Skocz do zawartości

Co sądzicie o tym kołczu i jego szkoleniu?


Druid

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie forumowicze :)

 

Czasem chciałbym zapisać się na kurs pisania z dziewczynami, znalazłem na internetach taką stronę i takiego coach -a. korzystaliście kiedyś z  jego usług. Bardzo często nie mam czasu, żeby wyjść do klubu, pogadać z dziewczynami w różnych miejscach. Polecilibyście mi takie szkolenie, jak nie, to macie może coś innego lepszego. jakieś materiały, które są skuteczne ?

 

https://ultrafacet.pl/darmowy-trening/internet/

 

Proszę o pomoc i opinie

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Boromir mi wyskoczyła reklama Bartka na YT i obejrzałem ten jego darmowy trening, a następnie kupiłem kurs pod wpływem impulsu. Nie powiem Ci za dużo bo sam na razie zaczynam, ale z tego co się już zaznajomiłem z tym kursem to bardzo fachowo to wszystko wygląda. Dodatkowo wbiłem na tę zamkniętą grupę na fb i tam chłopaki są zadowoleni, zachwalają. Mówią, że jak normalnie nie mieli żadnych efektów, tak teraz ruszyli z kopyta. Ale myśle ze jest OK gdyz informacje jakie tam są, to na pewno zaden internetowy randkowicz nie wpadłby na to sam:) widać że koleś wie co robi. Tyle ode mnie, bo na razie nie chce mi się działać z kobietami, gdyż mam problemy z którymi muszę się uporać. Jestem na nofapie i właśnie mam efekt odstawienny przez co strasznie nagrzany chodzę, a to chyba nie jest najleosza forma do randkowania. Mam ten kurs, bo mam i czeka aż dojdę w miarę do siebie.

Edytowane przez ZortlayPL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, nie kumam. Kurs "pisania przez internet"? Zakładając że takie kursy maja sens (choć wg. mnie każda forma kołczingu to zwykłe walenie ściemy) na Twoim mcu celowałbym w kurs gadania z babkami na żywo. Bo co z tego że po sieci sie z nią umówisz, a jak przyjdzie co do czego to na spotkaniu spalisz cegłe i wyjdziesz na epicką stuleję. A w ogóle jeżeli masz problemy z kontaktami międzyludzkimi to na Twoim miejscu zainwestowałbym tą kasę w ciuch, barbera, ogóle ogarnięcie się w celu podniesienia morale, fachową pomoc pschoterapeuty w ostateczności. A nie w szamańskie gusła.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Keczup napisał:

Kurczę, nie kumam. 

Skończyły się czasy cześć poklikamy, podobasz mi się chciałbym ciebie poznać. I jakaś dziewczyna odpisywała, teraz już czegoś takiego nie ma. wiesz nie mam za bardzo nie raz czasu, mieszkam na prowincji. Więc za bardzo nie mam gdzie zagadać do nowej dziewczyny.

20 godzin temu, ZortlayPL napisał:

@Boromir  to bardzo fachowo to wszystko wygląda

Chyba zaryzykuję, czy za kurs się płaci coś ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Boromir napisał:

Skończyły się czasy cześć poklikamy, podobasz mi się chciałbym ciebie poznać. I jakaś dziewczyna odpisywała, teraz już czegoś takiego nie ma. wiesz nie mam za bardzo nie raz czasu, mieszkam na prowincji. Więc za bardzo nie mam gdzie zagadać do nowej dziewczyny.

Łooo kurwa :D Czyli chciałbyś poznawać laski ale nie masz na to czasu. Siedzę na prowincji - czytaj - pierdolę wychodzenie do ludzi i poznawanie ich, wolę poklikać w internetach. A potem się umówię i nie przyjdę, bo przecież z domu nie wychodzę :D

 

13 godzin temu, Keczup napisał:

choć wg. mnie każda forma kołczingu to zwykłe walenie ściemy

Nie tylko według Ciebie :) I musiałem wyrzucić grube hajcy w błoto, żeby się o tym przekonać.

 

I teraz do brzegu - jeżeli przez lata pielęgnowałeś w sobie przekonanie, że poznać fajną dziewczynę w obecnych czasach można tylko przez internet, bo w końcu na ulicy, wszelcy Ci PUA są odstrzeliwani jak bydło (bo tak w sumie jest, żaden PUA Ci nie powie, że wyrywają 2 laski na 10 przypadków, a w ZDECYDOWANEJ większości podejść dostają kosza) i przez lata nie zrobiłeś ABSOLUTNIE NIC, by poprawić swoje zdolności interpersonalne, to faktycznie - taki "kurs" może wydawać się ciekawą opcją. Ale powiem Ci z własnego doświadczenia, że wypracowanie sobie nowych wzorców zachowań czy przekonań zajmie Ci DOKŁADNIE tyle samo, albo i JESZCZE WIĘCEJ czasu, który poświęcałeś przez lata na wmawianie sobie szkodliwych pierdół do łba. I mam tu na myśli dyrdymały typu: "bo ja czekam na tą jedyną" albo "dzisiejsze kobiety to kurwy, bo nie idą ze mną do łóżka".

Edytowane przez Spartan
  • Like 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Spartan napisał:

Łooo kurwa :D Czyli chciałbyś poznawać laski ale nie masz na to czasu. Siedzę na prowincji - czytaj - pierdolę wychodzenie do ludzi i poznawanie ich, wolę poklikać w internetach. A potem się umówię i nie przyjdę, bo przecież z domu nie wychodzę :D

Studiuję, pracuję , dorabiam. Jak mam czas, to pojadę na imprezę. Więc dziwię twojemu komentarzowi, domatorem nie jestem, ale ostatnio mam brak czasu, na poznawanie w realu panien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Boromir napisał:

Więc za bardzo nie mam gdzie zagadać do nowej dziewczyny.

Wszystko to co napisałeś, plus ( a zwłaszcza powyższy cytat ) to nic innego jak wymówki, wymówki, wymówki. Chciałbyś poznawać więcej lasek ale nie masz na to czasu. Bo i kto ma na to czas ? :D

 

Uwierzysz w co sobie tam zechcesz, w reinkarnacje, podwodne cywilizacje, świętego Mikołaja oraz w to, że internetowi kołcze czegoś Cię faktycznie nauczą :D To Twoje pieniądze, a nie moje, więc nie mam zamiaru wyprowadzać Cię z błędu, zwłaszcza, że nie zadałeś sobie trudu, żeby pogrzebać po internetach, zapytać walnie tu zgromadzonych o godne uwagi/ polecenia publikacje/książki i autorów/ kanały jutubowe, tylko od razu poszedłeś na skróty myśląc, że zapłacisz jakiemuś frajerowi, którego nigdy na oczy nie zobaczysz, za to, że zdalnie i nie wychodząc z domu nauczy Cię technik internetowego podrywu :D

 

Jeżeli człowiek faktycznie czegoś pragnie, to zrobi ABSOLUTNIE WSZYSTKO, by jego pragnienie się ziściło. I choćbyś mieszkał na największym polskim zadupiu, to gdybyś musiał dymać do najbliższego miasteczka na piechtę, wiedząc, że jest spora szansa spotkania niewast, to choćby Ci krowy do butów nasrały, a sąsiad podarł koszulę u płota i porozbijał dzbanki, to nic nie byłoby w stanie Cię powstrzymać, by do tego miasteczka zajrzeć. Z tego co piszesz, to pisanie z laskami na instagramach ma być miłym uzupełnieniem dnia, a nie celem samym w sobie.

Edytowane przez Spartan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Spartan napisał:

Z tego co piszesz, to pisanie z laskami na instagramach ma być miłym uzupełnieniem dnia, a nie celem samym w sobie.

Zgodzę się z tobą, tylko to co ja pisze, to nie wymówki, tylko życie. Nie masz czasu, to szukasz jakieś innej alternatywy. Jak się trafi jakaś niewiasta, która mi się podoba, to grzech nie zagadać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Keczup napisał:

, a jak przyjdzie co do czego to na spotkaniu spalisz cegłe i wyjdziesz na epicką stuleję.

Ten kurs się tak nazywa ale o spotkaniach na żywo też w Nim jest.

5 godzin temu, Boromir napisał:

Chyba zaryzykuję, czy za kurs się płaci coś ?

Oczywiście

3 godziny temu, Spartan napisał:

Wszystko to co napisałeś, plus ( a zwłaszcza powyższy cytat ) to nic innego jak wymówki, wymówki, wymówki. Chciałbyś poznawać więcej lasek ale nie masz na to czasu. Bo i kto ma na to czas ? :D

Spartan ja nie mam wymówek, zwyczajnie moje podejścia to pasmo porażek, przez cierpi moja psychika i poczucie wartości. Nie wiem czy byłeś w takiej sytuacji, ale naprawdę można się zrazić kolejnymi odrzuceniami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, wczułem się w temat, wczoraj wieczorkiem poczytalem nt. tych kołczy i ich biznesów, ale najlepiej bawiłem się oglądając na yt tych mistrzów socjotechniki ze stanów. To są regularne jaja, goście prezentują na filmach jak podbijać do panienek na żywca, walą sztampowe teksty a one od razu gacie przez głowe sciągają. A moim mistrzem był gość który dał babce swoj tel zeby wpisała mu swoj numer, dramatyczne zbliżenie na ekran że niby deal przyklepany, ruchanko juz ustawione i maestro złowił kolejną zdobycz, a tu w historii połaczen wyskakuje ten sam numer który panna wpisuje ??? No w ogole nie ustawka, mistrz ta dziewke pierwszy raz na oczy widzi, spontan jak koperta po kolędzie ?

Panowie, szkoda pieniędzy na takie "kursy", przecież ci kołcze śmieją sie w kułak z frajerów, którzy dają im się golić.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Keczup napisał:

Panowie, szkoda pieniędzy na takie "kursy", przecież ci kołcze śmieją sie w kułak z frajerów, którzy dają im się golić.

Dużo masz racji, jest dużo naciągaczy, których należy się wystrzegać, więc dlatego pytam, ale jest też są naprawdę fajni ludzie, którzy mają coś do powiedzenia, mogą ciebie czegoś nauczyć i trzeba z kłaków, wybrać najlepsze ziarna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, ZortlayPL napisał:

Spartan ja nie mam wymówek, zwyczajnie moje podejścia to pasmo porażek

Przeczytaj sobie ostatni akapit w moim pierwszym poście tego tematu. I przeczytaj sobie go ze dwadzieścia razy, powoli, bo widzę, że nie dość strzępię ryja na marne, to czytanie ze zrozumieniem i koncentracja u Ciebie są na poziomie przedszkolaka, który właśnie osrał gacie. Jeżeli piszecie te swoje dyrdymały, po to, żeby się wyżalić, albo co gorsza - żeby ktoś Wam współczuł, to trafiliście na złe forum, polecam pudelka.

 

To co napiszę za chwilę - bierzcie jak swoje, albo i nie - próbuję Wam zaoszczędzić trochę czasu, masę pieniędzy, i wątpliwą pewność siebie, którą z trudem wypracowaliście, a którą stracicie bezpowrotnie na długie miesiące:

 

1. Z kołczem czy bez - mało kto ma teraz czas, żeby zatrzymać się na ulicy i pogadać z jakimś wystraszonym typem. Będziecie palić podejścia równie skutecznie jak i bez kołcza u Waszego boku . I nie dlatego, że jesteście brzydcy czy mało pewni siebie, tylko dlatego, że ludzie mają swoje życie i sprawy do załatwienia.

 

2.Jeżeli nigdy nie podszedłeś do laski 8/10 w barze, klubie czy na ulicy, ona doskonale to wyczuje. takich niedzielnych adoratorów miała w swoim życiu setki, jeśli nie tysiące. Zleje Cię ciepłym moczem bez mrugnięcia okiem, a Ty będziesz chodził przybity przez najbliższe dni. I nie pomoże żaden kurwa kołcz - uwierz mi, oni też nie wiedzą jak do nich mówić, tylko tyle, że zaliczyli więcej spalonych podejść od Ciebie i nauczyli się z tym żyć.

 

3. Laski w częściej odwiedzanych miejscach (Złote Tarasy, sopockie molo i jego pobliże, kluby), zwłaszcza przez kołczów - SĄ PODSTAWIONE i często gęsto współpracują z kołczami - macie dobitny przykład przytoczony wyżej. One doskonale wiedzą, co cipeusze będą do nich gadać, pociągną go trochę za język i sprawią, że ich poziom zadowolenia wystrzeli na orbitę.

 

A jeżeli za kilka miechów zobaczę temat na forum, że "byłem u kołcza a chuja pomogło, pomocy", to osobiście pojadę na tą wiochę, gdzie chowacie się przed światem i osobiście Wam wpierdolę :D

Edytowane przez Spartan
  • Like 6
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.01.2020 o 00:22, Boromir napisał:

Czasem chciałbym zapisać się na kurs pisania z dziewczynami,

Dalej nawet nie czytam, co to bzdura !!?? Czasami myślę iż minąłem się z powołaniem, zamiast zgłębiać i rozwijać faktyczne umiejętności mógłbym prowadzić takie kursy z cyklu "jesteś zwycięzcą" i zgarniać hajs.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tatarus widzę, że trafiłem na kumatego, więc proponuję spółkę :D Ty będziesz frajerów naganiał swoim krasomówczym darem typu: "jesteś zwycięzcą, kobiety Cię uwielbiają" i temu podobne, ziuta będzie na ulicy pokazywał palcem domniemaną ofiarę, wtedy wjeżdżam ja, za włosy -> baranek -> na glebę -> nieprzytomną do jaskini klienta -> powtórz. Jak widać, zainteresowanie usługami spore, więc będziemy mieli roboty po pachy.

 

Łupem dzielimy się po połowie, płatny abonament na poczcie, raz w miesiącu :D

 

Wchodzisz w to ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze odnośnie kołczy w ogole, juz nie tych od związkow. Przed chwilą kolega opowiedzial mi jak to w poprzedniej firmie, olbrzymim korpo, wyslano go do kołcza, bo ktos tam wysoko wymyslil że dzięki temu bedzie lepszym pracownikiem (korposzczurem). Kumpel odbył 10 sesji polegajacych na odpowiadaniu na rozne pytania, po czym dowiedzial sie ze nie moze dogadac sie z przelozonym poniewaz ojciec go zaniedbywal (kolege) i musi najpierw naprawic relacje ze starym bo inaczej nie ruszy z miejsca i nie podbije swiata. Na to kumpel "to bedzie ciezko, moj ojciec zmarl jak mialem 3 miesiace, wychowywala mnie matka". 

Te cwaniaczki udaja psychologow i behawiorystow, podczas gdy najbardziej elitarny, fchuj drogi kurs na kołcza w stanach trwa 8 tygodni. Nie rozumiem jak po 8 tygodniach zglebiania jakiejkolwiek dziedziny mozna twierdzic ze ma sie podstawy do doradzania ludziom w czymkolwiek, nie mowiac juz o tematach ocierajacych sie o psychologie.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lol szkolenia z pisania na portalach... Wiadomo, o co chodzi poznawanie przez internet robi się coraz powszechniejsze to kołczan ultrafacet znalazł sobie dobrą niszę na zarobek, no ale co się dziwić jak wielu facetów wysyła w pierwszej wiadomości zdjęcie swojego ptaka i myślą że dzięki temu poruchają ? więc znajdzie pewnie chętnych.

Nie rozumiem, sensu takiego szkolenia jeśli spotkanie na żywo i tak wszystko weryfikuje, no chyba że ktoś chce być mistrzem klawiatury i podbijać swoje ego zachwytami nad nim i umiejętnościami flirtu na Tinderze, to spoko, ale jeśli szuka czegoś poza internetem to tylko traci czas swój i dziewczyny.

Edytowane przez BrightStar
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reklama jakiś czas mi wyskakiwała i takie tam "Jeżeli chcesz poznać mnóstwo kobiet bla bla." domyślam się że, chodzi tu o zarabianie na sfrustrowanych lub zdesperowanych ludziach. Jeżeli na początku byłoby coś w stylu "Czy chcesz polepszyć relacje z kobietami bla bla ..." To może bym zobaczył co to jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Spartan napisał:

@SSydney kurwa, wchodzę w to :D

Zakładam kanał na yt, zwołamy kumpli w związkach i będziemy nagrywać jak pomagamy im podbijać do WŁASNYCH lasek na ulicy! 

Nazwiemy ich "nasi podopieczni" xD

13 minut temu, Spartan napisał:

Po ile kroimy frajerów ?

Jak najwięcej, wszak znalezienie myszki jest BEZCENNE. ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od siebie dodam trochę merytoryki. która posłuży mam nadzieję za dobry przykład.

 

Lata temu byłem na "szkoleniu" u Adepta, rano pierdololo i sucha teoria, wieczorem praktyka w Makahiki - jeden z klubów na sopockim Monciaku. Na czas przyszła nas połowa, zaczęliśmy bajerę, aż tu nagle, jakiś podchmielony typ sieje burzę i zagaduje laski, że ten łysy (Szabelski) i Ci ziutkowie dookoła są tutaj, żeby uczyć się podrywu ! My z lekkim mindfuckiem, Szabelski - panika w oczach, leci po właściciela, z którym notabene na pewno był ugadany, a w międzyczasie typa wyprowadzają.... Ochroniarze ? A gdzie ! Cztery laski, które cały czas nerwowo spoglądały przez ramię na Adepta.

 

Jeden z ziutków uczestników się spóźnił, ominęła go zadyma, pokręcił się chwilę i znikł. Co się później okazało - wyszedł z jedną z typiar, która wyprowadzała podchmielonego awanturnika.

 

Kropki połączcie sami.

Edytowane przez Spartan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Tatarus napisał:

Dalej nawet nie czytam, co to bzdura !!?? Czasami myślę iż minąłem się z powołaniem, zamiast zgłębiać i rozwijać faktyczne umiejętności mógłbym prowadzić takie kursy z cyklu "jesteś zwycięzcą" i zgarniać hajs.   

Ale nie mówimy tutaj o myśli jesteś zwycięzca, tylko o konkretnym szkoleniu konkretnym kołczu, czy jest wartościowy, czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Boromir napisał:

czy jest wartościowy, czy nie.

Idź sprawdź samemu, my będziemy Cię ubezpieczać :D Jakby co to poklepiemy Cię po ramieniu, zapewniając, że to na pewno kołcz był chujowy, a z Ciebie zajebisty turbo podrywacz :D

 

Albo lepiej ! Mam dla Ciebie wyzwanie. Znajdź jakiś sklep internetowy z ciuchami, znajdź łacha, którego chciałbyś kupić, zadzwoń do nich na infolinię, i zapytaj babeczkę po drugiej stronie, bez podawania jakichkolwiek informacji o swoich wymiarach - czy ta bluza będzie na Ciebie dobra ?! Jej odpowiedź będzie odpowiedzią na Twoje pytanie.

Edytowane przez Spartan
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bawią mnie teksty że przedstawiciele grup PUA mają małą skuteczność.

 

Jak w każdej branży są mistrzowie i są naciągacze.


Z kobietami rozmową poprowadzoną w odpowiedni sposób można ugrać WSZYSTKO.

 

Większość moich podejść na ulicy do kobiet kończy się bardzo pozytywnie, kobiety reagują zajebiście jak podchodzi do nich zdecydowany, uśmiechnięty facet który jest w chuj zadbany i pachnący ?

 

 

Zamiast skomleć że PUA nie działa to zacznijcie wdrażać ich rady w życie, po jakimś czasie podświadomość załapie i zaczną się sukcesy z kobietami.

 

Pozdro

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, RENGERS napisał:

 

Większość moich podejść na ulicy do kobiet kończy się bardzo pozytywnie

Czyli kolejny, nic nie wnoszący do rozmowy post z gatunku "porównywanie długości chuja w internetach" oraz również, z tytułu "ja tam nie wiem jak kołcze, ale ja to rucham i nie mam spalonych podejść !" Wszyscy wokół to chuj, bo tylko ja zaliczam :D


Jeżeli szukasz walidacji kolego, to trochę spudłowałeś z lokowaniem swoich "bezcennych" doświadczeń.

Edytowane przez Spartan
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Co sądzicie o tym kołczu i jego szkoleniu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.