Skocz do zawartości

Nowe rybki w mieście


ZortlayPL

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Bracia, jestem Daniel, mam 30 lat (tak jest, urodziłem się tuż przed rzekomym upadkiem komunizmu w Polsce:). Urodziłem się i żyję w dosyć sporym podwarszawskim mieście (40 000 mieszkańców). Wszyscy tutaj uznaję że wiedzą o czym mowa więc powiem wprost że "pobudkę z matriksa" zacząłem dwa lata temu w wieku 28 lat. Schemat pobudki jakich wiele czyli dostałem od życia a właściwie od związku mocno po gębie, a że już 28 lat to nie to samo co 18 lat i troszkę już się życia liznęło, aby stwierdzić, że z tym światem a właściwie wzorcami jakie się koduje w umyśle młodego chłopca a potem mężczyzny jest coś nie tak i nie mają one za zadanie w żadnym stopniu ułatwić mu życia, tylko zmienić go w parobka, a przynajmniej zasłonić mu oczy, aż przekroczy granice zza których nie ma już odwrotu bez odniesienia ran bitewnych. A poza tym wiem ze niektorzy zaliczają pobudkę o wiele później, gdy jest już za późno na niektore rzeczy, lub nie zaliczają jej wogóle. No więc wracając, mój ostatni związek był dla mnie wyjątkowy, ale nie dlatego, że byłem z jakąś wyjątkową panną. Co prawda była atrakcyjna i był to mój najdłuższy, bo 4 letni związek (uważam że to szmat czasu). Zakonczył się tragicznie wiadomo, bo ogrom inwestycji jakie poczyniłem, zdrada i przemoc psychiczna (aby przerzucic odpowiedzialnosc za rozpad zwiazku na mnie) ktorej doswiadczylem na koniec (to o czym mowil Marek w ktorejs audycji, ze kobieta dokladnie wie gdzie użądlić aby bolało najmocniej) spowodowało u mnie takie spustoszenie emocjonalne... Co ja mowie? Przepraszam za wyrazenie ale trzeba to podreslic byłem roz****dolony emocjonalnie... psycholog, podejrzane leki uspokajajace aby móc zasnąć, tygodnie na takiej adrenalinie że sen był marzeniem, tysiące analiz związku, składanie tego do kupy miliony razy, stany lękowe, jednym słowem koszmar, byłem wrakiem człowieka, podupadłem na zdrowiu psychicznym tak, że upadła moja odporność i łapałem nawet 3 infekcje naraz. To była już dobra jesień wiec pogoda jeszcze bardziej wgniatała mnie w ziemię. Stracilem pracę, bo nie moglem sie na niej skupic. Teraz juz i tak nie chcialbym do niej wracac z perspektywy czasu ale wiadomo ze praca to wazny filar w zyciu faceta totez strasznie wtedy to przezywalem. Powiedziałem sobie, że nigdy więcej nie chcę tego przechodzić. Wczesniejsze zwiazki tez się rozpadały, czasem ja je konczyłem, ale nigdy takiego piętna na mnie nie zostawiały, co więcej jak ja je konczylem to zawsze staralem sie aby nie wyrządzac krzywdy kobietom, nawet teraz zdarza mi się wspominać te dziewczyny cieplo i czy już nie płaczą.

Zwiazek był niezwykły dlatego że stałem się nonkonformistą, zaczalem nową drogę w której chcę uwolnić się z kajdan programowania społecznego i oto jestem dwa lata później pisząc to dla Was, uzbrojony w wiedzę z The Red Pill, MGTOW oraz Bracia Samcy gdzie odkrywam coraz to nowe hipokryzje i kłamstwa otaczajacej nas rzeczywistosci dzieki czemu coraz bardziej ciesze sie ze żyje:) serio po pobudce wreszcie nie czuje tej presji która w jakiś niewidzialny sposób mnie unieszczęśliwiała i wiem że bez takich ludzi jak Marek czy RedPillerPL albo pan od MGTOW POLSKA nie znam imienia to nie udałoby mi się tego osiągnąć. Dobrze że są mężczyźni ktorzy pomagają innym mężczyznom w tym eksploatujacym ich bez skrupułów swiecie sie odnalezc. Muszę przyznac że długo się wachałem czy tu wchodzić, dużo złego o Was i o Marku słyszałem że toksyczne towarzystwo bla bla bla ale potem pomyslalem że kurcze w koncu mam byc nonkonformistą więc nie będę słuchał innych tylko wejdę i sam ocenię. Posłuchałem audycji Marka na YT, poczytałem tutaj trochę wpisów i znowu sie miło zaskoczyłem bo materiały się merytoryczne, proste w zrozumieniu, trochę zabawne, a sam autor wykazuje elokwencje i ogromny zasób wiedzy. Jak przeczytaliscie do konca to sie ciesze, chciałem tak długim wpisem podkreslic jak się cieszę że tu jestem, a nie zbyć Was jednym, dwoma zdaniami i okazać Wam szacunek, gdyby nie Wy to już pewnie szukałbym liny i mocnej gałęzi. Dziękuję za wiedzę i na pewno się odwdzięczę.

  • Like 7
  • Dzięki 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, ZortlayPL napisał:

stałem się nonkonformistą, zaczalem nową drogę w której chcę uwolnić się z kajdan programowania społecznego

 

To bardzo miło, że potrafisz się określić. Bardzo.

Mam do ciebie pytanko.

Jak postępy w wypróżnianiu się w miejscach publicznych?

Złamanie tych podświadomych ograniczeń wyzwala całe mnóstwo energii.

Polecam tą metodę pracy nad sobą.

Naprawdę działa.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.