Skocz do zawartości

Lubicie się przytulać do agresywnych mężczyzn?


goryl

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 23.11.2019 o 10:05, goryl napisał:

Można nakrzyczeć, dać klapsa, a jak kobieta przeprosi to przytulić.

Jak kobieta przeprosi? Za to, że facet czuje się bezpodstawnie zazdrosny? 

Nie, to w tym momencie brzmi jak konkretne widzimisie i trzymanie krótko na smyczy. Kwestię tego, że ktoś się czuje zazdrosny w związku powinny być rozwiązywane spokojną rozmową. Wszystko też zależy od okoliczności. 

W momencie gdy kobieta jest atrakcyjna, to wiadomo, że będzie przyciagać wzrok wielu mężczyzn, szczególnie jak takowa pani pracuje z facetami. Jeśli partner czuje sie  tym źle to powinien poinformować partnerkę o tym. 

Co innego jeśli laska faktycznie prowokuje innych, flirtuje z innymi etc. no to wiadomo, że to ona wtedy powinna się gęsto tłumaczyć. Ale jeśli zazdrość u faceta jest bezpodstawna - to on musi nad tym popracować i troche zluzować. Inaczej jak bedzie zbyt zaborczy - partnerka się z nim pożegna. Nikt nie lubi być na smyczy kontrolowany. Nie należy kontrolować innych. Nie da się. Trzeba się nauczyć ufać. Jak dana osoba to zaufanie " nadwyręży" no to wiadomo co wtedy trzeba poczynić.  Nie należy tak uporczywie spodziewać się najgorszego.  Jak osoba będzie chciała odejść/ zdradzić/ cokolwiek to to zrobi, jeśli w związku się wypali albo nie bedzie miała od partnera tego co będzie oczekiwać. Jedyne co możemy zrobić, to od siebie dawać co najlepsze, nie dawać powodu tej osobie do tego by nas zdradzała a nie spodziewać się tego na każdym kroku. Być najlepiej takim partnerem by druga osoba chciała przy nas zostać. ;) 

Klaps, że kobieta przeskrobała ... dla mnie zawsze się to wydawało infantylny, okazaniem braku szacunku i celowym zniżeniem do niższego poziomu za wszelką cenę. Ja jestem za rozwiązywaniem wszelkich sporów spokojną rozmową, na poziomie. 

Jeśli któreś z partnerów nie potrafi tego - to znaczy, że kompletnie nie dorósł do tego by być w związku z kimkolwiek. ;) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Słowianin napisał:

Źle postawione pytanie.  Lubią być ruchane przez agresywnych typów. Za włosy i ryjem do ściany, potem wpierdol po dupie. Przynajmniej wie że żyje.

 

A przytulać i ronić łzy do misiów Jak to ich ten agresywny typ skrzywdził :( 

Mam pytanie, ile kobiet uwiodłeś i tak potraktowałeś, że wysnułeś takie wnioski? Tak konkretnie jakbyś napisał liczbę i jak one po tym się czuły, i czy może one były chętne na powtarzanie tych ekscesów gdy je traktowałeś w ten sposób jaki opisujesz, a jeżeli nie rozpoznajesz dobrze emocji, to może jaki był ton jej głosu, czy mowa ciała była raczej zamknięta, czy głowa była spuszczona, czy może kobieta była radosna i w skowronkach itp., byłoby fajnie. Dziwki się nie liczą, zwyczajne kobiety, które nie robią tego aż tak "profesjonalnie", z którymi miałeś do czynienia.

Jeżeli nie masz dostępu do kobiet i musisz za to płacić bo z tego co widzę to tak ująłeś sprawę, a głosisz słowa jakbyś był praktykiem, to zdajesz sobie sprawę że głosisz krzywdzące bzdury jeżeli nie precyzujesz sytuacji, tylko rzucasz odgórnymi, niesprawdzonymi przez siebie, frazesami?

Edytowane przez Messer
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Androgeniczna napisał:

Takimi którzy płacą za seks

Poza jednorazowymi przygodami i chorobą (nimfomania), nie ma kobiet, które uprawiają seks za darmo

Różni się tylko forma zapłaty, jaką kobieta za to pobiera. Małżeństwo, kasa / wypłata misia, przysługi, mieszkanie u misia, itd. Czasami, jest to także inwestycja, w celu urobienia misia / skłonienia do czegoś.

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Morfeusz nieprawda, są takie z którymi bilans może wyjść na zero.

4 minutes ago, Androgeniczna said:

To nie złość. Tylko brak chęci kontaktu z takimi

Piszesz w Internecie że nimi gardzisz. Między innymi przez takie kobiety, jak Ty, spośród tysiąca sfrustrowanych i smutnych chłopaków, którzy nie umieją poderwać kobiety, wyłoni się od czasu do czasu jeden, który zrobi sobie strzelnicę z jakiejś restauracji czy kościoła.

 

Powtarzam, jesteś częścią problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, leto napisał:

nieprawda, są takie z którymi bilans może wyjść na zero.

Kwestia czy podliczyłeś przysługi dla panci, podwózki, wino, kolacje, kawy, drobne naprawy, itd. 

Jeżeli bilans regularnego seksu wychodzi na zero, to są 2 opcje:

  1. Ktoś źle liczy.
  2. Kobieta inwestowała tyłek, ale inwestycja się nie zwróciła. Zyskała "tylko" trochę przyjemności.
Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Androgeniczna said:

Straciłam do ciebie resztki szacunku. Całkowicie gardzę mężczyznami którzy płacą za seks. Nie ma o czym rozmawiac.

Pozdrawiam.

Tylko jest jeden problem. Założyłaś że jesteś KIMŚ. A tak naprawdę jesteś zwykłą karynką pod 30 z ego wywalonym pod sufit. Żadna strata. 

Martwiłbym się gdybyś była żoną CEO Amazonu, Facebooka czy Apple.

 

@Messer

Będziemu się mierzyć na siusiaczki?

Dobra. Wygrałeś. Mam małego.

Gdzie wysłać święty czteropak dzika?

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Słowianin napisał:

 

@Messer

Będziemu się mierzyć na siusiaczki?

Dobra. Wygrałeś. Mam małego.

Gdzie wysłać święty czteropak dzika?

Nie chcę się z nikim na nic mierzyć. Mam własne życie i walczę tylko ze sobą, walka z resztą to głupota.

Nie musisz nic wysyłać, dziękuję. Nie piję od wielu lat. :):) 

 

Chodziło mi o prostą sprawę, wystąpiłeś z pozycji autorytetu, który coś wie z doświadczenia - tak ująłeś sprawę. Autorytet buduje się na doświadczeniu, o które zapytałem. Więc moje pytanie zabrzmiało na ilu kobietach sprawdziłeś swoje tezy po prostu, bo one są różne od tego co mi wiadomo. Zwykłe pytanie z ciekawości, bo jeszcze nie spotkałem się z tym, żeby kobieta chciała być potraktowana jak zwyczajne ścierwo, chociaż nigdy nie miałem do czynienia z patologią, więc może do tego pijesz. Nie miałem nigdy reakcji, która jest inna niż ta. Celowo uciąłem całość rozmowy, ze względów osobistych.
eZPvIIy.png

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Obliteraror napisał:

Jedynie co jest godne pogardy, to tzw. prostytucja małżeńska

Każda prostytucja, nie tylko małżeńska. 

Dla mnie prostytutka jak i jej klient to taka sama liga

7 godzin temu, Eleanor napisał:

A tymi co przyjmują zapłatę za seks, też gardzisz??

Tak

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO jeśli laskę kręci za bardzo lanie po tyłku/policzkowanie/whatever to może być rodzaj przeniesienia od ojca który w latach 90-tych zlał ją raz czy drugi za coś tam,a za razem kochał i potem szuka mężczyzn którzy jej to dają to(taki rollercoaster szuka).

Różnie może być i na pewno nie dotyczy to 100% kobiet wychowanych w taki czy inny sposób ale myślę że często tak bywa, wiadomo.

Uważam że za parę pokoleń wiele się może pozmieniać w preferencjach kobiet wychowanych przez misiów(tzw.wychowanie bezstresowe).

Skąd to wiem? - pewna gadatliwa roksa mi poopowiadała ale znałem takie przypadki również w swoim otoczeniu(kiedyś nazwałbym to syndromem Sztokholmskim ale teraz inaczej na to patrzę).

Poukładałem tą układankę i tyle.

Pozdro

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.