Skocz do zawartości

Współczesna polska matka - coraz bardziej chamska i roszczeniowa?


Morfeusz

Rekomendowane odpowiedzi

24 minuty temu, Skydiver napisał:

 

 

Patrząc na to szambo z boku stwierdzam, że polityka ma jednak niewielki wpływ na człowieka ukierunkowanego na dany cel...

W ogóle przestałem śledzić doniesienia, nie czytam newsów, nie oglądam tv, radia też nie słucham.

Nie wiem co się dzieje w kraju i na świecie i dobrze mi z tym. Jestem spokojniejszy i głowę mam lepszą do interesów. Nikt nie straszy mnie krachem, wojną, czy ilością śmiertelnych wypadków na drogach.

W dupie z tym, to sprawy, które mnie nie dotyczą, nie mam na nie wpływu a gdy nie trafiają do mojej głowy to one nie mają też wpływu na mnie.

Od kilku lat robię dokładnie tak samo! Olać to wszystko i robić swoje!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Skydiver napisał:

Gdy moja żona była w pierwszej ciąży miała miejsce skandaliczna sytuacja - czekaliśmy na badanie usg w przychodni a stare baby obgadywały ją wulgarnie, że pewnie dawała dupy na dyskotekach i nawet nie wie kim jest ojciec. 

Gdy grzecznie zwróciłem im uwagę, że to nie ich sprawa i że nagrywam ich rozmowę reszta staruchów naskoczyła na mnie próbując wyrwać mi telefon! Był nawet dziarski dziad, który chciał mnie "ręcznie" doprowadzić do pionu!

:DDDDDDDDDDDDDDDD Gang staruszek Monty Python

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Zdzichu_Wawa napisał:

Większość polskich polityków to poziom mułu i wodorostów. 

Naprawdę myślisz, że w poważnych sprawach oni mają cokolwiek do powiedzenia? :) Tam starsi i mądrzejsi radzą, tylko wrodzona skromność im nie pozwala po zaszczyty i sławę sięgać...

3 godziny temu, armin napisał:

Jest po prostu trend w internecie na jechanie na matki, wyciąganie jakichś sytuacji i robienie z nich standard.

Masz oczywiście rację, ale - przynajmniej moim zdaniem - większość matek ma wbudowany "automat" brania strony dziecka. Nawet jeśli matka świadomie wie, że pięciolatek z prawdą mija się niemal nieświadomie - stanie po stronie dziecka. Nie musi przy tym wpychać się w kolejkę, czy prosić o komputer dla "horej curki". Wystarczy raz obejrzeć, jak dwójka dzieci pokłóci się w przedszkolu - ojcowie zazwyczaj szybko rozwiązują spór, ale matki - o, one zaczynają walczyć o swoje dziecko, i żadna nie odpuści.

Nawet zaryzykuję stwierdzenie, że prędzej odpuści ta, która wie że ma rację, niż ta która wie że nie ma racji.

Nie wartościuję przy tym na złe czy dobre, nie obrażam się że tak jest - jest to strategia przetrwania, i oceniać ją można skutecznością. A jest skuteczna. A że często/gęsto kosztem ojców/bankomatów...

 

3 godziny temu, Rnext napisał:

Muppety, sterowane cudzą ręką w dupach

Piękne, zapiszę sobie na przyszłość!

 

A dla przykładu - od 1992r. był sobie w Ministerstwie Oświaty pewien urzędnik. Zmieniała się władza, zmieniały się partie, zmieniały się Muppety na stanowiskach ministra - a on zawsze był. I zawsze, każdy podręcznik musiał być przez niego "zaakceptowany". Z każdej dziedziny wiedzy, był ekspertem... i tylko z językiem polskim miewał problemy.

 

Marek 4:

9 I dodał: «Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!».
10 A gdy był sam, pytali Go ci, którzy przy Nim byli, razem z Dwunastoma, o przypowieść.

11 On im odrzekł: «Wam dana jest tajemnica królestwa Bożego, dla tych zaś, którzy są poza wami, wszystko dzieje się w przypowieściach,
12 aby
patrzyli oczami, a nie widzieli,
słuchali uszami, a nie rozumieli,

żeby się nie nawrócili i nie była im wydana [tajemnica]».
13 I mówił im: «Nie rozumiecie tej przypowieści? Jakże zrozumiecie inne przypowieści?».

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.