Skocz do zawartości

Czy przegraliśmy z kobietami?


mac

Rekomendowane odpowiedzi

31 minut temu, giorgio napisał:

Ja rozumiem, że baba, jak to baba, musi się chwalić na lewo i prawo, ale żeby jej facet, ojciec dziecka uczestniczył w tym przedstawieniu, to już zrozumieć nie mogę. 

Niczym sraczka lecę w butach z wyjaśnieniem.

 

Nie pojmiesz mechanizmu dopkuki ojcem nie zostaniesz.

 

To jest powiększenie klanu!

Radocha płynie z tego, że klan jest o jednego woja większy.

 

Jedni patrzą do aparatu i szczeżą zęby inni(JA) z byka!/ŻUBER rules/

 

Tak jesteś już przesiąkniety czerwoną pigułą, czas przychamować PIĘTĄ.

 

Zacząć wyższy poziom WYJEBANIA.

 

Wejźć w interakcję i OBRACAĆ SZACHOWNICE wedle SWOICH POTRZEB!

KOMPRENDE? 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Krugerrand said:

Jakiś czas temu, a pisałem już o tym, u mnie w firmie na spotkaniu poruszano kwestię dnia kobiet i co w firmie w związku z tym się będzie działo. W pewnym momencie odparłem, że wszystko ok i zapytałem co w związku z dniem mężczyzny, który jest zdaje się zaraz potem i czy coś w związku z tym będzie w firmi w ramach równego traktowania pracowników. Reakcja i miny pań bezcenne, zaczeły wylewać jakieś żale i podnosić na mnie głos, a jak już skończyły, spokojnie odparłem, że dalej nie znam odpowiedzi na to pytanie i jako mężczyzna jestem w związku z tym dyskryminowany. Panie zamilkły, żaden facet się w międzyczasie nie odezwał.

O dziwo u mnie w pracy panie obchodzą dzień faceta i mam już kolekcję pierdół na biurku. Oficjalnie firma daje $ tylko na dzień kobiet, panie same te pierdoły kupują. Celebrowanie płci jest bez sensu, to nie jest żadna zasługa. W tym roku 8 marca w niedzielę, nie będę musiał brać urlopu by uniknąć tego żenującego "święta".

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mac napisał:

Ratujcie dzieciaki, jak macie, bo to co się teraz dzieje musi wpływać niekorzystnie na podświadomość i codzienne zachowania wśród rówieśników

Nie jest to takie proste, szkoła oraz otoczenie białorycerzowymi rówieśnikami robi pranie mózgu.

4 godziny temu, Miner napisał:

Zgadzam się z Tobą. Jako cywilizacja, bo jednostki sobie radzą

Również uważam, że tzw cywilizacja łacińska Europy ma się ku schyłkowi.

4 godziny temu, Miner napisał:

Przyznam, że więcej szacunku i sympatii poczułem do miejskich "dresów".

Tu się nie zgodzę. Uważam, że jest trochę bezpieczniej na ulicach po zmroku. Osiedlowe bandy już tak nie walczą ze sobą oraz nie napadają młodych przechodniów na swoim terenie jak dawniej.

 

2 godziny temu, giorgio napisał:

Jak mnie wkurwiają fejsbukowe zdjęcia przyszłej mamy

Już nie raz było tłumaczone, że to dziecko to jej największy sukces życiowy więc powinieneś uśmiechnąć się z politowaniem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Miner napisał:

Uderzyła mnie ogromna dysproporcja w mowie ciała kobiet (dziewczyn) i młodych mężczyzn (chłopców) w zakresie wykazywanej pewności siebie. Widać gołym okiem, że nie tylko kobiety są odważniejsze i bardziej pewne siebie. widać przede wszystkim, że męska część młodzieży jest bardzo wstydliwa, żeby nie powiedzieć tchórzliwa. Chowają się, uciekają od kontaktu wzrokowego,

A ja powiem tak, p...dolicie towarzyszu.

 

To, że ktoś wysoko zadziera noska, nie oznacza, że jest wewnętrznie silny. Nie przejmowałbym się takimi rzeczami, tylko robił swoje.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, mac napisał:

dziewczynka ... zgarnia laury za nic

W ogóle mnie to nie dziwi. W tym kręgu kulturowym kobieta to jest świętość. Ona taka niewinna i bezbronna. I słaba. I należy jej pomagać i usługiwać. Ale ona wie, że ma taki specyficzny wabik, czyli krocze. Dla tej przyjemności zrobimy wiele, by się tam dostać. Sam tak robiłem. A kobieta manipuluje bezwzględnie, tam nie ma sentymentów. Kto zapewni mi więcej, temu może rozłożę nóżki. Kobieta powinna nazywać się manipulacja. Liczy się tylko mój zysk i dobro moich dzieci. Mąż? A kto to jest?

 

W krajach gdzie wyznaje się islam, są takie rejony, gdzie nie wywyższa się kobiet. Tam posiłek je facet z dziećmi, a kobiety jedzą gdy coś zostanie na stole. Dla Kazi Szczuki to niepojęte, od razu by podała cały islam do sądu powiatowego w Mławie.

 

Nie mówię, że islam jest lepszy od katolicyzmu. A może buddyzm jest lepszy? Wszystkie religie to ściek, tylko oddalają od Boga. Większość religii jest oparta na strachu. Jak nie zrobisz tego i tego, to pójdziesz smażyć się w piekle. Ale jak dasz na remont dachu i organów w kościele, to licz na niebo. No kurwa sztos. Naprawdę wierzycie w to?

 

No mógłbym wiele mówić o tych sprawach, ale wiem że nie macie czasu czytać. Trzeba zarabiać, na kobietę. ?

 

 

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, mac napisał:

Ratujcie dzieciaki, jak macie, bo to co się teraz dzieje musi wpływać niekorzystnie na podświadomość i codzienne zachowania wśród rówieśników

Jedna jaskółka wiosny nie czynie, ale to dobry początek!

Mój syn. Kilka przykładów.

Lat 2 nie mówił jeszcze. Taka scena. Wracam do domu z roboty , w dużym pokoju siedzą jego dwie babcie na ... podłodze w rozkroku i turlają sobie po ziemi piłkę rechocząc z tego niemiłosiernie. Syn stoi na wersalce nad nimi z zaplecionymi na piersi rękami i dyryguje, a to żeby szybciej turlały, a to prościej itp. Widzi mnie, schodzi z wersalki, podchodzi do mnie staje obok mnie  i tak razem sobie patrzymy na ten obrazek (byłem z niego dumny!). A babki ciurlają piłkę dalej, wyraźnie czekając na sygnał do przerwania :).

Lat 3. Ledwo zaczął mówić. Dostaje polecenie ode mnie posprzątania porozrzucanych zabawek (wcześniej matka prosiła go kilkakrotnie). Widzę to jak dziś. Siedział plecami do mnie, zesztywniał, wstał, podszedł blisko patrząc mi w oczy i rzecze (do tej portu trudno mi uwierzyć w to co wtedy usłyszałem) - nie będziesz mówił mi co mam robić i kiedy, jestem wolnym człowiekiem i  będę robił co chce i kiedy chce, a ty nie możesz mi niczego kazać, zrozumiałeś? Zmierzyłem go spojrzeniem, nie dałem poznać po sobie zaskoczenia. Po krótkiej płazie Odpowiedzialnym synowi. Dopóki mieszkasz w moim domu masz robić co ci karzę i kiedy ci karzę i to natychmiast, zrozumiałeś? Popatrzył na mnie chwilę i powiedział - Dobra! Odwrócił się, posprzątał zabawki i wyszedł.

Lat 11 wracam z roboty nieco wcześniej, drzwi do salonu zamknięte, słychać śmichy i chichy, tupania i łupania, po czym wszystko ucicha. Wchodzę, na wersalce siedzą dwie koleżanki z jego klasy, on stoi przed nimi. One szybciutko wstają chichrając się i mówią to my już pójdziemy. Koce na wersalce skotłowane, poduchy rozrzucone na podłodze. Pytam syna co tu się działo. Odpowiedział - NIC!

 

Skrajny indywidualista (z pogranicza aspergera). Wszelkie aktywności planuje sam dla siebie, i ewentualnie kogoś dopuszcza do nich, ale jeśli przestrzega jego zasad. Jak komuś się nie podoba, zwyczajnie każe mu opuścić jego podwórko.

Nikt, a kobiety szczególnie, nie będą miały z nim łatwo, lecz widać w nim wciąż wrażliwość, choć głównie dla zwierząt i drzew!!! :). Panowie, przyszłe pokolenie mężczyzn są waszych rękach.

 

 

 

 

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Oktabryski napisał:

To, że ktoś wysoko zadziera noska, nie oznacza, że jest wewnętrznie silny. Nie przejmowałbym się takimi rzeczami, tylko robił swoje.

Widzisz, być może należysz do tych nielicznych, którzy się nie przejmują i próbują zachowywać się po swojemu.

Ponadto, zgadzam się z tym "noskiem", itd. Nie spotkałem jeszcze kobiety, która w chwili prawdziwego zagrożenia potrafiłaby walczyć. Co nie zmienia faktu, że u mężczyzn nastąpił ogromny regres w tym zakresie, a w kontekście kobiet (zwłaszcza młodych) widać, że ich poczucie wartości poszybowało w górę.

19 godzin temu, StatusQuo napisał:

Może po prostu kiedyś było tak, że kobiety potrzebowały sinych mężczyzn, bo się nie umiały bronić, a teraz wszystko

zapewnia wielki brat..

To prawda. Zmieniły się czasy. Jest teraz po prostu najbezpieczniej w historii cywilizacji zachodniej. 

Pamiętam wypowiedź jakiegoś naukowca, który stwierdził, że mężczyzna jest inwestycją na ciężkie czasy - ergo kiedy jest spokojnie (bezpiecznie) nie jest w stanie jakoś bardzo korzystać ze swoich genetycznych atutów. Ale gdy np. jest wojna czy klęski żywiołowe, to prawie każdy facet jest na wagę złota.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegraliśmy jako społeczeństwo, coraz mocniej podporządkowane waginie. Wychowywane na posłusznych niewolników, dostarczycieli zasobów i atencji dla kobiet. 

Jednak każdy świadomy mężczyzna, może jeszcze w jakimś stopniu decydować o sobie, swojej drodze, rozwoju, itd. 

 

Odwracanie ról w Matrix-ie jeszcze się nie zakończyło.

kobieta-silna-najpopulariejsza-blogerka-

 

 

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegrać nie przegraliśmy ale przegrywamy. Prawie na całej linii. Potrzebny nam Stalingrad. Problem w tym, że nie ma Stalina, który by stalową ręką chwycił hydrę za pysk, wprowadził ustawę "ani kroku w tył" i zatrzymał pochód feminazizmu na wschód. Na szczęście jest jeszcze rozsądek na tym świecie, i wielu nie daje się złapać na sztuczną przynętę. W tym jest nadzieja.

Jest jeszcze jedna szansa - że co bardziej normalne siostry się wkurzą i się zorganizują i zatrzymają te nieco bardziej lewe.

 

--

Zachowanie tych chłopców, młodzieńców, o których piszesz to wynik tresury, przez samotne matki, szkołę, telewizję/media, polityków, społeczeństwo.

 

Nawet w Polsce jest to problem systemowy - z chłopców próbuje się siłą zrobić dziewczynki i odwrotnie.

 

Nie tylko zresztą w Polsce w całej tzw. kulturze zachodniej - w USA (War on Boys), o Szwecji to już nawet szkoda gadać.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, wrotycz said:

1. Potrzebny nam Stalingrad. Problem w tym, że nie ma Stalina, który by stalową ręką chwycił hydrę za pysk, wprowadził ustawę "ani kroku w tył" i zatrzymał pochód feminazizmu na wschód. Na szczęście jest jeszcze rozsądek na tym świecie, i wielu nie daje się złapać na sztuczną przynętę. W tym jest nadzieja.

 

2. Jest jeszcze jedna szansa - że co bardziej normalne siostry się wkurzą i się zorganizują i zatrzymają te nieco bardziej lewe.

1. Jest. Może nie w jednej osobie ale w trendzie.

Ktoś w ONZ-cie uznał, że Islam jest silniejszy niż chrześcijaństwo i postawił na tego konia, dlatego dzieje się to co się dzieje.

A jedno co jest pewne to to, że wtedy kobiety nie podskoczą.

 

2. Aha.

A posłowie uchwałą sejmu obniżą sobie uposażenia i zlikwidują dodatki.

Szansa mniej więcej podobna.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegrał ten, kto nie chcę się rozwijać, zrozumieć rzeczywistości, relacji damsko - męskich, prawa.

20 godzin temu, wrotycz napisał:

 tylko zresztą w Polsce w całej tzw. kulturze zachodniej - w USA (War on Boys), o Szwecji to już nawet szkoda gadać.

Tak się rozwala państwo od środka, rodziny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat  trafiony w sedno aktualnych wydarzeń... ja np. u siebie w robocie mówię o tym wprost - co na to kobietki? Jedne rwą się do kontrargumentacji, inne milkną i nie robię tego po to, żeby wygrać dyskusję, ale po to żeby rozkładać im problem na czynniki pierwsze. Czy warto? Pewnie nie. Kobiety odpuszczają dopiero kiedy pojawiają się zmarszczki i to nie wszystkie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mi teraz przyszło do głowy, że ...

 

A. Tak normalnie to w razie czego chroni się kobiety i dzieci, znaczy faceci je chronią.

B. Takie to teraz pojebane się zrobiło, że jakby co to przykładowo ja miałbym w dupie kobiety, nie wiem jak z dziećmi, może byłbym zainteresowany tylko pomocą tym wyglądającym jak trzeba bo tak to olać.

C. Takie podejście w większej skali zubożeniem materiału rozpłodowego/genetycznego co w dalszym planie skutkuje wymieraniem.

D. Panie Szanowane same se ten sznur ukręciły wykańczając przy okazji Dzielnych. Białych Mężczyzn bo głupie są zwyczajnie.

E. Dawno temu, kilka relatywnych żyć nazad chciałem se do żyć Końca Świata. No i chyba dożyję :) Nie do końca takiego jak myślałem, ale zawsze.

F. Ale jaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.12.2019 o 12:40, mac napisał:

Dzisiaj to do mnie dotarło, właściwie przypadkiem, że przegraliśmy z kobietami na całej linii. 

Nie łam się @mac. Na całej linii przegramy, jak nas wszystkich pozamykają w rezerwatach jak Indian, a do tego jeszcze trochę brakuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mowa o białych heteroseksualnych facetach to tak, przegramy z kobietami na całej linii za kilka dekad. Najpierw znikną biali homoseksualni faceci, a potem My, jeżeli poniższy scenariusz się sprawdzi.

 

3800620.jpg

 

 

Wtedy taka przeciętna kobieta (jak to brzmi :) ) będzie rodzić lekko ciemnoskórych obywateli świata. Reszta jak to już wyżej napisaliście, będzie zamknięta w rezerwatach.

 

 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio odpaliłem serial Watchmen. Musiałem wyłączyć, bo:

 

1. Fabuła kręci się wokół murzynów, rasizmu, aż do obrzydzenia,

2. Bohatera najlepszego z serii moim zdaniem przerobiono na rasistowski klan, a przynajmniej jego dziedzictwo,

3. Kobiety głównymi, mega silnymi bohaterkami. Agentka FBI ma swojego przydupasa, z którym się rucha myśląc o alfie, co jest oczywiste, jak się ogląda. 

4. Mężuś głównej bohaterki siedzi cały czas w chacie, przy dzieciach, jest bardzo spokojny, ułożony. 

 

Przecież to tak oczywiste, oczojebne, negatywne wzorce. 

 

Wychodzi na to, że nawet o tym nie wiedząc jestem białym, hetero rasistą, fundamentem patriarchatu, którego trzeba eliminować wszelkimi sposobami. Super bulwo. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mac

Niestety tak jest, szczególnie seriale netflixowe.

Jeżeli jest ciekawy bohater męski to należy go udupić. 

Jak sobie przypomnę co zrobiono ze serią "Death note" w netflixie to dostaję torsji. Wszystko co najlepsze odwrócili a z jednego głównego bohatera zrobiono murzyna, a z głównego bohatera, który używał kobiet jako betę, który wyjawia swoją tajemnicę o umiejętności mordowania na odległość lasce ze szkoły. To nawet w pobliżu nie leżało koło oryginału.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.