Moja jednorazowa przygoda

[Olek]

Witajcie bracia 

Mieliście jakieś jednorazowe przygody?

Tylko raz i the end?

[deleteduser62]

Chodzi ci o ONS'y?

Tak, miałem.

 

Przygodny seks w ubikacji?

Nie skorzystałem, nie interesuje mnie taka forma.

 

@Olek o co, naprawdę chcesz się zapytać?

Bo wątpię, że interesuje cię życie seksualne innych użytkowników.

[Druid]

4 godziny temu, Olek napisał:

Witajcie bracia 

Mieliście jakieś jednorazowe przygody?

Tylko raz i the end?

Raz pannę, z którą byłem zasadziłem w dupę bez jej zgody, nie chciała mi dać w druga dziurkę, a chciałem spróbować jak to jest, wiec grzmocąc się z nią wypięła się i wsadziłem jej, ta się obróciła i pierdolła mi liścia z całej siły. po prostu nie chciała mi dać, wiec sobie to wziołem i po tej akcji nigdy więcej w dupę.

 

 

Albo lepszy numer. jak byłem u Babci na wsi, która miała krowy, wpuściłem cielaka do domu, do brata w pokoju jak spał brat się obudził wystraszony, a tutaj skaczący w pokoju jak sarenka wystraszony cielak, który się zesrał w pokoju. Brat się wkurzył przegonił cielaka ja to gówno musiałem gołymi rękoma zbierać. Zrobiłem to dlatego, bo się balem wpierdolu od brata.

Edytowane 12 Stycznia 2020 przez Boromir
brak odstępu