

W dodatku nie ma żadnych niekoniecznie udanych nakładek z logiem korporacji.

 

Ktoś napisał, że zdarza się, że rodzice (płci męskiej i żeńskiej) również źle wychowują itd.

Spoko, zgadzam się ale dziecko czerpie wzorce, przekonania, ect. od autorytetów a rodzic dla dziecka takim jest, zwłaszcza na etapie, gdy te szybko się rozwija.

Dlatego jestem przeciwny temu, żeby od dziecku pokazywać za "normalność" parę homo.

 

PS. Dzieci są bardzo pożądane przez wszelkie ideologie czy religie, bo mają "czysty" umysł, gdzie można coś wgrać.

Stąd takie parcie na religiie już w przedszkolach czy "nauczanie o ciele czy tam seksie" przez LGBT- świrów.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Quo Vadis? napisał:

- żadnego wtłaczania religii

Nierealne i kompletnie bez sensu. Wierzący rodzice będą dzieci wychowywać w wierze. Ateiści w niewierze. Podobnie ze światopoglądem (patrz św. Grecia od klimatu).

 

Pamiętaj, że dorosły człowiek sam zadaje sobie pytanie, czy Bóg istnieje i czy jego religia jest tą właściwą. Albo - czy to fajnie być Polakiem, bo może to obciach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze swojej strony pozwolę sobie polecić fenomenalny tekst, który w mojej ocenie zamyka raz na zawsze zamyka jakąkolwiek dyskusję na ten temat. Tak uprzedzając zarzuty jakie na pierwszy rzut oka się pojawią, tzw. "portal poświęcony głupocie" miał/ma platformę blogową, gdzie pisać mógł każdy i nie każdy z nich Ze swojej strony pozwolę sobie polecić fenomenalny tekst, który w mojej ocenie zamyka raz na zawsze zamyka jakąkolwiek dyskusję na ten temat. Tak uprzedzając zarzuty jakie się pojawią zaraz po kliknięciu, "głos Terlikowskiego" miał/ma platformę blogową, gdzie pisać mógł każdy, ateista, katotalib, prawak, lewak czy doktor nauk przyrodniczych jak w tym przypadku. Co zdecydowanie pomogło podnieść poziom tego portalu poświęconego głupocie. 

 

Część I: https://tinyurl.com/rgvzx7j

 

Część II: https://tinyurl.com/tubrh7t 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.