Skocz do zawartości

Co polecacie na sen?


powerade

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, powerade napisał:

wiem ze to król ale na drugi dzień jest dezorientacja i takie jakby odrealnienie bynajmniej ja tak to odczuwam .

No to chyba, o czym innym piszemy, właśnie Zolpidem ma tą zaletę, że nie ma po nim takich efektów ubocznych, bierzesz przed zaśnięciem pól tabletki i za 20 minut śpisz, rano jesteś jak Młody Bóg, inne benzoidany owszem oglupiaja ale nie Zolpidem, można go wykorzystać do innych ciekawszych celów - pół tabletki + piwko = będzie działo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ace of Spades napisał:

Zolpidem, co prawda można go wykorzystać do ciekawszych rzeczy niż spanie

Hm mówisz Ace, że działa toto, na dobrą kontrolę emocji=wytrzymałość w posuwanku?

Kuuurła po odwyku nofap muszę spróbować, bo może być mega krucho z tym.

2 minuty temu, Ace of Spades napisał:

pół tabletki + piwko = będzie działo

Znaczy się większa kontrola, uspokojenie nadmiernego podniecenia czy bardziej tryb dzięcioł/sex-machine? :D

Edytowane przez Feniks8x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zolpidem" nie znam.

Próbowałem takich malutkich tableteczek "Ketrel" i cały następny dzień chodziłem do tyłu.

"Hypnogen" był OK ale powodował halucynacje, trochę mnie przestraszył :)

Od około 2 lat 3 razy w tygodniu biorę połówkę Apo-Zolpin 10mg ze względu na to, że rano jestem świeżutki. No i daję sobie na sen uczciwe 7-8 godzin.

Wiem że to pewnie niemądre, ale mam wyjebane, kilka wcześniejszych lat miałem mega poważne problemy z zasypianiem i pracą umysłową na następny dzień.

Organizm bardzo silnie wprowadził się w rutynę, dlatego nawet w weekendy wstaję wcześnie by nie rozregulować sobie zegara.

Przez ten czas nigdy nie miałem potrzeby zwiększenia dawki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

9 minut temu, Ace of Spades napisał:

No to chyba, o czym innym piszemy, właśnie Zolpidem ma tą zaletę, że nie ma po nim takich efektów ubocznych, bierzesz przed zaśnięciem pól tabletki i za 20 minut śpisz, rano jesteś jak Młody Bóg, inne benzoidany owszem oglupiaja ale nie Zolpidem, można go wykorzystać do innych ciekawszych celów - pół tabletki + piwko = będzie działo. 

uwazaj zebys sie kiedys nie obudzil z pustym listkiem w reku na drugim koncu miasta o 7.00 rano z kompletnym brakiem pamięci?

 

 

Zolpi wprowadzaod razu w faze nrem i dlatego... chemia to chemia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Burgman napisał:

"Zolpidem" nie znam.

Próbowałem takich malutkich tableteczek "Ketrel" i cały następny dzień chodziłem do tyłu.

"Hypnogen" był OK ale powodował halucynacje, trochę mnie przestraszył :)

Od około 2 lat 3 razy w tygodniu biorę połówkę Apo-Zolpin 10mg ze względu na to, że rano jestem świeżutki. No i daję sobie na sen uczciwe 7-8 godzin.

Wiem że to pewnie niemądre, ale mam wyjebane, kilka wcześniejszych lat miałem mega poważne problemy z zasypianiem i pracą umysłową na następny dzień.

Organizm bardzo silnie wprowadził się w rutynę, dlatego nawet w weekendy wstaję wcześnie by nie rozregulować sobie zegara.

Przez ten czas nigdy nie miałem potrzeby zwiększenia dawki.

Zolpidem to nazywa substancji a twój lek co bierzesz to właśnie zolpidem :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benzodiazepiny wprowadzają w stan odprężenia i apatii.

Tyle że Zolpidem,podobno silnie uzależniający. Do stosowania maksymalnie przez 2 -3 tygodnie.

Alprazolam najbardziej uzależniający z benzodiazepin. Występujący w xanaxie.

Branie leków nasennych, pomogło wam? Jak to wygląda po odstawieniu?

Zacząłem leczenie i jest gorzej niż kiedykolwiek.

Ew. stosowaliście jakieś ziołowe suplementy na sen?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Feniks8x napisał:

Znaczy się większa kontrola, uspokojenie nadmiernego podniecenia czy bardziej tryb dzięcioł/sex-machine?

Raczej tryb - Luzak na Maxa, większych dawek Zolpidemu do piwka nie zalecam bo wejdziesz w tryb - Zombie i potem dowiesz z opowiadań osób trzecich co naopierdalałeś, ja kiedyś sobie zapodałem 4 tablety do piwa to tylko pojedyncze flashe pamiętam, gdzie byłem i co robiłem z gadałem i o czym nie pamiętam. Po wielu eksperymentach z Zolpidemem uważam, ze 1/2 tabletki + 2 piwka = udana impreza.

2 godziny temu, nesq napisał:

uwazaj zebys sie kiedys nie obudzil z pustym listkiem w reku na drugim koncu miasta o 7.00 rano z kompletnym brakiem pamięci?

 

 

Zolpi wprowadzaod razu w faze nrem i dlatego... chemia to chemia.

Spoko, akurat temat Zolpi mam opanowany, teraz już tylko kontrolnie nieraz sobie wlane do piwka, pół tabetyki a kiedyś miałem jazdy po większej dawce Zolpi ale nigdy kontroli nie straciłem, owszem później nie pamiętałem co naodpierdalałem ale na bieżąco kontroli nie utraciłem.

2 godziny temu, Burgman napisał:

Od około 2 lat 3 razy w tygodniu biorę połówkę Apo-Zolpin 10mg ze względu na to, że rano jestem świeżutki.

No to właśnie jest Zolpi! Zolpidem to substancja czynna natomiast tablety nazywają się różnie np Nasen, Stilnox, Onirex zalezy od producenta. Stilnox to oryginał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Ace of Spades napisał:

1/2 tabletki

Pół tabsy to 5mg?

 

Kuźwa, żeby wiedział o tym z tydzień wcześniej. Przez brak środków wspomagających 'splamiłem' pewne spotkanie z nowo poznaną ostrą dziunią z netu. :D

Nie stety kontakt urwany, wiadomo, laska liczyła na porządne rżnięcie a ja tu wygłodniały zwierzak po bagatela 5 miechach nofapu. (się nie tłumaczyłem po co, na to co, nie zrozumiała by, gadzi mózg chciał wiadomego) Alko nie wiele pomogło a tylko zmiękczyło mnie i faje do ~60%.

No nic, będzie kolejne podejście z inną gdy zarzucę siatkę. :)

Edytowane przez Feniks8x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Orybazy napisał:

Na 2h przed snem brak "bodźcowania", jedzenia, oglądania, słuchania. Do wyra z książką w ręku.

Badania dowodzą, że czytanie książki przed snem pobudza niemalże tak samo, jak np. oglądanie telewizji i nie jest zalecane czytanie przed snem.

 

Najlepsza moja rada - melatonina + techniki relaksacyjne. Kładziesz się, czyścisz umysł i rozluźniasz całe ciało. Po kolei. Najlepiej połóż się na plecach, z rękoma tak, by było wygodnie i nie generowały napięcia. Zaczynasz od twarzy - uświadamiasz sobie napięcie mięśni twarzy i stopniowo je rozluźniasz. Okolice brwi, powiek, nosa, ust itd. Zdziwisz się jak bardzo to jest napięte. Jak rozluźnisz twarz, to schodzisz na szyję, barki itd. 

Aż do palców u stóp. Oddychasz głęboko i powoli, przez nos. Będziesz zaskoczony jak szybko dzięki temu zaśniesz. Zauważysz, że po chwili rozluźniania Twoje myśli zaczynają uciekać w przeróżne strony - musisz to pokonać i myśleć tylko o rozluźniających się mięśniach. Zasypiasz w chwilę.

Uważaj, aby podczas tego przypadkiem się nie przeciągnąć (co bardzo kusi) bo trzeba zaczynać od nowa.

Jedyna technika, która u mnie miała piorunującą skuteczność.

Powodzenia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xanax - otumania i jak bierzesz dłużej to Ci pałka przestaje stawać - także słabe jak dla mnie.

Trittico - antydepresant, działa spowoduje, że zaśniesz ale ja miałem mega zatkany nos, także się w środku nocy budziłem i musiałem brać xylometazolin ( krople ) żeby móc oddychać, jak przy katarze mam zatkany nos to po Trittico 10 razy bardziej.

Ja bym próbował coś bez recepty z melatoniną, na mnie fajnie działa Benosen tylko nie wiem czy jest w sprzedaży. 

Maelatonina + L theanina - są preparaty z obydwoma składnikami ewentualnie kup soboe oddzielnie.

Maelatoninę dobrze zażywać dłużej - stabilizuje sen. 

Kładź się spać przed północą, najlepiej przy otwartym, uchylonym oknie, żeby się nie stresować, że mało snu Ci zostało. 

Kąpiel czy prysznic przed spaniem, też dobrze robi. Nie pij alkoholu, niby szybciej zaśniesz ale wybudzisz się w nocy bo alkohol powoduje po pewnym, od wypicia, czasie wyrzut adrenaliny.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam glicynę w proszku godzinę przed snem. Dzięki temu szybciej zasypiałem i miałem głębszy sen, a tym samym byłem bardziej wypoczęty. Chociaż u mojej dziewczyny efekt był odwrotny - rano była bardziej zaspana, a nie wypoczęta. Ale spróbować można, drogie to nie jest :) I nie jest to jakaś "chemia" tylko zwykły aminokwas.

Edytowane przez PanKanapka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Rnext napisał:

Sen szarpany, bo albo nie mogę zasnąć albo budzę się o drugiej, czy czwartej i też już nie mogę zasnąć. Dragów nie chcę żadnych brać, najmocniejsze co ogólnie łyknę to jakąś np. aspirynę przy infekcji. Zacząłem czytać "4-godzinne ciało" Ferrissa i rozdział "Sen doskonały". Desperacja. Może coś dla siebie odłowię z tego. Nie jestem w stanie gonitwy myśli wystopować i przestałem odczuwać znużenie.

Miałem ten sam problem. W pewnym momencie, gdy przez dwa tygodnie pracowałem na dwa etaty (okres wypowiedzenia w poprzedniej pracy) włączyła mi się taka mobilizacja, że w ogóle nie umiałem zasnąć i w efekcie przez ok. tydzień spałem łącznie ok. 4h (całkowity brak snu lub spanie po 1h, bez mikrodrzemek itd.). I normalnie funkcjonowałem. Najgorszy był brak tej przerwy, jaką jest sen i uczucie, że ciągle trwa jeden, długi dzień. Ludzki organizm jest zdolny do niesamowitej mobilizacji. Pomogła technika relaksacyjna, którą opisałem w poprzednim poście i gorąco polecam. 

Polecam także książkę pt. "Jak mniej myśleć" bodajże nazwisko Petitcollin, czy jakoś tak.

Edytowane przez Xin
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zoplidem to straszne gówno silnie uzależnia wyjdz z tabletek zmniejszaj dawkę.

 

Po pierwsze nie myśl o śnie raz nie zaśniesz nic sie nie stanie.

Poczytaj o higienie snu, treningu autogennym , kup jakieś zioła w typie melisy i pij 30 min przed zaśnieciem.

Edytowane przez Michal36
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

     
   

Według National Sleep Foundation ogólne wytyczne dotyczące snu dla różnych grup wiekowych to:

 

    od narodzin do 3 miesięcy: od 14 do 17 godzin

    4 do 11 miesięcy: 12 do 15 godzin

    1 do 2 lat: od 11 do 14 godzin

    3 do 5 lat: 10 do 13 godzin

    Od 6 do 13 lat: od 9 do 11 godzin

    14 do 17 lat: 8 do 10 godzin

    18 do 64 lat: od 7 do 9 godzin

    65 lat i więcej: od 7 do 8 godzin.

 

Kalkulator snu

Pora snu opiera się na:

 

    czasie budzenia

    pięciu lub sześciu 90-minutowych cykli snu

    15-minutowym czasie zaśnięcia.

 

Czas budzenia

                Czas pójścia spać przy 7,5 h snu (5 cykli)               Czas pójścia spać przy 9 h snu (6 cykli)

4:00       20:15     18:45

4:15       20:30     19:00

4:30       20:45     19:15

4:45       21:00     19:30

5:00       21:15     19:45

5:15       21:30     20:00

5:30       21:45     20:15

5:45       22:00     20:30

6:00       22:15     20:45

6:15       22:30     21:00

6:30       22:45     21:15

6:45       23:00     21:30

7:00       23:15     21:45

7:15       23:30     22:00

7:30       23:45     22:15

7:45       0:00       22:30

8:00       0:15       22:45

8:15       0:30       23:00

8:30       0:45       23:15

8:45       1:00       23:30

9:00       1:15       23:45

 

Na podstawie artykułu „Wprost” https://zdrowie.wprost.pl/psychologia/10275101/kiedy-nalezy-isc-spac-ta-metoda-pozwoli-to-obliczyc.html

     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
     
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 hours ago, Mr.Arioch said:

Ja od lokalnego  szamana kupuje magiczne zioło. Bardzo polecam. 

Działa super, ale po regularnym używaniu odstawienie powoduje czasową bezsenność, więc nie jest to rozwiązanie na długi termin, raczej doraźne.

 

16 hours ago, Mortyy said:

Ja przed snem puszczam sobie audycje Marka i przeważnie po kilkunastu minutach zasypiam. 

Też mi się zdarza, działa :D

 

15 hours ago, Bohun said:

Melatonina jest dobra

Jest, ale przy stresie nie pomaga.

 

13 hours ago, Ceranthir said:

A co sądzicie o 5-HTP na sen, ale też na poprawę nastroju?

Na mnie nie działa, ale jeśli masz mało seratoniny to może być spoko.

 

 

Edytowane przez osadnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ceranthir Brałem i nadal biorę czasem 5HTP. Według mnie czasami pomaga, a czasami nakręca. Może lepiej brać na dzień, bo jak weźmiesz na noc to jak sie serotonina nie zdąży zmienić w melatoninę to może nakręcać. Trudna sprawa z tym. Nie wiem jakie są warunki działania tego mechanizmu i dlaczego jest tak zmienny efekt. Duża dawka 5HTP powoduje też płytszy sen. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
W dniu 27.11.2019 o 15:21, Ace of Spades napisał:

Król jest tylko jeden - Zolpidem, co prawda można go wykorzystać do ciekawszych rzeczy niż spanie ale każdy ma swoje piorytety ;)

Zopiklon jest mocniejszy i nie nie właściwości narkotycznych,nie doradzajmy komuś ćpania i to jeszcze tak nieprzewidywalnego środka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.