"Dlaczego Beta nie zadba o wygląd?"

[Patton]

16 godzin temu, krzy_siek napisał:

Mnie nigdy nie wydawało się, że gęste włosy to jest jakis fundament bycia przystojnym, są inne ważniejsze cechy -

Bardzo dobrym przykładem był Pershing.

 

[Tomko]

@Vstorm Chłopie - nie rozśmieszaj mnie, błagam . System wyparcia i strachu przed kobietami aż wali z twoich postów. Spompowałeś się, piszesz cały czas, jak bardzo cię kobiety nie obchodzą itp. Całe forum chyba wie jak bardzo cię kobiety nie obchodzą . Jakby tak było w istocie to byś w ogóle nie udzielił się w tym wątku zamiast pisać jak bardzo masz te kobiety gdzieś i co osiągnąłeś nie patrząc nawet w ich stronę. Bo wiadomo - nie będziesz pajacował przed nimi . Ty tu jesteś największym ukrytym białorycerzem z systemem wyparcia. Wszędzie tam gdzie pojawi się coś o kobietach pojawiasz się  i ty. No bo przecież cię nie obchodzą .

 

[Nieprzysiadalny]

W dniu 4.01.2020 o 22:04, El Cucuy napisał:

samcy Beta powinni próbować nabrać cech wizualnych alfy, aby podwyższyć swoje akcje u kobiet. I rzeczywiście uzmysłowiłem sobie, że wiele beciaków cech wizualnych alfy nie próbuje nabrać i ich w sobie wykształcić. Jakbyście odpowiedzieli na tego typu rozważania mojej znajomej?

Dlatego są betami, to jest nie wygląd tylko głównie myślenie

[Vstorm]

@Tomko

Po pierwsze. Będę sobie pisał co chciał i ile będę chciał.

Po drugie. I tak na forum poruszane są prawie cały czas te same tematy.

 

25 minut temu, Tomko napisał:

Bo wiadomo - nie będziesz pajacował przed nimi

Tym się właśnie różnimy.

 

 

28 minut temu, Tomko napisał:

System wyparcia i strachu przed kobietami aż wali z twoich postów.

Ja tylko piszę, jak zachowuje się kobieta i co kieruje tymi schematami. A to, że masz jeszcze różowe klapki na oczach i pukniesz sobie raz na jakiś czas panne, bo działają instynkty, to takie moje posty wydają się tym twoim systemem wyparcia i strachu.

To, że coś widać, nie oznacza, że jest tym samym o czym ty myślisz. Generalnie to mam gdzieś, co ty widzisz w moich postach.

Strach i wyparcie przed kobietami?

Zamiast strachu jest rozsądek. Od kiedy bycie i zdecydowanie się pozostaniem wolnym człowiekiem jest systemem wyparcia? No w sumie, to można to nazwać wyparciem, kobiet z mojego życia.

 

32 minuty temu, Tomko napisał:

Jakby tak było w istocie to byś w ogóle nie udzielił się w tym wątku zamiast pisać jak bardzo masz te kobiety gdzieś i co osiągnąłeś nie patrząc nawet w ich stronę.

Tak jak wyżej, na samym początku postu.

Ja tylko pokazuje innym, szczególnie białym rycerzom, że można dobrze żyć, w spokoju bez kobiety. I będę się na ten temat udzielał tyle ile będę chciał. I co mi zrobisz?

 

35 minut temu, Tomko napisał:

Ty tu jesteś największym ukrytym białorycerzem z systemem wyparcia.

Właśnie widać, jaki ze mnie biały rycerz..... Strzeliłeś sobie w kolano.  Nawet nie będę pisał przykładów z swojego życia, bo nie mam zamiaru się tobie tłumaczyć.

 

[Patton]

@Tomko @Vstorm

Panowie, przypominam o regulaminie.

[SzatanK]

@Tomko

Chce dobrze, tylko jego ton wypowiedzi jest dosyć specyficzny, wypowiada się tonem sierżanta - w mojej ocenie ale chyba ma dobre intencje, wiec osobiście bym się wstrzymał z banem.

@Vstorm 

To ważne, by być pełnią jednak stety niestety baby to część naszego życia, pamiętaj byś nie wybuchnął kiedyś i jakiegoś czegoś nie odwalił, ten gniew wewnątrz nas jest silny, wiem bo też czasem nadal jakaś rana wyjdzie, że nie tak miało być jak nam obiecano. 

Mi się wydawało, że też mam pewne sprawy za sobą ale nie, nie mam. Pewne rzeczy będą do końca życia być może w Tobie siedzieć, ja mam zjebaną duszę romantyka i myślę nad rozwiązaniem jak to z siebie wywalić czy też zniszczyć. Wpadłem na pomysł, że być może te serce, które chciałem "jakieś dać" po prostu muszę podarować samemu sobie, stać się nie jako swoim romantykiem dla siebie, być romantycznym dla siebie, szanować siebie, kochać w pierwszej kolejności. Skoro nie mam komu podarować swoich najlepszych cech, podaruję je sobie. A jak nie da się tego myku zrobić, to po prostu zabiję w sobie tą część. To jest praca na lata w mojej ocenie te wszystkie gówniane kody disnejów i wszystkiego. 

 

Wszystkiego dobrego chłopaki @Tomko i @Vstorm 

 

A co do tematu owszem beta może zadbać o wygląd ale najprzystojniejszy beta będzie nadal bętą. Są nie raz pewne naturale "alfy", które miały np świetną podstawę wychowawczą ale większość z nas była wychowywana przez bety, więc znów kolejne gówna do wyrzucenia. Dlatego moja odpowiedź dla pani, owszem wygląd byłby spoko ale to dopiero 1/3 roboty, my nie mamy tego luksusu, że za sam wygląd zgarniamy wszystko, musimy jeszcze wejść do kuźni bóli i tam siebie wykuwać.

Ta praca nad sobą jest niekończąca się a jak ktoś myśli, że stoi na Everest to się myli - w mojej ocenie. Mam kumpla z wyglądu 9 na 10, na tinderze ma praktycznie sam matche i co? Miał ileś tych bab a i tak dłużej jak 2 lata z nim nie wytrzymują bo nie ma cech by przy sobie kobietę przytrzymać, został nauczony być usłużnym i dobrym (tak samo jak ja) te cechy się w chuj nie sprawdzają, im bardziej jesteś kobietom na rękę i jesteś dla nich dobry tym szybciej Cię w dupę kopną to trochę takie E=mc2. Nie jest lekko być mężczyzną czy tzw alfą bo to praca na długieee lata, to że nie którzy mają ogrom lasek jak np @RENGERS wcale nie sprawia, że są szczęśliwi bo i tak brakuje im najczęściej tej jednej osoby, z którą można by dzielić życie i wspomnienia.

Niedługo założę tindera i opiszę na forum co i jak, może nawet wkleję screeny shoty - to zobaczymy jakie forumowy szatan ma powodzenie.

Także niestety, jak masz dobre i wielkie serce to musisz je pomniejszyć albo nie pokazywać tego, kobiety lubią bandytów, gnojów, chamów i to z nimi przeżywają najsilniejsze emocje a jak mi nie wierzysz to przypomnij sobie dzieciństwo podstawówkę, gimnazja, szkoły średnie. Kto miał pierwsze lachony? Ty czy bad boy? albo jakiś podrzędny sprzedawca ziół w szkole?

No właśnie. Kobiety kochają zjebów a nie ludzi, którzy by im gwiazdkę z nieba ściągnęli - wniosek? Zostań zjebem i kopuluj jak Mufasa

Lub naucz się gry, rozgryźć kobiety i działaj na nie, jeśli lubisz manipulować. Kobiety nie ustanie manipulują ale przeważnie nieświadomie, osobiście mam predyspozycje by w ten sposób kobiety podłapać ale nie chcę tego robić bo jak pisałem mam duszę romantyka i chciałem być z osobą, która nie jest sterowana by "ze mną była". 

Trudno, może inaczej nie idzie - nie wiem. W ogóle kobiety uwielbiają być nabierane na kłamstwa, też warto pamiętać, co jest kolejną smutną sprawą.

 

Jeszcze jedna warta rada ode mnie na szybko, powinieneś się uznać za betę, każdy to czytający by sprawdzić ile faktycznie z bety masz, nie wpieraj tego tylko spójrz prawdzie w oczy.

 

Pozdrawiam.

Kobieta: Facet ma mieć minimum 180cm, zarabiać 8000złotych, mieć wykształcenie z Harwardu, mieć 21 do 24 lat, 6 pak, musi wyglądać lepiej niż Chris Evens

Mężczyzna: Nie powinna być otyła.

Kobieta: Powinieneś mnie kochać za osobowość a nie za to ile ważę! 

 

Tyle z tego.

 

 

 

Edytowane 6 Stycznia 2020 przez SzatanKrieger

[rycerz76]

19 hours ago, krzy_siek said:

, niżej macie przykład:

Co dziadek mówił?