Skocz do zawartości

"Nie daj sobie ponownie złamać serca"


Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie jestem po obejrzeniu tego filmiku 

 

https://youtu.be/b7gIWlwb7gIWlwpcGY

 

Jak myślicie taki sposób jest dobry, czy lepiej bawić się w podchody ? 

 

Trochę mnie zastanawia czy np gdybym powiedział coś takiego po spotkaniu z laską z którą wiem że iskrzy z dwóch stron, to że jednak mogło by to trochę tracić desperacją. 

 

Co prawda jeszcze nie próbowałem, ale może kiedyś, kto wie...

 

Pozatym z reguly czujemy kiedy po pierwszym spotkaniu iskrzy i może coś z tego być, a kiedy jest lipa i kończymy znajomość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Wolverine1993 napisał:

Właśnie jestem po obejrzeniu tego filmiku 

 

https://youtu.be/b7gIWlwb7gIWlwpcGY

 

Jak myślicie taki sposób jest dobry, czy lepiej bawić się w podchody ? 

 

Trochę mnie zastanawia czy np gdybym powiedział coś takiego po spotkaniu z laską z którą wiem że iskrzy z dwóch stron, to że jednak mogło by to trochę tracić desperacją. 

 

Co prawda jeszcze nie próbowałem, ale może kiedyś, kto wie...

 

Pozatym z reguly czujemy kiedy po pierwszym spotkaniu iskrzy i może coś z tego być, a kiedy jest lipa i kończymy znajomość.

Gość ma fejm, symetryczną twarz, wysuniętą żuchwę, jest przystojny, z racji tego jego komenty będą przez publikę będą lepiej odbierane. wiec on nie usłyszy takiej zlewki jak mój kolega, który jest gruby, biedny, nieśmiały, dziewczyna go pomówiła i go zamknęli w areszcie na rok za próbę gwałtu. został pomówiony, teraz się okazało zero odszkodowania od sądu, dziewczyny, czy tych co walczą o wolne sady protestując na ulicy, marsz 1000 tug etc...  dziewczyny z racji tego, źle go traktowały. więc ten koleś dużo rzeczy mądrych mówi, ale też duzo pierdoli i słuchając go mozesz sobie zaszkodzić.

 

 

Bardzo mi sie podobało jedno jego wystąpienie dlaczego mężczyźni są niemęscy w dzisiejszych czasach

 

 

 

 

 

 

Wysłałem mniej więcej te filmy . gość może chcę dobrze, ale jeszcze ma mało wiedzy na co niektóre tematy. Od razu po umieszczeniu fala hejtu, tych idiotów co komentowali gasiłem jak chciałem, zamiast podziękować mi, że rozszerzyłem im horyzonty, to było lżenie. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo zawodu miłosnego, jest proste na to wyjście "PŁACZ" ale nie taki przy ludziach tylko w cichym zakątku, jak ciebie nikt nie widzi, wtedy możesz szybciutko wyrzucić złe emocje, albo sport. Trzeba pamiętać tylko, ze to jest zwykła iluzja. ze ta jedna jedyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Boromir napisał:

wiec on nie usłyszy takiej zlewki jak mój kolega, który jest gruby, biedny, nieśmiały, dziewczyna go pomówiła i go zamknęli w areszcie na rok za próbę gwałtu.

Co Ty gadasz? ?

Możesz coś więcej o tym napisać?

Samo pomówienie to nie wystarczy aby kogoś zamknąć na rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest nieprawda. Po rozstaniu przecież można zacząć budować życie na nowo , tylko mądrzej. 

Teraz, hogen napisał:

Co Ty gadasz? ?

Możesz coś więcej o tym napisać?

Samo pomówienie to nie wystarczy aby kogoś zamknąć na rok.

Polskie prawo jest dziurawe jak ser szwajcarski, słabe wobec mocnych, mocne wobec słabych. A co było z Tomaszem Komendą ? 18 lat w pierdlu. Ta sprawa wyszła na jaw ilu jest taki bezimiennych Tomaszów Komend ???????????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Boromir napisał:

A kto to jest dziki trener ? W czym to przeszkadza ? no i ?

Rozwiń proszę twoją sugestię.

To ten typ co drze mordę i mówi to co myśli, podobnie jak ten Czarodziej.

Tyle że on to zaczął robić wcześniej i ma dużo większy fejm, więc śmiem twierdzić że ten Jakub go za bardzo naśladuje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Wolverine1993 napisał:

ć że ten Jakub go za bardzo naśladuje ?

Nie jestem wtajemniczony, ale ja jeszcze nie przeklnąłem i nie drze mordy :) :)  :) 

 

 

 

Jeśli chodzi o mnie oczywiście, z drugiej strony ci którzy klną są zarazem bardzo otwarci  i bezpośredni, więc coś za coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Łabędź napisał:

Styl nagrywania obu jest podobny. Trzymają kamerę w ręce.

Chłopu nic nie można zarzucić, według mnie dobrze gada.

Dziki Trener

;DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Jebłem! nÓrmalnie oplułem ze śmiechu monitor!

Edytowane przez Ace of Spades
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do dzikiego to mu jeszcze dużo brakuje według mnie. 

Jak dla mnie to on pierdoli głównie do facetów ku uciesze karyn.

Nie wiem czy jego rady można brać na poważnie. Niby mówi dobrze ale mówi w kobiecym stylu mocno. Słuchanie rad kobiet jak się kończy nie muszr mówić. 

 

Wystarczy patrzeć na to co łaska robi a nie co pierdoli.

 

Dla mnie to takie oczami włoszczyzny prawie, robione dla hajsu.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, SSydney napisał:

Do dzikiego to mu jeszcze dużo brakuje według mnie. 

Jak dla mnie to on pierdoli głównie do facetów ku uciesze karyn.

Nie wiem czy jego rady można brać na poważnie. Niby mówi dobrze ale mówi w kobiecym stylu mocno. Słuchanie rad kobiet jak się kończy nie muszr mówić. 

 

Wystarczy patrzeć na to co łaska robi a nie co pierdoli.

 

Dla mnie to takie oczami włoszczyzny prawie, robione dla hajsu.  

W pełni się zgadzam. Dziki mówi po męsku, konkretnie. Budzi zaufanie, nawet jak wiemy, że pierdoli na swój sposób. Natomiast u tego drugiego czuć jakąś słabość, kobiecość itd. Oceńcie sami. Jak dla mnie to ta osoba jest słaba psychicznie. Nie ufam mu.

Edytowane przez Asekurant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość świetnie gada. Ludzie nie potrafiący określić/wyrazić swoich uczuć co do drugiej osoby tracą czas tej drugiej osoby.

 

Jestem winny tego, przeciwko czemu on pomstuje. Raz czy dwa razy, przyznaję, wyskoczyłem z jakąś jedną czy drugą dziewczyną na kawę czy tam coś bo nie miałem nic lepszego do roboty. Dziecinada.

 

Zgadzam się z nim. Od dłuższego czasu jeśli z kimś się spotykam, to daję znać po co. Ba! Nie mam problemu powiedzieć na pierwszej randce dziewczynie, że mi się podoba. Czemu mam się tego bać albo wstydzić? Jeśli ona ma z tym problem (bo ja jej się nie podobam, bo szuka zapchajdziury dla swojej nudy albo dlatego że księżyc jest w złej kwarcie) - to jej problem, a nie mój :) Jak się nie dogadamy, to się nie dogadamy.

 

11 hours ago, Boromir said:

Gość ma fejm, symetryczną twarz, wysuniętą żuchwę, jest przystojny, z racji tego jego komenty będą przez publikę będą lepiej odbierane.

Jest raczej przeciętnie przystojny.

 

11 hours ago, Wolverine1993 said:

ma bardzo podobny styl mówienia jak Dziki Trener

Ja dzikiego uwielbiam :D

 

3 hours ago, SSydney said:

Jak dla mnie to on pierdoli głównie do facetów ku uciesze karyn.

Myślę że nie. Myślę że pomaga on bardzo wielu mężczyznom, którzy boją się "wyjść przed szereg" i zamiast grać z kobietami w otwarte karty i mówić o co im chodzi, to chodzą wokół dam, chuchają i dmuchają, wymyślają kolejny krok w grze podboju miłosnego. Jebać gierki, dobrze gość mówi, nie jesteśmy w liceum, jesteśmy dorosłymi ludźmi.

 

Żeby uczynić swoją wypowiedź w 100% sensowną, zapomniał dodać jednej kluczowej rzeczy: jak nie ta, to inna. Nie ma sensu się bujać z pannami które nie wiedzą, czego chcą, grają niedostępne księżniczki, trzeba je urabiać itd. Na świecie są takie, które wiedzą i nie owijają tego w bawełnę - w takie warto inwestować swój czas i emocje.

 

Ja tego kiedyś nie wiedziałem i bawiłem się w podchody. Jakież to było żałosne i ile straciłem przez to swojego czasu i nerwów!

 

A teraz mam komfort. Jak mi się gadka z panną klei i podoba mi się ona to jej to piszę/mówię po spotkaniu. Jak źle zareaguje - dziękuję jej za oszczędzenie mojego czasu na ciągnięcie sprawy.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@leto na świeżo po obejrzeniu tego filmiku też tak myślałem jak Ty, ale po chwili zastanowienia pomyślałem czy warto tak od razu wykładać wszystkie karty na stół? 

 

Odrobina niepewności w fazie "spotkania się" myślę że jest wskazana. Ja przynajmniej tak miałem ze swoją ex, była chemia z dwóch stron, ale nikt na początku nie mówił głośno o żadnych związkach.

 

Dopiero po 1.5 miesiącu na imprezie ktoś nas zapytał czy jesteśmy parą i oboje bez wahania powiedzieliśmy, że tak i dopiero od tamtej pory zostaliśmy oficjalnie "parą" ?

 

Może i to dziecinne, ale z tego co słyszę to u większości par tak to wyglądało, że wszystko wyszło automatycznie w swoim czasie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, Wolverine1993 said:

Odrobina niepewności w fazie "spotkania się" myślę że jest wskazana. Ja przynajmniej tak miałem ze swoją ex, była chemia z dwóch stron, ale nikt na początku nie mówił głośno o żadnych związkach.

Tak, no wiadomo że na pierwszej randce nie mówisz "widzę Cię w roli mojej żony" :D

 

Ale mimo wszystko wierzę w siłę szczerości - takiej rozsądnej szczerości, opierającej się na tym, co aktualnie przeżywasz, a nie na jakichś wyimaginowanych scenariuszach, które mogą Ci się rodzić w głowie.

 

W ogóle wydaje mi się, że z takich "mainstreamowych" porad dotyczących "związków" tylko jedna jest wyjątkowo dobra i ważna: szczerość i komunikacja to podstawa.

Edytowane przez leto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, SSydney napisał:

Jak dla mnie to on pierdoli głównie do facetów ku uciesze karyn.

Też tak myslę, po 1. za dużo "kurłła", kurłła! a po 2. co to za rada żeby po spotkaniu od razu dzwonić i debatować z laską zamiast w czasie spotkania dać do zrozumienia o co nam chodzi i zobaczyć reakcję, po chÓj się bawić w jakieś rozmowy telefoniczne pogaduchy - tak robią baby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, Ace of Spades said:

po chÓj się bawić w jakieś rozmowy telefoniczne pogaduchy - tak robią baby

Ja w przypadku moich ostatnich 2 ex napisałem im na messengerze po pierwszym spotkaniu coś w stylu "hej, super spędziłem z Tobą czas, chcę więcej" i zadziałało :) Inna sprawa że trochę zakręcony jestem, z jedną z nich mi się tak dobrze rozmawiało na pierwszej randce, że totalnie zapomniałem żeby ją "podrywać", hahaha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, leto napisał:

Ja w przypadku moich ostatnich 2 ex napisałem im na messengerze po pierwszym spotkaniu coś w stylu "hej, super spędziłem z Tobą czas, chcę więcej" i zadziałało :) Inna sprawa że trochę zakręcony jestem, z jedną z nich mi się tak dobrze rozmawiało na pierwszej randce, że totalnie zapomniałem żeby ją "podrywać", hahaha.

Ja zawszę w takich różnych przypadkach zastanawiam się na zasadzie - "co by zrobił/powiedział taki Alfa albo BadBoy" i sam się łapie na tym jakim to jestem mięczakiem bo chciałem jakieś słodko-pierdzącą szopkę odjebać.

Edytowane przez Ace of Spades
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@leto ty masz swoje zdanie ja swoje. Do mnie koleś nie przemawia. Widzę masę jego przemyśleń udostępnianych przez kobiety. Stąd moje negatywne podejście do typa.

 

Tak na prawdę tylko ten filmik obejrzałem ale nie przekonał mnie do siebie jakoś specjalnie. Co kto lubi.

 

A co do lasek to jak się podobasz to nieważne co zrobisz będzie git.

Lepiej nauczyć się patrzeć na zachowanie niż bawić się w pisanie smsów i słuchanie tego co mówi 1 do 1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, SSydney said:

A co do lasek to jak się podobasz to nieważne co zrobisz będzie git.

Całkowicie się zgadzam. A jak wyłożysz karty na stół to od razu dostaniesz informację zwrotną, czy jest zainteresowana, czy nie. Oszczędzasz sobie czasu i nerwów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.