Skocz do zawartości

Mońka i Major w Krakowie - "z deszczu pod rynnę"


Marek Kotoński

Rekomendowane odpowiedzi

Miała być romantyczna, szalona miłość i ucieczka od zazdrosnego Pana Prezydenta. Od wczoraj już wiadomo, że Mońka może być gorsza niż Pan Prezydent.

 

A poważniej - Struś jest jaki jest, ale przykro oglądać jak ta Pani z niego szydzi, zwłaszcza z tym waleniem pół nocy do drzwi i hotelem za 160 złotych. Robi go w h... i on wie że ona to robi, widzowie też wiedzą.

 

Albo próba naciągnięcia na pieniądze, w co wątpię (tysiące świadków, Major wygrałby z tą Panią każdą sprawę o zwrot kasy), albo sadyzm i jakieś chore kompleksy, może próba zdobycia popularności, może coś innego.

 

Ten film jest po prostu straszny.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.