Skocz do zawartości

Gorączka- dlaczego nie warto jej zbijać?


ewelina

Rekomendowane odpowiedzi

          Witam Wszystkich :)!

 

    Myślę, że temat bardzo na czasie, bo mamy sezon przeziębieniowy w pełni. Poruszę właśnie tę kwestię, bo wydaję mi się, że świadomość społeczna jej dotycząca jest dosyć niska. Obecnie bardzo duża część ludzi często nawet na stany podgorączkowe sięga po dosyć silne leki. Panuje powszechne przekonanie, że skoro jest gorączka, to trzeba jej się pozbyć. Czy na pewno?

 

   Ojciec  medycyny Hipokrates mawiał- ,,Dajcie mi gorączkę, a pokażę Wam, jak leczyć wszystkie choroby!". Gorączka jest ogromnym błogosławieństwem dla organizmu i powinniśmy się naprawdę cieszyć, gdy ten proces nas dotknie. Paradoksalnie wysokość gorączki świadczy o sile organizmu- im wyższa, tym organizm mocniejszy. Zauważmy, że najwyższe stany gorączkowe zwykle występują u dzieci- mają po prostu jeszcze w miarę czyste organizmy i mechanizm gorączkowania działa bez zarzutu. Osoby starsze bardzo rzadko mają wysokie temperatury.

 

    Gorączka to naturalna reakcja immunologiczna w ciele, by pozbyć się toksycznych odpadów- neurotoksyn, bakterii, wirusów, metali ciężkich, i różnych form kwasów. Aby ten proces zaistniał organizm musi się naprawdę bardzo natrudzić (zużyć bardzo dużo energii). Przy wzroście temperatury o każdy 1 stopień C organizm zwiększa przemianę materii o 10%! Następuje mobilizacja całego układu odpornościowego i systemów wydalniczych (wątroby, nerek, skóry, płuc). Organizm staje się w pewnym sensie swoistą maszyną do samooczyszczania. Wystąpienie gorączki zawsze działa dla nas z korzyścią i tłumienie objawów za pomocą leków nie jest dobrym pomysłem, ponieważ powoduje, że odpady, których organizm próbuje się pozbyć zostają uwięzione głębiej w ciele. Objawy choroby prędzej, czy później powrócą.

 

    Nie powinno się zbijać gorączki do temperatury ok. 40 stopni C (piszę o osobach dorosłych). Trzeba pamiętać, że skoro organizm wytworzył gorączkę, czyli zadecydował, że będzie pozbywał się jakichś śmieci, to warto go wspomóc. Tu najlepiej zadziała wypoczynek, czyli stara (ale jara :D) metoda WYLEŻEĆ I WYPOCIĆ.

Zamiast środków farmakologicznych, gdy temperatura w czasie gorączki robi się zbyt dokuczliwa stosujemy metody mniej inwazyjne:

- chłodne okłady na czoło, kark, łydki, stopy

- reagujemy na reakcje ciała, czyli gdy mamy dreszcze i jest nam zimno to przykrywamy się. Gdy nam zbyt gorąco to odkrywamy się.

- picie ziół napotnych, np. z lipy, malin, kwiatu bzu czarnego, przy silnym przeziębieniu z kwiatu wiązówki

- picie ziół wspomagających pracę nerek, np. z pokrzywy, skrzypu, liści brzozy, kwiatu wrzosu, ziela rdestu ptasiego.

- gdy temperatura idzie zbyt wysoko w górę zwykle pomaga chłodny prysznic lub kąpiel

 

      Głodówka w czasie gorączki

Zwykle naturalnym objawem towarzyszącym gorączce jest niechęć do jedzenia. Organizm po prostu energię przekierowuje na oczyszczanie, nie chce jej tracić na trawienie. I tak ma być, zmuszając się do jedzenia tylko opóźniamy nasz powrót do zdrowia. Jest to szczególnie widoczne u dzieci (u dorosłych są silniej osadzone programy jedzenia emocjonalnego). Po prostu odmawiają przyjmowania pokarmu. Ja do dziś pamiętam zapach jedzenia, gdy jako dziecko miałam zapalenie płuc. Nic nie byłam w stanie przełknąć, bo każdy rodzaj pokarmu po prostu mi śmierdział. Córka mego znajomego (5-latka) w czasie anginy nic nie chciała jeść, piła tylko wodę. Choroba jej minęła po 3 dniach bez żadnych leków. Jeśli już koniecznie chcemy coś jeść to warto, żeby to były jak najlżejsze posiłki. Optymalną opcją będą soki owocowe i soczyste owoce. Trawią się bardzo szybko, dzięki czemu organizm większość energii przekierowuje na powrót do zdrowia. Dodatkowo idealnie nawadniają (zawierają wodę strukturalną) i alkalizują organizm.

 

     Przypomnę, że praktycznie wszystkie leki przeciwbólowe działają też przeciwgorączkowo, więc warto rozważnie je stosować.

 

Główne źródło tekstu:

Robert Morse, The Detox Miracle Sourcebook

 

 

Na koniec muszę napisać, że za bardzo nie wiedziałam, w którym dziale umieścić ten temat, bo zagadnienia związane ze zdrowiem są rozsiane po różnych działach :wacko:. Może warto w rezerwacie stworzyć jakiś wątek o tematyce zdrowia? Pozostawiam to do rozkminy osobom kompetentnym w tym zakresie:).

 

 

Życzę Wszystkim dużo zdrowia :D!

  • Like 14
  • Dzięki 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świat byłby piękniejszym i bezapelacyjnie zdrowszym miejscem, gdyby po świecie chodziło tylu rozsądnych i świadomych ludzi :)

 

Godzinę temu, ewelina napisał:

WYLEŻEĆ I WYPOCIĆ.

Organizm pozbywa się toksyn w sposób wszelaki, między innymi właśnie przez pocenie - głównie odpadki przemiany materii po ciężkim wysiłku, trafiają nie tylko do okrężnicy. Jeżeli ciało tego nie zrobi, te odłożą się z czasem nawet i w stawach (zwapnienia itd.) Nic dodać, nic ująć.

 

Osobiście od lat stosuje jeden sprawdzony patent na wszelkie rodzaju przeziębienia czy gorączki. Nie zdarza się to często ale bierzcie jak swój :D

 

- wspomniane wyżej wypacanie

- lekkostrawne posiłki - ja wcinam arbuza ( z przyczyn wspomnianych przez Siostrę @ewelina), gorzką czekoladę w niewielkich ilościach (wspomaga produkcję czerwonych krwinek) i jogurty naturalne

- dwa, trzy długie prysznice, w letniej wodzie - zmycie wypoconych toksyn

 

Czas kuracji - dwa trzy dni i wracacie do siebie jak gdyby nigdy nic :)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za ten fragment wiedzy, aczkolwiek przeciwko temperaturze mam własny patent (nie poparty literaturą, nie zachęcam do stosowania tylko podaję jako przykład).

Otóż parę lat temu w okresie jesiennym miałem gorączkę praktycznie co tydzień, 7 razy w ciągu 2 miesięcy. Za każdym razem rozwalona dieta i kilka dni bez treningu, mokra pościel itp. W końcu się wkurzyłem i zacząłem ćwiczyć mimo gorąca, potliwości i ciśnienia w głowie, w warunkach +5 stopni C (garaż) lub wieczorne bieganie, a po wszystkim zimny prysznic. Od tamtej pory stany podgorączkowe miałem ledwie kilka razy i nigdy nie trwały dłużej niż 12 godzin

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, manygguh napisał:

Ja sobie po prostu wyciskam sok z cytryn (2,3)

Popieram! Sok z cytryny to jeden z najsilniej działających soków.

 

13 minut temu, manygguh napisał:

To duże obciążenie dla żołądka itp., ale działa szybko.

Wcale nie jest obciążeniem, ale ma tak silne właściwości ściągające, że my to odczuwamy jako ból albo dyskomfort. Z czasem żołądek się przyzwyczaja (przy regularnym stosowaniu).

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ewelina napisał:

Wcale nie jest obciążeniem, ale ma tak silne właściwości ściągające, że my to odczuwamy jako ból albo dyskomfort. Z czasem żołądek się przyzwyczaja (przy regularnym stosowaniu).

A to nie jest tak, że to jest kwas cytrynowy. A kwas ma właściwości żrące?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można dodać, że interferon produkuje się wtedy kiedy jest podwyższona temperatura ciała, a jest to białko które pomaga podczas takich infekcji, jednak musi być odpowiednia temperatura. Dlatego nie powinno się w ogóle zbijać temperatury, chyba, że już 40 stopni i jest dramat, to wtedy trzeba.  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, ewelina napisał:

Nie powinno się zbijać gorączki do temperatury ok. 40 stopni C (piszę o osobach dorosłych).

Tylko proszę, nie stosuje na niemowlakach, bo coraz więcej oddziałów pediatrycznych się zamyka, nie będzie miał kto ratować odwodnionych maluchów.

 

Nie jestem fanką łykania leków jak popadnie na zwykłe przeziębienie, chociaż sama to robię, bo nie mam komfortu czasu, syrop z cebuli robię do dzisiaj, niemniej przedłużający się stan zapalny nie jest dobrze tolerowany przez organizm i z pewnością mu nie służy.

 

 

 

Edytowane przez Helena K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Helena K. napisał:

niemniej przedłużający się stan zapalny nie jest dobrze tolerowany przez organizm i z pewnością mu nie służy.

Oczywiście, że nie, dlatego podczas choroby wskazana jest lekkostrawna dieta, tak aby organizmowi nie dokładać więcej kwasów z pożywienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, ewelina napisał:

immunologiczna w ciele, by pozbyć się toksycznych odpadów- neurotoksyn, bakterii, wirusów, metali ciężkich, i różnych form kwasów

Te enigamtyczne neurotoksyny, ja znam jedynie takie od, których się umiera i raczej nie ma czasu na gorączkę wtedy ?

3 minuty temu, ewelina napisał:

Oczywiście, że nie, dlatego podczas choroby wskazana jest lekkostrawna dieta, tak aby organizmowi nie dokładać więcej kwasów z pożywienia.

Ok, wszystko ładnie pięknie, ale mamy inną perspektywę, prędzej starszych schorowanych ludzi zabije gorączka i niewydolność wielonarządowa niż ibumprom. Ale tu są sami młodzi z werwą więc się nie czepiam ?

Edytowane przez Helena K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ewelina napisał:

Nie oznacza to, że nie ma takich, od których się nie umiera ;).

To po prostu tak szumnie i chwytliwie brzmi, wszystko może być w odpowiednim stężeniu neurotoksyną więc lepiej niektórymi nazwami nie szastać na prawo i lewo, a widzę to permanentnie w altmedach.

Ale już dajmy spokój, zbyt miłe mam popołudnie, żeby się czepiać, złóżymy no na karb moich uprzedzeń ?

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy coś się zmieniło może przez rok bo lub powodem jest to, że temat został poruszony w dziale kobiecym ale jeszcze kilka dobrych miechów temu byłby atak klonów na tego typu informacje/ temat.

 

Mimo, że znałem te "mechanizmy" z innych lektur to warto dodać by brać te informacje czysto dla siebie i zanim się weźmiecie za alternatywne metody, to sugeruję przestudiować wszystko jak należy.

 

Pozdrawiam i dziękuje w imieniu wszystkich @ewelina

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, ewelina napisał:

Zamiast środków farmakologicznych, gdy temperatura w czasie gorączki robi się zbyt dokuczliwa stosujemy metody mniej inwazyjne

Dobrze się mówi będąc zdrowym :). Jak sie ma te 38 plus to człowiek czuje sie jakby umierał i weźmie cokolwiek żeby tylko przeszło. 

Swoją drogą ja mam akurat taka przypadłość że paracetamol na mnie nie działa (nie zbija temp). Kiedy mam gorączkę i źle sie czuję biore paracetamol. Gorączka zostaje ale bóle mięsni i głowy znikaja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, ewelina napisał:

pozbyć się toksycznych odpadów- neurotoksyn, bakterii, wirusów, metali ciężkich, i różnych form kwasów.

Zapytam tutaj ponieważ nie mogę wysłać prywatnej wiadomości.

Czy masz jakieś doświadczenie w temacie stosowania ziemi okrzemkowej (zapobiegającej wyżej wymienionym odpadom)?

Zastanawiam się nad kuracją.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że wg badań osoby, które infekcje przechodzą bez gorączki, mają większą podatność na zachorowania na nowotwory. Od 38st zaczyna być produkowany w ciele interferon, który ma m.in działanie antynowotworowe.

Pomóc można sobie chodząc regularnie do sauny i tam podwyższając temperaturę ciała, co czynię:)

 

@BRK275 Dla oczyszczenia organizmu z toksyn wiem, że dobrze działa krzem z ekstraktu z bambusa (tylko lepiej szukać bez substancji zbrylających jeśli w formie tabletek), jod z brunatnych alg + spirulina ze sprawdzonego źródła (bo sama w sobie też może być zanieczyszczona) i właśnie sauna.

 

@ewelina Też się chętnie dowiem czegoś nt ziemi okrzemkowej. 
I co sądzisz o zażywaniu colostrum i wcześniejszym oczyszczaniu jelit 3 dniowa dietą na wodzie, świeżych sokach i soli fizjologicznej? Masz jakieś doświadczenie jak to się dokładnie przeprowadza i co kolejno wprowadza do diety?
 

Edytowane przez a.jolie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.