Skocz do zawartości

"Jeśli nie przepiszesz na mnie mieszkania, to znaczy że mnie nie kochasz"


Rekomendowane odpowiedzi

http://forum.pclab.pl/topic/1074434-CIe%C5%BCka-sprawaz-mieszkaniem/

 

Myślę że to częsta sytuacja młodych samców, którzy się hajtają. Oni nie rozumieją że danie poczucia bezpieczeństwa kobiecie, oznacza stagnację i wycofanie seksu, a także utratę szacunku i namiętności co wprawdzie nie musi, ale może zniszczyć tę relację. Co dalej to doskonale wiemy - zgryźliwości, czepianie się, coraz mniej czułości i szlaban na seks. O utracie mieszkania nawet nie mówię, bo jak będzie w ciąży czy z dzieckiem a nie ma kasy, żaden sąd nie usunie jej z mieszkania. O tym też młodzi i naiwni nie wiedzą, bo i skąd?

 

Co byście w takiej sytuacji zrobili?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co bym zrobił:

 

"Chyba cię pojebało, chcesz mieć mieszkanie to na nie zarób pizdo na kółkach. Właśnie mnie przekonałaś iż jakikolwiek związek z tobą nie ma sensu, ślubu nie będzie, wypierdalaj, numer telefonu skasuj".

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro mieszkanie jest od jego rodziców to ona nie ma nic do tego.

Moim zdaniem czysta bezczelność upominać się o przepisanie połowy na nią.

 

Ja będąc w podobnej sytuacji nawet nie brałbym tego pod uwagę w przypadku jednego czy drugiego domu.

Rozstanie albo zaakceptowanie przez pannę takiego stanu rzeczy to jedyne opcje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koleś ma unikalną szansę i jej nie widzi. Powinien wypierdolić babsztyla raz dwa, zamieszkać w super wyremontowanej chacie i jebać szmaty bez zobowiązań.

 

Po prostu bajka. A on żyje w koszmarze. Jedyne słowa do takiej dupy to SPIERDALAJ.

 

Dziękuję za uwagę :)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjątkowo paskudna pijawa ;) Kolega niestety przypłacił stanowczość rozwodem. Zażądała przepisania działki, którą dostał w spadku. Na argument a co ona ma do tej działki, odpierała twierdzeniem, że są małżeństwem a on nie ma do niej zaufania. Z kolei ona potrzebuje się "czuć w prawie" (mieszkali w jego domu, on za wszystko płacił, różnica wieku 12 lat). Po odmowie zaczęła go olewać aż w końcu stuknęła się z ochroniarzem z banku, w którym pracowała i wyprowadziła. Kolega pił pół roku, później spotkał fajną dziewczynę, z którą jest już ponad 4 lata (ustalił od razu zasady) a ex po roku od rozstania stwierdziła, że to był błąd i ona by chciała wrócić. Szkoda chłopaka z linka bo przypłaci to traumą :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli darowizna odbędzie się przed ślubem to nic nie musi zapisywać. Chata jest jego. Jeśli po ślubie to też można zawrzeć zapis o wyłączności darowizny dla jednej osoby. Przerabiałem temat jak w czasie rozwodu moja Ex przyjebała się do mieszkania mojej matki, które kiedyś było moje (że niby należy jej się spłata) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już lalunia zwęszyła okazję i stosuje manipulacje na koleżce. Z wierzchu ,,miłość'', a w środku kombinacja jak tu nałapać za darmo jak najwięcej.

 

 

One zawsze aby o tym zaufaniu, a później wychodzi na jaw ile było by warte to zaufanie do nich.

Edytowane przez Vercetti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli darowizna odbędzie się przed ślubem to nic nie musi zapisywać. Chata jest jego. Jeśli po ślubie to też można zawrzeć zapis o wyłączności darowizny dla jednej osoby.

 

Mi chodziło, żeby gościa zablokować, aby nie zgłupiał i po ślubie tej połowy nie przepisał żonie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma warunkowości w aktach notarialnych. Stąd w kartoflanym prawie jeśli np kupisz mieszkanie i nie sprawdzisz hipoteki to może się okazać, że jak notariusz będzie w zmowie np z komornikiem to Ci wpiszą na godzinę przed podpisaniem aktu, że hipoteka jest obciążona. To jest czysta gangsterka chłopie :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei postawilem dom na działce calineczki

Swiadom swich praw ona mianowicie myslała że nic mi sie w przypadku rozwodu nie należy,gdy ja uswiadomilem ze jednak tak tz.polowa nakladow na w.w inwestycje do smiechu jej juz nie bylo

Pózniej pytala czy jeżeli doszło by do rozwodu to jej dom zostawie moja odpowiedz brzmiala

-Zostawie cie kurwa z niczym

Probowala jeszcze jednego podejscia proponujac że auto mi zostawi z podobna odpowiedzia odeszła ,to bylo w zeszłym roku około Wrzesnia.

Po czym zaczeła sie wojna i teraz za dwa tygodnie pierwsza sprawa

Czy ktos moze wie jak panienkom idzie splacanie takich należnosci ?

Pewnie opornie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei postawilem dom na działce calineczki

Swiadom swich praw ona mianowicie myslała że nic mi sie w przypadku rozwodu nie należy,gdy ja uswiadomilem ze jednak tak tz.polowa nakladow na w.w inwestycje do smiechu jej juz nie bylo

 

 

Pod warunkiem, że masz faktury na wydatki w dodatku imienne na siebie. W innym wypadku ja na jej miejscu eksmitowałbym Cię w góra 3-4 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie potrzebuje nieruchomosc jest wyceniana przez bieglego sadowego i wszystko na pol mialem taki farcik ze zezwolenie na budowe i start mial miejsce po zawarciu zwiazku a nie ukrywam ze tescie probowali zalatwic przed ale im nie poszlo i teraz sa w czarnej dupie jesli by im sie udalo to rzeczywiscie jest tak jak mowisz tylko faktury by mnie ratowaly

Edytowane przez Tarnawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzialka calineczki i wlasnie dlatego ona ma przechlapane bo nie zdazyli zalatwic zezwolen przed slubem choc prubowali

Najlepiej wpisz w google

Dom na dzialce malzonka porady

Ja swoja wiedze posiadam od mojej mecenas i znajomego notariusza

choc o internet tez zawadzilem

Dlatego wiem ze od poczatku mnie chcieli wydymac z calineczka do spolki

Pomimo ze sprawa za dwa tygodnie calineczka caly czas podchody robi wiec tym bardziej wie co sie swieci

Edytowane przez Tarnawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na jej miejscu bym to opierdolił nie informując Cię o niczym. Dalej musiałbyś dochodzić od niej swojej kasy i udowadniać poniesione nakłady o ile miałbyś kwity. Ja w tym czasie nękałbym Cię pozwami o podwyżkę alimentów co pół roku (o ile masz dzieci). Calineczka jest kretynką albo się boi lub obie te rzeczy na raz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak tesc dostawil gore w swoim domu szwagier z szwagierka ja wykonczyli ale jest taki myk ze to bez zezwolen i projektow

I gdzies mi sie przypadkiem wymklo cos o inspekcji z nadzoru budowlanego

 

A moja koleżanka widziała jak dotykałeś siusiaka naszego syna. Leżysz i robisz pod siebie :) Czego oczywiście Ci nie życzę. Wydaje mi się, że trafiłeś na łatwy target. Twoje szczęście.

 

"Jeśli nie przepiszesz na mnie mieszkania, to znaczy że mnie nie kochasz"

jezeli tak tobie zalezy na tym mieszkaniu znaczy ze jesteś zemna dla kasy

 

Jesteś wrednym materialistą! Tylko kasa i mieszkanie! A gdzie uczucia? Gdzie moje poczucie bezpieczeństwa? Kim ja tu jestem? Konkubiną? Buuuuuuu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze kiedy są ważne sprawy to robisz sobie żarty. Ze tez ja z kimś takim chciałam się wiązać... I wybiega z płaczem z mieszkania. Na początku sie śmiejesz, otwierasz winko, czas leci, jest 23...siegasz po telefon, nie odbiera. Pewnie jest u matki tłumaczysz sobie. Koło 2 masz już wizję jak jej sąsiad, ten rudy wysoki posuwa ja na pagony. Wiesz, że laska z poczuciem porzucenia poruszcza chętnie... Qrwa.. Wszystkie plany, mieszkanie, dziecko, dom chooj strzelił. A co powie rodzina i znajomi? Ślub za miesiąc... Otwierasz czwartą butelkę wina, wymiotujesz pod stół i zasypiasz...

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.