Skocz do zawartości

Sildenafil vs Tadafil (Cialis daily)


Tajski Wojownik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam panowie

 

Chciałbym zasięgnąć porady na temat Sildenafil, Cialis daily, jak one działają i jak wygląda zażywanie w praktyce.

 

Do tej pory (przez ostatnie 3 miesiące) brałem sildenafil 50mg z 2-3 dniową przerwą - czasami tydzień przerwy. Zauważyłem u siebie efekty uboczne po zakończonym stosunku:

 

1. Zatkany nos

2. Uczucie gorąca

3. Uczucie zmęczenia

4. Ból głowy

 

Objawy te słabły z czasem, chyba głównie przez to, że przyzwyczaiłem się do tego leku. 

Po trzech miesiącach użycia viagry, mogę śmiało przyznać, że moje erekcje się poprawiły, są silniejsze i wiele się w głowie poprzestawiało (gdyż zmagałem się z performance anxiety).

 

Wczoraj jednak po zakończonym stosunku (jakieś pół godziny po) nagle zrobiło mi się strasznie słabo, nogi zaczynały się uginać, pojawiło się nieregularne bicie serca i myślałem, że zemdleję. 

Zacząłęm pić dużo wody, gdyż wiedziałem, że to jest jak z kawą w moim przypadku, wydalę z siebie viagrę z moczem. Oczywiście pomogło, jednak do teraz czuję się osłabiony. Czułem wówczas jakbym miał atak serca, ale sam nie wiem czy to było to, czy tylko osłabienie.

Otóż, w tym dniu byłem bardzo napalony i lekko chory i rżnąłem jak szalony i może przedobrzyłem. Przestraszyłem się, nie chcę już próbować sildenafilu.

 

***

 

Reasumując, chciałbym odłożyć sildenafil i zacząć Cialis Daily, ale nie mam bladego pojęcia o tym jak to działa i jaką brać dawkę. A koszta tabletek są duże. Opinie w internecie krążą, że jest to bezpieczny lek.

Moim planem też jest brać te tabletki do momentu, kiedy umysł i ciało nauczy się bodźca, którego tak mi brakło w przeszłości. Nie zamierzam kupować tego w nieskończoność.

 

Pytanie główne: Jeśli brałem sildenafil 50mg i nie miałem problemów z osiągnięciem wzwodu, to jaką dawkę Cialis Daily muszę kupić, żeby miało takie samo działanie? 2,5mg, 5mg, 10mg?

 

Sildenafil jest silnym lekiem, a ja bym chciał coś bezpieczniejszego ale z takim samym działaniem jak Sildenafil, czyli wezmę tabletkę i załóżmy po godzinie, dwóch mogę odbyć stosunek.

 

Ja to rozumiem tak, że Sildenafil działa prawie natychmiast i jest nieco niebezpieczny, a Cialis daily bezpieczniejszy i działa 36h. Tylko pytanie jaki jest odpowiednik Cialis Daily przy 50mg viagry?

 

Poniżej załączam fotkę Cialis i ich typy:

 

cialis.png

 

Czy jest ktoś, kto potrafi wytłumaczyć różnicę pomiędzy ww. tabletkami? Dzięki za pomoc.

Edytowane przez Tajski Wojownik
Dodatkowe słowo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sildenafil nie działa natychmiast. Podobnie jak większość leków wchłanianych z układu pokarmowego, musisz poczekać 20-30 minut. Tak samo tadalafil. Nie zauważyłem też, żeby tada działał 36h :D Tak jak pisałem wyżej - kilkanaście godzin. Działanie i skutki uboczne są wg mnie prawie nieodróżnialne - jedyna różnica to czas działania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Tajski Wojownik napisał:

Pytanie główne: Jeśli brałem sildenafil 50mg i nie miałem problemów z osiągnięciem wzwodu, to jaką dawkę Cialis Daily muszę kupić, żeby miało takie samo działanie? 2,5mg, 5mg, 10mg?

 

Wiem, że napisałeś że się przestraszyłeś sildenafilu, ale skoro brałeś 50mg, to może nadal go bierz tylko już mniejsze dawki 25mg lub nawet jeszcze taką dawkę dziel na pół (w sensie krój tabletkę na pół, bo najmniejsze tabletki dostępne mają 25mg), czyli jakieś 12,5mg. 

Pisałeś że 50mg Ci pomagało, ale skąd wiesz że np. 25mg nie pomoże? Może tyle Ci wystarczy? A skutki uboczne będą mniej odczuwalne. Lub nawet te 12,5mg. Sprawdź.

 

 

10 godzin temu, Tajski Wojownik napisał:

Moim planem też jest brać te tabletki do momentu, kiedy umysł i ciało nauczy się bodźca,

 

Żeby tak się stało, to właśnie trzeba brać coraz mniejsze dawki, a nie cały czas taką samą. Brałeś 50 - było ok, bierz 25 - jeśli będzie ok to przejdziesz na 12,5 i jeśli nadal będzie ok, to z czasem przejdziesz na 0.

Edytowane przez Marcin81
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesadzasz z dawkami. Jest coś takiego, jak tolerancja nabyta. Im więcej i częściej bierzesz, tym słabiej działa.

 

Jak jesteś młody i masz wyłącznie problemy psychiczne z "postawieniem żołnierza", to wystarczy brać sporadycznie, przed "romantycznym wieczorem". Ale też nie zawsze.

Dobrze by było nie przyzwyczajać kobiety, że zawsze jesteś w 100% na 7 razy po 6 razy, bo nigdy nie będziesz w stanie tego utrzymać na tym poziomie, a tylko będzie to budować frustrację u Ciebie i kobiet(y).

 

1-2 maratony w miesiącu spokojnie wystarczą, w pozostałe dni przecież możesz być zmęczony i kończyć po razie. Chyba że chcesz pracować jako buhaj rozpłodowy ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary, przy takich dawkach to ciśnienie musi ci nakurwiać, że nie wiem. Masz monitorowane serce, kwestie krążeniowe, nadciśnienie? 

 

Jak jesteś podniecony to ciśnienie leci, a już nie mówię przy wzwodzie doładowanym farmakologicznie. Stąd bóle głowy i pikawa. 

 

Kiedyś miałem epizod z sildenafilem to poszła jedna tabletka na 4 razy. Masz za dużo efektów ubocznych. To nie powinno tak działać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Próbowałem obydwa i moje wrażenia są następujące:

Sildenafil

Dawki od 25mg do 50mg

Plusy

- szybko na mnie działania

- dobry i szybki i mocny wzwód

- obecnie tani i łatwo dostępny bez recepty (w przeszłości jak był tylko na receptę także był tańszy)

Minusy

- uczucie gorąca

- zatkany nos

- ciśnienie w głowie

- krótki czas działania - od 2h do nas 12h

- wypieki na policzkach

- lekko przekrwione i piękące oczy

- nie polecany osobą z problemami krążenia i serca

 

Cialis

Dawka 50mg o ile dobrze pamiętam

Plusy

- długi czas dzialania- na mnie od 24h czasami nawet do 36h

- słabsze skutki uboczne - dla mnie prawie nieodczuwalne

- można brać przy chorobach z krążenie i serca

- wzwód bardziej naturalny w moim odczuciu

Minusy

- cena

- dostępny tylko na receptę- plus badanie które zleci lekarz przed przepisaniem

- działa z dłuższym opóźnieniem - po godzinie lub nawet 1,5h

 

Na obecną chwilę korzystam z sildenafilu 25mg jak czuję że mam słabszy dzień - czasami ze wzwodem a czasami z zakończeniem.

Poza tym łatwo dostępny  - można zamówić online bez recepty.

Niestety póki co nie ma Cialisa bez recepty a szkoda.

 

Ciekawostka - wyżej wymienione specyfiki lekarze zapisują również młodym chłopaką jeżeli mają przedwczesny wytrysk. Tak więc jak ktoś z Waszych znajomych robi podśmiechujki z tego, to znaczy że jest ignorantem - jak dla mnie.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tajski Wojownik Jest coś co ja mogę polecić z czystym sumieniem i jest to naturalny produkt - mianowicie Korzeń Maca. Kupiłem pierwszy raz około rok temu bo polecił znajomy ginekolog.
Kupuje dokładnie firmy SINGULARIS(TM) -120 tabletek -500mg. Powoduje on znaczny wzrost libido oraz produkcję nasienia i w połączeniu z L-Argininą mogę z czystym sumieniem polecić. Jak będziesz brał regularnie ogarniesz temat bez obu w/w specyfików ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ile masz lat, nie wiem z jakich powodów przyjmujesz Sildenafil (czy to zdiagnozowana impotencja, czy użytek własny), nie wiem jaki jest twój obecny a jaki był wyjściowy stan zdrowia, gdy zaczynałeś go przyjmować. Dlatego nie jestem w stanie wypowiedzieć się merytorycznie. 

 

Jedno wiem napewno, przy tej częstotliwości, którą stosujesz zarówno dalsze branie Sildenafilu jak i konwersja na Tadalafil  bez konsultacji z lekarzem jest błędem. Te leki, to nie są obojętne dla zdrowia cukierki, po których fiut magicznie staje, tylko dosyć silne preparaty, które mają cały szereg skutków ubocznych. 

 

Na twoim miejscu odpowiedzi na swoje pytania szukałbym w gabinecie lekarskim a nie na forum. 

Edytowane przez Tyson
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   Biorę od jakiegoś czasu przed zbliżeniem połówkę Side..., jest OK, ale trzeba być podnieconym partnerką, tak to działa,

wtedy mózk każe pompować krew do fiuta. Podniecenie partnerką ma tu kluczową rolę.

Dzisiaj byłem po raz pierwszy u nowej pani doktór, wywiad ze mną przeprowadza. Następnie leki jakie chcę dyktuję,

mówię side... w ilości jakiej chce, a ta mi mówi że nie da bo nie wie jak z moim sercem, mówię jak nie, proszę wypisać bo żona prosiła.

Ta się lekko uśmiechnęła pod nosem i wypisała oraz spojrzała znacząco. Mówię połowa tych tabletek dla kolegi bo się wstydzi poprosić lekarza.?

 

   Generalnie, te tabletki są stworzone na problemy facetów i nie ma co się wstydzić że czasami nie jest z fiutem jak być powinno.

Nie polecam młodym, ja mam już swoje lata i korzystam ze wspomagania, natomiast jeżeli:

Młodemu przy dupie nie staje, to znaczy, problemy w głowie, problemy z orientacją seksualną, problem, czy to ta kobieta.

 

Howgh.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sildenafil biorę często jak mam spotkania z nową panią,jak już jestem pewien że zaraz byndzie coś grane to ide do toalety i łykam zazwyczaj połowe tabletki (50mg) albo ćwiartke 25 mg.

Potwierdzam że długotrwały trening mięśni Kegla+Sildenafil sprawia że jesteś drugim Rocco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tajski Wojownik Bracie wpierdalasz całą szafe tego Sildenafilu a raczej tyle już zjadłeś.

                              Weż chłopie odstaw te wspomagacze, jakiekolwiek i pozwól organizmowi

                              odpocząć. Nie szukaj innych bo te nie działają. Wszystko działa na tej samej zasadzie ale ,,przejadłeś się".

                              

W dniu 13.01.2020 o 05:59, Tajski Wojownik napisał:

Wczoraj jednak po zakończonym stosunku (jakieś pół godziny po) nagle zrobiło mi się strasznie słabo, nogi zaczynały się uginać, pojawiło się nieregularne bicie serca i myślałem, że zemdleję. 

Zacząłęm pić dużo wody, gdyż wiedziałem, że to jest jak z kawą w moim przypadku, wydalę z siebie viagrę z moczem. Oczywiście pomogło, jednak do teraz czuję się osłabiony. Czułem wówczas jakbym miał atak serca, ale sam nie wiem czy to było to, czy tylko osłabienie.

Otóż, w tym dniu byłem bardzo napalony i lekko chory i rżnąłem jak szalony i może przedobrzyłem. Przestraszyłem się, nie chcę już próbować sildenafilu.

Przeczytaj to jeszcze raz i powiedz czy nie brzmi to dla ciebie jak przesadzanie z suplementami na potencję. 

 

W dniu 13.01.2020 o 05:59, Tajski Wojownik napisał:

Po trzech miesiącach użycia viagry

Kurwa to też już brałeś ???

 

Za dużo wszystkiego ja jebie...

 

Zrób sobie przerwę i nie lekceważ objawów jeżeli takowe wystąpią. 

16 godzin temu, Tyson napisał:

Te leki, to nie są obojętne dla zdrowia cukierki, po których fiut magicznie staje, tylko dosyć silne preparaty, które mają cały szereg skutków ubocznych.

Tak jak brat napisał  to nie są cukierki.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Panowie, podepnę się bo nie wiem co robić mam traumę po pierwszym ujowym razie, gdzie jak doszło już do penetracji to opadł ze stresu i od porno (jestem 10msc bez i też to był powód, bo np. nie miałem nigdy porannych drągów, teraz są codziennie, nieraz i z godzinę po przebudzeniu, więc coś jest na rzeczy z tymi pornuchami :D) panna się sfochowała, jak jej powiedziałem, że jeszcze nigdy nie wsadzałem, to już w ogóle wkurwa złapała i więcej się nie widzieliśmy, uj z nią. Ale do rzeczy; czy dobrym pomysłem jest zakup sildenafilu (jest tego teraz pełno i nawet nie wiem który wybrać) i użycia przez pierwsze kilka razy na przełamanie? Druga sprawa, mówić coś, że mam prawie zero doświadczenia? Taka jedna z którą mogę coś zacząć kręcić, wiem, że ma zaliczone plenery, anal itp. więc doświadczenie i wymagania ma spore 😂 z drugiej strony skoro jest taka otwarta, to może też jej nie lecieć w uja i lepiej będzie powiedzieć co i jak dla komfortu psychicznego.

 

Ogólnie mam zamiar zrobić ostatni lot ozyrysa🤣, spróbować jeszcze jednej ostatniej relacji z kobietą i potem dać sobie święty spokój i zacząć żyć swoim życiem, za dużo mnie to nerwów kosztuje i szukania w sumie na siłę, bo przy mojej pracy i trybie życia zostaje tylko internet a tam to do końca zdrowy nikt nie jest (czaty, tindery) :D Resztę życia mam poukładaną, stać mnie nawet na kurły, ale nie mam zamiaru spyerdolić sobie życia łapiąc jakieś dziadostwo, można powiedzieć, że seks jest na którymś tam miejscu w mojej hierarchii wartości :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, heavy27 napisał:

Ale do rzeczy; czy dobrym pomysłem jest zakup sildenafilu (jest tego teraz pełno i nawet nie wiem który wybrać) i użycia przez pierwsze kilka razy na przełamanie? Druga sprawa, mówić coś, że mam prawie zero doświadczenia?

 

Możesz spróbować tego rozwiązania i wspomóc się ten raz czy dwa. Osobiście stosowałem podobne rozwiązanie raz, przy czym nie była to kwestia małego doświadczenia, a nagromadzenia się stresu.

 

Co do informowania o doświadczeniach, a w zasadzie ich braku, to osobiście jestem na nie. Trzymam się zasady, że nie gadam z kobietą, z którą aktualnie sypiam o wcześniejszych przygodach. Z różnych powodów, ale chwalę sobie to podejście i polecam wszystkim.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, FraterPerdurabo said:

Trzymam się zasady, że nie gadam z kobietą, z którą aktualnie sypiam o wcześniejszych przygodach. Z różnych powodów, ale chwalę sobie to podejście i polecam wszystkim.

 

Też bardziej podoba mi się takie podejście, nie stawiasz się niżej od niej a w razie niepowodzeń zawsze można po prostu powiedzieć, że to jednak "nie to" :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, heavy27 napisał:

 

Też bardziej podoba mi się takie podejście, nie stawiasz się niżej od niej a w razie niepowodzeń zawsze można po prostu powiedzieć, że to jednak "nie to" :D 

Tu nawet nie chodzi o to, że nie stawiasz się niżej. Trzeba mieć świadomość, że kobiety są w stanie wykorzystać przeciwko nam informacje, o których nawet byśmy nie podejrzewali, że można je użyć i to w sytuacjach tak niespodziewanych, że mała głowa. Im zatem mniej amunicji im dajemy, tym lepiej dla nas.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
4 godziny temu, Calhun napisał:

Panowie, jaka jest procedura, aby zdobyć receptę na słynne niebieskie tabletki?

 

Chodzi Ci o te na literę V? Po co Ci akurat te?

Jak w aptekach bez recepty i na allegro masz pełno normalnych tabletek z sildenafilem (skład identyczny jak w tych na V), kosztujących grosze, tylko dawka jest 25% tego co w tych na V. Jak trzeba Ci większą dawkę to weźmiesz więcej po prostu. Tyle że nie będzie Ci trzeba, na pewno wystarczy. Te na literę V to mają "końską" dawkę.

 

 

Edytowane przez Adrianos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosowałem Sildenafil z Inventum. Koszt ok. 20zł w aptece bez recepty, za 4 tabletki po 25mg Sildenafilu.

Wystarczała mi 1/5 pojedynczej tabletki, czyli ok 5mg środka na kilka godzin zabaw. Popita dużą ilością wody.

 

Zadbałem o zdrowie. Zdrowa dieta, trening, zmniejszenie ilości stresu, wysypianie się, nawodnienie organizmu. Odstawiłem Sildenafil i sprzęt działa. Lepiej się od tego nie uzależniać. 

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojebane te informacje.

Powiem co wiem ja, lat po 50-ce.

Biore 1/3 pigułki setki bo tak jest najtaniej i najrozsądniej.

To działa wystarczająco.

Maxon lub zastępstwa.

Ostatnio, może z braku seksualnych emocji bo widziałem już dużo szpagatów to działa mniej.

Już mnie nie rozpala rozłożona na tylnym fotelu auta cipa, ale wciąż da się jechać do finału,

Czego więcej chcieć?

 

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 tab. Sildenafil 100 / 2-3 x to najlepszy uklad jak kolego wyzej opisal . U mnie ta dawka  dziala z 5-6 godz . bez skutkow ubocznych ( jak dotad ) Cialis dzialalo zajebiscie przez 4 miechy i cos sie popsulo , organim sie przyzwyczail choc nie stosowalem duzych dawek slabo dzialal pozniej i na maxach .Do tych specyfikow dobrze jest sie suplementowac cynkiem + zelazo potas ( kakao ) , wywar z maca etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Morfeusz napisał:

Wystarczała mi 1/5 pojedynczej tabletki, czyli ok 5mg środka na kilka godzin zabaw.

Bracie, dla mnie to brzmi tak jakbyś napisał: "Ja to świetnie się bawię po alkoholu, ale nie muszę pić dużo, wystarczy mi 5 ml (pięć centymetrów sześciennych) wódki i mogę tańczyć parę godzin".

 

Moim zdaniem te 5 mg to za mała dawka, żeby miała jakiś wyraźny wpływ na hydraulikę. Może miałeś kiedyś dawno jakiś niewielki problem ze sterowaniem i ten rytuał przyjmowania substancji o magicznych właściwościach świetnie ci tu pomógł - czyli spełnił swoje zadanie. Prawdopodobnie wtedy było to potrzebne i słuszne. Moim zdaniem teraz ty po prostu zajebiście tańczysz, nawet całkiem na trzeźwo - te 5 ml gorzały nic by już nie zmieniło.

 

Masz rację, że to odstawiłeś jak tego nie potrzebujesz. Jesteś "uzdrowiony" więc idź i grzesz więcej.

 

Tak to już jest, że hydraulika dobrze działa i możesz na niej polegać kiedy masz wewnętrzne przekonanie, że dobrze działa i możesz na niej polegać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.