Zaliczenie fanki

[Imiennik]

5 minut temu, Tatarus napisał:

Z własnego doświadczenia powiem że za n lat będziesz żałował że nie zaruchałeś. 

Laska zbiera materiały na typa od 4 lat, ona nie jest na niego napalona, ona jest zwyczajnie ześwirowana na jego punkcie. 

 

To nie jest "randomowa laska", ona ma coś nie tak pod kopułą. 

 

Chłopie, sam piszesz, że ona wie w co i kiedy byłeś ubrany.

 

Teraz wyobraź sobie co się stanie, jak dasz jej palec - to proste, będzie chciała całą rękę. 

 

Może się to skończyć różnie, piszesz, że doświadczenie masz niewielkie, wiesz co ona może zrobić Ci z psychiką? Facetowi dużo nie trzeba, pełna micha, puste jaja i miła atmosfera. Już wspominała o dzieciach. Stary, ona może rozjechać Cię jak walec, to raz, a dwa jak zrozumiesz jej prawdopodobne spierdolenie i będziesz chciał się wymiksować, to możesz się spodziewać fałszywych oskarżeń za jej zmarnowany czas. 

 

Powtarzam, Ty jej nie wpadłeś w oko, ona ma świra na Twoim punkcie. Mi by się zapaliła czerwona lampka, nawet jak mgtow i red pilla nie znałem. 

 

Don't put tour dick in crazy, man.

 

 

PS. Sam piszesz o mocnych gumach i dyktafonie, masz jakieś resztki instynktu. Weź te 200zl i załatw sprawę profesjonalnie, na pewno będzie taniej, a i nerwy całe.

[Taboo]

50 minut temu, azagoth napisał:

Bo najważniejsze w życiu to wsadzić w szparę i tyłkiem poruszać, tak?

No właśnie dla niektórych chyba tak.

Godzinę temu, Tygryseks napisał:

Który element Cie dziwi najbardziej

Jak ja bym szedł na pierwsze spotkanie z laską po to by poruchać, ale na wszelki brałbym dyktafon, to latarnia by napierdalała tak, że sąsiad nie mógłby spać. Jaka przyjemność Ciebie z tego czeka?   

 

Godzinę temu, Tygryseks napisał:

Widzę po kolegach jak sobie przepierdolili w życiu z takimi szonami.

No to ucz się od nich. Potrzeba emocji jest domeną kobiet, nie mężczyzn, a zmierzasz na niezły rollecoster, bo patrząc na to co napisałeś (małe doświadczenie, jedna kobieta w życiu) tak może się stać.

 

To nie jest warte tych parę śmiesznych ruchów.

 

Chyba że chcesz zbierać doświadczenie, to od razu z pierścionkiem

[Azizi]

21 minut temu, Tygryseks napisał:

To miała być laska na raz góra osiem. Ot cichodajka.

 

Też tak myślałem. Potem się leczy to "krejzowanie".

[deleteduser113]

10 minut temu, Gradhach napisał:

@Tygryseks pytanie kurwa z serii czy podetrzeć się różowym czy pachnącym papierem...

 

Chłopie, zrobisz co będziesz uważał. Ja rozumiem przezorny - ubezpieczony, ale nie idź w skrajność ( dyktafon, moze jeszcze kamera ).

 

A z drugiej strony to ch..a w śmieciach znalazłeś, żeby wkładać w byle co?

Mam rejestrator w aucie, wystarczy go odwrócić  a tak na serio, skoro chłopaki z forum do prostytutek chodzą z dyktafonem to co dziwnego, że nagram jakąś nakręconą wariatkę?

 

32 minuty temu, Tatarus napisał:

Z własnego doświadczenia powiem że za n lat będziesz żałował że nie zaruchałeś. 

Też tak czuję poniekąd. 

 

25 minut temu, Orybazy napisał:

Zastanów się co zrobi jak ją rzucisz?

Nie wydaje mi się, żeby to miało być moje zmartwienie. Pisze o ''rżnięciu''- nic jej nie obiecałem, wręcz pisałem, że jak szuka związku to nie ten adres. Laska już nie raz działała przelotnie z tego co mówi.

[mac]

U mnie jedyny ONS w życiu zakończył się wenerykiem. Takie przypadkowe laski z klubów, które dają na prawo i lewo po 5 minutach to niezbyt zdrowa decyzja, no ale za seks kolesie oddają wszystko, więc nie będziesz wyjątkiem. Po latach wiem, że wyjście do prostytutki jest zdrowsze od takich nocnych szaleństw. 

 

Ewentualnie weź chociaż wyjdź na randkę, dwie i zobacz, z jakim typem człowieka masz do czynienia. 

 

I zapytaj skąd pomysł, że ma twoje zdjęcie na tapecie. Raczej obowiązkowo. 

[Gradhach]

8 minut temu, Tygryseks napisał:

skoro chłopaki z forum do prostytutek chodzą z dyktafonem to co dziwnego

Żaden nie chodzi do prostytutek, tu same porządne chłopaki są.

 

8 minut temu, Tygryseks napisał:

jakąś nakręconą wariatkę

Sam piszesz, ze wariatka - nie rób nic, bo jeśli naprawdę jest zwariowana, to w zamian za chwilę uniesienia możesz mieć później problemy typu stalkowanie, śledzenie i ch wie jeszcze co ( skoro w takim wieku laska bawi się w detektywa, i traktuje Ciebie jak Sima? ).

 

To nie jest normalne... niech Ci się zaświeci lampka...

Edytowane 20 Listopada 2019 przez Gradhach

[Leniwiec]

 

Ona ma już Twoje zdjęcie, więc ruchaj w czepku, żeby nie wyrwała Ci włosów do lalki voodoo, po tym jak ją rzucisz.

[PanG]

Dobra men, to teraz kilka słów ode mnie. Ostatnie 10 lat byłem sesyjniakiem. Jeździło się trochę, grało. Kilka przygód przeżyło. Była też „Sara”. Psychofanka z tego samego miasta ?

Na początku super seks, zero problemów. Lubiła się fotografować  i nagrywać "podczas". Sęk w tym, że PanG był tak podjarany, iż nie wiedział wtedy, że laska ma na jego punkcie obsesję. Nie brał jej na poważnie, wciąż był pewny, że jest w idealnym układzie FWB, karmiąc tym swoje nabrzmiałe ego i święcie był przekonany, że może tę relację skończyć, kiedy chce.

Taaaaa…

Były szantaże, samookaleczenia z jej strony. Malowanie na drzwiach mieszkania, rysowanie samochodu, wybijanie okien, próby samobójcze, stalking, śledzenie, włamy na konta.

Odciąłem wszystkie kontakty, poblokowałem gdzie się dało, a po około 2 miesiącach, będąc pewnym, że rozeszło się po kościach wszedłem w LTR. Nawet nie chcę się domyślać, skąd wzięła namiary na ówczesną partnerkę, ale wszystkie materiały, zdjęcia, pikantne rozmowy na komunikatorach postanowiła jej pokazać.  Także ten…

Na szczęście po wielu miesiącach tej psychozy, wyjechała za granicę do pracy. Pisała jeszcze jakiś czas na meila swoje wynurzenia, groźby itp, ale po kilku miesiącach ucichło. Znalazła chłopa, kilka lat spokój.

Jakie z tego płynie przesłanie dla Ciebie @Tygryseks? Ano takie, że STAŁEŚ SIĘ JEJ WYOBRAŻENIEM. Nadała Ci rolę, o której nawet nie wiesz, bo zapewne realizuje się w jej głowie. A czym to dla Ciebie poskutkuje? Nikt Ci odpowiedzi nie udzieli, chcesz – sam się przekonaj co dla Ciebie przygotowano  

 

[Orybazy]

35 minutes ago, Gradhach said:

Żaden nie chodzi do prostytutek, tu same porządne chłopaki są.

Przyłączam się, ja za seks zawsze płaciłem swoim czasem, atencją i wypadami na weekend :).  

[GriTo]

Ale my tutaj jesteśmy po to, aby pomóc, wesprzeć oraz ocucić.

 

Bo.. chyba nie chcemy czytać kolejnych kondolencji..

Mądre słowa kolegów. Począwszy od Pań, które sobie

tworzą Twój wizerunek a skończywszy na wenerykach.

 

Weneryku, fiku-miku...

Każdy miał swoją zabawę kiedyś... albo będzie..

Oby Chłopaki bez odwiedzania poradni "W"...

[vand]

@mac

 

Współczuję. Coś poważnego, jeśli chodzi o tą chorobę?

[mac]

21 minut temu, vand napisał:

@mac

 

Współczuję. Coś poważnego, jeśli chodzi o tą chorobę?

Mogło być gorzej, wyleczone w 100%, ale nauczkę zapamiętałem  

[vand]

@mac

 

Czaje, to chociaż tyle, zdrowia!

[deleteduser68]

Ciekawe ile osób, które radzą "wchodź w to", pomoże ci w późniejszym szarpaniu się z tą potencjalną stalkerką, dołoży się do kosztów sądowych, albo testów DNA. 

[fruit]

Opisujesz ją jako szona, wariatkę, więc chcesz uprawiać seks z kimś kogo podświadomie się brzydzisz? 

[deleteduser120]

Która normalna laska chodzi za facetem 4 lata? Jak jest atrakcyjna z ciałem jak petarda jak piszesz, to ma na pewno wiele opcji. Wszystko, co odpisujesz wskazuje, że to jakaś niespełna rozumu wariatka i będziesz miał spore problemy, jak się bardziej zbliżysz. 

W celibacie jesteś, to sobie zwal bo chyba nie myślisz ta głową co trzeba i się za bardzo nakręciłeś. 

Już miałem taką jedną sytuację z laską z internetu, raz ja puknalem, a sygnaly wskazywały że ma nie teges pod kopułą i potem mi zaczęła grozić że jak z nią nie będę i nie zrobię jej dzieciaka to mnie oskarży o gwałt, dobrze że zacząłem nagrywać nasze rozmowy i gdy powiedziałem że nagrywam, to się wycofała i dała mi spokój ale co się nerwów najadłem to dziękuję bardzo za takie przygody.

Edytowane 20 Listopada 2019 przez BrightStar

[Rnext]

Widzę że niektórych ogłupia wizja cipki i polecą na oślep jak świnia do parownika w porze karmienia. 

Autorze - to jest kwestia prostej decyzji: tak/nie. Jeśli pojawia Ci się w głowie jakakolwiek wątpliwość w kwestii dowolnej laski - przemawia na "nie". Mówisz sobie "nie" i masz problem z głowy. Chyba że jesteś niewolnikiem ilości przeciętych wagin i dla Ciebie wygrywa ten, co umrze z największym licznikiem. Ale to już wtedy trudno. 

[Cortazar]

A może jak pocałujesz szona to się zmieni w Szona Conery'ego? A nie, czekaj, to też nie za fajnie... Nie wchodź w to, szanuj się.

 

 

[Jan III Wspaniały]

Losie święty.

Idź ją puknij i nie panikuj.

Potem sam zadecydujesz co dalej.

Serio trzeba takie akcje na atomy rozbijać?

To ja chyba książkę wydam.

Easy, easy, nie dajmy się zwariować.

[Taboo]

32 minuty temu, Cortazar napisał:

A nie, czekaj, to też nie za fajnie

Puknąć zwykłego szona a prawdziwą legendę? Jest różnica

[deleteduser62]

5 godzin temu, Tygryseks napisał:

Cześć!

Witam.

5 godzin temu, Tygryseks napisał:

Niedawno na imprezie wyrwałem pewną laskę, którą kojarzyłem z imprez w tym klubie, ale jakoś nigdy się nią nie zainteresowałem bo kiepsko się ruszała ;O. Teraz byłem wstawiony, więc wiadomo.

Nic się w tej kwestii nie mieniło. Chyba już wytrzeźwiałeś prawda?

5 godzin temu, Tygryseks napisał:

Ponoć ta laska od 4 lat na mnie poluje, ma nawet moje zdjęcie na tapecie w komputerze. Wie co ubierałem na daną imprezę i ogólnie freakowo max.

"Crazy" na przynajmniej 9/10

5 godzin temu, Tygryseks napisał:

Freakowo max. Dała mi numer i coś tam popisaliśmy - laska wręcz prosi żebym ją zerżnął. Dosłownie. Coś tam pierdoliła o dziecku, że mogła by mieć czy coś, już nie pamiętam. 

Przeczytaj to raz jeszcze. Powoli. Z zrozumieniem.

5 godzin temu, Tygryseks napisał:

W każdym razie ciało torpeda, 24 lata. Niby 4 facetow ją dymało,

Chyba na jednej imprezie. Zresztą skoro kiepsko się ruszała to i w łóżku rewelacji się nie spodziewaj.

5 godzin temu, Tygryseks napisał:

Nie wiem czy to brać, czy nie brać - a jak brać to jak, żeby sobie nie przepierdolić? Planuję extra safe'a i wyciągnąć przed końcem + chyba dyktafon.

Jak cipka jest warta, zrujnowania sobie reszty życia. Gwałtu na twojej osobie, niechcianego dziecka, alimentów. Pomówień. Prześladowań.

To się nie ograniczaj, ładuj bez. W końcu miałeś jedną pannę przedtem. Pewnie nie lądowałeś jak Adam.

Poważnie, sam przewidujesz problemy. Czemu chcesz je realizować. Tak bardzo nienawidzisz sam siebie? Znajdź sobie inna laskę. Taką która nie zagraża sobie a tym bardziej twojej osobie

6 godzin temu, Tygryseks napisał:

Nie planuję z nią związku, a ona to nie wiem co planuje. Raz mówi o układzie, raz o miłości - zryta głowa co sama nawet przyznała. Nie wiem czy mam głowę już gotową na takie jazdy

Nie nie jesteś gotowy. Widać że jest zryta.

6 godzin temu, Tygryseks napisał:

olać to?

Tak. PRzeczytaj sam siebie. Tak! Brawy ty!

 

Na przyszłość, masz tu film instruktażowy.

 

Zwal sobie jak nie możesz wytrzymać. Poszukaj innej "okazji". Idź na divy. Kup sztuczną waginę. Cokolwiek ale nie pakuj się z tym w układy.

Skończysz jak ja z "Ewa". Zakochasz się i przepadniesz. Ja zdążyłem się ogarnąć.

Mam nadzieję, że i ty zdążysz. Powodzenia!

 

Jak jednak się w to władujesz. Nie wracaj tu z opowieściami. "Pomocy! Nie wiem co mam dalej robić."Zalałem formę borderce". "Chciałem odejść i jestem oskarżony o gwałt".

Tak się skończy. Zresztą jak nie wierzysz, odrób tą lekcję samemu. Żyje się raz, twój wybór. Ostrzegałem.

[FranciscoFranco]

Daj sobie spokój. Panna już teraz daje oznaki, że jest coś nie tak, a brnięcie w to dalej, może przynieść tylko problemy.

[wrotycz]

Rozkmina na poziomie loszkologicznym. One się potrafią takimi "co by było gdyby" karmić. Ja zasadniczo nie, przynajmniej nie latami, ani nawet miesiącami. Ja bym wolał zobaczyć co i jak, bo w praniu różne rzeczy wychodzą. Może się okazać wariatką, lewaczką a może spoko kobietą. Tylko tego się nie dowiesz dopóki nie sprawdzisz.

[Gandarme]

Zakładaj gumofilca i do dzieła ? Jeśli chętna i ma fajne ciałko to bym korzystał ale mieć się na baczności. 

[mejli]

Pewnie większość z Panów tu komentujących dopiero się organizuje seksualnie, czytając wasze wypociny szczerze odechciewa się jakichkolwiek kontaktów z facetami ?