Skocz do zawartości

Proszę o pomoc


deleteduser79

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Cortazar napisał:

To idź do specjalisty.

Jako dziecko chodziłam od specjalisty do specjalisty. Robiłam testy. Dużo testów. Każdy specjalista zgodnie oznajmił. Dysleksja. Znam zasady ortografi i pisowni ale z pośpiechu piszę z blendami

16 minut temu, Cortazar napisał:

Sam chętnie Ci pomogę jeśli będę móg

Ale jakoś nic nie poradziłeś. Skupiłeś się na tych błedach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, NimfaWodna napisał:

mam dziwne erotczne sny.

Od dłuższego czasu, chodze ciagle napalona.

Też tak miałam kiedy byłam dłuższy czas sama (po moim pierwszym związku), moje sny nie były jakoś dziwne, ale mocno erotyczne i bardzo realistyczne, :D

więc zdarzało się że budziłam się naprawdę mokra. :) No i chodziłam czasem poddenerwowana, czułam lekką frustracje (momentami sporą) przez ten brak zaspokojenia,

męczyłam sie, ale nie chciałam bzykać się z przypadkowym facetem/kolegą itd. 

Jedynym rozwiązaniem jest facet. :)

Ewentualnie trochę pomaga to co pisała @MalVina - dużo zajęć, wysiłek fizyczny  i w miarę rozsądku, rozładowywanie chociaż częściowo tego napięcia samej,

 ale jak piszesz nie czujesz spełniania (ja też nie czułam w 100%), więc wracamy do punktu wyjścia (mężczyzna)... :)

 

 

 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Florence napisał:

czułam lekką frustracje (momentami sporą) przez ten brak zaspokojenia,

Właśnie o to chodzi. W pracy nie mogę się skupić. A praca jest dla mnie naprawdę ważna. Wiem, że równowaga powinna być w każdej strefie życia. Wtedy jest swobodny przepływ energii

8 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

@NimfaWodna

Może po prostu jesteś nimfomanką i ja nie rozumiem jaką "karmą" i jakim "kutasem"?

Byłaś w jakimś związku z facetem i się rozeszliście, bo nie rozumiem co masz na myśli?

Nimfa Wodna= nimfomanką :) być może. Nie twierdze i nie przecze. Nie byłam w związku. Spotykałam się z kimś ale bez spraw łożkowych. Było ok. A gdy powiedziałam, że mi zależy i kocham on zwiesił leb i nic nie powiedział. To był cios. Więc dałam mu to na czym mu zależalo(myślałam, że jest inny). Urwałam kontakt. A od tego czasu czuje niedostyt. Śni mi się po nocach. Wkurza mnie to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NimfaWodna

 

53 minuty temu, NimfaWodna napisał:

Spotykałam się z kimś ale bez spraw łożkowych. Było ok. A gdy powiedziałam, że mi zależy i kocham on zwiesił leb i nic nie powiedział. To był cios. Więc dałam mu to na czym mu zależalo(myślałam, że jest inny). Urwałam kontakt.

Czyli na początku nie a potem tak z tego co rozumiem czyli był seks

Nie wiem w jakim wieku jesteś ale widocznie masz pobudzony ośrodek czakry drugiej, sprawdź sobie czy się zgadza a oprócz tego:

 

Czy jesz dużo ostrych przypraw, spożywasz dużo alko, papierosów, mięsa, na rozluźnienie napięcia spróbuj jeść produkty zimne jak lody, czy zimne napoje. A tu masz, poczytaj sobie:

 

 

Jest nazywana "radosną czakrą", ponieważ jej energia buduje optymizm i radość życia. Osłabienie czakry sakralnej to melancholijność, brak czułości, trudności w stworzeniu trwałego szczęśliwego związku, brak szczęścia rodzinnego, zaburzona samoocena, strach przed nieznanym. A także takie problemy fizyczne jak trudności w posiadaniu potomstwa, poronienia, choroby nerek i pęcherza moczowego. Z kolei nadmierne otwarcie tej czakry skutkuje nimfomanią, brakiem panowania nad popędami przy jednoczesnym braku jakichkolwiek uczuć wobec partnera.

 

 

Działanie nieharmonijne

Zakłócenia w drugiej czakrze wywodzą się często z okresu dojrzewania. Budzące się siły płciowe budzą zaniepokojenie, ponieważ rodzice i wychowawcy rzadko są w stanie przekazać właściwe wykorzystanie tych energii. Często brakowało ci już we wczesnym dzieciństwie czułości i cielesnej bliskości. Teraz doprowadzić to może do zanegowania i odrzucenia seksualno-ści, przy czym zatraca się nieskrępowany wyraz jej twórczego potencjału, a energie wyrażają się w sposób niewłaściwy. Objawia się to często w formie nadmiernego fantazjowania seksualnego lub stłumionej popędliwości, która od czasu do czasu przebija się na powierzchnię. Inny możliwy skutek jest taid, że używasz seksualności jak narkotyku. Także tutaj jej twórczy potencjał jest nierozpoznany i fałszywie skierowany. W obu wypadkach występują niepewność i napięcia wobec drugiej płci. Twoje odczuwanie zmysłowe jest relatywnie mało subtelne i masz tendencje do stawiania zaspokojenia swych potrzeb seksualnych na pierwszym planie.
Być może żyjesz po prostu w ciągłej tęsknocie za speł-nieniem w związku seksualnym, nie rozpoznając, że przyczyna niezrealizowanego marzenia leży w tobie samym.
Tracąc swobodę i niewinność w obchodzeniu się z energiami seksualnymi, tracisz również otwartość na wyrażanie się tych energii w tworzeniu, na grę sił Yin i Yang, a przez to możliwość dziecięcego zdumienia nad cudem życia.

 

Położenie:
Poniżej pępka, ponad kością łonową

Urzeczywistnienie : Radość, przyjemność, seksualność, szacunek, inteligencja emocjonalna, siła życiowa, niezależność, swobodne przejawianie się, wolność, (drugie centrum mocy, energii i równowagi)

Blokady i dysharmonie:
1. stłumienie, zastraszenie, poczucie winy, potępianie siebie, samoudręczenie, oskarżanie, brak inicjatywy, nieśmiałość, oziębłość, niemoc, wyparcie
2. potępianie innych, krytykanctwo, moralizatorstwo, hipokryzja, fałsz, zboczenia seksualne,

Efekty nieprawidłowego działania czakramu widoczne w ciele:
choroby weneryczne, choroby narządów płciowych, krwi i układu limfatycznego, niektóre choroby skóry

Rozwój:
3-5 do 8 lat

Zmysł
Smak

Żywioł:
Woda

Uzależnienia:
Alkohol, sex, heroina

Metody uzdrowienia
– taniec
– pływanie
– kontemplacja koloru pomarańczowego, owoców, kwiatów
– afirmacja „Zasługuję na przyjemności”
– praca z Wewnętrznym Dzieckiem (wizualizacja siebie jako dziecka)

Tematy do afirmacji i medytacji :
”Akceptuję moją seksualność”
”Uczę się – poprzez rozumienie moich emocji”
”Życie jest pełne przyjemności, na które w pełni zasługuję”
”Poruszam się z lekkością i przyjemnością”
„Czuje się zawsze wspaniale i swobodnie”

Wyzwanie
Rezygnacja z chęci dominacji nad partnerem

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NimfaWodna

Siłownia, sztuki walki. Zimne prysznice, medytacja, kobietopedia;)

 

U mężczyzn dominują rady, by niespełnione żądze przekuć w samorozwój, wykorzystać jako motor do wskoczenia na wyższy level.

No fap, który buduje samodyscyplinę i w konsekwencji poprawia pewność siebie.

 

Przychodzi kobieta i słyszy że owszem, dobrze uciec w zajęcia, pracę. Ale jak włoży sobie to czy owo w jedną lub dwie dziurki, to przecież tylko rozładowanie napięcia. 

 

Ciekawe podejście. 

 

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, NimfaWodna napisał:

Ale jakoś nic nie poradziłeś. Skupiłeś się na tych błedach

No widzisz... Ty się nie możesz skupić w pracy bo Cię ciśnie piczka a ja nie mogę się skupić na Twoim problemie bo się skupiam na Twoich błędach. Zanim wciśniesz 'Dodaj odpowiedź' możesz przecież poprawić błędy, które narobiłaś. Jest to o tyle łatwiejsze, że edytor podświetla je czerwonym wężykiem.

 

A co do napięcia seksualnego to pomoże Ci je rozładować mężczyzna. Chętnych na FwB mężczyzn jest wielu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NimfaWodna też to przechodziłam, może nie z dziwnymi erotycznymi snami a po prostu erotycznymi. Jak wspomniała @Florence można obudzić się "mokrą". Ja od zawsze lubiłam sport wiec to bardzo mi pomogło mówiąc na swoim przykładzie. Spróbować warto bo nawet jak ci nie pomoże to biegając czy idąc na basen zrobisz coś dla siebie :).

Do tego zaspokajanie się samej plus trochę czasu na przetrzymanie tego stanu i możliwe że wszystko się unormuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje wszystkim, którzy udzielili wskazówek. Dziekuje też Cortazar, za odzyskanie wiary w ludzką podłość :)

Napewno skorzystam z wielu rad. Pozdrawiam.

W dniu 16.11.2019 o 13:28, Bohun napisał:

@NimfaWodna

A to nie przypadkiem Ty wkleiłaś zdjęcie swojego tyłka, widać że Ci się chce, ale czy na tym akurat forum warto ?

Pozdro

Dla ścisłości nie szukam tu bolca. Pokazałam majtki. Nie dorabiaj do tego ideologii

W dniu 16.11.2019 o 14:18, szamanka napisał:

A ładna jesteś? Mogę Ci pomóc, ale musisz być co najmniej 9/10. Więc jak? Bo dupa ujdzie, ale nie na dupie świat się kończy :D

No cóż, są gusta i guściki. Nawet gdybym była dla Ciebie 9/10 to pamiętaj, że to działa w dwie strony :) Ty musiała byś być 10/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.11.2019 o 20:25, NimfaWodna napisał:

Dla ścisłości nie szukam tu bolca. Pokazałam majtki. Nie dorabiaj do tego ideologii

Nie twierdzę że szukasz tu bolca ,ale Ty nie wkleiłaś zdjęcia majtek jak twierdzisz, tylko swojego tyłka(czeba przyznać że niezły) ;)

Dziwi mnie po prostu że na tym forum, bo wygląda ewidentnie na szukanie atencji i za to zostałaś pojechana.

Pozdro

Edytowane przez Bohun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Bohun napisał:

ale Ty nie wkleiłaś zdjęcia majtek jak twierdzisz, tylko swojego tyłka

Sory ale zdjęcie było tak okrojone, że naprawde tylka tam nie widać. Na basenie widać więcej ciała i nikt z tego hallo nie robi.

9 minut temu, Bohun napisał:

wygląda ewidentnie na szukanie atencji

Zastanów się. Mam serio dość duże powodzenie i szukała bym atencji na forum, na którym szukam rad i próbuje jakoś ogarnąć własne problemy? Myślalam, że dziewczyny, też pokażą coś z domowej kolekcji

 

11 minut temu, Bohun napisał:

 i za to zostałaś pojechana.

Pozdro

No tak, bo inaczej się nie da :D na szczęscie mam dużo luzu. Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.11.2019 o 23:09, NimfaWodna napisał:

Zmagam się ostatnio z bardzo kiepskim stanem. Jest to coś co nie daje mi spać po nocach.

Takie coś działa w dwie strony. Stres rodzi bezsenność, ale też bezsenność rozregulowuje gospodarkę hormonalną. A hormony "rozlewają się" potem na wszystkie dziedziny życia.

W dniu 15.11.2019 o 23:09, NimfaWodna napisał:

A gdy zasne mam dziwne erotczne sny. Wiem, że to jest spowodowane brakiem realcji.

Nie wiesz - przypuszczasz. Stworzyłaś sobie sama logiczne wyjaśnienie swojego stanu, ale dlaczego uważasz że jest ono prawdziwe?

W dniu 15.11.2019 o 23:09, NimfaWodna napisał:

Masturbuje się kilka raz dziennie ale nie czuje ulgi

Kompulsywny onanizm jest częstszy niż ludziom się wydaje, także wśród kobiet. Ale zazwyczaj jego źródła są bardziej skomplikowane niż prymitywny popęd seksualny.

Innymi słowami, źródło problemu może być inne niż wprost mogłoby się wydawać.

W dniu 15.11.2019 o 23:09, NimfaWodna napisał:

Nie czuje spelnienia.

Zdanie kluczowe. Brak zaspokojenia, brak spełnienia, brak... czegoś Ci brak.

Organizm ludzki / podświadomość / instynkty biologiczne (zwał jak zwał) kojarzą "brak" i usiłują ten "brak" zapełnić, w najprostszy sposób zrozumiały dla instynktów.

W Twoim przypadku - poprzez zaspokojenie popędu seksualnego.

Wiele innych osób, w takiej sytuacji zaspokaja głód jedzenia, głód alkoholu, głód narkotyków - "brak" tego czegoś, co ostatnio u nich wywołało poczucie spełnienia.

Bo pod warstwą świadomości, ukrywa się w nas animalis - zwierzę, które "brak" kojarzy z tym co ostatnio dało nam "spełnienie" - ale kojarzy błędnie.

W dniu 15.11.2019 o 23:43, NimfaWodna napisał:

czuje w brzuchu ścisk a nie mogę tego rozluźnić

W przypadku jeśli odczuwasz efekty psychosomatyczne, w postaci rzeczywistego skurczu mięśni podbrzusza, powinna pomóc zwyczajna nospa. Jak przy bolesnej miesiączce, jedna tabletka przed snem. Jeśli natomiast przez słowo "ścisk" rozumiesz wyłącznie stan emocjonalny bez odniesień fizycznych, nie pomoże.

 

 

W dniu 16.11.2019 o 10:40, NimfaWodna napisał:

To był cios. Więc dałam mu to na czym mu zależalo(myślałam, że jest inny). Urwałam kontakt. A od tego czasu czuje niedostyt.

11 godzin temu, NimfaWodna napisał:

próbuje jakoś ogarnąć własne problemy?

W dniu 16.11.2019 o 00:31, NimfaWodna napisał:

Bo nie radze sobie z napięciem seksulanym. Ciągle je czuje, nawet po masturbacji zakończonej orgazmem. Jestem bezsilna. Zaczeło to się odbijać na mojej pracy. Bo nie mogę się skupic.

Zauważasz, że nie możesz się skupić.

Zauważasz, że Twoje zachowanie jest potencjalną przyczyną problemów.

Zauważasz, że czegoś Ci "brak".

Natomiast w mojej opinii ten "brak" mylnie identyfikujesz. Twoja podświadomość myli go z brakiem seksualnym, stąd objawy napięcia i onanizm - ale to nie jest pierwotna przyczyna.

Twoim problemem jest impulsywność, specyficznie rozumiana.

 

Pobawię się trochę w detektywa:

- prawdopodobnie jesteś, albo długo byłaś, jedynym dzieckiem.

- Ojciec był w Twoim życiu nieobecny, nie miałaś z nim codziennego kontaktu.

- Sytuacja materialna była dobra, lub nawet ponadprzeciętna - szczególnie, że Twoja matka rozpieszczała Cię, spełniając lub starając się spełnić każdą Twoją "potrzebę".

- generalnie, byłaś "dobrym dzieckiem", z bardzo dobrymi ocenami w szkole. Nie sprawiałaś problemów wychowawczych, i dziwiło Cię dlaczego inni mieli problemy z nauką

- byłaś pod kontrolą matki, długo. Ona decydowała gdzie możesz wyjść, kiedy masz wrócić do domu - w czasie szkoły średniej, może nawet przez większą część studiów

- studia wybrałaś na kierunkach humanistycznych, coś gdzie Twoje szybkie i błyskotliwe odpowiedzi dawały Ci satysfakcję z bycia "wzorem" (historia/języki/media/socjo-)

 

Teraz, definicja Twej impulsywności: działasz niejako "jak automat". Jak najszybciej. Intuicyjnie. Zakładasz, że Twoje działania są poprawne, że Twoje decyzje są słuszne, i natychmiast wdrażasz je w życie. I zazwyczaj tak jest - twoje decyzje okazują się słuszne. W Twoim przypadku, brakuje naturalnego mechanizmu wątpliwości, który uchroniłby Cię przed błędem decyzyjnym. Paradoksalnie, to czyni z Ciebie dość dobrego menedżera; bez wątpliwości, śmiałego.

Nie miałaś natomiast okazji nauczyć się postępowania w przypadkach, gdy Twoje decyzje doprowadziły do błędu.

Twoim najważniejszym błędem ostatnio było postępowanie wobec "niego". To właściwie błąd na błędzie, zakończony błędem - kumulacja, z którą Twoja podświadomość nie potrafi sobie poradzić. Porażka, którą poniosłaś, zmieniła się poczucie "braku" - braku pozytywnego zakończenia, braku happy-endu, braku mężczyzny u Twego boku. Braku potwierdzenia słuszności Twojej "metody życia" - podejmowania impulsywnych decyzji. To cios w samo serce Twego "JA" - i podświadomość chce się/Cię przed tym uchronić; nie rozumie natomiast czym jest ten "brak", i błędnie/animalistycznie kojarzy go z trójcą pożywienie/przyjemność/prokreacja. Stąd - brak staje się potrzebą masturbacji. W każdej sytuacji, w której musisz podjąć decyzję "tak jak zawsze", podświadomość upomina się o swoje "braki" - w pracy, w nocy.

 

Na lżejszą nutę - dobrze że nie skończyłaś z potrzebą kompulsywnego obżerania się, to znacznie trudniej potem cofnąć :)

 

Plan naprawczy.

Przede wszystkim - udaj się do terapeuty. Wiesz że masz problemy - to je napraw, a jak nie dajesz rady sama, albo szkoda Ci czasu - udaj się do specjalisty.

Na dziś: zastąp w pracy potrzebę masturbacji, potrzebą spełnienia dedlajnów - zmęcz się psychicznie, jak na ćwiczeniach fizycznych. Niech hormony stresu zostaną zastąpione zmęczeniem. Bardzo krótkoterminowe, ale działa.

Wieczorem, przed snem - jeśli "padasz z nóg", idź spać. Jeśli masz energię - zużytkuj ją. Idź na siłkę, lub czytaj książkę aż zaśniesz - cokolwiek lubisz, może za wyjątkiem jedzenia. Zastąp potrzebę prokreacji potrzebą przyjemności. Nie wiesz co zrobić, co sprawi Ci przyjemność? Improwizuj, nie będziesz z tym miała problemów. Zacznij naukę nowego języka obcego. Cokolwiek. "Znudź się" masturbacją - nie powstrzymuj się na siłę, ale staraj się znaleźć inne metody rozładowania. Jak u mężczyzn, za dużo dobrego - znieczula, i prowadzić może do późniejszych zaburzeń.

 

Ostrzeżenie - dopóki nie pomoże Ci fachowa terapia, albo nie minie dość czasu, przez kilka tygodni/miesięcy Twoja podświadomość będzie miotać się między trójcą żarcie/przyjemność/seks. Trzymaj ją na wodzy. Kontroluj swoje impulsy, bo teraz łatwo Ci będzie "pójść w tango" - albo bolców, albo alko, albo żarcia. Leczenia kaca klinem działa na bardzo krótką metę, a pamiątka w postaci kiły, esperalu, "bombelka" czy "brzuszka gastro" nie jest Ci w tej chwili potrzebna.

 

Powodzenia.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Kespert napisał:

- prawdopodobnie jesteś, albo długo byłaś, jedynym dzieckiem.

Nie :)

19 godzin temu, Kespert napisał:

Ojciec był w Twoim życiu nieobecny, nie miałaś z nim codziennego kontaktu.

Dalej nie :)

19 godzin temu, Kespert napisał:

Sytuacja materialna była dobra

Tak :)

19 godzin temu, Kespert napisał:

Twoja matka rozpieszczała Cię, spełniając lub starając się spełnić każdą Twoją "potrzebę".

Nie :)

19 godzin temu, Kespert napisał:

generalnie, byłaś "dobrym dzieckiem", z bardzo dobrymi ocenami w szkole. Nie sprawiałaś problemów wychowawczych, i dziwiło Cię dlaczego inni mieli problemy z nauką

W tym coś jest :)

19 godzin temu, Kespert napisał:

byłaś pod kontrolą matki, długo. Ona decydowała gdzie możesz wyjść, kiedy masz wrócić do domu - w czasie szkoły średniej, może nawet przez większą część studiów

Tu definitywnie nie :)

19 godzin temu, Kespert napisał:

studia wybrałaś na kierunkach humanistycznych, coś gdzie Twoje szybkie i błyskotliwe odpowiedzi dawały Ci satysfakcję z bycia "wzorem" (historia/języki/media/socjo-)

To prawda :)

 

 

Twoja analiza jest fajna. Serio w bardzo wielu sprawach masz racje.

Dziękuje za pomoc :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.