Skocz do zawartości

Po 40stce i w głowie dzieci - z tindera


Ignac

Rekomendowane odpowiedzi

16 godzin temu, EmpireState napisał:

To zależy co Ty od niej oczekujesz, na jakim etapie jesteś. Osobiście bym się nie bawił z nią w nic znaczącego.

 

Rozumiem z tekstu, że Wy się chyba jeszcze nie widzieliście więc tym bardziej ta znajomość to eksperyment :D 

Widzieliśmy się była miła klimatyczna randka w restauraji. Fajna ułożona kobieta i podoba mi się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ty nie pisałeś parę postów wyżej żebyśmy trzymali popcorn? Nie zostałeś przypadkiem urobiony? :D 

 

Moim zdaniem można się pobawić jeżeli nerwy trzymasz na wodzy ale... Zabieracie się za to chyba od d*** strony. Do niczego nie doszło między Wami, nic o sobie nie wiecie i takie założenia. Wygląda jakby Pani szukała kogoś naiwnego na dzieciaka, zostanie plastrem po poprzedniej akcji a jak coś się nie uda to wiadomo na kogo zostanie wszystko zwalone :) 

 

Nie popełniaj błędu wielu facetów: "nie wiem co bym chciał, pewnie coś więcej ale jest chociaż stabilnie". To Ty masz mieć standardy, i dostosowywać kobiety do siebie. Chcesz dzieciaka z kobietą o dużym ryzyku niewłaściwej ciąży? Spoko, droga wolna. Chcesz ją tylko poruchać? Spoko droga wolna tylko uważaj!

Ale jak nie wiesz czego chcesz to nie pakuj się w relacje z ludźmi, którzy mają zupełnie inne cele niż Ty. To się nigdy nie uda, możesz wdepnąć głęboko a w najlepszym razie rozejdziecie się z hukiem i będziesz tym złym :) 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.