Skocz do zawartości

Dot. dr Sławomir Mentzen o młodym pokoleniu


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Krugerrand napisał:

Solidarność kobieca z obiektywnością nie ma nic wspólnego,

Nie ma czegoś takiego jak solidarność kobieca

4 godziny temu, Cortazar napisał:

Proszę nie mylić z budowlanką! :D

 

I bardzo proszę nie mylić z nieruchomościami! :D

 

Bo...

 

 

 

 

Jak dla mnie nic sie nie znasz skoro branża budowlanki to dla Ciebie tylko remonty czy budowa nieruchomości. Są tez gałęzie które sie tym nie zajmują a sa firmami budowlanymi.

Godzinę temu, FraterPerdurabo napisał:

A jak dostanie cytat z własnymi słowami, to albo nawet się nie odniesie do tego, albo gra na zasadzie "to nie moja ręka". 

Boże... jeszcze przenosisz tu fustracje z innego tematu, tygodnie temu, gdzie olalam twoj post i nie odpisałam. Masakra... brak słów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.01.2020 o 16:42, Androgeniczna napisał:

Gdybym była mężczyzną być może bym spróbowała. 

A to trzeba być mężczyzną żeby być spawaczem?

Śmiało, próbuj- wejdź na prawdę w męskie buty ?.

 

Ach, te silne, niezależne kobiety ?.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jan III Wspaniały napisał:

Ach, te silne, niezależne kobiety 

Nie jestem silna. Nikt by mnie nie przyjął do pracy spawacza. Poza tym ja dobrze zarabiam i nie potrzeba mi zmieniać pracy. Nie wiem o co ci chodzi?

Godzinę temu, michaił napisał:

W gównopracach może i tak.

Chodzi mi ogólnie o osoby które narzekaja ze nie ma pracy itp. Jak zrobisz kurs to dostaniesz jak to napisalws gównoprace ale za lepszą kasę i moze przestanie ten ktos narzekać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Trevor napisał:

Znowu pogarda dla ciężko pracujących ludzi. Sorry, ale ja już nie moge tej idiotki czytać. Można ta osobę zbanować? Zrozum głupia kobieto że bez hydraulików, mechaników, kierowców, spawaczy i innej maści ludzi którzy cięzko pracują twoje życie to byłoby siedzenie w wykopanej ziemiance (o ile w ogóle byłabys w stanie taką wykonać w co wątpię) marznięcie i podcieranie piczy liściem. Więc może troche szacunku tępa strzało.

Powinieneś się przyznać do błędu że źle mnie zrozumiałeś i przeprosić. Normalnie bym nie mówiła o przepraszaniu ale zwyzywałeś mnie. Zobaczymy ile masz honoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Androgeniczna napisał:

Boże... jeszcze przenosisz tu fustracje z innego tematu, tygodnie temu, gdzie olalam twoj post i nie odpisałam. Masakra... brak słów.

Gdybyś olała, to nawet już byś nie pamiętała o co chodzi.

 

Osobiście uważam, że warto ludziom przypominać jak sami potrafią być fałszywi. Zwłaszcza kiedy sami do innych wychodzą z tekstem "zobaczymy, czy masz na tyle odwagi żeby przyznać się do błedu" itp.

Ty zachowujesz się zupełnie zwyczajnie, jak typowa kobieta - niewygodna prawda powiedziana prosto w oczy sprawia, że sama nie masz odwagi się z nią zmierzyć i uciekasz racjonalizując to sobie olaniem. Zachowanie takie należy na tym forum wytykać żeby czasem nie trafił się jakiś brat, który o nim zapomni.

Edytowane przez FraterPerdurabo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, FraterPerdurabo napisał:

Osobiście uważam, że warto ludziom przypominać jak sami potrafią być fałszywi.

Co fałszywego zrobiłam? 

Coś źle zrozumiałeś, nad interpretowałeś i teraz coś wywlekasz nie wiadomo o co chodzi. Przytocz gdzie coś skłamałam? 

3 minuty temu, FraterPerdurabo napisał:

niewygodna prawda powiedziana prosto w oczy sprawia, że sama nie masz odwagi się z nią zmierzyć i uciekasz racjonalizując to sobie olaniem.

Bo jeśli źle coś zrozumiałeś to wolę olać niż bezsensu tłumaczyć. Przytocz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, FraterPerdurabo napisał:

Dostałaś cytat.

Nie mam cytatu od Ciebie. Będziemy teraz się tak licytować... Zapraszam na priv z konkretem a nie owijaniem w bawełnę jak tu to robisz. Chętnie odpowiem szczerze i rzeczowo. 

Niewiarygodnym dla mnie jest że rozpamiętujesz coś czego ja w ogóle nie pamiętam. Olanie jakiejś twojej wypowiedzi która prawdopodobnie była nadinterpretacją stąd nie chciało mi sie już tłumaczyć po raz enty czegos. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Androgeniczna napisał:

Nie mam cytatu od Ciebie. Będziemy teraz się tak licytować... Zapraszam na priv z konkretem a nie owijaniem w bawełnę jak tu to robisz. Chętnie odpowiem szczerze i rzeczowo. 

 

W wątku, o którym mowa jest cytat.

 

Może przypomnę Ci nieco.

Najpierw napisałaś, że jeśli ktoś raz zdradził to kwestią czasu jest kiedy zdradzi drugi raz. Później napisałaś, że jak ktoś zdradził tylko znacząco wzrasta szansa, że zdradzi drugi raz i na dodatek chciałaś takie słowa włożyć w usta jednego z braci. 

 

Na priv nie masz co liczyć z kilku powodów:

1. Nie mam jeszcze możliwości pisać priv 

2. Twoje kręcenie było na forum publicznym, więc i publicznie powinnaś się tłumaczyć 

3. Za wysokie progi na Twoje nogi żeby ze mną na priv

 

Mam wywalone jak się do sytuacji odniesiesz. Tak jak wskazałem, zachowanie takie piętnuję żeby nikt o nim nie zapomniał. Piękny przykład kobiecego odwracania kota ogonem i zagrywki pod tytułem " to Ty mnie źle zrozumiałeś". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, FraterPerdurabo napisał:

Najpierw napisałaś, że jeśli ktoś raz zdradził to kwestią czasu jest kiedy zdradzi drugi raz. Później napisałaś, że jak ktoś zdradził tylko znacząco wzrasta szansa, że zdradzi drugi raz i na dodatek chciałaś takie słowa włożyć w usta jednego z braci.

Boże to o to chodzi. Podtrzymuję. Jeśli ktoś zdradzi to moim zdaniem zdradzi kolejny raz. Istnieje wtedy większe prawdopodobieństwo bo taka osoba ma skłonność do zdrady. To miałam na myśli pisząc w tamtym temacie. 

2 minuty temu, FraterPerdurabo napisał:

3. Za wysokie progi na Twoje nogi żeby ze mną na priv

W czym uważasz się za lepszego ode mnie?

3 minuty temu, FraterPerdurabo napisał:

" to Ty mnie źle zrozumiałeś"

Bo potwierdziłeś że źle zrozumiałeś. Jeśli dla Ciebie słowo że ktoś zdradzi bo jest to wysoce prawdopodobne co innego znaczy. Moim zdaniem czepianie sie słówek bo każdy zrozumie przekaz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Androgeniczna napisał:

Jeśli ktoś zdradzi to moim zdaniem zdradzi kolejny raz. Istnieje wtedy większe prawdopodobieństwo bo taka osoba ma skłonność do zdrady.

I nie widzisz różnicy, że z pierwszego zdania wynika zdrada na 100%, a z drugiego nie?

 

Jak alkoholik raz się napije to będzie pił zawsze. Ci trzeźwi po terapia itp. to tylko bajki z filmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, tomekbat napisał:

@Androgeniczna start ci zapewnili pewnie rodzice. Mówiłaś coś ze masz firmę. Zrobiłaś na nią na truskawkach w Niemczech? Czy może tata / mama z majątkiem taty / facet / ci zapewnił start działalności? 

Syty głodnego nie zrozumie, ona ma swoją bajkę, swój świat i swoje kredki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie mały offtop, tylko w ramach paru zdań:

13 godzin temu, a.jolie napisał:

osoby, które do czegoś dochodzą, skupiają się na rozwiązaniach, nie na problemie

@a.jolie Nawet nie wiesz, jak Ci w myślach dziękuję za to zdanie. Niby człowiek wie, niby zdaje sobie sprawę, ale czasami potrzebuje takiego potwierdzenia. 

Dziękuję, bo na ten moment w jakim się znajduję jest to jest "zdanie klucz" i chyba w końcu, finalnie wiem co mam robić :) 

Także śliczne dziękuję raz jeszcze. :) 

 

Co do reszty - nie obrzucajcie się wzajemnie pomidorami, to nie ma najmniejszego sensu; wszyscy na tym tylko tracimy

Miłego dnia życzę wszystkim bez wyjątku- i tym z kursami i tym bez kursów ;) 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, FraterPerdurabo napisał:

I nie widzisz różnicy, że z pierwszego zdania wynika zdrada na 100%, a z drugiego nie?

To jest czepianie się słówek bo wiadomo że w życiu nic nie jest pewne na 100% 

16 minut temu, Reinmar von Bielau napisał:

Syty głodnego nie zrozumie, ona ma swoją bajkę, swój świat i swoje kredki.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, FraterPerdurabo said:

 

W wątku, o którym mowa jest cytat.

 

To jest całkowity offtopic.

Starasz się coś na siłę przywołać, żeby mieć przewagę.

Użyj argumentów w temacie.
 
Prawda jest taka, że nie wystarczy zrobić jednego dowolnego kursu i coś się zmieni - tutaj się zgadzam z Wami Panowie.

Ale prawda jest też taka, że zamiast narzekać, że jest źle trzeba robić, szukać i starać się coś poprawić - tutaj się zgadzam z @Androgeniczna.
Więc dla mnie prawda jest pośrodku i można z niej wyciągnąć wnioskl, a nie obrzucać się gównem dookoła, jak małpy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.