Skocz do zawartości

Czy Księżna Meghan robi sieczke w głowie Harremu?


Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, Kim Un Jest? napisał:

Zresztą będą przy kwestii tradycji, skoro to jest jedna z najważniejszych cech tejże monarchii, to dlaczego za wszelką cenę nie broni się utrzymania arystokratycznej krwi tylko dopuszcza się prowincjonalną dziewkę?

Ja myslę, że to wszystko jest robione pod media, te wszystkie gówno-skandale, żeby lud pracujący miast i wsi miał się czym zajmować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Ace of Spades napisał:

Ja myslę, że to wszystko jest robione pod media, te wszystkie gówno-skandale, żeby lud pracujący miast i wsi miał się czym zajmować.

Pewnie tak, ja tutaj nie doszukuję się genezy. Ja próbuję zrozumieć odbiorców tego widowiska za ich pieniądze. Z czego tu być dumnym? Że Diana waliła w rogi Karola i odwrotnie? Że młody Harry za pieniądze podatnika ostro się lubił zabawiać aż znalazł "prawdziwa księżniczkę"? Czym to się różni od tv show Wielki Brat czy inne Wyspy miłości? Bo co, bo ubrane w tradycję i pompę? Właśnie mi o to chodzi, że świadomy, współczesny obywatel, nie tylko Brytyjczyk, ma gdzieś takie szopki dla ludu, mimo, że i tak się dorzuci do sponsoringu władzy, to przynajmniej nie jara się tym festiwalem próżności, blichtru sprzedawanego od tysięcy lat ludziom na dole drabiny społecznej jako czegoś ważnego, jakościowego, z czego można być dumnym.

 

Nazwijcie mnie ignorantem, ale dla mnie to farsa.

Edytowane przez Kim Un Jest?
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Kim Un Jest? napisał:

to dlaczego za wszelką cenę nie broni się utrzymania arystokratycznej krwi tylko dopuszcza się prowincjonalną dziewkę?

Znak czasów. Przecież kiedyś Elżbieta nie pozwoliła swojemu synowi związać się z taką właśnie proletariuszką, doszło do sporu w rodzinie. 

 

Świadomi obywatele pewnie są przeciwnikami monarchii, bo i tacy tam są. A że społeczeństwo w masie głupie i debilne, dające się PR-em otumaniać... Które takie nie jest? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Kim Un Jest? napisał:

Pewnie znajdą się tacy co powiedzą, że to tradycja, że historia, że to tamto, ale w XXI wieku utrzymywać bandę pozerów zwaną dworem królewskim tylko po to, by wyglądali i sobie wygodnie żyli to dla mnie paranoja.

Tak z ciekawości a lepsze jest dla Ciebie to co jest teraz w multum krajów jakie się obserwuje? Mam na myśli co 4 lata wybieranych idiotów (kto ładniej wygląda i kłamie tego się wybiera) którzy bez cienia litości łupią dane terytorium  jak tylko się da i nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za swoje czyny??

 

Co proponujesz w zamian?? Jak by wyglądał nowy wspaniały świat wg Kim una?

 

Edit: @tytuschrypus możesz w jednym dwóch zdaniach przybliżyć temat tego pru z netflixa? Ja nie oglądam żadnych mediów a zaciekawiło mnie to ewentualnie jakieś źródło do przeczytania?

Edytowane przez Maszracius_Iustus
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie snuje wizji politycznych rewolucji, jeszcze raz powtarzam - odniosłem się do trochę takiego "północnokoreańskiego" uwielbienia obywateli GB dla dworu królewskiego.

 

Ale jeśli uderzasz w materię czysto polityczną to dwa słowa - jaką pragmatyczna władzę sprawuje królowa Anglii? Jaką dziś politykę wewnętrzną i zagraniczna kreuje Elżbieta i jej synowie??? Ja nie tyle skrytykowałem monarchie jako ustrój sam w sobie, ale aktualną faktyczną siłę brytyjskiej rodziny królewskiej.

Edytowane przez Kim Un Jest?
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mosze Red Myślę, że jakby o kasę tylko chodziło to ogarnęłaby na miejscu w USA jakiegoś bogatego milionera/miliardera. Sądzę, że pani chciała mieć prestiż i jakieś chore ambicje królewskie. Chciała być w Brytyjskich elitach - bujać się po Londynie z bogatymi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Tomko napisał:

Chciała być w Brytyjskich elitach - bujać się po Londynie z bogatymi. 

Na miejscu przekonała się że jest traktowana z góry to doszła do wniosku, że trzeba zawinąć co się da i tyle.

 

Będzie kasa, będą tytuły, będzie sława, tyle że będą wynikiem rozwodu ;)  

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z tobą @Mosze Red ale też wydaje mi się, że panią przeceniłeś. Pragnę zauważyć, że pani to rozwiedziona amerykanka i do tego feministka.
O ile może być dobrą manipulantką odnoszę wrażenie, że jej rozumowanie było o wiele prostsze.

Pani wydawało się tak jak ujął to @Tomko, że to w sumie tak fajnie będzie się pobujać na wyspach. Miała pewnie w głowie, że poślubi księcia dostanie tytuł zrobi z siebie celebrytkę i jako księżna będzie sobie grać w filmach/serialach czy to w UK czy USA. Jej wyobrażenie bycia w rodzinie królewskiej nie miało nic wspólnego z rzeczywistością i w momencie w którym to nieuchronne zderzenie nastąpiło i okazało się, że bycie w rodzinie królewskiej nie jest takie fajne i nie jest super świetną przygodą o, której marzą małe dziewczynki. Ale też obowiązkiem to wymyśliła sobie, że w sumie można zrezygnować i wrócić do USA a Harry w tym wszystkim to biały rycerz jakich mało. 

No i jakże mógłbym zapomnieć o tym, że pani jest silną, niezależną kobietą i nie porzuci przecież swojej "wybitnej" kariery aktorskiej na rzecz jakiegoś męża!

Podejrzewam też, że nie zdawała sobie sprawy i dalej pewnie nie zdaje sobie sprawy, że jak będzie podskakiwać to MI6 czy kto się tym teraz zajmuje zorganizuje dla niej tragiczny wypadek. 

Edytowane przez Reflux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Reflux napisał:

O ile może być dobrą manipulantką odnoszę wrażenie, że jej rozumowanie było o wiele prostsze.

Możliwe ale już podczas trwania związku testowała granice, przesuwały się coraz bardziej.

 

I w ten czy inny sposób pojawiła się okazja, a jak wiadomo okazja czyni .....

 

Nawet jeśli tego nie planowała od początku, to z czasem Harry oblał kolejne testy i pojawiły się sprzyjające warunki.

 

Skończy się to rozwodem, złupieniem z kasy i skandalem połączonym z możliwością zrobienia jeszcze większej kasy.

  • Like 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maszracius_Iustus napisał:

Edit: @tytuschrypus możesz w jednym dwóch zdaniach przybliżyć temat tego pru z netflixa?

Monarchia zatrudniła speca od PR (jak byśmy go dzisiaj nazwali) w czasie masowej abolicji na początku XX wieku, by ocieplić swój wizerunek w oczach poddanych. Przede wszystkim... zmieniła nazwisko. Z niemieckiego, bo w czasie Wielkiej Wojny (tzn. Pierwszej Wojny Światowej) na tronie zasiadali de facto Niemcy. Doradca, personaliów którego nie pomnę, zasugerował, że w czasie wojny z Niemcami słabo to wygląda. Król Grzegorz V, który wabił się mało brytyjsko, bo Saxe-Coburg zmienił więc nazwisko na eleganckie, brytyjskie Windsor. Tak, tak - to nie jest żaden brytolski z dziada pradziada ród :) Zrzekł się też nadań i tytułów niemieckich.

 

Tutaj nikczemna beletrystyka, za co przepraszam, ale zawsze: https://www.theguardian.com/uk-news/from-the-archive-blog/2017/jul/17/british-royal-family-windsor-name-change-1917

 

Do tego opracowano cały wizerunek monarchii, zgodnie z którym miała zbliżyć się do ludzi. Podjęto też populistyczne w istocie reformy, które miały być z nią kojarzone. To tak w telegraficznym skrócie.

Dokument jest fajny, nie za długi, polecam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Mosze Red napisał:

Skończy się to rozwodem, złupieniem z kasy i skandalem połączonym z możliwością zrobienia jeszcze większej kasy.

 

30 minut temu, Reflux napisał:

Albo tragicznym wypadkiem w, którym kochająca Meghan zniknie w tajemniczych okolicznościach ;) 

 

Myślę, że próba ucieczki do stanów z majątkiem i zrobienie z rudego jeszcze większego zdbana skończy się tak jak pisze @Reflux zniknięciem w tajemniczych okolicznościach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zniknie, nie te czasy, nikła szansa ze to się stanie. Zwyczajnie się skompromituje i wróci do UK z podwiniętym ogonem jako rozwiedziony rogacz z pustymi kieszeniami.

 

Harry przetransferuje te dwadzieścia kilka milionów funtów, które ma do USA i tam zainwestuje.

 

Później sprzeda posiadłości kolejne kilkanaście milionów funtów i znów za poradą małżonki zainwestuje w USA.

 

A gdy kasa znajdzie się w kraju gdzie jej właściciel nie ma szczególnej ochrony prawnej będzie rozwód i obrzucanie gównem męża.

 

Prawa do opieki nad dziećmi, alimenty na siebie i dzieci, nowa posiadłość w USA, połowa inwestycji i oszczędności pójdzie dla żony. 

 

Jeszcze zgodnie z tradycją dostanie jakieś tytuły księżnej czegoś tam na odchodne. 

 

Później będzie albo brała kasę za milczenie i nie robienie skandali, albo wróci do aktorstwa i będzie zarabiała na robieniu skandali.

 

Przypominam, że ona jest już rozwódką, na pierwszym rozwodzie wyłapała ponad 2 miliony USD, w zeszłym roku zarobiła około 300 k USD z tantiem z filmów i seriali, w których grała i w sumie tyle jej osobistego majątku.

 

Mąż ma tego majątku około 20 - 25x tyle, jest z czym się dzielić przy rozwodzie :)  

 

Więc mąż wróci oskubany do UK, jako rodzinny skandalista i utracjusz zostanie "zesłany" do jakiejś wiejskiej posiadłości, dostanie służbę i kieszonkowe, byle się pierdoła w mediach nie pokazywał i więcej wstydu nie przynosił. 

  • Like 2
  • Haha 3
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 hours ago, Kim Un Jest? said:

Jak widzę oczojebne nagłówki na głównych portalach: książę Harry jechał na koniu, Megan pokazała zdjęcie ze szkoły, William ma o 38 włosów mniej niż wczoraj, a księżna Kate wyglądała na bankiecie przechuj 3 miliardy dolarów to zastanawiam się czy od Średniowiecza naprawdę nastąpił taki rozwój ludzkości?

Na Wyspach jest jeszcze gorzej. Tam tabloidy się tym żywią. To taki ściek, że nie da się tego czytać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Mosze Red napisał:

Więc mąż wróci oskubany do UK, jako rodzinny skandalista i utracjusz zostanie "zesłany" do jakiejś wiejskiej posiadłości, dostanie służbę i kieszonkowe, byle się pierdoła w mediach nie pokazywał i więcej wstydu nie przynosił. 

Czy gdzieś na bukmacherce, można już obstawiać takie warianty :D ?

Edytowane przez hogen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://gwiazdy.wp.pl/meghan-markle-i-ksiaze-harry-rozstali-sie-odejscie-w-cien-to-dla-nich-ostatnia-szansa-6466496298714753a

 

no beka na maxa.

 

Cytuję:

,,Zamierzamy wycofać się jako "starsi" członkowie rodziny królewskiej i starać się o niezależność finansową, przy jednoczesnym dalszym wspieraniu Jej Królewskiej Mości Królowej - zaczęli swój post.”

 

Ładnie go z kasy oskubie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mosze Red Cos czuje ze ta przepowiednia sie spelni 1:1. 

Jestem na statku z brytolami i zapytalem ich, czy slyszeli o sprawie i co sadza na ten temat. Odpowiedzieli, ze go rozumieja ze to dobrze, ze chce sie skupic bardziej na zonie ? Biali rycerze pelna geba, ucialem temat, bo wiadomo, nie bede na sile ich uswiadamial, wiadomo co sie dzieje z wrogami Matrixa. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.01.2020 o 20:18, Kim Un Jest? napisał:

w XXI wieku utrzymywać bandę pozerów zwaną dworem królewskim tylko po to, by wyglądali i sobie wygodnie żyli to dla mnie paranoja.

No właśnie nie - są utrzymywani, w zamian za co mają się odpowiednio zachowywać (noblesse oblige).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bierzecie w ogóle pod uwagę, że ci ludzie to są wysokiej klasy produkty marketingowe?

I że mają sztab ludzi od kreowania ich wizerunku w taki sposób, żeby gawiedź miała ciągłą uciechę i żeby nikt się nie zreflektował, że są kompletnie bezużyteczni?

I że może wcale nie chodzi o to, co jest na wierzchu, tylko o sztuczny szum i odwrócenie uwagi od skandalu z księciem Andrzejem i od jego znajdomości z Jeffreyem Epsteinem?

 

Edytowane przez Sundance Kid
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.