Specyficzna sytuacją z nową dziewczyną, pomóżcie.

[Miner]

16 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

(...) poznałem dziewczyną na Badoo. (...) wszystko się rozwija ok. (...) dziewucha (30 lat) nie miała nigdy faceta dlużej niż pół roku, za to całe mnóstwo krótkich jakichś znajomości (jak opowiada to trochę tych imion było, z którym się np, całowała). Myślę sobie dobra, moze nie trafiła na godnego, (...) ale z minetką i palcówką widżę, ze ona ma blokadę trochę. (...) śmieszek, dużo się śmieje (...) ona w ogole nie odczuwa przyjemności (...) jak robiłem jej palcówkę to się roześmiała,

Panie @jankowalski1727 czy ty siebie słyszysz?

30-letnia dziewucha z Badoo, która z kilkoma się całowała? Całe mnóstwo krótkich znajomości?

Nie trafiła na godnego przez 12 lat dorosłego życia?

Myślisz, że ona ma blokadę i śmieszkuje sobie? Jesteś psychiatrą, psychologiem lub terapeutą żeby wiedzieć co się w głowie dziewczyny dzieje? W ogóle dlaczego miałbyś zajmować się naprawianiem tej dziewczyny?

Teraz czytaj uważnie: dziewczyna nie jest podniecona. Dlatego w strefach erogennych ją łaskocze. Jeżeli będzie dobrze nakręcona, to wszystkie opisane przez Ciebie rzeczy będą jej sprawiać przyjemność.

Co więcej, wygląda na to, że jesteś dla niej czasoupychaczem. Ona ma swój wiek, więc szuka kogoś na LTR i tyle. Jesteś miły, fajny, więc się z Tobą spotyka. Ale ognia nie ma, bo Ty za bardzo przejmujesz się Nią.

Nie mówię, że się rozejdziedzie. Ale Ty weź zadbaj również o siebie. Weź ją tak jak Ty lubisz, nie pytaj o zdanie i bądź po prostu sobą. Musisz mieć z tego jak najwięcej radochy, a jak jej nie będzie odpuść relację z Nią i szukaj szczęścia dalej.

Jeżeli dziewczyna na Ciebie nie reaguje, to po prostu idź do domu.

[DanielS]

17 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

co sądzicie ogólnie o takiej sytuacji?

Że ten Wasz "związek" zbyt długo nie potrwa @jankowalski1727  

 

[jankowalski1727]

8 godzin temu, 17nataku napisał:

Za bardzo się przejmujesz, pytanie dlaczego?

 

Zlokalizuj problem w swojej głowie, co może go wywoływać? czy wcześniej miewałeś takie blokady?

Może Ci na niej zależy bardziej niż Ci się wydaje i boisz się, że zawiedziesz i słabo wypadniesz na tle jej poprzednich facetów?

Bracie, zawsze miałem takie blokady. Miałem tylko jeden seks z dziewczyną i to słaby, bo pierwszy (8 lat temu), z resztą dziewczyn seksu nie było właśnie z tego powodu - stres, małe podniecenie, na dodatek mam nerwicowe objawy bo taką mam osobowość. Nie wiem jak z tego wyjść zeby mieć w koncu normalne życie seksualne.

[Tornado]

3 godziny temu, jankowalski1727 napisał:

zeby mieć w koncu normalne życie seksualne.

Kup sobie czystą/dużą brykę.

Raz na tydzień zrób przelot 100 km za miasto.

W tym czasie daj polatać ptakowi przy przydrożnych dziuplach.

Taki 50 PLN +paliwo.

 

I pooglądać jest co i pogadać można.

Zero stresu.

SAM wybierasz decyduje i niczego nie żałujesz.

Każdy szczęściu do pomoże, kążdy dzisiaj zadziuplować może.

Brać WYBIERAĆ decydować, w dziupli panny ptaka schować.

 

 

LUDZIE, LUDZIE zwariowałem ptaka pannie wystawiałem.

Ona taka nakręcona, ma w objęciach Napoleona.

Bonaparte dziś nakurwia, mało łasce futra nie urwał.

Kłaki wszędzie wyfruwaja, tak się SAMICY Z  FORUM ZABAWIAJĄ!

 

Opcja druga, jest 'lihtowa' wsadź w futryne, jedź cytrynę, smarknij PIERDNIJ i poszlochaj.

Tupnij nogą ino raz od POCZĄTKU CZYTAĆ CZAS.

 

PROCEDURA tu zawarta, jak księżyca ciemna strona, twoje SEXY WNET  WYZWOLI!

Lecz EGO napewno zaboli.

 

.....jaba dibu dam dam...

 

 

[17nataku]

16 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

Bracie, zawsze miałem takie blokady. Miałem tylko jeden seks z dziewczyną i to słaby, bo pierwszy (8 lat temu), z resztą dziewczyn seksu nie było właśnie z tego powodu - stres, małe podniecenie, na dodatek mam nerwicowe objawy bo taką mam osobowość. Nie wiem jak z tego wyjść zeby mieć w koncu normalne życie seksualne.

Chyba nic tu nie pomoże jak praktyka, z każdym kolejnym razem będziesz nabierać więcej pewności i wiary w swoje możliwości.

Sam pamiętam jak mój pierwszy raz przeżywałem , że nie podołam, ale z każdym następnym byłem już "zaprawiony w boju" i Ty też będziesz.

 

Fajnie jakbyś trafił na dziewczynę, której nie będziesz musiał imponować, która w razie Twojego niedomagania nie ucieknie tylko Cie wesprze.

 

Powodzenia

[Miner]

21 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

mam nerwicowe objawy bo taką mam osobowość

Robiłeś testy osobowości? Skąd taki wniosek?

[jankowalski1727]

3 godziny temu, Miner napisał:

Robiłeś testy osobowości? Skąd taki wniosek?

Bracie nie robiłem. Od dziecka dużo się stresuję, pierdołami, nawet bardzo dużo, miewam derealizacje, osłabienie popędu. Walczę z tym.

9 godzin temu, 17nataku napisał:

Chyba nic tu nie pomoże jak praktyka, z każdym kolejnym razem będziesz nabierać więcej pewności i wiary w swoje możliwości.

Sam pamiętam jak mój pierwszy raz przeżywałem , że nie podołam, ale z każdym następnym byłem już "zaprawiony w boju" i Ty też będziesz.

 

Fajnie jakbyś trafił na dziewczynę, której nie będziesz musiał imponować, która w razie Twojego niedomagania nie ucieknie tylko Cie wesprze.

 

Powodzenia

Wiesz jak to z dziewuchami generalnie - jeden błąd i wylatujesz za burtę, więc póki co nie będę ćwiczył na Paniach nie-divovych

Plan jest taki:

1. Odwyk od fapowania i porno (w ogóle od golizny w necie, mój mózg tym wymiotuje).

2. 2-3 tygodnie regeneracji, odwyku,

3. Jak przyciśnie to sildenafil plus umówienie się z divą - wyjdzie jak wyjdzie.

4. Dalej no - fap, raz na tydzien dwa diva.

5. Po paru razach jak juz zaskoczę to wrócę do podrywu.

 

Ktoś oceni?

[Bohun]

To co napisałeś brzmi bardzo racjonalnie

Powodzenia

[deleteduser82]

10 godzin temu, 17nataku napisał:

Chyba nic tu nie pomoże jak praktyka, z każdym kolejnym razem będziesz nabierać więcej pewności i wiary w swoje możliwości.

Sam pamiętam jak mój pierwszy raz przeżywałem , że nie podołam, ale z każdym następnym byłem już "zaprawiony w boju" i Ty też będziesz.

 

Fajnie jakbyś trafił na dziewczynę, której nie będziesz musiał imponować, która w razie Twojego niedomagania nie ucieknie tylko Cie wesprze.

 

Powodzenia

Myślę, że tutaj kolega najlepiej podpowiedział. Znajdź sobie dziewuchę, nawet może trochę brzydszą to tak szybko nie ucieknie i z nią ćwicz. Divy to nie rozwiązanie. 

[jankowalski1727]

13 minut temu, NoName napisał:

Myślę, że tutaj kolega najlepiej podpowiedział. Znajdź sobie dziewuchę, nawet może trochę brzydszą to tak szybko nie ucieknie i z nią ćwicz. Divy to nie rozwiązanie. 

Szczerze? Pewniej będę się czuł na divach. Nie znam divy za godziny juz mnie tam nie ma, czysta mechanika i nauka, nie przejmuje sie jej opinią.

A dziewucha normalna to nawet jak brzydka to jakas tam relacja jest i to mnie kopie.

W agenturze jestem incognito i to daje mi swobodę taką.

[Bohun]

Pójdziesz, zobaczysz co i jak, szkoda filozofować, nikt za Ciebie wyborów nie podejmie.

Pozdro

[deleteduser82]

Nie wiem mnie to dziwi trochę. U divy byłem i stres był straszny właśnie dlatego, że jej nie znałem, była to dla mnie obca kobieta. A wydaje mi się, że jak znasz dziewczynę, jesteś z nią oswojony, po kolei zaliczałeś bazy, lubicie się to powinno być właśnie mniej stresu... 

[Bohun]

Ta cała "dyskusja" wygląda tak jakby autor sam siebie nie znał i nie wiedział czego tam chce, i pyta się na forum co ma zadecydować z własnym życiem, już jeden tu taki był co się pytał o sens własnego życia...Ta sama retoryka

 

 

Pozdro

Edytowane 18 Grudnia 2019 przez Bohun

[jankowalski1727]

Teraz, Bohun napisał:

Ta cała "dyskusja" wygląda tak jakby autor sam siebie nie znał i nie wiedział czego tam chce, i pyta się na forum co ma zadecydować z własnym życiem, już jeden tu taki był co się pytał o sens własnego życia...Ta sama retoryka

Pozdro

Nie jest tak. Plan jest i cel jest, czyli 95%. Dyskutujemy tutaj tylko co lepsze - divy czy normalna dziewucha. Czekam na głosy Braci, bo moze mają doswiadczenie. Zadna filozofia.

[Bohun]

1 minutę temu, jankowalski1727 napisał:

Nie jest tak. Plan jest i cel jest, czyli 95%. Dyskutujemy tutaj tylko co lepsze - divy czy normalna dziewucha. Czekam na głosy Braci, bo moze mają doswiadczenie. Zadna filozofia.

Czyli sam nie umiesz zdecydować divy czy "normalna dziewczyna", obcy ludzie majo za Ciebie decydować ? hę ?Ile Ty masz lat naprawdę ?

Pozdro

[jankowalski1727]

Teraz, Bohun napisał:

Czyli sam nie umiesz zdecydować divy czy "normalna dziewczyna", obcy ludzie majo za Ciebie decydować ? hę ?Ile Ty masz lat naprawdę ?

Pozdro

 Tak, po to jest forum, że inni ludzie mogą mi doradzić a nie zdecyować (operujesz błędnymi słowami) który z wariantów wybrac jest lepiej, zeby wyjść z mojej dosyć kłopotliwej sytuacji.

Dalej masz jakieś wątpliwości i chcesz coś powałkować? Bo widzę że przebierasz nogami i probujesz cos udowodnic

[Bohun]

[deleteduser82]

Dziewczyny też mają różne libido. Jedne mniejsze drugie większe. Znajdź tę mniej temperamentną, której aż tak na tym seksie nie zależy to na bank Cię nie odrzuci z takiego powodu. 

[LionGrrr]

47 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Tak, po to jest forum, że inni ludzie mogą mi doradzić a nie zdecyować (operujesz błędnymi słowami) który z wariantów wybrac jest lepiej, zeby wyjść z mojej dosyć kłopotliwej sytuacji.

Masz rację ludzie nie są Ci nic winni tutaj i ta sytuacja jest Twoja. Jak nic sam nie zrobisz to ta gadanina jest jak woda na młyn. 

[Tornado]

1 godzinę temu, jankowalski1727 napisał:

Dyskutujemy tutaj tylko co lepsze - divy czy normalna dziewucha

Aha to zmienia postać że czy?!

 

No nie, tak to co inne..

O Panie.....

 

Normalne dziewczyny na ulicy raczej Cię ze wszystkiego nie ograbią......aż do rozwodu.

 

A te 'STRASZNIASTE' DIVy to Cię od razu wyssą z 50 PLN i kremiku z 'rurki'.

Tak w ogóle to niektóre nawet wsuną kokoski, takie to łakome kociaki na futerko.

 

Za 50 PLN  to nawyyt na znaczki sądowe nie starczy przy pozwie.(Tak od ekonomicznej strony patrząc)

 

CHALSOWAŁA przez ulicę, wiatr podrywał jej spódnicę.

 

W krzakach stoi, nikogo się nie boi.

 

Gdzie?

W aucie.

 

ODLECIAŁY  czaple i motyle.

 

ADRES w bloku i mały fiat.

 

... A ja to swoją Mariolkę......

 

 

  

[Miner]

14 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

Walczę z tym

W jaki sposób?

[jankowalski1727]

2 godziny temu, Miner napisał:

W jaki sposób?

Wysypianie się, bieganie, siłownia, zmniejszenie kofeiny do minimum (wcześniej ładowałem kawę w opór), alko sporadycznie (wcześniej piłem... dużo po prostu i miałem napady lęku na kacu). Na razie tyle.

[Bohun]

Ehh, dwóch trolli do siebie pisze z neostrady albo innego tora, nie chcę mi się w to wszystko wierzyć jakoś(ten z odciskiem palca i ten z jakimś tam tygrysem w awatarze).

Wyśpij się i nie fantazjuj na więcej razy tyle - sen to podobno zdrowie(heh)

Pozdro

[jankowalski1727]

10 minut temu, Bohun napisał:

Ehh, dwóch trolli do siebie pisze z neostrady albo innego tora, nie chcę mi się w to wszystko wierzyć jakoś(ten z odciskiem palca i ten z jakimś tam tygrysem w awatarze).

Wyśpij się i nie fantazjuj na więcej razy tyle - sen to podobno zdrowie(heh)

Pozdro

O co ci gościu w ogóle chodzi? Jeżeli nie masz nic do napisania merytorycznego, to nie pisz i nie wchodź w ten temat. Po co się wysilasz? Nic nie wnosisz a siedzisz tutaj i męcisz niepotrzebnie. Inni jakoś potrafili zabrać głos.

Wyspałem się już, dzięki za troskę.

[deleteduser82]

11 minut temu, Bohun napisał:

ten z odciskiem palca

To do mnie czy koło mnie ? ?