Skocz do zawartości

Apel do mężczyzn


Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, leto napisał:

Z tym się nie zgodzę. Niewiara w ten mit jest być może jedyną rzeczą, która mnie łączy z resztą męskiego towarzystwa na tym forum :D Mam dzieci i wiem, jak to działa. Żadnej kobiety nie kochałem tak, jak swoich dzieci - i wiem, że żadna kobieta (włącznie z matką moich dzieci) nie kochała mnie tak, jak może kochać swoje dzieci. Ja tego nie oczekuję, oczekiwać tego byłoby głupie i naiwne.

Kocha inaczej. Tak, zgadzam się, że bardziej. Ale to nie znaczy, że nie może kochać mężczyzny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Baca1980 napisał:

Mój rozwód plus kilka innych związków szach mat ;).

To tylko pokazuje że źle wybierałeś. Może zbyt szybko szedłeś do łóżka z kobietą której dobrze nie poznałes.

 

3 minuty temu, Baca1980 napisał:

To ile mam zmarnować jeszcze życia  w poszukiwaniu tej jedynej? Następną dekadę?

Ja jak to napisałeś zmarnowałam kilka lat na szukanie tego jedynego ale nie żałuje teraz jestem z tym z kim zawsze chciałam. Po drodze sie wielu pojawiało ale twardo czekałam na ideał.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jjj Ile masz lat? Ile związków masz za pasem? 

 

   Swoją drogą, generalizacje które uskuteczniasz w tym tekście wynikają z Twojej niewiedzy na temat fundamentów tworzących to forum. Przeczytaj na początek Kobietopedię, bo mam wrażenie, że odnosisz się do wąskiego zakresu treści wyczytanych tutaj. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jjj

Uważam, że miałaś dobre intencje pisząc ten post ale niestety, my nie jesteśmy kochani bezwarunkowo. 

20 minut temu, Jjj napisał:

Co macie na poparcie tezy, że kobiety nie potrafią kochać mężczyzn? 

Co masz na poparcie, że kobiety potrafią kochać mężczyzn? 

59 minut temu, Jjj napisał:

Gnębienie romantyków jest również niesprawiedliwe.

No właśnie czemu Panie gnębicie mnie jako romantyka, gdzie wy udajcie romantyczki a jestescie praktyczne do bólu. Kobiety są antyromatyczne, interesuje je to co jest TU i TERAZ, pieniądze, dziecko, dom a nie bzdety jak wspólna kolacja przy świecy czy na moście nad jeziorem to są wymysły facetów. Smutne to ale trzeba ugryźć się w język i żyć dalej, przełknąc czarę goryczy i żyć "nowym życiem".

 

Wiesz moim zdaniem naprawdę miałaś dobre intencje ale nie rozumiesz albo nie chcesz rozumieć jakimi kryteriami jest dzisiejszy facet oceniany, gdyby nie było tak jak tu piszemy to nie powstawałyby by ruchy red pille tłumaczące wiele spraw. Dziwne, że na całej kuli ziemskiej schematy są powielane i mimo, że ludzi jest 8 miliardów to jeszcze nie słyszałem by kobieta obdarzyła uczuciem żebraka - wytłumacz mi tą legendarną troskę kobiet i dobro, jak to jest, że nigdy nie powstała opowieść jak to królewna pokochuje bezdomnnego kolesia i robi z niego króla chociażby, powiem Ci - bo takie rzeczy się nie zdażają, życie faceta jest zupełnie innym biegunem jak życie kobiety, jesteśmy kochani warunkowo, oceniani, testowani - kobiety są najbrutalniejszymi stworzeniami na tej planecie, ponieważ mają cechy matki natury - piękne lecz brutalne, cudowne lecz niebezpieczne. 

Mógłbym obalić, każdy Twoj podpunkt ale nie wiem czy jest sens, masz dobre serce @Jjj jak sądzę ale nie rozumiesz lub jesteś młodą kobietą jeszcze. 

Mężczyzna ma być taki i owaki a jak nie to nie ma dla niego litości, jest niewidzialny, ignorowany, łamany i niszczony. Jest to mega brutalna lekcja dla facetów, nikt tak faceta nie potępi i zniszczy jak kobieta. Dlatego ważne jest dla nas trzymać serca tylko dla siebie a nie dawać innym, np ja mam takie coś, że moje serce daję na tacy praktycznie od razu, razem z czasem itd jest to bardzo nie dobra cecha, a gdyby było tak jak mówisz to kobiety by skakały i dzwoniły do mnie i się umawiały ale tak nie jest, facet jest oceniany zupełnie na innych podstawach a nie na pewno pod względem wielkiego serca....

Taki mamy klimat, taką mamy rzeczywistość szanowna @Jjj

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Krugerrand napisał:

Przyznam się, że czytam kolejny tego typu tekst nowej uzytkowniczki siedząc w toalecie. Ma to dość interesujące walory. Polecam:D

vs.


Zdaje się, że umiejętność czytania ze zrozumieniem bardzo szwankuje, oj bardzo...

Przyznam się również, że nie zaskoczyło mnie to.

 

PS: chyba zaszła pewna korelacja...

To nie jest odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Jjj napisał:

Skąd wiecie, co czuje jakakolwiek osoba?

Skąd wiesz co czują mężczyźni?
Skąd wiesz jak postępować z kobietami? Ile kobiet w życiu poderwałaś? 
Skąd wiesz w jaki sposób ja lub inni użytkownicy tego forum traktują kobiety?

Wszystkie twoje "argumenty" są spod znaku "wydaje mi się", "uważam, że" itp.
Wartości merytorycznej zero, ot kolejna panna co próbuje głosić prawdę objawioną poruszona paroma kontrowersyjnymi opiniami.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, SzatanKrieger napisał:

Uważam, że miałaś dobre intencje pisząc ten post ale niestety, my nie jesteśmy kochani bezwarunkowo.

A kobiety kochacie bezwarunkowo? 

Czemu porównujesz miłość dzieci do miłości do partnera? To różne rzeczy

3 minuty temu, SzatanKrieger napisał:

Co masz na poparcie, że kobiety potrafią kochać mężczyzn?

Ja mam to że kocham swojego mężczyznę. Skoczyłabym za nim w ogień. Może mi ufać i zawsze staje po jego stronie

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w ogóle można mówić - kobiety kochają mężczyzn lub kobiety nie kochają mężczyzn. To jest generalizacja. Konkretna kobieta może kochać konkretnego mężczyznę lub nie. Mówię o miłości, nie zakochaniu. I nikt chyba nie wierzy w to, że wszystkie szczęśliwe związki to te, w których mężczyzna jest "tym lepszym".

Poważny związek miałam i mam 1 - 9 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, SzatanKrieger said:

bzdety jak wspólna kolacja przy świecy czy na moście nad jeziorem to są wymysły facetów

Nie wiem no, ja raz takie coś robiłem (molo nad jeziorem) i było zajebiście. Ówczesna towarzyszka też wyglądała na bardzo zadowoloną, czemu dała konkretny wyraz później, gdy wróciliśmy do domku, gdzie stacjonowaliśmy. Nie wiem, może udawała. Nie zaprzątam sobie tym za bardzo głowy. Ja się zajebiście bawiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, Baca1980 said:

Czyli np. po 5 latach związku dalej źle wybrałem. Ech.....

Nie bronię absolutnie niewłaściwego postępowania kobiet w związkach, ale z drugiej strony, każda strona ma prawo w każdym momencie powiedzieć "stop". Może powinniśmy z tego częściej korzystać? Ja wiem, że w przeszłości wielokrotnie powinienem był powiedzieć to "stop" dużo wcześniej. Nie zrobiłem tego, i biorę to na siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Krugerrand napisał:

To jakie było pytanie skoro ma być odpowiedź?

Co macie na poparcie tezy, że kobiety nie potrafią kochać mężczyzn? 

 

1 minutę temu, Baca1980 napisał:

Czyli np. po 5 latach związku dalej źle wybrałem. Ech.....

Carpe diem.

Teraz, Jjj napisał:

Co macie na poparcie tezy, że kobiety nie potrafią kochać mężczyzn? 

 

Carpe diem.

 

Boże XDDDD Miało być panta rhei XDDDDDDD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Androgeniczna napisał:

A na początku nie było przesłanek że to zła kobieta będzie ? Musiało coś być

Nic a nic. Miłość mojego życia. Przysłała mi własnoręcznie zrobioną  kartkę z okazji walentynek. W której pisała o bezgranicznej miłości do mnie. Pracowałem wtedy za granicą. Kilka miesięcy potem wróciłem do kraju. A kilka tygodni później usłyszałem "miś nie wiem co czuję". I pyk skończyło się.

 

Jak byśmy zresztą mieli wykrywacz "złych kobiet". To nie wiem czy gatunek ludzki by przetrwał.

5 minut temu, Jjj napisał:

Carpe diem.

I tym się od ośmiu lat zajmuję. Żadnych stałych związków a kobiety służą mi czasami do umilania zimowych wieczorów.

Edytowane przez Baca1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Baca1980

Takie coś sie nie liczy. Wiesz ilu mężczyzn zapewnia kobiety o miłości tylko żeby mieć seks? 

Tu chodzi czy pasowaliście do siebie? Mieliście wspólne cele, marzenia? Podobnie lubiliście spędzać czas i nie nudziliście się nawet nic nie robiąc ale razem? To jest ważne. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Androgeniczna napisał:

A kobiety kochacie bezwarunkowo? 

   Wiele takich historii bezwarunkowej miłości znajdziesz na tym forum, zwłaszcza w świeżakowni. Z tego właśnie rodzą się największe dramaty, bo żadna kobieta nie potrafi odbijać takiej miłości, ona ją wsysa i zgniata jej dawcę. Facet otwierając serce staje się mniej dominujący, słabszy i przestaje ją podniecać. To forum jest poduszką amortyzacyjną dla tych, którzy tego doświadczają. 

 

   Poza tym niech ktoś zdefiniuje miłość.

Edytowane przez salt0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minutes ago, SzatanKrieger said:

ja mam takie coś, że moje serce daję na tacy praktycznie od razu, razem z czasem itd jest to bardzo nie dobra cecha

Jak przejdziesz na drugi biegun - całkowitego zamknięcia emocjonalnego, to gwarantuję Ci, że będzie jeszcze gorzej.

 

No wiadomo, że nie chodzi o to, żeby obiecywać dozgonną miłość i piać serenady przed panną z którą byłeś na pierwszej randce. Ale jak masz taką zajebistą cechę, którą jest szczerość i umiejętność zaangażowania się, to nie myśl o niej w kategorii słabości. Zdziwiłbyś się, ile kobiet tęskni za czymś takim. Zdziwiłbyś się.

  • Like 2
  • Zdziwiony 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Jjj napisał:

Co macie na poparcie tezy, że kobiety nie potrafią kochać mężczyzn? 

 

25 minut temu, Androgeniczna napisał:

Współczuję mężczyznom który tu wyśmiewają tekst że kobiety mogą szczerze kochać mężczyzne. Musieli nigdy w życiu nie doświadczyć prawdziwego uczucia ze strony kobiety. Każda chciała ich tylko wykorzystać. To bardzo smutne.

Pozwolę sobie odpowiedzieć zbiorczo na oba teksty/pytania, ponieważ są podobne.

 

Jestem daleki od generalizowania typu wszystkie/wszyscy. Jednak są pewne sytuacje, które (statystycznie) pokazują pewną różnicę w podejściu.

Pierwszy przypadek- gdy okazuje się, że to facet jest tym, który nie może mieć dzieci.  Niby para się kocha, niby sobie przysięgali, ale bardzo często miłość kobiety jakoś nie przechodzi tej próby. Chęć bycia matką jest większa od tej (wcześniej przysięganej) miłości. W drugą stronę (gdy to kobieta nie może mieć dziecka) jest zupełnie inaczej. 

 

Kolejny przypadek, to bezrobocie i gdy utrzymanie domu/rodziny spada tylko na jedną osobę. Gdy facet zostaje bez pracy - wzrasta znacznie* (66%) ryzyko że para się rozstanie. Co ciekawe gdy kobieta zostaje bez pracy nie ma takiej zmiany. Czyli znowu- jakoś ta miłość jest dziwnie skorelowana z "użytecznością" mężczyzny i rolą jaką ma odegrać w życiu kobiety.

 

 

 

* tutaj o czynnikach ryzyka w związku:

https://porady.sympatia.onet.pl/sympatia-radzi/czy-milosc-w-zwiazku-to-za-malo/7yrjbrp

 

"Status zawodowy i lata aktywności profesjonalnej partnerów mają duży wpływ na związek, jednak bezrobocie inaczej wpływa na kobietę, inaczej na mężczyznę. Brak pracy męża może być przyczyną rozstania (około 66 proc. ryzyka), ale już brak zajęcia zarobkowego żony nie powoduje aż tak drastycznych skutków w związku.

 

Dzieci. Posiadanie potomstwa ma także duży wpływ na trwałość lub nietrwałość związku. Często słyszymy, że dzieci łączą i cementują związek – owszem, ale nie w każdym przypadku. Według omawianych badań pary, które miały dzieci przed zawarciem związku małżeńskiego (niezależnie, czy były to dzieci z poprzedniego małżeństwa, czy z tego samego związku), były o około 66 proc. bardziej narażone na separację niż pary bezdzietne, przed małżeństwem.

 

Natomiast kobiety, które chciały mieć dzieci (niezależnie od tego, czy pierwsze, czy kolejne dziecko) bardziej niż ich partnerzy, były bardziej skłonne do decyzji o rozwodzie. W drugą stronę - gdy mężczyźni pragnęli potomstwa bardziej – ryzyko rozstania nie było już aż tak duże."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.