Skocz do zawartości

Ksiądz po kolędzie, sprzeczka - czy jesteś żonaty?


Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, Legionista napisał:

"czy jestem żonaty", odpowiadam, że nie.

Kolejne pytanie: "dlaczego i czy szukam towarzyszki życia"

Bo chciałbym zostać księdzem.

8 godzin temu, Legionista napisał:

Jak myślicie, dobrze się zachowałem, czy może należało delikatniej ?.

Uważam że:

 

1. Z wyslannikami Matrixa nie warto, nie ma sensu prowadzić dysput na argumenty.

Zachować chłodną i neutralną dyplomację. Tak uważam. 

 

2. Jeśli Mama jest religijna i lubi Kościół i księdza, to szkoda robić jej przykrości czy stawiać w niezręcznej sytuacji wobec obcej osoby.

 

6 godzin temu, Kleofas napisał:

I taki off top, jeśli można proponuję poprawienie tego błędu w tytule, bo strasznie kłuje w oczy

Racja, choć też wygląda przewrotnie i sarkastycznie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, niepotrzebnie się uniosłeś. ;) 

 

W takich sytuacjach najlepiej IMO udzielić jakiejś neutralnej, wymijającej odpowiedzi jak np. "w najbliższym czasie nie planuję" i rozmowa później się toczy w jakimś innym kierunku.

Chyba, że ktoś jest bardziej rozwinięty intelektualnie i emocjonalnie + niezindoktrynowany za mocno, wtedy można z takim znajomym poruszyć jakiś drażliwy temat, z przypadkowymi osobami zazwyczaj nie warto.

 

U mnie przyjmowali wczoraj księdza, a ja w tym czasie spałem kulturalnie u siebie w pokoju, bo to nie moje klimaty. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Rnext zmienił(a) tytuł na Ksiądz po kolędzie, sprzeczka - czy jesteś żonaty?
  • 3 tygodnie później...
W dniu 31.12.2019 o 17:17, Legionista napisał:

Jak reagować na takie durne pytania rodziny i krewnych, aby nie urazić ?.

Trzeba było mu polecić kanał Marka radio samiec 2 , oraz polecić audycje, w których jest mowa o nierównym prawie pomiędzy kobieta i mężczyzną.

 

Mnie tez pytają o takie rzeczy, po prostu zlewam, to jestem nieustawiony zawodowo, finansowo, chce mieć  piękną, inteligentną, dobrą dziewczynę, jeszcze takiej nie spotkałeś i tyle. co ty masz się chłopie tłumaczyć komuś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 31.12.2019 o 17:17, Legionista napisał:

Kasa nie jest najważniejsza i że są dobre Kobiety.

Oczywiście, że są dobre kobiety. W bajkach.

 

Co do kasy. Poznaj kobietę z dużymi pieniędzmi. No myszko, kochamy się, pobierzmy się, po co ta intercyza? Mamy do siebie zaufanie, kochamy się.

 

Od razu zostaniesz wyśmiany i ze ślubu nici. Laski potrafią chronić swój majątek. Facet nie potrafi.

 

Gdy facet coś powie o intercyzie, to jest niedojrzały emocjonalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od skończenia 18 lat nie mieszkam z rodzicami i od tamtej pory mam spokój z batmanem. U mnie na klatce w tym roku wisiała chyba kartka jak będzie chodził ale nawet nie spojrzałem. Ogólnie nie wpuszczam ale chyba zawsze jak chodzi to ja jestem poza domem. 

 

W zasadzie już wszyscy w rodzinie wiedzą, że jestem rodzinnym antychrystem. Na próby rozmowy o wierze śmieję się i mówię "nie chcecie rozmawiać, ze mną na ten temat". 

 

Jak odpowiadać? Tak jak masz ochotę. Mi babcia powiedziała, że jestem już w wieku, w którym trzeba się ustatkować.(27 lat ?)

Na takie coś ja się serdecznie śmieję i mówię "oj babcia babcia nie ma kandydatki". Swoją drogą kochana kobieta z niej, więc nie będę jej zmartwień dokładać. ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie moge z rana czytac takich tematow bo od razu sie gotuje. Juz pomijajac zasadnosc wpuszczania ksiedza do domu, to cala ta sytuacja to jakas grotecha. Dorosli ludzie spowiadaja sie ze swojego zycia obcemu chlopu, i pozwalaja udzielac sobie rad nt. zycia od goscia ktory o zyciu nie ma pojecia, no bo skad? 

 

Juz nie musze kawy pic, cisnienie mi samo skoczylo ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.02.2020 o 10:38, Keczup napisał:

Juz pomijajac zasadnosc wpuszczania ksiedza do domu, to cala ta sytuacja to jakas grotecha.

Sam księdza nie przyjmowałem tylko z Rodziną, poza tym intencją mojego wątku było zapytanie:

o jak najlepsze odpowiedzi dla Księdza i innych wścibskich osób w  temacie: " przyszłej towarzyszki życia/żony".?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Legionista napisał:

poza tym intencją mojego wątku było zapytanie:

o jak najlepsze odpowiedzi dla Księdza i innych wścibskich osób w  temacie: " przyszłej towarzyszki życia/żony".?

Mój kuzyn, lekarz, na takie pytanie księdza odpowiedział: "Wy księża macie siostry zakonne a my lekarze mamy pielęgniarki." Było to ładnych kilka lat temu, teraz powinien powiedzieć "macie ministrantów".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Legionista napisał:

Sam księdza nie przyjmowałem tylko z Rodziną, poza tym intencją mojego wątku było zapytanie:

o jak najlepsze odpowiedzi dla Księdza i innych wścibskich osób w  temacie: " przyszłej towarzyszki życia/żony".?

Wiesz co zależy co chcesz osiągnąć. Czy chcesz mieć spokój czy kłócić się z ludźmi żyjącymi w matrixie kto ma rację. 

Jeżeli to pierwsze to odpowiadasz coś na kształt: "ciągle szukam ale nie mogę znaleźć odpowiedniej partnerki, która pokocha mnie szczerą i bezinteresowną miłością za moje dobre serce, kiedy taką znajdę to na pewno zostanie moją żoną". W sumie to nawet nie kłamałbyś haha. ? 

Myślę, że taka odpowiedz ludziom żyjącym zgodnie z systemem będzie pasowała do wizji świata i dalej nie będą dopytywać. Zazwyczaj odpierdala im, gdy mówisz coś niezgodnego z głównym nurtem, dostają wtedy spięcia na płycie głównej i wyskakuje im na ekranie "fatal error", załączają się emocje i dalsza rozmowa nie ma sensu. :D 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.