Skocz do zawartości

Rosnąca liczba partnerów seksualnych młodych kobiet


Rekomendowane odpowiedzi

28 minut temu, leto napisał:

Ogarnij od psychiatry alrpazolam i zarzuć 0.25mg przed imprezą.

Pół tabletki Zolpidemu do tego 2 browary też zrobią robotę ;)

2 minuty temu, Analconda napisał:

A mężczyźni o ile w ogóle to mało bo chady i badboye zabierają wszystkim.

Jak tak sobie Ciebie czytam to myślę, ze albo świrujesz i wkręcasz wszystkich z tymi tekstami albo cos z Tobą źle się dzieje i powinieneś pójść do jakiegoś psychologa, świat nie jest taki zero-jedynkowy, biało-czarny - jest całą masa odcieni szarości i każdy coś tam znajdzie dla siebie, Ty też.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Analconda napisał:

Temat tyczy się rosnącej ilości partnerów seksualnych.

Nie chce i nie będę chciał normalnej dziewczyny. Laski mają coraz więcej partnerów w  coraz młodszym wieku. A mężczyźni o ile w ogóle to mało bo chady i badboye zabierają wszystkim.

Miałem na myśli partnerek seksualnych.

 

Nikt nie zabrania Ci być atrakcyjnym męzczyzną - przede wszystkim dla siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Kasownik napisał:

Jako główny wodzirej, Chad i zabawiacz mogę powiedzieć, że zdecydowana większość pań była chętna skorzystać z mojego pokoju (aluzje często aż zniesmaczały), jednak nie była chętna korzystać z pokoi moich kolegów.

To inne znane zjawisko. Regularny seks uprawia coraz węższa grupa mężczyzn, o najlepszym wyglądzie, zasobach, bajerze. Ponieważ wymagania młodych kobiet rosną. 

22 godziny temu, Taboo napisał:

Spotykam się z dziewczyną 24 lata. Znam ją od roku, spotykamy się od 2 miesięcy. Nie widzę u niej tego co tu opisane np chwalenie się ile partnerów miała albo czego to nie robiła w łóżku.

Kobiety mają wiele twarzy. Dla misia mogą być bogobojną i nieśmiałą kurą domową. Dla kochanka dziwką w łóżku.

21 godzin temu, Ksanti napisał:

Jak dla mnie jest to pozytywne zjawisko w tym całym szambie. Jeśli laska jest szczera (co bardzo cenię) to przynajmniej z góry nie trzeba kombinować aby się co nieco dowiedzieć. 

To jest duży plus. Tyle, że na całkowitą szczerość nigdy bym nie liczył. Patrzy się na to co kobieta robi, a nie mówi. ;)

16 godzin temu, Dakota napisał:

Niestety korzysta z tego coraz węższa grupa mężczyzn.

Były gdzieś ciekawe badania na ten temat. Seks jest dostępny dla coraz węższej grupy młodych mężczyzn, bez zasobów i wyglądu.

15 godzin temu, równieśnikSzpilki napisał:

Zatem można zaryzykować stwierdzenie, że niektóre nastolatki ze' screena'do każdej cyferki autentycznej dodali +5, +7, ale żeby tak koloryzować i się przechwalać?

Widziałeś taką ankietę na forum? Nawet siostry, które w wątkach chwaliły się nowymi partnerami co miesiąc i problemach z nimi. Tam wpisywały 1 - 3 partnerów seksualnych, żeby zachować pozory... ;)

14 godzin temu, Analconda napisał:

Wychodzi, że jakiś nikły % facetów rucha wszystkie laski.

Nie nikły, ale dość wąski procent ma dostęp do większości wagin. 

Co ciekawe studentki, które poznaje, sypiają najczęściej ze starszymi mężczyznami. Żonatymi, rozwodnikami, ludźmi z kasą, drogim autem, itd. Większość ich rówieśników nie ma u nich szans. 

13 godzin temu, Analconda napisał:

w innych krajach to samo mały % facetów rucha tylko. Wiesz dlaczego tak jest? Bo ja się do laski nawet nie odezwę - wiem wspomagacze dodają odwagi trochę - tylko taki chad lub bad boy z tym samym ma jeszcze większe szanse.

Młody jesteś, jeszcze się wyrobisz. Świat nie kończy się na pęknięciu w kroku. Rozwijaj się, zarabiaj, zbieraj doświadczenia i wiedzę. Z czasem i osiągnięciami Twoja pewność siebie podskoczy. 

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Morfeusz napisał:

Nie nikły, ale dość wąski procent ma dostęp do większości wagin.

52 minuty temu, Morfeusz napisał:

Większość ich rówieśników nie ma u nich szans.  

Właśnie wyjaśniłeś:

 

13 godzin temu, Ace of Spades napisał:

cos z Tobą źle się dzieje i powinieneś pójść do jakiegoś psychologa, świat nie jest taki zero-jedynkowy, biało-czarny - jest całą masa odcieni szarości i każdy coś tam znajdzie dla siebie, Ty też. 

I co tera? Jak obalisz tezę o tym, że mały % mężczyzn puka 99% lasek?

 

56 minut temu, Morfeusz napisał:

Rozwijaj się, zarabiaj, zbieraj doświadczenia i wiedzę. Z czasem i osiągnięciami Twoja pewność siebie podskoczy.  

To się ma nijak do tematu. Stać mnie na prostytutki, jakbym miał więcej forsy to być może bym skorzystał.

 

A w temacie chodzi o "normalnych" ludzi. Mając forsę to chyba wręcz należy gardzić takimi (kobietami i nie tylko) co lecą na kasę, niech się nauczą. Widzi kase da dupy nie ma kasy nie ma dupy XD.

To czego dotyczy temat nie tylko jest przykre - ale i śmieszne, wręcz żałosne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.12.2019 o 01:01, Morfeusz napisał:

 

79754511-1063388214002545-41718946473558

Myślę że używanie tego typu screena dla potwierdzenia tezy nie jest dobrym pomysłem. Widać tutaj same małolaty a być może kolektywna tożsamość tej "grupy" faworyzuje duża ilość partnerów seksualnych więc może być to głupie tanie naciąganie na "patrzcie się co to nie ja". Bo co może mieć w głowie 15 latka przesiadująca na Facebooku która widzi że inne uczestniczki grupy mają po 15 partnerów? Zlicza wszystkich chłopaków z którymi się ciumkała , doda +3,  wiek zredukuje o rok żeby było bardziej "wow" i tyle. Tym bardziej że taka osoba nie jest świadoma jak zwykli ludzie odbierają takie liczby.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Analconda said:

Jak obalisz tezę o tym, że mały % mężczyzn puka 99% lasek?

Ta teza nie ma oparcia w żadnych badaniach, które widziałem. Jedyne co kojarzę jeśli chodzi o tego typu statystyki to że 20% top mężczyzn podoba się 80% kobiet. To sytuacja daleka od tragedii i poniekąd naturalna- walka o  najlepsze geny. Ilość inceli że statystyk,które widziałem, chociaż rośnie, to powoli i  chyba nie przekracza jeszcze w żadnym kraju 10-15% także ten... serio trzeba się postarać żeby nie zaruchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I miej tu córkę. Już pomijając , że to screen wypowiedzi głównie mitomanek, ale wpływ otoczenia teraz może być tak silny, że nawet taka niewyróżniająca się córeczka tatusia nie chodząca na imprezy,dyskoteki znajdzie okazję aby chociaż spróbować. tego seksu Jak nie wpadnie i ogólnie rodzice się nie dowiedzą to dobrze dla niej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Analconda napisał:

I co tera? Jak obalisz tezę o tym, że mały % mężczyzn puka 99% lasek?

A w temacie chodzi o "normalnych" ludzi. Mając forsę to chyba wręcz należy gardzić takimi (kobietami i nie tylko) co lecą na kasę, niech się nauczą. Widzi kase da dupy nie ma kasy nie ma dupy XD.

To, ze statystki mówią, ze na 1 Polaka przypada np. pół litra wypitej wódy to nie znaczy, ze ja co miesiąc wypijam te pół litra wódy.

Jeśli faktycznie nie świrujesz i nie wkręcasz wszystkich na Forumie to powiem Ci tak - uwierzyłeś w jakąś bujdę na resorach o tym, że nie masz żadnych szans u kobiet bo to, bo tamto - to jest dokładnie taka sama bujda na resorach jaką ładuje się do głów młodym chłopakom żeby z nich zrobić BiałoRycerzy tylko z drugiej skrajnej strony, jeśli to Ty grałeś w Czołgi z naszym guru Markiem to jesteś wygadany i nie widzę problemu żebyś zagadał i poznał bliżej (a nawet bardzo blisko) jakąś pannę, oczywiście jeżeli jesteś wybredny i musi to byś Miss Wszechświata to raczej będzie ciężko, jest całe mnóstwo zwykłych przeciętnych samotnych dziewcząt, które jeszcze na oczy z bliska chÓja nie widziały i czekają aż jakiś śmiałek się pojawi i w końcu zagada, to że jakieś posrane kurwiątka przechwalają się na PejsZbuku tym ilu już je ruchało to nie znaczy, ze cała reszta wszechświata jest taka sama, internet, media itd - to jest właśnie Matrix. 

Co do kasy - znałem gościa, który właśnie tak bajerował panny, ze zgrywał gościa z kasą, zainwestował w drogie ciuchy, pożyczał wypasioną furę, miał kumpla, który często wyjeżdżał za granicę w delegację - pilnował jego wypasionej chaty, do której zapraszał laski zapoznane w klubie, kilka razy sobie zamoczył i szukał następnej - jaki z tego morał? a no taki, ze jeżeli kobiety lecą tylko na kasę to nie musisz mieć wobec nich żadnych skrupułów i poczucia winy - udajesz, ze masz kasę i sobie ruchasz. Skoro otaczający świat jest paskudny to nie ma powodu abyś był wobec niego uczciwy.

  • Like 11
  • Dzięki 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, leto napisał:

Ale wiesz, że seks jest uniwersalną potrzebą ludzi, niezależnie od płci?

Oczywiście.

 

Pod koniec listopada doszło do jednej interakcji z dziewczyną- rocznik 2000. Raz współżyliśmy, wydawało mi się ze po tym dziewczyna teraz może się do mnie przywiązać( nie mam ciśnienia na związek) i zacznie się dzwonienie i pisanie, a ona nieco ponad tygodniu tak jakby unikała kontaktu i być może ma nowego chłopaka. Jesteśmy już tylko znajomymi na Fb.

 

Znam historie pewnego już byłego ks. skandalisty- ale nie pedofila!, który jeszcze przed zdymisjonowaniem na dobre przez grupę trzymającą władzę spłodził dziecko pewnej atrakcyjnej lasce, która należała do wspólnoty młodzieży czy coś w ten deseń. Nawet nie wytrzymał do oficjalnego zniesienia swojego statusu, nie mówiąc już o ślubie, naukach przedmałżeńskich itp itd.

 

To jest silniejsze od człowieka - ważne tylko aby nikogo przy tym nie skrzywdzić.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Klariett napisał:

Bo co może mieć w głowie 15 latka przesiadująca na Facebooku która widzi że inne uczestniczki grupy mają po 15 partnerów?

Że ona jest w jakimś sensie "gorsza", skoro nie wyrabia "normy" popartej takim gówno-dowodem społecznym.

I zacznie kombinować, jak by tu "nastukać licznik".

2 godziny temu, Klariett napisał:

Tym bardziej że taka osoba nie jest świadoma jak zwykli ludzie odbierają takie liczby.

Sam fakt że jest to nielosowa grupa, eliminuje z niej "zwykłych" ludzi. Zresztą, co to znaczy "zwykła"?

"Zwykła dziewczyna" popatrzy na temat, i zamknie zakładkę nie czytając reszty - co nie znaczy że są dziewicami.

Jedna popatrzy, i skłamie że miała pięciu, a nadal jest dziewicą.

Druga popatrzy, doda pięć i też wyjdzie jej piętnaście - przekłamanie tylko o +50%.

Trzecia napisze, że też miała piętnastu, ale w tym miesiącu - a w poprzednim to już nie pamięta. I prawdę napisze.

 

1 godzinę temu, równieśnikSzpilki napisał:

Jak nie wpadnie i ogólnie rodzice się nie dowiedzą to dobrze dla niej

Rodzice to osobny problem - też w większości mogą być świadomi co córeczka robi, ale po co to wyciągać poza dom?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.12.2019 o 18:36, Sundance Kid napisał:

Ja tam nie mam nic przeciwko temu, 

Zgodzę  się akurat z tym z tobą, poruchać jest fajnie, tylko ta przyjemność jest na określony czas. Jak myślisz perspektywicznie o życiu jest to mega słabe. Chcesz znaleźć dziewczynę na stałe, założyć rodzinę, wejść świadomie w związek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja tu zostawię https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/seks-i-edukacja-seksualna-nastolatkow-czy-dziewice-ida-do-nieba/3lbr84h

 

''Ala ma 15 lat, chlamydię i zakaz wychodzenia z domu wieczorami aż do odwołania.

 

– Pierwsze eksperymenty z seksem mamy już za sobą, nieprawdaż? – zagaił lekarz po badaniu i postawił diagnozę: chlamydia, bakteria przenoszona drogą płciową. Justyna poczuła ulgę, gdy Ala wyznała, że to był tylko petting.

– Może coś jeszcze? – dopytywał ginekolog.

– Czasem robię chłopakowi loda. Ale się dławię – odpowiedziała dziewczynka''

 

Kinga, 15 lat, gimnazjalistka z miasteczka pod Łodzią: – Oral to podstawa. Jest bezpieczny.''

Antonina, 14 lat, Kraków: – Koleżanka z klasy chwali się, że raz robiła to nawet w trójkącie. Było jak w filmie, tylko bardzo jej spuchły usta.''

itd. itp.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.12.2019 o 12:16, Analconda napisał:

Widzi kase da dupy nie ma kasy nie ma dupy XD.

Tak działa ten świat. Można się oburzać albo grać w tę grę. Zarabiając kasę i np. nie dając się eksploatować nadmiernie, jak biali rycerze.

W dniu 20.12.2019 o 13:02, Taboo napisał:

Tak na marginesie mam to i to :)

Po 2 miesiącach związku stwierdzasz, że Twoja myszka jest "inna niż wszystkie". Poczekaj aż skończy się haj hormonalny Bracie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Morfeusz napisał:

Po 2 miesiącach związku stwierdzasz, że Twoja myszka jest "inna niż wszystkie". Poczekaj aż skończy się haj hormonalny Bracie

Hehe ja to wszystko wiem, nie stwierdzam też że jest inna niż wszystkie. Zobaczę jak to będzie się rozwijać i zdam relację. Ale prawda jest taka że nie widzę u niej tej patologii, jak na razie. Pytać się o przeszłość seksualną też nie zamierzam, bo ani zapewne nie dostanę prawdy ani mnie to nie obchodzi, bo patrzę na to jaka jest dla mnie, co robi i jak się zachowuje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Taboo napisał:

Hehe ja to wszystko wiem, nie stwierdzam też że jest inna niż wszystkie. Zobaczę jak to będzie się rozwijać i zdam relację. Ale prawda jest taka że nie widzę u niej tej patologii, jak na razie. Pytać się o przeszłość seksualną też nie zamierzam, bo ani zapewne nie dostanę prawdy ani mnie to nie obchodzi, bo patrzę na to jaka jest dla mnie, co robi i jak się zachowuje.

Dokładnie. Jak to mawiał klasyk: tyle wiemy o sobie (i innych) ile nas sprawdzono,wszystko wyjdzie w praniu. Nie ma się co ekscytować jakimiś pierdoletami dziewczęcych smarków z forum, a już tym bardziej ustawiać sobie życia pod kątem internetowych "faktów". Życie jest dużo bardziej kolorowe, niejednoznaczne i zaskakujące niż to wynika z matryc i szablonów jakich niektórzy używają do tłumaczenia sobie rzeczywistości.

Edytowane przez Nocny Konwojent
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.12.2019 o 14:34, Ace of Spades napisał:

Jeśli faktycznie nie świrujesz i nie wkręcasz wszystkich na Forumie to powiem Ci tak - uwierzyłeś w jakąś bujdę na resorach o tym, że nie masz żadnych szans u kobiet bo to, bo tamto - to jest dokładnie taka sama bujda na resorach jaką ładuje się do głów młodym chłopakom żeby z nich zrobić BiałoRycerzy

+

Cytat

jest całe mnóstwo zwykłych przeciętnych samotnych dziewcząt, które jeszcze na oczy z bliska chÓja nie widziały i czekają aż jakiś śmiałek się pojawi i w końcu zagada, to że jakieś posrane kurwiątka przechwalają się na PejsZbuku tym ilu już je ruchało to nie znaczy, ze cała reszta wszechświata jest taka sama, internet, media itd - to jest właśnie Matrix. 

TL;DR : Takie sytuacje będą się coraz częściej pojawiać.

Panie zaczynają erotyczne przygody coraz wcześniej a faceci coraz później.

Panie mogą robić co chcą i jak chcą - bo jest ich mniej od facetów(mówię tu o Polsce), i one z tego korzystają.

A my możemy pod to się dostosować, albo dać sobie spokój z paniami.

 

Niestety, raczej to nie bujda (zakładając że masz tak do 30 lat) już piszę dlaczego:

-mamy czasy hipergamii i promocji ekstrawertyzmu,

-czasy internetu, a raczej mediów społecznościowych, i portali randkowych

-czasy dobrobytu

-czasy feminizmu 3 fazy 

-promocja głupoty i patoli

-mało MŁODYCH i ZDROWYCH PSYCHICZNIE odczuwające jakiś popęd kobiet

-panowania kobiety jako prawnie lepszej od faceta

-promocja puszczalstwa - brak kar dla kobiet

-Sex ma dostępny od ręki - wystarczy się pokazać

-facet ma się starać - a ona tylko wybiera, wszak ma "tylko" setki propozycji tygodniowo.

 

Same bycie facetem dla jakiejkolwiek kobiety już nie wystarczy, chyba że się celuje dziewczyny z wyglądem 1/10 z poważnymi wadami genetycznymi.

Problem jest taki: w dzisiejszym wieku, uczy się dziewczynki, że one nic nie muszą, bo im się należy. No i się to sprawdza.

 

-Nie potrzebują atencji okolicznych chłopaków/mężczyzn, bo: wystarczy że pokaże się na tinderach/fb whatever i ma atencję liczoną w setkach, - kiedyś panie musiały się postrać, aby kogoś poznać, dziś wystarczy kilka kliknięć myszki by być ,,boginią". Ba, wystarczy telefon z internetem i nawet atencji mieć nie musi, bo internet dostarcza rozrywki....

A jeśli potrzebują atencji a nie mają wyglądu? Wystarczy makijaż i zrobić livestream jak gra w jakąś grę - to stulejarze zlecą się na zbity pysk. A ona sobie wybiera kogo chce...

 

-pieniędzy (w sensie tylko do przeżycia, no bezpieczeństwo bytu dla niej i dzieci) bo państwo chętnie da pieniądze, nawet schronienie ma praktycznie za nic (co jest złe) - kiedyś panie musiały szukać faceta, tylko po to żeby jakoś przeżyć w PRLu to nie było łatwe. Dziś panie mogą także pracować, to tym bardziej nie muszą się nawet wiązać, aby jakoś przeżyć. - (co akurat jest dobre...)

-dziewczynki są często bardzo rozpieszczane, przez co potem trudno przeskoczyć takiemu panu takiego ojca w zajebistości - a dziewczyny oczekują WZROSTU standard... więc ZAWSZE musisz być bogatszy, a przynajmniej udawać....

 

-Emocji - bo mają filmy, porno... wszelaką rozrywkę...

 

-feminizm wmawia różne głupoty przez co się trudno żyje z paniami, a one w końcu wolą zostać same, z kotami, lub ze sobą, niż nawet spróbować z facetami...

 

-mała ilość młodych pań -to pikuś, gorzej, kiedy jeszcze z tej liczby odejmiemy panie lekkich obyczajów, utrzymanki (ponad 30% studentek!), homo, czy uciekające z tego kraju panie - to młodzi faceci zaczynają mieć poważny problem, bo pań po prostu brakuje! To nie problem, jak chce się tylko zabawić, ale większość młodych polaków chciałoby założyć jakąś rodzinę, mieć dzieci.... a tu nam jeszcze rośnie konkurencja pod postacią imigrantów, studentów erasumusa.....

a panie z tego faktu korzystają i naprawdę mało który koleś nawet porucha... chyba że się lubi przejechane panie z ponad 30+ facetowym przebiegiem... ale wtedy można się zarazić jakimś syfem....

Także stwierdzenie że jest 10 facetów na 1 kobietę nie jest tylko memem, ale zaczyna stawać się smutnym faktem.

Sam sobie zadaj pytanie, czy jakby była odwrotna sytuacja, czyli 10 lasek na 1 kolesia, to byś wybrał najbrzydszą, najgorszą? Bo ja nie, i dlatego nie ma co się łudzić, że facet przeciętny porucha - no chyba że dosłownie 1/10... więc gadanie że facet przeciętny porucha laskę która chociaż minimum się podoba, można w Polsce włożyć w między bajki.

I ta liczba się nie wyrówna, bo mamy niż demograficzny, a facetów homo nie będzie tyle ile kobiet homo...

 

Można oczywiście wyjechać z kraju i grać gdzie indziej, tylko żeby wyjeżdżać z kraju specjalnie by poruchać nie zalatuje białym rycerstwem? bo mi tak.

 

-Rosnące wymagania pań - najpierw musisz mieć wygląd, potem proporcje, a potem wzrost 180 cm, a nie czekaj, 190 cm to już norma, pieniądze, DUŻE PIENIĄDZE, charakter męski, najlepiej jeszcze mieszkanie i piękny rodowód rodzinny.... a one co? ano cofają się w rozwoju...  chyba że jesteś obcokrajowcem to masz łatwiej.... 

wkrótce bez tych rzeczy nie pójdzie zagadać do paszteta 1/10, bo one wymagają spełnienia co najmniej 7 cech idealnego kanonu piękna - i..... otrzymuje to! Bo jest mało kobiet w ogóle.

Widoki lasek brzydszych od faceta o co najmniej 2 pkt (pomimo zastosowania makijażu) jest normą, którą codziennie widzę na ulicach. A coraz częściej widzę i większe różnice....

 

-Wolność seksualna kobiet wcale nie oznacza korzyści dla facetów - bo teraz kobiety nawet się z tym nie kryją ile miały facetów, a nikt nie ośmieli się ich skrytykować, czasy pokazywania palcem takich osób już się kończą, a facetów którzy mają dużo kobiet są krytykowani i wyzywani od kurwiarzy, a one będą dalej robić co chcą... potem przed ślubem będą udawać święte.

 

Przed internetem rzadko zdarzało się żeby kobiety miały dwucyfrowe przebiegi, bo każdy znał każdego na wiosce, a niełatwo było utrzymać kontakt z potencjalnym kochankiem z daleka. Internet na zawsze zmienił ,,czystość" pań, na gorsze. 

Antykoncepcja też nie działa z korzyścią dla facetów, bo teraz trudniej wykryć, że laska robi wała faceta, i mogą bezkarnie robić co chcą.

Kobieta ma pełną kontrolę nad skutkiem współżycia, a facet nie do końca... Taki z tego skutek, że panie bawią z badboyami, a gdy się znudzi, to biorą betę i go szmaci, bo jest wdową bo badboyu....

 

-Będzie coraz więcej takich obrazków, bo panie 14+ już widzą co się dzieje i robią co chcą. Panie będą zaczynać z sexem coraz wcześniej, a faceci.... później.

 

Przeciętna laska się umaluje i już ma +3 do SMV w 10 minut, a facet musi nadrabiać nawet przez całe życie (kasa, wygląd, pieniądze)

 

-panie chcąc potomstwa, nie musi prosić żadnego faceta, bo ma banki spermy - a w razie w - odnajdzie faceta używając wszelkich środków i dopadnie dawcę po alimenty

 

Także panie nawet nie potrzebują faceta, bo dzisiejsze czasy wszystko im dadzą.

 

Także stwierdzenie: 

Cytat

,,jest całe mnóstwo zwykłych przeciętnych samotnych dziewcząt, które jeszcze na oczy z bliska chÓja nie widziały i czekają aż jakiś śmiałek się pojawi i w końcu zagada

Jest nieprawdziwe - bo kobieta jaka by nie była, zawsze może mieć sex od ręki - bo jest mało kobiet, a jest dużo facetów wyposzczonych. Proste.

Takie gadanie że ktoś w końcu musi ruchać jest głupie, bo one chcą tylko najlepszych facetów. A ci też lubią często zmieniać.

A jak na takiego nie trafiają? To albo zostają lesbami, albo wolą czekać do czterdziestki...

No chyba że piszesz o kobietach które nie potrzebują tego, bo nie odczuwają popędu.... ale chyba takich faceci nie chcą?

Cytat

jaki z tego morał? a no taki, ze jeżeli kobiety lecą tylko na kasę to nie musisz mieć wobec nich żadnych skrupułów i poczucia winy - udajesz, ze masz kasę i sobie ruchasz. Skoro otaczający świat jest paskudny to nie ma powodu abyś był wobec niego uczciwy.

Gorzej kiedy ma się jednak jakąś moralność i wyrzuty sumienia...

Świat zawsze był nie sprawiedliwy - zawsze faworyzował ludzi pięknych i idealnych genetycznie jebiąc przeciętnych lub gorszych - ale to taka jest natura i nic z tym się nie zrobi...

Aha, laski nie są głupie, coraz ciężej je oszukać.... (tylko czy wtedy nie stajesz się takie jak one? Oszustwem chcesz wyrywać kobiety?) potrafią rozpoznać takich cwaniaczków...

 

Chyba że piszesz o dziewczynach +35, które nie są takie internetowe to teoretycznie ma się szansę, ale nie masz żadnej gwarancji że jakaś miła koleżanka jej nie naprawi.... bo w końcu to tylko twoja kolej...

 

Facet przeciętny wg matki natury to śmieć genetyczny, także taki może zapomnieć o sexie dopóki się nie dorobi (czyli zwykle do 30, chyba że jest bananowym dzieckiem, albo korzysta z div.)

 

Jak widać po mojej odpowiedzi, zostało tylko się cieszyć, bo widać jak na dłoni mentalność pań.

Brzydsi ludzie mogą się postarać, ale zawsze będą przegrywać z ,,lepszymi ludźmi" genetycznymi.

 

Najrozsądniej będąc przeciętniakiem mieć gdzieś panie (MGTOW) i robić to co się lubi.

Bo nie zanosi się, że będzie lepiej....

Panie może się pojawią w waszych życiach, a może (raczej) nie.

I wam też to radzę.

Pozdrawiam.

Edytowane przez Zły_Człowiek
  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zły_Człowiek Cóż ja mam Ci odpowiedzieć? napisałeś się tyle, w wielu kwestiach masz rację i się z Tobą zgadzam, ja nie jestem żadnym Chadem i raczej nigdy nie miałem wielkiego powodzenia u kobiet, świat jest okrutny, nie przychodzimy na świat po to żeby być szczęśliwymi a po to żeby przerwać i przedłużyć gatunek, kultura szczególnie ta masowa tworzy iluzje że jest inaczej, paradoksalnie to właśnie Karol Marks i socjalizm jest taką próbą stworzenia lepszego świata - wychowania człowieka tak aby wyzbyl się tych pierwotnych popędow, w paradygmacie liberalnej demokracji kobiety mają lepiej bo chroni ich praw prawo, w islamie jest inaczej, inaczej też wychowuje się tam mężczyzn, niestety przyszło nam żyć w takich chÓjowych czasach, że jako mężczyźni jesteśmy pogardzani i traktowani jak kupa gówna, ale uważam, że nawet w tej trudnej sytuacji da się znaleźć dla siebie jakąś przestrzeń - nie wszystkie kobiety są takie cwane, bystre i interesowne, jest dużo takich, które zwyczajnie chciałyby mieć rodzinę, do kogo się przytulić itd, może takich kobiet coraz mniej ale gdzieś tam są, ja już jestem po 40-tce, po nieudanym małżeństwie dlatego nikogo nie namawiam na małżeństwo ale uważam, że trzeba przynajmniej próbować kogoś poznać, szczególnie jak jesteś młody to wszystko jest jeszcze możliwe, najgorzej jak sobie człowiek coś wmowi i nawet nie spróbuję, nie sprawdzi, skąd wiesz, że nie poznasz jeszcze jakieś kobiety, z którą będziesz szczęśliwy - nigdy nie mów nigdy! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Zły_Człowiek napisał:

Facet przeciętny wg matki natury to śmieć genetyczny, także taki może zapomnieć o sexie dopóki się nie dorobi (czyli zwykle do 30, chyba że jest bananowym dzieckiem, albo korzysta z div.)

 

Czytając powyższe, dochodzi do mnie, że dzisiejsze MGTOW, to konsekwencja braku wojen od kilkudziesięciu lat w Europie. Praktycznie od zawsze, do 1945 roku, każde pokolenie było orane w 50%-60% wojskowymi pociskami i demografia stała w ryzach. Paradoksalnie miało to też swoje dobre strony, bo tacy 1/10 z ryja, mogli poużywać na kobietach wroga, gdy akurat byli na obcym terenie, zaś rodaczki mogły cieszyć się adoracją samców bogatszych (wyższa hierarchia wojskowa) lub silniejszych (nikt mu na froncie nie podskoczył), gdy przychodziło te kilka lat pokoju i ocaleni wracali z wojny.

 

Jak miałem 16 lat, to się zastanawiałem po co ludzie żyją po 30.

 

Mam teraz prawie 30 i dostrzegam, że to rzeczywiście prawda - ludzie płaczą i zgrzytają zębami, że jednak po skończeniu 30 lat, trzeba dalej żyć.

 

A bo to się majątku nie zgromadziło, a bo to, że panien na studiach się nie naruchało , a to że się nie ma znajomych, a to że praca bez perspektyw.

 

I nic się w waszym życiu nie zmieni, bo paradygmat tego świata, funkcjonujący od jego zarania, nie przewidział tej nagłej zmiany, jaka zaszłą w ciągu ostatnich 50 lat. Że nagle 60% społeczeństwa, które miało pójść na rzeź, teraz ma pracę na etat 8 godzin i porno w telefonie.

 

Pytaniem zasadniczym jest więc to, czy paradygmat zapomniał o was, czy to jednak wy NIE zapomnieliście o paradygmacie.

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Throgg Skąd Ci się wzięła liczba 60 procent? Z dupy? Ja słyszałem o badaniach naukowych, które podawały, że historycznie na przestrzeni wszystkich epok około 20 procent mężczyzn ginęło w wyniku działań wojennych. Co ciekawe podobna liczba kobiet umierała przy porodach. Te kwestie na demografię nie wpływały szczególnie, po prostu dzietność była tak duża, że kompensowała te straty. 

Edytowane przez Dodarek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.