Skocz do zawartości

Kiedy pocałować dziewczynę?


.LaRs

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem po pierwszym spotkaniu z dziewczyną, na koniec spotkania odprowadziłem ją na dworzec, zaprowadziła mnie na koniec dworca, gdzie już nie było ludzi i zaczęła się do mnie przytulać, na koniec popatrzeliśmy sobie w oczy i styknąłem ją nosem, nie doszło do pocałunku ale widać, że chyba tego oczekiwała. Kiedyś oglądałem Pana Pawła G. na YouTube gdzie mówił, że najlepiej pocałować dziewczynę na koniec trzeciego, czwartego spotkania. Co o tym myślicie? Według was na której jest najlepiej ją pocałować? Nie chciałem by pomyślała sobie, że zależy mi tylko na jednym i nie rzuciłem się w jej usta. Pozdrawiam.

  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytaj forum a nie tam jakieś poradniki na YT!

 

Od razu wpadł mi do głowy tekst z forum. Pozdrowienia dla tego co to napisał:

"Pojmij, że liczą się czyny. Użyj rąk. Jeśli będzie je odpychać - zajmij się czymś/kimś innym. Jeśli nie będzie Ci przeszkadzać - idź do przodu, bo jeśli tego nie zrobisz to będzie oznaczać dla niej, że jesteś cipa co się boi zabrać za cipę, więc będziesz skreślony."

 

Możesz zamienić na usta :) 

Pewnie jeszcze dużo wpadek i zawahań przed Tobą, ale wyciągaj wnioski. Zawsze na kolejnym spotkaniu możesz być odważniejszy. O ile będzie :>

 

No i żegnając się celuj w usta. Może odwróci głowę, może nie. Może da policzek. Nieważne i nie rozkminiaj, bo tak jak pisał @Długowłosy w swoich manualach. Lecisz totalnie po bandzie :D 

Edytowane przez Młody Samiec
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mój łeb warto to zrobić wtedy kiedy poczujesz się przy niej pewnie, jeśli nie czujesz dyskomfortu podczas przebywania z nią i jesteście już na tyle blisko wpatrzeni w siebie, że powinieneś to wyczuć naturalnie.

 

Nie ma reguły na którym spotkaniu warto zrobić ten krok, choć wiadomo im szybciej tym lepiej, ale nie na siłę pocałunek ma być szczery wynikający z prawdziwej sympati do jej osoby. 

 

Jak nie czujesz się pewnie, jesteś zestresowany, przebywanie z nią cię przytłacza, to nie rób tego na którymkolwiek spotkaniu nawet na 5 czy 6. Po prostu oswajaj się z jej towarzystwem.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, .LaRs napisał:

zaczęła się do mnie przytulać, na koniec popatrzeliśmy sobie w oczy i styknąłemnosem, nie doszło do pocałunku ale widać, że chyba tego oczekiwała.

Dałeś ciała po całości! Jeżeli dama sama zaczyna się przytulać, to jawny sygnał do kolejnego kroku, jakim jest pocałunek w usta. 

 

Jeszcze nic straconego. Proponuję przy następnym spotkaniu, na dzień dobry, złapać panią, jedną ręką za jej tyłek, przyciągnąć i dać soczystego buziaka w usta. Dama nie będzie miała czasu na rozkminy, dlaczego trzymasz ją za dupkę ?

A i to da Ci zieloną lampkę do dalszego działania ?

Edytowane przez Still
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki już wyczerpali temat, ale powtórzę:

 

- zawsze celuj w usta pod koniec 1 randki

 

- jeśli nie wejdzie, na początku 2 randki to samo

 

- jeśli wydaje ci się, że w pewnym momencie można iść w intensywny kontakt fizyczny/pocałunek to najprawdopodobniej tak właśnie jest (moja była po jakimś czasie powiedziała mi, że chciała mnie pocałować na 1 spotkaniu, a odważyłem się dopiero na 2)

 

- nawet jeśli Twoje starania będą nieudane, więcej zyskasz w oczach Panny jako facet odważny, niż gdybys wyszedł na strachliwego chłystka 

 

- przede wszystkim inicjując bardziej zdecydowany kontakt fizyczny z czasem podbudujesz swoją pewność siebie i „zadziorność”, a to jest na wagę zlota. Nawet jak ją to zrazi (chociaż pewnie nie), to Ty poczujesz się lepiej i pewniej jako mężczyzna 

 

- słuchaj i czytaj Braci, a nie PUA, a już szczególnie nie takich, jak Pan Paweł. Jak już tematyka PUA to polecam Project GO (dostępny na torrentach) lub „uwodzenie według Milroha”

 

Mialem kilka sytuacji w których:

-dziewczyna po pocałunku w usta na pierwszej randce wręcz nie kryła oburzenia, ale dalszy podryw na kolejnych spotkaniach szedł mi bardzo latwo

-nieraz dziewczyny z internetu na spotkaniu na żywo wyglądały dużo mniej atrakcyjnie, niż na zdjęciach. W takim wypadku wiedząc, że już się z nimi nie spotkam, rzucałem od niechcenia po godzinie rozmowy „to co, jedziemy do mnie na kolację ze śniadaniem?”. Zdziwiłbyś się, ale kilka razy weszło jak w masło ;) 

 

Moją słabością jest, że przy dziewczynach, które mi się bardzo podobają gram ostrożniej i aż takich propozycji im nie rzucam, a szkoda. Trzeba nad tym popracować :)

Edytowane przez LSD
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kobieta jest dorosła, dojrzała i kuma czacze, to też zwykle obserwuje jak i ile się do "tego" zabierasz.
Pewne rzeczy dzieją się naturalnie, jeśli zostaną stworzone dla nich odpowiednie warunki. Więc te trzy spotkania to nie jest
żadna reguła, tylko bardziej statystyka, która Ci powinna mówić, że jeżeli po trzech spotkaniach się nic nie wydarzyło, to coś robisz źle..
Ty właśnie stworzyłeś atmosferę do tego, żeby ją pocałować i w ostatniej chwili się wycofałeś.
Ona to mogła odebrać w ten sposób, że na przykład, że jednak w środku jesteś w nieśmiały, albo się czegoś przestraszyłeś..

W skrajnym przypadku mogła nawet pomyśleć, że ona Ci się nie podoba..

Wydaje mi się, że sam sobie podłożyłeś kłody pod nogi, co w sumie nic nie znaczy, bo ani się nic jeszcze nie zjebało, tylko się nie ruszyło do przodu.

Pytanie czy dalej to właściwie rozegrasz.

Jeśli się pannie spodobałeś, to na pewno Cię jeszcze nie spuściła w kiblu, a jak Cię spuściła, to pewnie wyświadczyła Ci przysługę..

A to czy facet chce kobietę do łóżka, to się nie "dedukuje" po tym, ile się zabierał do pocałunku czy pójścia do łóżka, tylko czy

olał dziewczynę po tym jak już do tego łóżka poszli, więc nie potrzebnie teraz się takimi rzeczami martwisz.

Edytowane przez StatusQuo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, .LaRs napisał:

zaprowadziła mnie na koniec dworca,

Pomyślała niemrawy jakiś, więc ja stworzę mu zaciszną atmosferę.

Godzinę temu, .LaRs napisał:

gdzie już nie było ludzi i zaczęła się do mnie przytulać

Myślała, dam mu sygnały, bo zachowuje się jak by chciał być moją koleżanką.

Godzinę temu, .LaRs napisał:

na koniec popatrzeliśmy sobie w oczy

Pomyślała, jak teraz mnie nie pocałujesz to jesteś frajer.

Godzinę temu, .LaRs napisał:

styknąłem ją nosem, nie doszło do pocałunku ale widać, że chyba tego oczekiwała.

Teraz już ma pewność że jesteś gejem. ;)

1 godzinę temu, .LaRs napisał:

że najlepiej pocałować dziewczynę na koniec trzeciego, czwartego spotkania.

Do ślubu poczekaj. ;) To nie te czasy Bracie. Nie jeden czad zaprowadził by ją na tym etapie do siebie i zrealizował z nią swoje fetysze.

1 godzinę temu, .LaRs napisał:

Nie chciałem by pomyślała sobie, że zależy mi tylko na jednym i nie rzuciłem się w jej usta.

Teraz to myśli sobie, że trafiła na naprawdę miękką faję.

 

@.LaRs Przepraszam za sarkazm. Jednak, jeżeli ona Ci się podoba, to dałeś ciała. Jeżeli jakimś cudem dojdzie do 2 randki, to nie spier*ol tego tym razem. Minimum to w ślinę z językiem i macanki w ustronnym miejscu.

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również miałem styczność z Pawłem i uważam, że ma dużo większe doświadczenie z kobietami niż 99.9% tego forum. Chce on zbudować związek a nie pójść do łóżka w pierwszym możliwym momencie. Ja uważam, że na radach Pawła można się przejechać gdy:

- chcesz iść tylko do łóżka 

- nie interesuje cię związek 

- w klubach, domówka i z osobami, których już nie spotkasz

Nie jest wykluczone że z dziewczyną się już nie spotkasz bo chciała tylko iść do łóżka. To nic dziwnego. 

Mam nadzieje, ze wiesz o co mi chodzi.

 

Godzinę temu, azagoth napisał:

Zjebałeś. Trzeciego i czwartego spotkania nie będzie.

 

Tak ogólnie to jeszcze lepiej poczekać z tym do ślubu. Tak mi babcia mówiła. 

A jak będzie to co? Stawiasz autorowi flaszkę?

58 minut temu, Master napisał:

Paweł G. to biały rycerz wśród PUA, polecam poszukać innych mentorów ;)

Ja polecam sugerować się opinią pewnych użytkowników, którzy np. proponują korzystać z usług prostytutek zamiast rozwijać siebie i relacje z innymi ludzmi.

PS Nie jest to osobisty pstryczek w nos tylko generalizacja niektórych osób.

Godzinę temu, Ace of Spades napisał:

:DDDDDDDDDDDDDDD  Chłopie! Całować na pierwszym, na drugim ruchać bo trzeciego i czwartego to może już nie być.

 

Czy to własne doświadczenia?

Troche przykre...

10 minut temu, Morfeusz napisał:

Pomyślała niemrawy jakiś, więc ja stworzę mu zaciszną atmosferę.

Myślała, dam mu sygnały, bo zachowuje się jak by chciał być moją koleżanką.

Pomyślała, jak teraz mnie nie pocałujesz to jesteś frajer.

Teraz już ma pewność że jesteś gejem. ;)

Do ślubu poczekaj. ;) To nie te czasy Bracie. Nie jeden czad zaprowadził by ją na tym etapie do siebie i zrealizował z nią swoje fetysze.

Teraz to myśli sobie, że trafiła na naprawdę miękką faję.

 

@.LaRs Przepraszam za sarkazm. Jednak, jeżeli ona Ci się podoba, to dałeś ciała. Jeżeli jakimś cudem dojdzie do 2 randki, to nie spier*ol tego tym razem. Minimum to w ślinę z językiem i macanki w ustronnym miejscu.

Bracie. Masz racje i się z tym zgadzam. Uważam jednak, ze zainteresowana dziewczyna osobą a nie przykładowo seksem przyjdzie na pewno na drugie spotkanie a może i na trzecie tylko teraz jest taki myk. 

Podobala mi się jedna dziewczyna, na pierwszej randce  było ok. Ale szukałem kogoś do związku. Wiec nie spieszyłem się zbytnio. Po drugim spotkaniu z zachowania wynikło ze jest ona niezrownowazona psychicznie, po próbach samobójczych itd. Czy gdym ją pocałował a co gorsza poszedł z nią do łóżka w jakiej sytuacji bym był. Dziewczyna niedawała mi spokoju. Stalkowala mnie. Do sedna drogi autorze. Chcesz seksu. Naciskasz dominujesz, całujesz na pierwszej randce. Chcesz kogoś poznać lepiej robisz to wolniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem Bracie @z prawego łoża, ostatnio też poznałem taką. Może znamy tę samą. ;) Przyznała się do Borderline, prób samobójczych, kłamstw, innych spraw, o których nie będę tutaj pisał. Jednak oznaki wyłapałem już na 1 i potwierdziłem na 2 spotkaniu. Celowo nie było nawet pocałunku i macania, wychłodziłem kontakt.

W powyższym poście założyłem, że autor nie znalazł takich cech u niej. Poza tym pocałunek to jeszcze nie obietnica związku i seks. ;)

Edytowane przez Morfeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, .LaRs napisał:

Jestem po pierwszym spotkaniu z dziewczyną, na koniec spotkania odprowadziłem ją na dworzec, zaprowadziła mnie na koniec dworca, gdzie już nie było ludzi i zaczęła się do mnie przytulać, na koniec popatrzeliśmy sobie w oczy i styknąłem ją nosem, nie doszło do pocałunku ale widać, że chyba tego oczekiwała. Kiedyś oglądałem Pana Pawła G. na YouTube gdzie mówił, że najlepiej pocałować dziewczynę na koniec trzeciego, czwartego spotkania. Co o tym myślicie? Według was na której jest najlepiej ją pocałować? Nie chciałem by pomyślała sobie, że zależy mi tylko na jednym i nie rzuciłem się w jej usta. Pozdrawiam.

Zawsze na pierwszym. Musisz wykreować odpowiednią  seksualną atmosferę, jeżeli samica jest autentycznie zainteresowana będzie pocałunek zajebisty na 100% z seksem też nie ma co czekać dla lasek to jest SIŁA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, z prawego łoża napisał:

Ja uważam, że na radach Pawła można się przejechać gdy:

- chcesz iść tylko do łóżka

- nie interesuje cię związek 

Ja jebie...

Idziesz na pierwszą randkę z laską z myślą, że nie będziesz się całować, bo od razu masz w zanadrzu, że potencjalnie chcesz z nią tworzyć związek, a nie wiesz:

- kim ona tak naprawdę jest,

- co sobą reprezentuje,

- ile karuzel zjechała w życiu,

- czy lubi w kakao/japę, a może doprowadza ją do kwilenia świętowanie Chanuki, albo jakieś tantryczne gówno,

- czy bdsm zna tylko z Greya,

- czy w domu chomikuje bombelka,

to zaprawdę, długa droga przed Tobą, Sir!

 

Zainteresowanie związkiem zostawiasz sobie na odległy deser.

51 minut temu, z prawego łoża napisał:

Mam nadzieje, ze wiesz o co mi chodzi

Ta, chcesz powiedzieć, że Twoja zbroja lśni w słońcu, jak chooj w wzwodzie na Saharze, tylko nie wiesz jak to opisać słowami.

 

40 minut temu, z prawego łoża napisał:

miałem styczność z Pawłem i uważam, że ma dużo większe doświadczenie z kobietami niż 99.9% tego forum.

Jak czeka do 4 randki, żeby pokazać, że ma przysłowiowe jaja to nic dziwnego, że od 10 lat próbuje się umawiać na randki z laskami i wciąż nie wychodzi. Ale kursy o pua można robić i naciągać naiwnych chłopów, rotfl.

 

Nie znam typa, widziałem fragment jakiegoś filmiku, wygląda na dzieciaka i lamusa, metody są nachalne i obciachowe, brak mu luzu.

Nie da się nawet tego oglądać, a już stosować w życiu ?! Chyba, że na jakieś tępe dzidy.

Edytowane przez Exar
  • Like 5
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Exar napisał:

Ja jebie...

Idziesz na pierwszą randkę z laską z myślą, że nie będziesz się całować, bo od razu masz w zanadrzu, że potencjalnie chcesz z nią tworzyć związek, a nie wiesz:

- kim ona tak naprawdę jest,

- co sobą reprezentuje,

- ile karuzel zjechała w życiu,

- czy lubi w kakao/japę, a może doprowadza ją do kwilenia świętowanie Chanuki, albo jakieś tantryczne gówno,

- czy bdsm zna tylko z Greya,

- czy w domu chomikuje bombelka,

to zaprawdę, długa droga przed Tobą, Sir!

 

Zainteresowanie związkiem zostawiasz sobie na odległy deser.

Ta, chcesz powiedzieć, że Twoja zbroja lśni w słońcu, jak chooj w wzwodzie na Saharze, tylko nie wiesz jak to opisać słowami.

Idziesz na pierwszą randkę aby wybadać teren. Dopiero na

drugiej działasz. Tak jestem biały rycerzem. Uważaj aby nie dostać mieczem 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@.LaRs gdy będzie ku temu okazja oraz jak najszybciej. Możesz albo samemu ją sobie stworzyć, ewentualnie poczekać aż da ci znać.

Osobiście wolę być aktywny niż bierny. Partnerka ma wiedzieć już w trakcie randki, że masz penisa i chcesz zrobić z niego użytek.

3 godziny temu, .LaRs napisał:

prowadziła mnie na koniec dworca, gdzie już nie było ludzi i zaczęła się do mnie przytulać, na koniec popatrzeliśmy sobie w oczy i styknąłem ją nosem

Tutaj ją miałeś. Gratulacje, zostałeś zakatalogowany jako "kolega".

 

Kim jest ten Paweł G?

3 godziny temu, .LaRs napisał:

Kiedyś oglądałem Pana Pawła G. na YouTube gdzie mówił, że najlepiej pocałować dziewczynę na koniec trzeciego, czwartego spotkania.

Rada jak dla przerywów, beta providerów.

Zgodnie z radami, seks po ślubie?

 

Poczytaj sobie trochę forum.

Edytowane przez Dakota
@
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.