Skocz do zawartości

Zawiedziony na Divach - bojkotuje Rokse!


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie jestem wstrząśnięty tym, co się dzieje na rynku płatnego seksu.

Rzadko chodzę na panny, ponieważ nie jest to, tak jak to sobie nazwijmy to: "wyobrażałem", a nawet pokuszę się o stwierdzenie, że nie jest tak, jak to powinno być!

Zamieszkuje 3City, miałem przerwę z 3,5 roku na divach.

Na początku listopada poszedłem do divy, to że ściemniają z wiekiem, to już standard! Ale mówię, żeby  założyła szpile, to ona: "ale tylko na chwilę", jeden numerek i ściemnianie na czasie!

Byłem wkurzony ona, że ma stoperów i mówi, że muszę wyjść. Nosz kurła!!

Mówię ok, raz na jakiś niech stracę :(

 

W piątek się dowiedziałem, że uda mi się wyjechać za granicę ( oferta brzmi nieźle, w sumie nie mam lepszych pomysłów)

Więc wczoraj na pożegnanie mówię sobie lekko pobudzony Dr Pepperem ( ostatnio pozwoliłem sobie ) dzwonię to panny i się ustawiam.

Wpadam do Divy z twarzy może być, ciałko takie w kit i co okazuje się, że pani 29 :( 220 i co !! Obcujemy razem, byłem lekko napalony i się pytam o możliwość ejakulacji na ..... :)

Ona tak, ale masz tylko jeden raz!! Oczywiście wpisana w opcjach wielokrotność, poszedłem się wykąpać, wracam i się rozwalam na wyrku w ramach godzinki a ona: " sorry, ale jak skończyłeś dałem cynk, że mogą umawiać kolejnego"!! 

Typiara prawie trzydziecha, tak, zgodziłem się, bo to jak allegro i KupTeraz nie chce planować tydzień wypadu na godzinkę niczym umawianie się z trzydziechą z Tindera, która na pół godziny przed spotkaniem napisze: Sorry, jednak nie dam rady!! Mam dość. 

 

Jakby nie kumała, że trzeba się przygotować i zaplanować rezygnując tym, samym swoje wolne popołudnie.

Normalnie idę do divy ogolony, wysportowany, pachnący, ostrzyżony a tu spotyka mnie totalne pogwałcenie zasad konsumenckich ( jest takie coś ? ), pogwałcenie wartości i oczekiwań czy jest to jakaś bańką spekulacyjna na rynku matrumonialno-seksualnym, płace za nic. 

Za dwie stówki mam sprzęt do roweru, dwa odważniki 20kg, dołożę stówkę i mam G-schocka lub z 5 książek, eleganckie spodnie, buty lub po prostu wrzucić do fontanny i wypowiedzieć życzenie, nosz gorzej nie można trafić. Wszystko jest jakąś totalnie nieopłacaną loterią, 

Sorry ale rezygnuje to co się odjaniepawla to za dużo na moją wrażliwe serduszko :)

 

  • Like 3
  • Haha 3
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, NiesamowitySzymi napisał:

Panowie jestem wstrząśnięty tym, co się dzieje na rynku płatnego seksu.

 

Jak korzystasz z div to masz być wymagający i na wstępie, ustalasz zasady. Jak coś ci się nie podoba to wychodzisz, ja u siebie chodziłem do jednej divy ale za to konkretnej. Czytałeś może opinie na jej temat, zanim tam poszedłeś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już używasz roksy to nigdy nie korzystaj z usług Pani, ktora ma mniej niż 3-4 komentarze. Ja wiem, że ten warunek eliminuje 95-97% ogłoszeń ale taki mamy klimat.

 

Ja tam jestem zadowolony ze swoich wyborów :D

 

Ps. Jak wpadasz i coś jest nie jak w ogłoszeniu i jeszcze dajesz kase to sam sie prosisz...

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Frank89 napisał:

Nie lepiej zainwestować w sprzęt do ćwiczeń tak jak to napisałeś niż korzystać z tego typu usług ? Zwyczajnie cię na ciągnęła na kasę i pewnie nie ciebie pierwszego.

A nie można skorzystać z obu rzeczy? :) Ciężko zastąpić seks sprzętem do ćwiczeń. Chyba, że to jakiś sprzęt do ćwiczeń mięśni Kegla miałeś na myśli :D

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Frank89 napisał:

Nie lepiej zainwestować w sprzęt do ćwiczeń tak jak to napisałeś niż korzystać z tego typu usług

Dokładnie tak mogłem zrobić i dziś bym sobie robił cudowny trening nowymi ciężarkami, a tak, to mimo 30 km na rowerze wciąż mam jakiś niesmak i przeświadczenie, ze zostałem totalnie źle potraktowany mimo mojego podejścia/wyglądu życzliwości i szacunku z mojej strony.  

 

@self-aware Poszedłem/skorzystałem z "usług" ponieważ chciałem kupić określoną usługę! Czytam profil z założenia jest 1h 200zł i np wymienione rzeczy, wszyscy wiemy, że zasada jest tak, że panie lubią obiecać wszystko. Przykładowo na garso często nie ma opinii dot. nowych ogłoszeń a opisane stare często nie są obecne na roks.pl. Opinie są sprzeczne, jak zazwyczaj w dużej ilości segmentów.

Do czego zmierzam jeśli idziesz np do fryzjera, a ja lubię chodzić do różnych, to nie żądam aby obchodzono się ze mną jak z jajkiem ale  mimo wszystko usługa jest wykonana w miarę określony sposób z uśmiechem, zazwyczaj z życzliwością bez ukrytych jakiś zachowań jak np. z tym, że mam wyjść, bo skończyłem i to znak, że ona może mieć zaraz następnego.

 

Nie wiem, czy to wyjaśnię w formie pisemnej, ale lubię chodzić do różnych tych, gdzie nie byłem ( po prostu jako faceci lubimy nowe, poza tym nie chcę się w żaden sposób spoufalać, 

Zaznaczam, że około 3 lata temu byłem u dwóch różnych ( za taką samą kwotę i bez sprawdzania na garso, nawet nie wiedziałem, że coś, takiego jest ), i byłem całą godzinę i z ładniejszymi/młodszymi i z bardziej towarzyskimi, jeśli mam kupować przysłowiowego kota w worku, bo jak wiadomo płacimy na początku, a nie jak np u fryzjera/hydraulika po skończonej usłudze.

Po prostu z 200 zł mogę śmiało kupić inne rzeczy, gdzie z obojętnie jakich przyczyn mogę to np. odesłać. Jeśli mam na Divy chodzić pełen podejrzeń, czając się i robiąc reaserch długo  odbiera mi to przyjemność z działania tu i teraz jak przy zakupie KupTeraz :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio dość rzadko chodzę, a jak chodziłem, to miałem ostro wygooglowane, na garso. Generalnie wystarczy jedna wpadka, jeden wkórw, żeby nie chcieć tego

powtarzać już nigdy w życiu. Zasadniczo, jak idziesz na sapera, czyli w ciemno, to trzeba mieć tego świadomość,

że szansa, że to ty zostaniesz wyruchany, graniczy z pewnością. Dlatego, jeśli nie jesteś pewien gdzie idziesz, to ciężko się nastawiać na fajerwerki.

Ja zainwestowałem swój czas i sobie założyłem na roksie konto. Czytam opisy na garso, i sobie odhaczam "nie wyświetlaj ogłoszenia" jak pani budzi moje wątpliwości.

Wcześniej jakoś tak z widzenia wiedziałem, których ogłoszeń omijać, ale to się zapomina i z czasem marnowałem dużo czasu na wielokrotną weryfikacje.

Dodam, że nie jestem z wawy, ale z jednego z większych miast, powiedzmy w pierwszej 5ce.

Po kilku sesjach "banowania" ukazał mi się przed oczami dość straszny obraz.. Mam zbanowanych ponad 500 ogłoszeń w przedziale cenowym 200-300.

Na niższe ceny nawet nie wchodzę, wyższych jest relatywnie mało, a też rzadko się na nie decyduje.

 

Jak masz wybrane ogłoszenie, to dajesz wyszukiwanie zaawansowane i szukasz po numerze. Jak widzisz, że pod tym numerem jest dużo ogłoszeń, to

oznacza łowienie leszczy. Jak pisze, że cały tydzień przyjmuje "Cały czas", też raczej łowienie leszczy. Jak widzisz, że na każdym jest inna laska (wzrost, włosy),

a nie ma o nich nic na garso, to jest ryzyko. Jeśli na dzień dobry pani się nie uśmiechnie, a na dodatek pierwsze słowa to "zostajesz, czy wychodzisz?"

to prawdopodobnie powinieneś wyjść, ilekroć zostawałem, żałowałem. Dobrym znakiem jest, jeśli panie nie woła od Ciebie pieniędzy, to znaczy, że

chce je wziąć po skończonej(==dobrej :)  ) robocie, a to znaczy, że jak się wkurwisz i odstawisz scenę to może zostać bez kasy, więc skoro

takie ryzyko bierze na siebie, to prawdopodobnie ma dobre zamiary.

 

Żeby sobie uprościć życie, filtruje sobie wszystkie powyżej 34 lat, a następnie powyżej 66kg, i te ogłoszenia googluje, powiedzmy z trochę mniejszą starannością,

to są takie przedziały, że często po pierwszym zdjęciu, nawet Cię nie interesuje wewnętrzne piękno :)  ..

Jeśli panna oferuje solidny serwis, najprawdopodobniej ma swoją kartotekę na garso.

Z przykrością stwierdzam, że pomimo kilkuset ogłoszeń na roksie, w moim mieście, jest dosłownie "na palcach jednej ręki" pań (nie przesadzam, dosłownie mniej niż 5),

które oferują rzetelny serwis.

Dla mnie to jest po prostu nieporozumienie i porażka, że dając im tyle kasy, wielu z nich nie chce im się nawet zachować pozorów przyzwoitości.

Ale dzięki temu zrozumiałem, i poczułem na własnej skórze, dlaczego niektóre panie, które są atrakcyjne fizycznie potrafią gardzić facetami i mieć na nich wyjebane.

Paradoksalnie, sam się nauczyłem jak mieć na kobiety wyjebane.. i bardzo mi to procentuje :)

 

PS.

Nie ma co bojkotować roksy, to tylko portal, który upraszcza spotkanie się stron popytu i podaży, tak na prawdę to banujesz dziewczyny z roksy :) 

Edytowane przez StatusQuo
  • Like 4
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, StatusQuo napisał:

Dla mnie to jest po prostu nieporozumienie i porażka, że dając im tyle kasy, wielu z nich nie chce im się nawet zachować pozorów przyzwoitości.

Ale dzięki temu zrozumiałem, i poczułem na własnej skórze, dlaczego niektóre panie, które są atrakcyjne fizycznie potrafią gardzić facetami i mieć na nich wyjebane.

Paradoksalnie, sam się nauczyłem jak mieć na kobiety wyjebane.. i bardzo mi to procentuje :)

Chciałem się odnieść do pozostałych informacji, ale pozwolisz ze tylko zapropsuje Twoje podsumowanie. Daruje sobie to na dłuugi czas, bo naprawdę można lepiej zainwestować te pieniądze

 

49 minut temu, Król Jarosław I napisał:

Ja wiem, że ten warunek eliminuje 95-97% ogłoszeń ale taki mamy klimat.

 

Dokładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rynek psują klienci, którzy płacą, a nie wymagają.

Mało to jest takich, którzy przeruchali by wszystko co się rusza i ma pizdę ? 

Takim wiele nie trzeba. Panna nie musi być ładna. Zdjęcia na roksie nie muszą być jej. Byleby się wypięła... 

 

Są też cwaniary wędrowniczki - co tydzień inne miasto i nowe ogłoszenie, a frajerów nie brakuje... 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, NoName napisał:

Rynek psują klienci, którzy płacą, a nie wymagają.

 

Zdecydowanie. Jakby klient był bardziej wymagający, to diva nie mogłaby sobie pozwolić na takie zachowania, bo straciłaby klientów. A tak ma wyjebane, bo i tak znajdzie się frajer, który zapłaci za niskiej jakości usługę. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, NiesamowitySzymi napisał:

Nie mówiłeś, że jesteś komikiem

Dopiero się rozkręcam ;) a poważnie to bym w życiu na divy się nie wybrał, właśnie przez takie akcje. Tam nie ma żadnych zasad, nie obowiązuje zasada: płacę, wymagam. Wybrał bym się może jak już osiągnę taki poziom skvrwysyństwa (do czego dążę :D ) żeby wejść z buta, rzucić 200zł na stół poruchać jak mi się podoba i wyjść. Tylko taka opcja wchodzi w grę, bez lansu, bez szacunku :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Mattheo napisał:

Zdecydowanie. Jakby klient był bardziej wymagający, to diva nie mogłaby sobie pozwolić na takie zachowania, bo straciłaby klientów.

A tak ma wyjebane, bo i tak znajdzie się frajer, który zapłaci za niskiej jakości usługę.

No to trochę jak z wyborem polityków, niby każdy wie co dobre, a co złe dla kraju, a i tak jak wrzucić wszystkich do jednego wora,

to zachowują się jak bydło. Nie da się zorganizować systemu, który bazuje na tym, że każdy się zachowa w odpowiedni sposób.

Też ta wypowiedź brzmi trochę jak teoretyzowanie. W dużej liczbie przypadków, kasę dajesz najpierw, bo laska Cię przecież nie zna.

Pamiętaj, że w śród facetów też jest wielu krętaczy i nawet porządnie wyglądający facet, może jej powiedzieć, że "sorry, zostawiłem pieniądze w aucie".

W sumie, nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby na żądanie "kasa przed" odpowiedzieć jej "kasa po". Tylko sobie wyobrażam, co by się stało..

Poza tym tu pojawiają się dodatkowe kwestie. Jak seks będzie taki sobie, to był, dziewczyna rozłożyła nogi, nikt Ci nie obiecywał nie wiadomo czego,

więc usługa została zrealizowana. Nie wyobrażam sobie, powiedzieć, "za mało się starałaś, kasy nie będzie".

Poza tym nawet, gdyby tak faktycznie było i uważał byś, kasa się nie należy, bo "za mało się starała, jak udawała orgazm" (lol), to zawsze ryzykujesz, że

nie wiadomo skąd wyjdzie jakiś byczek i delikatnie Ci przypomni, że wychodzenie bez płacenia jest lekkim nietaktem ...

Edytowane przez StatusQuo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, heavy27 napisał:

żeby wejść z buta, rzucić 200zł na stół poruchać jak mi się podoba i wyjść

Ech, przypomniały mi się ze 4 kawały o burdelach, ale to nie ten dział, więc tylko rzucę puenty żeby nie zapomnieć:

 

1. Papuga: Tylko stary dobry Józek ten sam

 

2. Palacz z kotłowni się wypina i mówi "kocham cię"

 

3. Jasiu w krzakach za 5 zł się onanizuje

 

4. Pani siedzi na prawidle

 

No. Koniec offtopu.

Edytowane przez Imbryk
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@StatusQuo Fakt, nie pójdziesz i nie złożysz reklamacji, że usługa nie spełniła Twoich wymagań. Ja bym to porównał do restauracji. Zamawiasz obiad licząc, że zjesz smaczne danie przyrządzone ze świeżych składników. Zamiast tego dostajesz odgrzewanego kotleta, który ciągnie się jak guma. Zapłacić tak, czy inaczej musisz i to robisz, ale jaka jest szansa, że tam wrócisz? Jakby klient więcej wymagał, to usługodawca nie mógłby sobie pozwolić na niską jakość usług, bo w końcu by upadł. Ale jeśli są frajerzy, którzy płacą, to po co się starać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahaha ten znam! ah dobry stuff

 

Nowy burdel, nowa burdel mama, 

2 minuty temu, Imbryk napisał:

Tylko stary dobry Józek ten sam

 

10 minut temu, StatusQuo napisał:

Nie wyobrażam sobie, powiedzieć, "za mało się starałaś, kasy nie będzie".

Dokładnie. poza tym kurła to z założenia seks gfe masz nie wykłócać, spisywać umowe, 

 

12 minut temu, StatusQuo napisał:

"za mało się starała, jak udawała orgazm

Dopóki nie jest, to zalegalizowane, będzie taki kibel jakiego doświadczyłem, jeśli ktoś nie "docenia" klienta, właściwie nim pogardza, to znaczy że jest tylu chętnych że może sobie na to pozwolić nie martwiąc się o jego powrót nie wiem.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.