Specyficzna sytuacją z nową dziewczyną, pomóżcie.

[deleteduser107]

W dniu 16.12.2019 o 19:02, jankowalski1727 napisał:

Wiem, że dziewucha (30 lat) nie miała nigdy faceta dlużej (...) Myślę sobie dobra, moze nie trafiła na godnego, zeby byli ze sobą dłużej.

Nie będę rozkminiał tej dziewczyny na postawie opisu. Koledzy dość się tym zajęli. Ciężar Twojego problemu nie leży w sytuacji z tą dziewczyną tylko w słabej świadomości i białorycerskim wzorcu myślenia i postępowania. 

 

1. Łykasz jak pelikan wszytsko, co Ci mówi kobieta. Nic nie poddajesz w wątpliwość. Nad niczym się nie zastanawiasz. 

2. Naiwnie zakładasz, że to co Ci opowiedziała o swoich związkach to skutek pecha, "nie spotkała nikogo godnego". I teraz pojaiwasz się Ty, w białej zbroi, bohater którego miała szczęście poznać i teraz będzie związek. 

 

Chłopie- jesteś modelowym kandydatem na ofiarę (tutaj wstaw szerokie spektrum kobiet złych: od wyrahowanych harpii do borderek i psychopatek i innych wariatek) 

 

Cytat

Wymiguje się trochę od pytania z iloma spała (trochę ją podpuszczam, ale to klasyk).

Sam siebie oszukujesz. Z jednej strony piszesz, że nie traktujesz powiażnie bo badoo, ale takie rzeczy chcesz wiedzieć. 

Żadna Ci nie odpowie szczerze, a jak odpowie, to albo Ci się nie spodoba to co usłyszysz, albo nie będziesz wiedział czy to nie jest ściema. 

Poczytaj wątek o ilości partnerów seksualnych młodych kobiet. Po internecie ktążą niezłe zrzuty profili z tindera. Mi utknął w pamięci anons dziewczyny o niewinnej urodzie, po prostu aniołek- a w opisie jasno stawia, ze umaiwa sie na wszytsko, włącznie z analem, ale klasyk odpada, bo dziewictwo do ślubu trzyma. 

 

Cytat

Kurde, trochę dziewczyna zagadka dla mnie. Nie traktuje jej poważnie, bo to w koncu Badoo, ale

..... co sądzicie ogólnie o takiej sytuacji?

Czeka Xię duuużo pracy nad sobą. 

Edytowane 19 Grudnia 2019 przez Esmeron

[jankowalski1727]

Godzinę temu, Esmeron napisał:

Nie będę rozkminiał tej dziewczyny na postawie opisu. Koledzy dość się tym zajęli. Ciężar Twojego problemu nie leży w sytuacji z tą dziewczyną tylko w słabej świadomości i białorycerskim wzorcu myślenia i postępowania. 

 

1. Łykasz jak pelikan wszytsko, co Ci mówi kobieta. Nic nie poddajesz w wątpliwość. Nad niczym się nie zastanawiasz. 

2. Naiwnie zakładasz, że to co Ci opowiedziała o swoich związkach to skutek pecha, "nie spotkała nikogo godnego". I teraz pojaiwasz się Ty, w białej zbroi, bohater którego miała szczęście poznać i teraz będzie związek. 

 

Chłopie- jesteś modelowym kandydatem na ofiarę (tutaj wstaw szerokie spektrum kobiet złych: od wyrahowanych harpii do borderek i psychopatek i innych wariatek) 

 

Sam siebie oszukujesz. Z jednej strony piszesz, że nie traktujesz powiażnie bo badoo, ale takie rzeczy chcesz wiedzieć. 

Żadna Ci nie odpowie szczerze, a jak odpowie, to albo Ci się nie spodoba to co usłyszysz, albo nie będziesz wiedział czy to nie jest ściema. 

Poczytaj wątek o ilości partnerów seksualnych młodych kobiet. Po internecie ktążą niezłe zrzuty profili z tindera. Mi utknął w pamięci anons dziewczyny o niewinnej urodzie, po prostu aniołek- a w opisie jasno stawia, ze umaiwa sie na wszytsko, włącznie z analem, ale klasyk odpada, bo dziewictwo do ślubu trzyma. 

 

Czeka Xię duuużo pracy nad sobą. 

Dzięki za opinię Bracie. Zimny prysznic mi się przyda. Muszę to wszystko pozmieniać.

[deleteduser107]

58 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Dzięki za opinię Bracie. Zimny prysznic mi się przyda. Muszę to wszystko pozmieniać.

@jankowalski1727

Słuszna postawa. Nie bierz do siebie szorstkiego tonu. Życie nie będzie się z Tobą cackać i jeszcze nieraz spróbuje Cię dojechać. My tutaj próbujemy sobie nawzajem pomagać, ale cackać się też cackamy

[jankowalski1727]

12 minut temu, Esmeron napisał:

@jankowalski1727

Słuszna postawa. Nie bierz do siebie szorstkiego tonu. Życie nie będzie się z Tobą cackać i jeszcze nieraz spróbuje Cię dojechać. My tutaj próbujemy sobie nawzajem pomagać, ale cackać się też cackamy

Wiesz co, nie biorę do siebie. Rejestrując się tutaj 1,5 roku temu mialem świadomość, że jest to mechanizm lekcji życia i ma mnie wyprowadzić na prostę, więc nikt tu po jajach się nie będzie gładził, tylko wzajemnie sobie pomagamy i zwracamy uwagę na to co trzeba poprawić.

[Samename]

On 12/16/2019 at 7:02 PM, jankowalski1727 said:

Myślę sobie dobra, moze nie trafiła na godnego, zeby byli ze sobą dłużej

Tak, to na pewno to! Możesz dać jej szczęście!

On 12/16/2019 at 7:02 PM, jankowalski1727 said:

Ostatnio jak robiłem jej palcówkę to się roześmiała

No to chyba tylko pokazuje jej poziom.

Korzystaj, jak chcesz i tyle.

[Miner]

20 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

Wysypianie się, bieganie, siłownia, zmniejszenie kofeiny do minimum (wcześniej ładowałem kawę w opór), alko sporadycznie (wcześniej piłem... dużo po prostu i miałem napady lęku na kacu). Na razie tyle.

Cieszę się, że walczysz o siebie:)

Słuchaj. Żeby mieć takie objawy jak wskazujesz wystarczy mieć zbyt wysoki poziom kortyzolu albo za niski testosteronu, ale do tego potrzebujesz badań. Twoje zmiany na poziomie neuronowym i hormonalnym też zajmą Ci sporo czasu.

[jankowalski1727]

10 godzin temu, Miner napisał:

Cieszę się, że walczysz o siebie:)

Słuchaj. Żeby mieć takie objawy jak wskazujesz wystarczy mieć zbyt wysoki poziom kortyzolu albo za niski testosteronu, ale do tego potrzebujesz badań. Twoje zmiany na poziomie neuronowym i hormonalnym też zajmą Ci sporo czasu.

Zmiany hormanalne, neuronowe? Powiesz coś więcej bo nie bardzo rozumiem? 

 

[Miner]

@jankowalski1727 To o czym piszę to dość długi temat i co jakiś czas przerabiany na Forum.

Podstawy są takie:

- im jesteś wyżej w hierarchii tym masz w wyższy poziom endorfin i dopaminy;

- im jesteś niżej tym poziomy tych hormonów masz niższe;

- jak zrobisz coś dobrze i zostaniesz nagrodzony - masz wyrzut hormonów poprawiających nastrój;

- jak robisz coś za co jesteś ukarany - masz obniżoną wartość ww. hormonów;

- jeżeli czujesz się zagrożony masz wyrzut kortyzolu, który działa pobudzająco i warto to wykorzystać w życiu, ale duża ilość kortyzolu w długim czasookresie dosłownie zabija.

 

I teraz, do tego dochodzą ścieżki neuronalne powiązane z określonymi osobami, rzeczami i wspomnieniami, które kierują Cię do określonych miejsc w mózgu (świadomości), które zaś skutkują wyrzutem hormonów. Jeżeli ktoś wyłapie sobie niefajne schematy myślowe, które kończą się poczuciem lęku, gniewu lub niechcianym zachowaniem, to już jest dużo. Wówczas jest możliwość popracować nad tym.

 

Spory wpływ na Nasze myśli i emocje ma jedzenie, ruch oraz ekspozycja na słońce - do poczytania.

 

 

Ale żeby lepiej rozeznać temat poszukaj np. w Youtube informacji o:

- kortyzolu - jak działa, kiedy jest wydzielany, jaki ma wpływ na Nasz organizm i co można zrobić żeby nad nim zapanować;

- dopaminie (i innych neuroprzekaźnikach) - j.w.;

- dlaczego depresja jest chorobą, a nie rodzajem nastroju - nie twierdzę, że masz depresję, ale wiedza na ten temat pomoże Ci uświadomić sobie, że to co dzieje się z Twoimi emocjami jest silnie powiązane z działaniem Twojego mózgu na etapie wydzielania i wchłaniania hormonów (dopaminy, testosteronu, melatoniny, itd.);

- ścieżkach neuronowych - jak się tworzą na gruncie Naszych doświadczeń, jak można wytworzyć nowe, jak zabić niepotrzebne i w tym kontekście jak działa nałóg.