Skocz do zawartości

Odkrywanie kobiecości


Rekomendowane odpowiedzi

On 11/30/2021 at 1:27 PM, SzatanKrieger said:

Żadna z was NAWET NIE POMYŚLI, że mężczyznę stresuje Twoje bycie w ciąży. 

Poznałem kiedyś gościa z fobią, bał się bycia na mostach, wiaduktach. Przyjąłem do wiadomości, zmieniłem trasę i gość mi wyjaśnił skąd mu się to wzięło. Lata 70, UK, związki niszczyły firmy, także jego firma padła. Żona w ciąży, on jako jedyny żywiciel rodziny nie mógł znaleźć pracy i załamał się nerwowo. Została mu z tego ta dziwna fobia.  

Żona też się pewnie się stresowała ale to on wylądował w psychiatryku. 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Orybazy

 

No ale oczywiście, panie wiedzą lepiej i myślą, że to tak lajtowo i bajlando jak nagle trzeba brać odpowiedzialność za siebie, kobietę i dziecko i wszyscy na Ciebie patrzą w raz z rodziną, Twoją i ukochanej. 

Nie wiem czy już tak kobiety są znieczulone, że naprawdę widzą tylko czubek własnego nosa czy co - masakra. 

 

Jak napisałem wcześniej, to facet może przechodzić ciążę gorzej od kobiety pod pewnymi względami i dziękuje za przytoczenie tej historii, dobitnie ukazała co starałem się przekazać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, SzatanKrieger said:

Nie wiem czy już tak kobiety są znieczulone, że naprawdę widzą tylko czubek własnego nosa czy co - masakra. 

Myślę że potrafią być empatyczne głównie w stosunku do swoich dzieci, cierpienie u faceta to sygnał jego słabości. 

@SzatanKrieger Swoją drogą w tym tygodniu słyszałem ten sam głupi żart o "man flu" od Polki i od Dunki.

Nawet w poprawnej politycznej Danii śmieją się z tego że facet to taka ofiara, która jak już ma 37C to umiera. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Orybazy napisał:

Nawet w poprawnej politycznej Danii śmieją się z tego że facet to taka ofiara, która jak już ma 37C to umiera. 

Bo hołdujemy ich ego, zamiast je temperować oraz ustawiliśmy prawo, które jeszcze je chroni w tym to mamy głupi rezultat. 

 

Ale pomijając już Danię, to osobiście jestem zniesmaczony brakiem wyrozumiałości dzisiejszych kobiet, mnie to osobiście przeraża jak zlodowaciałe serca mają dzisiejsze laski - nie wiem, może zawsze takie miały. Przecież tu nie ma nawet grama zastanowienia się jak facet przechodzi kobiety ciążę, tylko że mamy zajebiście - nie, nie mamy.

Swoje też musimy przejść, no chyba jak wspomniałem zdaje się wcześniej @Orybazy może mają na myśli najgorszych z nas, z którymi się rozmnażają, to faktycznie oni mają wywalone, czy umrze czy ich dziecko kitę odwali. No to faktycznie, biorąc to pod uwagę to "mamy lepiej".

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, SzatanKrieger said:

Bo hołdujemy ich ego, zamiast je temperować oraz ustawiliśmy prawo, które jeszcze je chroni w tym to mamy głupi rezultat. 

Sam się na tym łapię, gorączka 38.5C a ja latam po drewno na opał. 

W końcu się zmitygowałem i wygarnąłem partnerce że może jak jestem chory to ona może drewno przynieść. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanKrieger kobiety są empatyczne. Cały czas myślimy o innych, przejmujemy się innymi. Chcemy dobrze. Czujemy się z tym źle, że takie jesteśmy, że nie potrafimy skupić się na sobie, tylko ciągle mamy potrzebę zaspokajania czyichś pragnień, spełniania oczekiwań. Rodzi się w nas bunt i rezultatem tego są szorstkie słowa, typu: a co wy możecie wiedzieć o trudzie ciąży.

I Ty zaczniesz z taką @Zielonooka dyskutować, zarzucając jej brak empatii. Nie trzeba być psychologiem, żeby po kilku jej wpisach zauważyć, że to wyjątkowo wrażliwa osoba, a ten chłód to jest pewna zasłona przed tymi, którzy chcieliby to wykorzystać.

Jak ja zaczynam nawijać opryskliwie do męża, to zaczyna mnie całować. Jak się tylko odrywam, to dalej chcę nawijać, ale on znowu się wczepia i nie mogę mówić. I w końcu zaczynam się śmiać i już nic nie mówię, wiem że jest dobrze. Co by to było jakby zaczął ze mną dyskusje, kto kogo zlewa bardziej itd. On wie, że mi zależy, a zależy mi tak bardzo, że się o wszystko martwię, z tego zmartwienia i nerwów zaczynam o tym gadać, czasami powiem coś za dużo, potem się chłostam, że jestem przewrażliwiona, jestem zła na siebie, że jestem taka niezrównoważona i...i...i.. czasami wystarczy przytulas, a nie debata.

Ta opryskliwość to często jest wołanie o zapewnienie, że wszystko będzie dobrze i że damy sobie wspólnie radę.

W męskich wątkach jak czytam wypowiedzi mężczyzn o puszczalskich kobietach, które popierają zdrady, skaczą po kutangach, nie szanują innych, to wiem, że to jest wołanie - proszę, zaprzeczcie i powiedzcie mi, że tak nie jest, że są jeszcze gdzieś normalne kobiety, normalni ludzie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Orybazy said:

Sam się na tym łapię, gorączka 38.5C a ja latam po drewno na opał. 

 

3 lata temu miałem "covidka", 41 stopni, brak siły żeby się wyszczać, płuca wykaszliwałem. 

 

Ex mi zrobiła awanturę, że kazałem jej udział w weselu koleżanki odwołać. 

 

Potem długo miała urazę, że przez moje "przeziębienie" nie poszliśmy. 

 

Nie ma żadnej racjonalnej przesłanki, aby grać twardziela dla myszki. Jak masz 37 i się źle czujesz, to masz prawo przespać w łóżku cały dzień. 

 

Pani się nie podoba, to tam są drzwi i niech szuka prawdziwego twardziela, wszak pełno takich. :)

22 minutes ago, Amperka said:

zdarza się, że kobiety są empatyczne. 

poprawka

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maroon To i tak sporo utargowałam ;)

Po prostu wydaje mi się, że większość osób chciałoby być dobrymi i serdecznymi. Lubimy to uczucie, kiedy zrobimy coś przyzwoitego, zachowamy się porządnie. Kilka razy się na tym człowiek przejedzie jak ostatni frajer i potem już wie, że trzeba grać na siebie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 12/2/2021 at 5:05 PM, maroon said:

3 lata temu miałem "covidka", 41 stopni, brak siły żeby się wyszczać, płuca wykaszliwałem. 

 

Ex mi zrobiła awanturę, że kazałem jej udział w weselu koleżanki odwołać. 

 

Potem długo miała urazę, że przez moje "przeziębienie" nie poszliśmy. 

Zero empatii w stosunku do ciebie, podobnie do gości, przecież byś tam ludzi mógł pozarażać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Tak wpadło mi do głowy, że tragedią dzisiejszych kobiet jest to, że kobiecość została skojarzona i porównana do czegoś słabego. Zresztą na forum często też pokutuje taki obraz kobiety jako słabej istoty - już nie chcę wchodzić w polemikę, że ta słaba istotka nie jednemu złamała serducho czy porobiła jak paczkę dropsów w teorii silniejszemu reprezantantowi jej rasy no ale mniejsza o to. Na forum są różne jednostki i nie chcę mi się w chodzić w polemikę nie mam na to czasu ani chęci.

 

W zasadzie gdy sugeruję na forum, czy to jakieś kobiecie by była bardziej w swojej naturalnej kobiecej energii, to dziewczyny traktują to jak jakąś ujmę na zasadzie " to co muszę, być głupsza? Muszę się pogłupieć by być bardziej kobieca?" - coś w ten deseń (w takim ogólnym rozrachunku) i tu widać jak na dłoni jak dziewczyny zostały zaprogramowane na pewną formę skrytej nienawiści do samej siebie a przynajmniej do jakieś części, jej naturalnej danej od natury mocy.

 

Niesamowite jak to kobiecość została zareklamowana i wmówiona jako coś złego, coś od czego należy się odciąć najlepiej zupełnie. Stąd w sumie to logiczne całkiem, że nigdy kobiety nie były tak mocno pogubione jak przedtem. Bo skoro odcięły się od źródła swojej siły, to szukają jej gdzie indziej.

 

Współczuje, bo część z nich podczas odrywania własnej kobiecości zacznie dostrzegać kłamstwo i manipulację jakiej zostały poddane i zanim rozpoczną proces naprawy czasem może być dla wielu nich za późno na przykład na dziecko i to jest wielką tragedią.

 

Osobiście polecam, każdej kobiecie nawet tych, które są w relacjach małżeńskich budować własną kobiecość, ponieważ świat tego potrzebuje, wy tego potrzebujecie podobnie jak "odkrytych mężczyzn", że tak to ujmę. 

 

Polecam czy to mężczyznom czy kobietom odkrywać waszą płeć jaką wasza dusza została odziana, bo wasze priorytety podczas odkrywania mogą się diametralnie zmienić i stare struktury sypać. 

 

Wybór należy do was.

Edytowane przez SzatanK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.