Gorączka Opublikowano 12 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2019 Cześć! Muszę to z siebie wyrzucić, bo nosi mną ta rozkmina od wczoraj. A zatem bez przedłużania czas na opowieść. Byłem jakiś czas temu z rodziną mego brata (ja, on, jego żona i dwóch synów) w parku trampolinowym. Ponieważ żona brata musiała na trochę się ulotnić a bratankowie chcieli bawić się w dwóch różnych kątach sali, jako dobry wujek poszedłem ze starszym na ściankę wspinaczkową (mały ma 6 lat). Wszystko było super, mały się z początku bał ale jak go zapewniłem że wspieram go i nie pozwolę mu się połamać to zaczął się wspinać. Obok mnie randomowy ojciec z synkiem w podobnym wieku skrzyczał w tym samym czasie syna, że sobie krzywdę zrobi (synek na oko też z 6 lat) bo mały zeskoczył z trzech schodków! Przechodząc obok nas spojrzał na mnke jak na jakąś patologię i poszedł sobie w przysłowiową siną dał. I tu naszła mnie rozkmina podobna jak w opisywanej przezemnie w jednym z tematów rozmowie z moją koleżanką - Dokąd świecie męski zmierzasz ? Musiałem to z siebie wyrzucić. Miłego dnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smerf Opublikowano 12 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2019 Pewnie nastawiony przez babę wie ze jak przy nim dzieciak coś sobie zrobi to seksu nie bedzie przez pół roku do tego niezłe avatni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi