chudy.bolek.3891 Opublikowano 17 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2019 (edytowane) Witam, Taki temat sie ostatnio pojawil w moim zyciu: - z ex sie rozstalem 2 lata temu - wychowujemy dzieciaki naprzemiennie ( dwoje - mloda wiek przedszkolny a mlody podstawowka) - mam nieograniczone prawa do opieki - wyrok sadu mowi o tym ze dzieci zamieszkuja z matka ( w wyroku nie ma wpisanej opieki napremiennej ale do sprawy dolaczone bylo pismo o opiece naprzemiennej ktore podpisala i zgodzila sie na te warunki) A teraz temat: - Ex stwierdzila ze nowym Boy'em wyprowadza sie w dugi koniec miasta i chce tam przepisac dzieciaki do szkoly ( no bo tam im bedzie lepiej i wszystkie standardowe texty z tym zwiazane) - w wyniku czego pojawiaja sie komplikacje z opieka naprzemienna i ogolnie dowozeniem dzieciakow do szkoly przedszkola ( odleglosc miedzy nami zwiekszy sie z 1 km do ponad 20 km ) - nie widzi mi sie jezdzic i wozic dzieciaki do szkoly a pozniej je zabierac po 20 km w jedna strone jak teraz maja szkole 1 km od domu I co teraz moze sie stac wedlug mnie: - zeby przepisala mlodego z jednej podstawowki do drugiej to musi miec moja zgoda (tak przynajmniej to widze) - zeby zapisla mloda do podstawowki (no bo za chwile mloda idzie do podstawowki) to musi miec moja zgoda - cos tam bredzi ze to bedzie nowa podstawowka wynikajaca z jej miejsca zamieszkania Cos tam mnie zaczyna straszyc sadem i cos tam cos tam - nie chce mi sie nawet tego sluchac ale od strony prawnej i sadowej ktos przerabial taki temat? Edytowane 17 Listopada 2019 przez chudy.bolek.3891 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azagoth Opublikowano 17 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2019 50 minutes ago, chudy.bolek.3891 said: wyrok sadu mowi o tym ze dzieci zamieszkuja z matka Już wiesz jak jest gdy nie zadbasz o swoje? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rarek2 Opublikowano 17 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2019 Pełnia praw rodzicielskich dla ojca w PL jest to czysta fikcja dobrze wyglądająca na papierze i w statystykach. Ojciec jest rodzicem drugiej, trzeciej i aż do 10 kategorii. Dzieci są wydawane psychicznie chorym matkom, w biedę, na poniewierkę byleby dziecko było z matką. Nie ważne, że ojciec ma wyższe kompetencje rodzicielskie stworzy lepsze warunki życia i rozwoju dla dziecka. Dziecko ma być z matką, patologiczną, alkoholiczką, psychicznie chorą, neurotyczką, narkomanką, bezrobotną, kurwą zmieniającą gachów jak rękawiczki - i dziecko na to wszystko ma patrzeć. Zabierzesz dziecko od szmaty - masz art zdaje się 211 i będziesz karany. tak to wygląda w tym komunistycznym burdelu. Takie są realia w PL. 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfa_sralfa Opublikowano 17 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2019 (edytowane) Art. 97 KRIO Pańcia musi uzasadnić, że zmiana szkoły jest dobra dla dziecka. Niestety nie wiem jak praktyka. Mozna jednak wydłużać sprawę do kilku lat nawet, tak działa polskie sądownictwo. Opinie biegłych, świadkowie, takie tam ? Edytowane 17 Listopada 2019 przez alfa_sralfa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 17 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2019 (edytowane) Godzinę temu, chudy.bolek.3891 napisał: Cos tam mnie zaczyna straszyc sadem i cos tam cos tam - nie chce mi sie nawet tego sluchac ale od strony prawnej i sadowej ktos przerabial taki temat? Prawo swoją drogą a życie swoją drogą Choooja zdziałasz Możesz się pokusić o adwkata za 5k a i tak matka zrobi co będzię chciała Nie będziesz wyrażał zgody na przepisanie dziecka ze szkoły do szkoły? Wyjdziesz na awanturnika i złego ojca, bo będziesz utrudniał życie dzieciom. Bo długa droga do szkoły i setki innych wyjetych z dupy argumentów Ps: Przerabiałem i przerabiam do dziś temat eduakcji dziecka. Edytowane 17 Listopada 2019 przez Still 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek Opublikowano 17 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2019 @rarek2rzecze prawdę... Kobieta może zmienić dziecku szkołę i nic nie zrobisz... Nawet jak masz pełnię praw rodzicielskich. Możesz prewencyjnie zgłosić w nowej szkole, że nie wyrażasz zgody jako ojciec. Może w państwowej szkole dyrektor się przestraszy. W prywatnych miewają w dupie przepisy i zasłaniają się opiniami prawników. Ale zgłoszenie w szkole spowoduje eskalację sytuacji i dym co nie będzie dla dzieci dobre jeśli będą tam chodziły jednak... KOnflikty rodziców są różnie odbierane przez nauczycieli, a większośc z nich to kobiety. Dorobią Ci etykietę pieniacza... Jak się na to powołasz to możesz sie za chwilę dowiedzieć z pozwu, że ona wnosi o ich ograniczenie... To tak w skrócie kilka słów na bazie mojej historii - od dwóch lat się boksuję i udowadniam, że nie jestem wielbłądem i czekam na badanie w OZSS (dawny RODK). Też od pieczy naprzemiennej skończyłem na braku spotkań z dzieckiem, które aktualnie ma i tak wywalone bo przez te kilka lat doszła do wieku nastoletniego... A co na zmianę szkoły dzieci ? 10 minut temu, Still napisał: Prawo swoją drogą a życie swoją drogą Choooja zdziałasz Możesz się pokusić o adwkata za 5k a i tak matka zrobi co będzię chciała Nie będziesz wyrażał zgody na przepisanie dziecka ze szkoły do szkoły? Wyjdziesz na awanturnika i złego ojca, bo będziesz utrudniał życie dzieciom. Bo długa droga do szkoły i setki innych wyjetych z dupy argumentów Ps: Przerabiałem i przerabiam do dziś temat eduakcji dziecka. Cała prawda całą dobę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudy.bolek.3891 Opublikowano 18 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2019 (edytowane) Dzieki Panowie, Odzywac sie bede na priv. A ktos to przerobil i utrzymal status quo ? Szukam historii Edukacyjnej z Happy Endem jak i innych. W koncu mozna sie na czyms wzorowac. Tylu nas tu Na pieniacza i awanturnika raczej nie wyjde bo mam dobra opinie w szkole do ktorej chodzi mlody. @Still @rarek2 @ManiekA jakies konkrety jak to wygladalo, jak to wyglada i jakie ma rokowanie na przyszlosc? Pozdrawiam Edytowane 18 Listopada 2019 przez chudy.bolek.3891 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser137 Opublikowano 18 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2019 (edytowane) Ja to przerobiłem jakieś pół roku temu w praktyce. X przeprowadziła się jakieś 6 miesięcy temu o 15 km. Przynajmniej tyle dobrze, że mnie o tym poinformowała. W praktyce przepisanie dziecka ze szkoły do szkoły odbyło się przy mojej wiedzy i zgodzie - ale w praktyce ja sam nic nie podpisywałem, nikt się ze mną nie kontaktował. Także pewnie gdyby X mnie nie powiadomiła - i tak mogłaby zrobić swoje gdyby chciała, a potem co najwyżej musiałbym walczyć o odwrócenie sytuacji do stanu poprzedniego - czyli od razu przegrana pozycja. Do szkoły się wybrałem, wyrobiłem swój dostęp, zostawiłem namiary na siebie. Powiem Ci szczerze - nie wyobrażam sobie gdybym był z X na wojennej ścieżce a nie miał ją głęboko w dupie. Walczenie z wiatrakami w tym kraju.. W sumie praktyczne pytanie - szkoła ma jakiś obowiązek / możliwość sprawdzić czy dziecko "rozwodowe" / kto ma nad nim opiekę prawną - czy tylko deklaracja rodzica wypełniającego papier do szkoły? Bo w sumie tak mi teraz przyszło do głowy że gach X mógłby być spokojnie brany za ojca.. Edytowane 18 Listopada 2019 przez Vishkah Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patton Opublikowano 18 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2019 11 godzin temu, rarek2 napisał: Dziecko ma być z matką, patologiczną, Znam jeden przypadek, w którym ojciec dostał 2 dzieci. @chudy.bolek.3891 Jeśli możesz, to następnym razem postaraj się używać polskich znaków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi