Skocz do zawartości

RENGERS

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od dłuższego czasu zastanawiam się nad tym zabiegiem.

 

Inwestując jednorazowo 2000 złotych miałbym spokój na zawsze, ewentualnie kiedyś mógłbym poddać się rewazektomii.

 

Jednak na dzień dzisiejszy i w całym moim życiu nie planuję dzieci, chcę coś osiągnąć, skupić na sobie i cieszyć się seksem bez strachu że po wódce w przypływie namiętności zapomnę o gumce.

 

Część kobiet z którymi się w życiu spotykałem miała zrobione badania od A do Z i myślę że w przyszłości nie byłby to problem dogadać się z partnerką w tej kwestii ( odnośnie badań na choroby weneryczne ) 

 

Co o tym myślicie ? Czy któryś z was jest PO zabiegu ? 

 

Gorąco wszystkich pozdrawiam i z tego miejsca pragnę podziękować za serdeczne przyjęcie na tym forum ( dziś mija miesiąc od mojej rejestracji)

 

 

 

 

PS: Najbardziej nie ukrywam kręci mnie fakt, że po tym zabiegu mógłbym zalewać ciepłą, ciasną cipkę bez przykrych konsekwencji swoim nasieniem i nie żyć po tym fakcie w strachu, że Pani spóźnia się okres :)

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, RENGERS napisał:

miałbym spokój na zawsze

Nie istnieje takie coś jak "spokój na zawsze"

 

2 godziny temu, RENGERS napisał:

mógłbym poddać się rewazektomii

Dobry pomysł lecz niekoniecznie skuteczny

 

2 godziny temu, RENGERS napisał:

Jednak na dzień dzisiejszy

Trochę to abstrakcyjnie brzmi ale OK

 

2 godziny temu, RENGERS napisał:

i w całym moim życiu

Hm.. chyba jesteś młody i/albo mało świadomości/pokory. 

Spokojnie, nadrobisz :)

 

2 godziny temu, RENGERS napisał:

chcę coś osiągnąć

To dobrze, że coś chcesz. Pod warunkiem, że określiłeś sobie te, mierzalne "coś".

 

2 godziny temu, RENGERS napisał:

dogadać się z partnerką

Nie istnieje takie coś jak "dogadać się", bo w zależności od dnia i godziny warunku "dogadania" ulegną zmianie lub/i zostaną usunięte.

 

2 godziny temu, RENGERS napisał:

Gorąco wszystkich pozdrawiam

Wzajemnie :)

 

2 godziny temu, RENGERS napisał:

nie ukrywam kręci mnie fakt

To dobrze, ale to i tak się może inaczej skończyć.

 

2 godziny temu, RENGERS napisał:

ciepłą, ciasną cipkę

Czy ciepła...? To relatywne.

Czy ciasna... patrz wyżej. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
1 godzinę temu, ntech napisał:

Planuję zrobić sobie zabieg pod koniec miesiąca.

Gdzie robisz?

1 godzinę temu, ntech napisał:

Czy są jakieś komplikacje po zabiegu ? Jakieś odczucia bólu ,dyskomfort itp.

To samo pytanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, ZortlayPL napisał:

Ja się tym nie martwię, że wpadnę, bo nie dane mi uprawiać seks:) od wielkiego dzwonu raz na parę lat przyrucham... więc taniej mi wyjdzie kupić paczkę gumek, jedna paczka na kilka lat mi starcza ?

Widzisz jakie masz szczęście? Nie musisz się zamartwiać. Chciałbym mieć tak jak Ty... Żyję codziennie w strachu. Nie polecam.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, ntech napisał:

Czy są jakieś komplikacje po zabiegu ? Jakieś odczucia bólu ,dyskomfort itp.

Jak szybko można aktywnie ćwiczyć poruszać się ?

Czy bezpośrednio po zabiegu można jechać autem ?

Każdy zabieg niesie ryzyko komplikacji. Zabieg polega na krótkim przecięciu skóry moszny, wyciągnięciu nasieniowodów, przecięciu ich i zasklepieniu. Nie ma żadnego szycia. U mnie rana zagoiła się szybko i nie miałem żadnych komplikacji. Osobiście odczuwałem lekkie "ciągnięcie" skóry na jądrach i przez pierwsze dwa dni lekki ból w mosznie. Ból podobny do uczucia jak Ci kobieta ściśnie trochę za mocno jądra podczas zabawy.

Nie pamiętam dokładnie, dopytaj lekarza. 

O ile dobrze pamiętam to tak. Sam wracałem samochodem bez problemu. Za mną czekało dwóch facetów z innych miast.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Robie na wazektomia.pl czy jakos tak. Widzialem wielki baner pod Warszawa. Dzowniłem jeszcze do jakiejs innej kliniki ale terminy byly odlegle.

Po ostatnich jazdach laski stwierdziłem że pierdolę taki sport. Lubię ryzyko ale które to JA kontroluję.

A że mam 45 lat, dwa domy za sobą i trójke dzieci z dwóch związków to postanowiłem poświecać się hodowli drzew.

A wazektomia to ułatwia :)

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2/7/2020 at 10:50 AM, paazik said:

Każdy zabieg niesie ryzyko komplikacji. Zabieg polega na krótkim przecięciu skóry moszny, wyciągnięciu nasieniowodów, przecięciu ich i zasklepieniu. Nie ma żadnego szycia. U mnie rana zagoiła się szybko i nie miałem żadnych

Odczuwasz jakaś różnice w seksie? 

Słabszy orgazm? Jakieś inne sprawy które zauważyłeś? Cokolwiek Co Cię zdziwiło i zaniepokoiło? Długo już po zabiegu? 

Edytowane przez Lexmark82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Lexmark82 napisał:

Odczuwasz jakaś różnice w seksie? 

Słabszy orgazm? Jakieś inne sprawy które zauważyłeś? Cokolwiek Co Cię zdziwiło i zaniepokoiło? Długo już po zabiegu? 

Od strony fizycznej, żadnych. Psychicznie, nie spinam się żeby wyjść na czas i kończę gdzie mam ochotę.  Zabieg nie wpływa na odczuwane bodźce jedynie zmniejsza odrobinę pojemność ejakulatu (tą część produkowaną w jądrach, większość jest produkowana w prostacie a jej nie ruszają). Nie zauważyłem nic dziwnego ani niepokojącego. Zabieg miałem kilka lat temu (3 lub 4, nie pamiętam), ostatnio ponownie zrobiłem badanie nasienia i wynik zero plemników, czyli działa.

Edytowane przez paazik
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Brat Jan napisał:

@paazik

A od strony psychicznej?

Ja obawiałbym się blokady psychicznej, że mi nie stanie po zabiegu.

Tak, psychicznej. Nie muszę się spinać czy już wyciągać czy jeszcze chwila. Tak było i jest u mnie, każdy jest inny. 

Masz na myśli to, że nie jesteś w pełni mężczyzną? Jeśli tak to nie ma sensu robić zabieg, każdy wybiera osobiście czy robić czy nie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.