aras Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Hehe może trochę podchodzi to pod pragnienia, a najbardziej podchodzi to dla mnie pod jakiegoś typu inicjację. Co o nich sądzicie ? Ja jedną mam i szczerze mówiąc odczuwam, ze to za mało. Ogólnie kojarzy mi się to z męskością, może nie z takimi wzniosłymi męskimi cechami, ale moim zdaniem tatuaże są męskie, dla mnie dziarka była swoistym zaznaczeniem swojej odrębności i taką troszkę inicjacją. i Co najdziwniejsze, ojciec mi powiedział, że sam by chciał zrobić, jak ją zobaczył, myślałem, że mnie opierdoli, a mu się podoba. Tak jakby się cieszył, że staję się odrębną jednostką. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Zazdroszcze Ci. Mi brakuje odwagi Chcialbym miec cale wytatuowane ramiona, ale sie boje, czuje ze bym sie mogl z tym zle czuc. Poza tym nigdy by mnie chyba w banku wiecej nikt nie zatrudnil hehehe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martino Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Też chcę sobie zrobić dziarę. Pierwszą. Jest to kwestia najbliższej przyszłości, póki co myślę nad miejscem i nad motywem. W grę wchodzą łydka, ramię i bark. Strasznie kręcą mnie małe tatuaże u kobiet. Na łopatce, brzuchu, na stopie, na pupie... ach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quizas Jeremi Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Chyba jedna z większych wtop - wytatuować sobie imię partnerki (tudzież partnera), a potem ona znika a "piętno ladacznicy" pozostaje Niby oczywistość, ale wydaje mi się, że szczególnie młode osoby łatwo się na to łapią. Nie każdy może wtedy tak dobrze wymanewrować z tej sytuacji jak Johnny Deep, który zaaplikował na skórę "Wino forever" (od imienia Winona)m potem wystarczyło, że przerobił jedną literkę (o na e) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martino Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2014 Chyba jedna z większych wtop - wytatuować sobie imię partnerki (tudzież partnera), a potem ona znika a "piętno ladacznicy" pozostaje Niby oczywistość, ale wydaje mi się, że szczególnie młode osoby łatwo się na to łapią. Nie każdy może wtedy tak dobrze wymanewrować z tej sytuacji jak Johnny Deep, który zaaplikował na skórę "Wino forever" (od imienia Winona)m potem wystarczyło, że przerobił jedną literkę (o na e) Wino forever - dobra dziara dla parkowych amatorów porannego hejnału Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEO Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Chyba jedna z większych wtop - wytatuować sobie imię partnerki (tudzież partnera), a potem ona znika a "piętno ladacznicy" pozostaje Kiedyś w dzieciństwie chodziłem na basen i był tam taki pan Jarek, który miał wytatułowane serduszko i swoje inicjały plus inicjały jakieś laski. Miałem może z 8 lat i pamiętam to jak dziś, że było mi go żal i mówiłem do mamy, że co będzie jak się rozstaną a tatuażu się nie da zmazać Śmieszne, że już jako dziecko myślałem o dorosłym, że jest głupi bo zrobił coś takiego 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arw Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Zazdroszcze Ci. Mi brakuje odwagi Chcialbym miec cale wytatuowane ramiona, ale sie boje, czuje ze bym sie mogl z tym zle czuc. Poza tym nigdy by mnie chyba w banku wiecej nikt nie zatrudnil hehehew takim razie nie rób tatuażu.Tatuaż nie jest dla innych.Tatuaż jest dla Ciebie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jajacek Opublikowano 20 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2014 Dla mnie robienie sobie tatuażu to czynienie z własnego ciała brudnopisu. Ewidentnie kojarzy mi się ze światem przestępczym, więzieniem itp. Najlepsze są kobiety - płeć która lubi zmiany, a mimo to robią sobie tatuaże, które przecież z założenia są na całe życie i zmienić je lub usunąć trudno. Robienie tatuażu świadczy wg mnie o kompleksach. Chcesz się wyróżnić, być inny. Tylko może lepiej wybrać inny sposób? Często wynika to też z chęci identyfikacji z jakąś grupą.Piszesz, że tatuaż kojarzy sie z męskością. Kobiety i pedały przecież też mają dziary. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aras Opublikowano 20 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2014 tak kojarzy mi się z męskością Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEO Opublikowano 20 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2014 A ja myślę, że tatuaż, który nic nie oznacza tylko jest ozdobny zawsze spoko. Jak coś oznacza to musi to być trwałe np imię dziecka czy coś czego jest się pewnym w życiu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leviatan Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Ja nie poważam dziar w myśl zasady przekazanej mi przez ojca, żebym w młodości robił co chciał oprócz rzeczy, których nie da się cofnąć - czyli dzieciaków i tatuaży. Dobra dziara może owszem wyglądać męsko co kto lubi. Mi osobiście kojarzy się z patologią. Wszystkie laski. które w życiu spotkałem z tatuażami miały patologiczny background. A to bardzo niedobry progrnostyk. Chociaż jednej wprawiła mnie kiedyś w podziw. Bo się zrobiła sytuacja troszkę bardzie erotyczna i mnie złapały wątpliwości. I ona mi pokazała wtedy swój tatuaż na plecach. W skrócie miała wydziarane: "Jak nie spróbujesz - nie będziesz widział". Tak sobie ułatwić puszczalstwo;) Byłem pod wrażeniem. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aras Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2014 ja sobie dość niedawno zrobiłem asika na przedramienu i po prostu przypomina mi o tym, że wszystko co chcę osiągnąć, mi się powiedzie. Zresztą tak jak mówiłem ma dla mnie to znaczenie symboliczne, inicjacyjne i zaznaczające moją odrębność (sam fakt podjęcia decyzji i realizacji). Widzisz Twój stary wpoił Ci takie rzeczy i się tego trzymasz. Ja raczej wchłonąłem to co można było, ale wzorce wybieram sobie sam, jedne bardziej dojrzałe, drugie mniej, ale doświadczam tego i metodą prób i błędów tworzę siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Jak tak pomyślę, to panny z tatuażami zawsze spotykałem pojebane. Coś w tym kurde jest, przeważnie wielkie kompleksy które popychają laskę do tego, by się wyróżnić, pokazać. Tatuaż u faceta jest groźny, jest znakiem dla mnie kryminału, czegoś złego. Może kiedyś sobie pierdolnę jakiś tatuaż, ale nie na widocznym miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReddAnthony Opublikowano 18 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2014 Tez kiedyś myślałem o tatuażu, ale doszedłem do wniosku, że to chyba był głupi odruch. Tak naprawdę do niczego nie jest mi on potrzebny, a teraz kiedy mam sylwetke lepszą niż 10 lat temu nawetbym go nie chciał. Po drugie nie da sie ich usunąć, tzn da ale jakim kosztem, dziś chce miec smoka na plecach a jutro dwa buldogi i co wtedy? Czlowiek sie zmienia, dziara zostaje. A co do lasek z tatuażami to mam jak Marek, też jak trafila mi sie laska z dziara to była pierdolnieta w dekiel lekko mowiac, Wiadomo nie wsadzam wszystkich do jednego worka, ale pewnie jakaś tendencja w tym jest. Trzeba by siegnac glebiej...po co czlowiek cywlilizowany robi sobie dziare? Indianie ok, dziskie plemiona ok, ale my?? A my? zeby sie wyroznic? poczuc sie lepszym? ladniejszym?...wole pracować nad swoim bicem, dziara zamtowieje, biko zostaje, nawet jak bede miec 50tke na karku to bedzie mi to sluzylo:) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The_Man Opublikowano 8 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2014 Tatuaz to przejaw potrzeby - jakiej? Zastanowcie sie dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waflo Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 Nie akceptuje...powodow szkoda wymieniać. Procent pojebanych ludzi w społeczeństwie to dajmy na to 30% natomiast pojebow w grupie z tatuażami chyba 70%. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quizas Jeremi Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 Nie ocenia się ludzi po wyglądzie! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 Swastyka - symbol szczęścia i 'panta rei' 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leviatan Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 Tak. I jeszcze studnia słońca i symbol Podhala. Tutaj fotka z przedwojennej imprezy patriotycznej na Podhalu: A tu odznaka brygady strzelców podchalańskich do 1945 r Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The_Man Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 Czegos to ma dowodzic? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leviatan Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 A musi czegoś dowodzić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 Wracając do tematu. Ja mam tatuaż w najlepszym możliwym dla mnie miejscu - na barku. Mało osób o nim wie. Zrobiłem go sobie gdzieś z osiem lat temu. A motyw to coś, co dotyczy największej mojej pasji czyli linorytu, którego uczę się od 8 roku życia i nadal mi się strasznie podoba. A jak przestanie być aktualny to i tak wygląda zajebiście. Z perspektywy czasu, teraz bym go nie zrobił, ale mimo wszystko nie żałuję. A tak w ogóle to jak ma ktoś tatuaż w mało widocznym miejscu, to bardzo szybko się o nim zapomina. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The_Man Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 A musi czegoś dowodzić?Nie wiem - a cochciales przekazac wklejajac te informacje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leviatan Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 Nie wiem - a cochciales przekazac wklejajac te informacje? Ciekawostkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The_Man Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 A w jakim kontekscie bo nie widze zwiazku z omawianym tematem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi