salt0 Opublikowano 13 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2020 (edytowane) Twoja historia z damą jest krótka, lekka i pouczająca. Twarzy nie straciłeś w żadnym momencie, człowiek uczy się na błędach. Dużo sam już wywnioskowałeś, za co chcesz tego kopa, bo nie rozumiem? Dopóki nie pokazałeś się przy tym autobusie jest w miarę dobrze Takie myśli będą się pojawiać. Ogólnie dużo emocji targa człowiekiem po rozstaniu, co wpływa na ocenę sytuacji, dodatkowo jesteś jeszcze prawdopodobnie w stadium haju hormonalnego. Czas jest potrzebny, bo w momencie kiedy zejdą emocje i hormony na wierzch wyjdzie racjonalna ocena sytuacji. Panienka z tego co piszesz jest dosyć mocno toksyczna, szkoda czasu na jakieś gierki, żeby wywrzeć na niej wrażenie. Edytowane 13 Stycznia 2020 przez salt0 , Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser76 Opublikowano 14 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2020 (edytowane) Bracia, Właśnie dostałem info, że mojej byłej żal że stało się jak się stało, ale pewnie już mam pocieszenie bo uwaga "ON TAKI JEST" Edytowane 14 Stycznia 2020 przez Duelist Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gnukij1 Opublikowano 14 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2020 @Duelist uważaj, bo to może być świadomy teścik, aby sprawdzić czy jemu jeszcze zależy. Napewno nie wypalaj z jakąkolwiek forma kontaktu głowa do góry! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser76 Opublikowano 14 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2020 4 godziny temu, gnukij1 napisał: @Duelist uważaj, bo to może być świadomy teścik, aby sprawdzić czy jemu jeszcze zależy. Napewno nie wypalaj z jakąkolwiek forma kontaktu głowa do góry! Nie mam zamiaru nawet Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser76 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 (edytowane) Bracia, zaczęły się telefony od byłej gdy byłem w pracy. Nie odbierałem z początku, ale w końcu zdecydowałem się odebrać. Pytam się „O co chodzi?” Ona do mnie ze dzwoni bo koło mojej pracy jest jakimś tam sklep i chciałaby żebym coś sprawdził ale już pewnie jestem po pracy i nie ważne (był koniec zmiany) zapytałem „Tyle?” Ona „Tak tyle” i ja na to „No to cześć” po czym się rozłączyłem. Mieliście racje ze będzie kombinować choć nie wierzyłem w to znając ją i jej dumę. Kiedyś po jakimś czasie milczenia po pierwszym „rozstaniu” tez tak dzwoniła z pretekstem a ja głupi wtedy rozkrecilem gadkę co doprowadziło do spotkania i powrotu. Edytowane 24 Stycznia 2020 przez Duelist 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misUszatek Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 No ale sprawdziłeś czy te prezerwatywy były na promocji w tym sklepie? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gnukij1 Opublikowano 1 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2020 Sprawa nie jest prosta, tym bardziej że minęł dopiero miesiąc. Myślę że ta pewność siebie o której mówisz była pozorna, zbudowana na słabych podstawach, dlatego rozsypała się jak domek z kart. Miałem/mam to samo po dwóch miesiącach od rozstania. Tutaj chyba jedynym skutecznym antidotum jest czas, ewentualnie poznać koleżankę do zbliżeń. Ale nic na siłę. Pozwól żeby to naturalnie przyszło do Ciebie. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi