Skocz do zawartości

Co sądzicie o tym kołczu i jego szkoleniu?


Druid

Rekomendowane odpowiedzi

@Boromir Samo pisanie to za mało. I tak jakieś 90% tych gości odpadnie, na spotkaniu w realu. Z powodu wyglądu, zachowania, zbyt małych zasobów, itd. 

Jeżeli się rozwijać, to na wielu płaszczyznach. 

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Spartan w chuju mam co myślisz, jak jesteś taki proelogangsta, to wyśmiewasz, ja muszę się jakkolwiek posiłkować inaczej nie ruszę z miejsca. Dowal tu jeszcze "jak jesteś frajer to wydawaj kasę". A i jeszcze jak założysz te swoją szkółkę do strzyżenia frajerów to daj znać, zapiszę się.

@RENGERSbracie możesz mi coś polecić do przeczytania, albo coś, żebym też mógł poprawić swoje efekty na takie jak Ty masz?

Edytowane przez ZortlayPL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, ZortlayPL napisał:

szkółkę do strzyżenia frajerów to daj znać, zapiszę się.

Będziesz pierwszy do strzyżenia :D A tak bardziej serio - zluzuj trochę wora, bo Ci żyłka pęknie.

 

Przykład przez analogię, prościej się już nie da.

 

Mecz piłkarski, wielki stadion pełen ludzi, 50 tysięcy chłopa ogląda i emocjonuje się jak dwudziestu gamoni (nie licząc sędziów) gania za napompowanym owczym jelitem. I teraz - 50 tysięcy chłopa zapłaciło grube hajcy, za to, żeby pokrzyczeć sobie na stadionie i emocjonować się czymś na co nie mają wpływu. Ile by ci goście nie krzyczeli, ci na dole i tak będą robić swoje, a po skończonym meczu pójdą na piwko z przekonaniem, że dzięki tym kretynom na stadionie, ich klub może zapewnić im milionowe wypłaty.

 

Idąc dalej w te bagno - jest dwóch trenerów obu drużyn, którzy wiedzą co robią, inaczej nikt by ich nie zatrudnił. Uczą i pilnują swoich graczy. Po pewnym czasie w biznesie trenerskim stają się na tyle rozpoznawalni, że to nowi gracze chcą grać w prowadzonej przez niego drużynie.

 

I teraz do brzegu - wśród oglądających mecz stadionowców trafi się jeden pseudo coach lokalnej drużyny, który gdzieś tam kiedyś był na szkoleniu prowadzonym przez tego coacha, wspomnianego akapit wyżej. Szkolenie weekendowe, z wypadem na miasto, o taktyce rozgrywania meczy. Nieistotne. Po czym, węsząc okazję - wydaje książkę na temat piłkarskich taktyk, reklamując swoje imię i łącząc je z coachem ze szkolenia. Dajmy na to, że na 50 tysięcy chłopa, książkę kosztującą 10 dolców kupi 1% wybrańców = 5 tysięcy dolarów czystego zysku.

 

Dalej ! Janusz, który kupił książkę, aspiruje by zostać piłkarzem. Czyta książkę i atakuje od razu do trenera, oferując mu swoje wątpliwe umiejętności. Dostaje buta, po czym wszem i wobec oznajmia, że ta książka to gówno i wraca do swojego wcześniejszego kanapowego życia. I jak to się ma do średniego piłkarza na ławce rezerwowych drużyny, który przez lata trenował ciężko i w pocie czoła, choć wszelcy trenerzy z młodzieżówki cały czas wmawiali mu, że jest za wolny, za gruby, nie ma techniki ?

 

A najważniejsze - czy trener, wspomniany na początku, z latami doświadczeń będzie musiał się reklamować ? No nie, lata doświadczeń, sukcesów i renomy sprawiły, że to piłkarze chcą z nim trenować. A czy wątpliwej jakości trener z okręgówki, który wydał książkę na bazie doświadczeń z prawdziwym trenerem, który tak naprawdę splagiatował zdecydowaną część wiedzy ze szkolenia - będzie musiał się reklamować ? Oczywiście, że tak, bo jak inaczej miałby dotrzeć do swoich klientów, nieświadomych jego wątpliwego doświadczenia ?

 

Chcecie konkretów ? Szukajcie u źródła, zdecydowana większość coachy plagiatuje w swych książkach Neila Straussa i jego "Grę". Poczytajcie również sobie o neurolingwistycznym programowaniu (NLP) oraz o neurolingwistycznym podrywie (NLS - Seduction).

Edytowane przez Spartan
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RENGERS napisał:

Bawią mnie teksty że przedstawiciele grup PUA mają małą skuteczność.

Bo mają. Zapytaj @HodowcaKrokodyli większość z nich mam marne wyniki.

Godzinę temu, RENGERS napisał:

Jak w każdej branży są mistrzowie i są naciągacze.

W PUA pewnie 90% lekką ręką to ta druga grupa.

Godzinę temu, RENGERS napisał:

Z kobietami rozmową poprowadzoną w odpowiedni sposób można ugrać WSZYSTKO.

Najpierw musi Ci pozwolić na to, czyli musisz przeskoczyć próg atrakcyjności fizycznej albo być w grupie znanej kobiecie.

Godzinę temu, RENGERS napisał:

Większość moich podejść na ulicy do kobiet kończy się bardzo pozytywnie, kobiety reagują zajebiście jak podchodzi do nich zdecydowany, uśmiechnięty facet który jest w chuj zadbany i pachnący ?

Zapomniałeś dodać PRZYSTOJNY mistrzu. :)

Godzinę temu, RENGERS napisał:

Zamiast skomleć że PUA nie działa to zacznijcie wdrażać ich rady w życie, po jakimś czasie podświadomość załapie i zaczną się sukcesy z kobietami

Tak PUA zadziała ale najpierw proponuje zadbać o siebie, wygląd zewnętrzny itp. Wtedy ma to sens jak jesteś grubasem w wyciągniętym swetrze i brudnych spodniach żadne PUA Ci nie pomoże. 

Takie pierdolenie "nie chcesz być biedny? bądź bogaty". 

 

Nic do Ciebie nie mam ale mówisz z perspektywy gościa, który podoba się laskom. Wiesz ja też nie mam problemu z dziewczynami ale umiem stanąć z boku i ocenić coś z poza mojego egoistycznego "Ja". 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Spartan napisał:

Będziesz pierwszy do strzyżenia :D A tak bardziej serio - zluzuj trochę wora, bo Ci żyłka pęknie.

 

Jak jesteś taki dobry, to chętnie podpatrze Cie w akcji i posłucham Twoich rad. I zapłacę w granicach rozsądku. Ciekawe czy mozna to zmienic nick bo mysle czy nie zmienic na TopLevel

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, ZortlayPL napisał:

I zapłacę w granicach rozsądku

Nie stać Cię synku, na takie usługi. Poza tym - ja nie muszę nikomu nic udowadniać, a zwłaszcza zdesperowanemu internetowemu trollowi, który też by chciał pociupciać.

 

Dostałeś w tym temacie masę cennych uwag, Twoje błędne rozumowanie zostało sprowadzone na ziemię i wypunktowane, w brutalny, prześmiewczy sposób - inaczej nie zwróciłbyś nawet uwagi na te wszystkie cenne rady, podane przez Braci. A teraz zamiast skupić się na celu i jak do niego dojść, to wolisz wylewać swoje wieloletnie żale na gościa, który jako jeden z nielicznych gości na tym świecie miał odwagę pierdolnąć Cię internetowym obuchem w głowę. Zupełnie za darmo.

 

W Twoim stanie emocjonalnym nawet najlepszy coach by się poddał.

 

Bo widzisz ziutek, lata temu byłem dokładnie w tym samym miejscu co i Ty, mnie też się wydawało, że wszyscy dookoła zaliczają na dyskotekach dupeczki, a mi, mimo, że niczego mi nie brakowało - oprócz pewności siebie - wydawało mi się, że do końca życia będę skazany na Renię. Ale miałem odwagę wyjść z cienia i zmierzyć się ze swoimi demonami. Nie wiedziałem ile łez, nerwów i stresu będzie mnie to kosztowało i wiele razy miałem zamiar się poddać. Ale tego nie zrobiłem i teraz mogę się wypowiadać z perspektywy gościa po drugiej stronie rzeki.

 

Wiem też jedno, bazując na latach swoich doświadczeń - marny ze mnie nauczyciel, spodziewałbym się, że moi podopieczni łapali by temat w mig, bez zadawania zbędnych pytań. Ponadto jestem niecierpliwy.

 

Więc kurwa weź się chłopie w garść, i zamiast obwiniać wszystkich dookoła i jęczeć, że jesteś życiowym przegrywem, zajmij się kurwa swoim rozwojem. A przede wszystkim - naucz się czytać ze zrozumieniem - to bezcenna umiejętność, a zaoszczędzi takim frajerom jak ja sporo czasu, pisząc to samo w kółko, tylko w innym aspekcie.

 

Over and out.

Edytowane przez Spartan
  • Like 5
  • Dzięki 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Morfeusz napisał:

@Boromir Samo pisanie to za mało.

Wiem o tym, więc rozwijam się w wielu aspektach.

Godzinę temu, Spartan napisał:

Idź sprawdź samemu, my będziemy Cię ubezpieczać :D Jakby co to poklepiemy Cię po ramieniu, zapewniając, że to na pewno kołcz był chujowy, a z Ciebie zajebisty turbo podrywacz :D

 

Albo lepiej ! Mam dla Ciebie wyzwanie. Znajdź jakiś sklep internetowy z ciuchami, znajdź łacha, którego chciałbyś kupić, zadzwoń do nich na infolinię, i zapytaj babeczkę po drugiej stronie, bez podawania jakichkolwiek informacji o swoich wymiarach - czy ta bluza będzie na Ciebie dobra ?! Jej odpowiedź będzie odpowiedzią na Twoje pytanie.

W czterech literach mam sklep z ciuchami, jak dostaję takie rady, to będę chyba musiał sprawdzić i przekonać się na własnej skórze. To, że był chujowy, to by się okazało, nie mam zamiaru być jakimś turbo podrywaczem, tak jak ty to nazywasz, jednocześnie stygmatyzując kogoś, kto chciałby zaczerpnąć trochę innej wiedzy i sprawdzić, czy ma to jakąś wartość takie tekściki, to wal sobie do kogoś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, SSydney napisał:

Bo mają. Zapytaj @HodowcaKrokodyli większość z nich mam marne wyniki.

W PUA pewnie 90% lekką ręką to ta druga grupa.

Najpierw musi Ci pozwolić na to, czyli musisz przeskoczyć próg atrakcyjności fizycznej albo być w grupie znanej kobiecie.

Zapomniałeś dodać PRZYSTOJNY mistrzu. :)

Tak PUA zadziała ale najpierw proponuje zadbać o siebie, wygląd zewnętrzny itp. Wtedy ma to sens jak jesteś grubasem w wyciągniętym swetrze i brudnych spodniach żadne PUA Ci nie pomoże. 

Takie pierdolenie "nie chcesz być biedny? bądź bogaty". 

 

Nic do Ciebie nie mam ale mówisz z perspektywy gościa, który podoba się laskom. Wiesz ja też nie mam problemu z dziewczynami ale umiem stanąć z boku i ocenić coś z poza mojego egoistycznego "Ja". 

Ograniczasz się. Tyle Ci powiem,     prawdziwa pewność siebie, męskość nie pochodzi z zewnątrz, ubrań, wyglądu - chodzi o męską aurę gościa który wiele w życiu przeżył, dał radę zaradzić wielu problemom, w konsekwencji laski na niego lecą bo jest po prostu męski.

 

Mało osób z tego forum to niestety rozumie i zrozumie bo żyjecie w klatce ograniczeń własnego umysłu, klatce SMV, dobrego wyglądu, dużych pieniędzy.

 

Dostałem wczoraj wieczór fotkę kumpla z dziewczyną -  nową zresztą, bardzo ładna, cycata malutka kobietka z dużo większą atrakcyjnoscią od niego.

 

Typ ma 170 wzrostu, blizny po trądziku, zarabia koło 4 tysięcy, ale  ma w to wywalone bo wie co przeżył, zresztą jego historia życiowa nie jednemu już typowi zrzuciła laczki z butów, typ jest królem życia, ma taką  pozytywną energię a jednocześnie ostro potrafi opierdolić że kobietom nogi miękną mają taki koktajl emocji, ludzie do takich osób ciągną- ja też uwielbiam z nim spędzać czas. 
 

 

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, RENGERS napisał:

Ograniczasz się. Tyle Ci powiem,     prawdziwa pewność siebie, męskość nie pochodzi z zewnątrz, ubrań, wyglądu - chodzi o męską aurę gościa który wiele w życiu przeżył, dał radę zaradzić wielu problemom, w konsekwencji laski na niego lecą bo jest po prostu męski.

Wszystko fajnie, ale tego na kursie PUA, czy przez poradniki się nie nauczysz, tym bardziej przez masowe podchodzenie do dziewczyn na ulicy, które jeśli masz niską pewność siebie i brak sukcesów z kobietami, może Ci to negatywny stan pogłebić. To przychodzi z doświadczeniem, pracą nad sobą na wielu płaszczyznach poza PUA.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, RENGERS napisał:

Ograniczasz się. Tyle Ci powiem,     prawdziwa pewność siebie, męskość nie pochodzi z zewnątrz, ubrań, wyglądu - chodzi o męską aurę gościa który wiele w życiu przeżył, dał radę zaradzić wielu problemom, w konsekwencji laski na niego lecą bo jest po prostu męski.

 

Mało osób z tego forum to niestety rozumie i zrozumie bo żyjecie w klatce ograniczeń własnego umysłu, klatce SMV, dobrego wyglądu, dużych pieniędzy.

 

Dostałem wczoraj wieczór fotkę kumpla z dziewczyną -  nową zresztą, bardzo ładna, cycata malutka kobietka z dużo większą atrakcyjnoscią od niego.

 

Typ ma 170 wzrostu, blizny po trądziku, zarabia koło 4 tysięcy, ale  ma w to wywalone bo wie co przeżył, zresztą jego historia życiowa nie jednemu już typowi zrzuciła laczki z butów, typ jest królem życia, ma taką  pozytywną energię a jednocześnie ostro potrafi opierdolić że kobietom nogi miękną mają taki koktajl emocji, ludzie do takich osób ciągną- ja też uwielbiam z nim spędzać czas. 

Rozumiemy, laski na Ciebie lecą, a jakbyś był jeszcze troszkę bardziej męski, to mógłbyś się sam zapłodnić ?

Tylko jak ktoś już wyżej napisał, takiej postawy żaden trener nie nauczy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZortlayPL siedź i użalaj się nad sobą dalej. Tylko jak już się obudzisz z chujem w dupie, nie miej do nikogo pretensji za to, że masz gówniane życie. Na tym forum współczucia ani barku do wypłakania się nie znajdziesz. A tymbardziej nikt nie będzie za Ciebie próbował żyć, skoro nawet nie potrafisz się skupić na przeczytaniu tego całego tekstu, który jest powyżej. ZE ZROZUMIENIEM.

 

Piona.

 

Edit: Nasrałeś na brata z góry - i jak widać nie pomogło.

Edytowane przez Spartan
  • Like 2
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, RENGERS napisał:

Bawią mnie teksty że przedstawiciele grup PUA mają małą skuteczność.

 

Przedstawiciele grup PUA najczęściej mają małą skuteczność. Goście uważani w tamtych kręgach za dobrych bzykają jedną kobietę na kilkadziesiąt podejść (kilka procent skuteczności), a ci przeciętni jedną na kilkaset (poniżej 1 procenta skuteczności).

 

5 godzin temu, RENGERS napisał:

Jak w każdej branży są mistrzowie i są naciągacze.

 

Ja kiedyś siedziałem długo i głęboko w PUA, poznałem wielu polskich i trochę zagranicznych trenerów, w tym kilka sław znanych na cały świat. Nigdy nie poznałem w PUA kogoś, kogo mógłbym nazwać mistrzem. Wśród naturali jak najbardziej, ale w PUA nie.

 

Za to naciągaczy i mitomanów to w PUA poznałem bez liku.

 

Ty piszesz o tym "Jak w każdej branży są mistrzowie i są naciągacze", tak jakby to było pół na pół, albo coś. A tam jest prędzej 99% oszustów.

 

5 godzin temu, RENGERS napisał:

Z kobietami rozmową poprowadzoną w odpowiedni sposób można ugrać WSZYSTKO.

 

Tak, tylko w PUA dominują ludzie, którzy tego nie potrafią. Także wśród trenerów.

 

5 godzin temu, RENGERS napisał:

Większość moich podejść na ulicy do kobiet kończy się bardzo pozytywnie, kobiety reagują zajebiście jak podchodzi do nich zdecydowany, uśmiechnięty facet który jest w chuj zadbany i pachnący ?

 

To jest możliwe, aczkolwiek nigdy nie poznałem w PUA kogoś takiego. W PUA poznałem jedynie ludzi kłamiących, że tak potrafią.

 

5 godzin temu, RENGERS napisał:

Zamiast skomleć że PUA nie działa to zacznijcie wdrażać ich rady w życie, po jakimś czasie podświadomość załapie i zaczną się sukcesy z kobietami.

 

Ma to jakiś sens. Co prawda w większości przypadków, to są porady płynące od oszustów, ale nadal mogą zadziałać na zasadzie placebo.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HodowcaKrokodyli A tego Pana poniżej poznałeś osobiście? 

który notabene zaczyna się mocno odcinać od PUA tak jak jego równie lubiany w środowisku kolega Julien Blanc. Chyba PUA zaczyna przynosić coraz mniejsze profity finansowe, jak i wizerunkowe lepsze przynosi ogólno pojęty self-development. Faceci już od kilku lat zaczynają kumać, że PUA raczej daje na ogół mizerne efekty.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZortlayPL

Kolego serio wyluzuj trochę czytam ostatnio dużo na forum często też i Twoje wypowiedzi . Naprawdę przesiąknięte są one nienawiścią do kobiet i do samego siebie czemu ?

Jeśli naprawdę jakaś kobieta Ciebie skrzywdziła emocjonalnie to czas wyjść z tego zapomnieć o tym wybaczyć i żyć dalej to najlepsza droga do lepszego jutra .

Jeśli będziesz już uwolniony od przeszłości staniesz się lepszym człowiekiem , a co za tym idzie nie będziesz taki spięty zestresowany i wszystkiego brał do siebie . 

Tutaj ktoś napiszę coś w Twoją stronę często sie oburzasz i użalasz nad sobą co powoduje brak wiary w siebie , Posłuchaj piszę to po to w jednym celu od Ciebie , aż bije złością do świata i kobiet . Kobiety co jak co wyczuwają to. Myślę , że przez to masz większość niepowodzeń w podrywach u kobiet  . Nie ma złotego środka na podryw więc ci trenerzy mówią ogólnikowo kto co z tego wybierze to jego . Zasada nr1 pewność siebie w rozmowie z kobietą (póki co jej nie masz bo żyjesz przeszłością i niepowodzeniami co skutkuje spięciem w rozmowie i złym wyborem tematów przy podejściu do nich) zasada 2 wygląd ( idź na siłownie pobiegaj zadbaj zdrowy organizm włosy skórę i higienę  ) zasada nr 3 ubieraj się dobrze codziennie ( nigdy nie wiesz czy nie spotkasz tej jedynej akurat dziś w Lidlu czy Żabce ) . Pozdrawiam 

  • Like 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, BrightStar napisał:

@HodowcaKrokodyli A tego Pana poniżej poznałeś osobiście? 

Tak, poznałem. Moje wrażenie były ekstremalnie negatywne.

 

On na jednym z nagrań przyznał się wiele lat później, że ma Aspergera. Ja na żywo miałem wrażenie, że jest z nim coś grubo nie tak. Zrobił na mnie wrażenie osoby chorej psychicznie, żyjącej we własnym świecie.

 

Kobiety reagowały na niego bardzo źle, ale on zachowywał się tak, jakby uważał, że świetnie mu idzie. Sprawiał takie wrażenie, jakby spodziewał się z mojej strony wielkiego podziwu, uznania dla jego poziomu. Tak jakby nie docierało do niego, że kobiety reagują na niego bardzo źle i ja to widzę.

 

Mi to przypominało sytuację, gdy ktoś za dużo wypije i zaczyna mu się wydawać, że jest królem świata. Zaczyna się drzeć, narzuca się, rzuca chamskie żarty. Wydaje mu się, że jest wspaniały, ale wszyscy dookoła widzą obleśnego, pijanego typa. Tyler nie był pijany, ale miał podobny brak kontaktu z realnym światem. Do tego też podobne zachowania jak darcie się, narzucanie, szorstkie żarty.

 

Cytat

tak jak jego równie lubiany w środowisku kolega Julien Blanc

 

Też poznałem. Wrażenia też zdecydowanie negatywne, choć nie aż tak bardzo jak w przypadku Tylera.

 

Cytat

Chyba PUA zaczyna przynosić coraz mniejsze profity finansowe, jak i wizerunkowe lepsze przynosi ogólno pojęty self-development. Faceci już od kilku lat zaczynają kumać, że PUA raczej daje na ogół mizerne efekty.

 

To jest smutna sprawa, bo PUA mogło być czymś lepszym. Mogło, ale zostało "zjedzone" przez różnego rodzaju mitomanów, oszustów, kretynów.

 

 

 

 

Edytowane przez HodowcaKrokodyli
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Materiały z zakresu uwodzenia, z którymi warto się zapoznać:

- do obejrzenia „Project GO” dostępny na torrentach. Do niedawna był też cały kanał o nazwie „Simple Pickup”, ale niestety kontent został usunięty.


- do poczytania blog „uwodzenie według Milroha” 

 

Zgodnie z opiniami większości, zachęcam do podchodzenia za dnia. 

@Spartan, z mojego doświadczenia wynika, że atrakcyjne 8/10 dziewczyny dużo lepiej reagują na zaczepianie za dnia. Wychodzi się wtedy na osobę odważną i dziewczyny więcej wybaczają w takiej sytuacji. Jeszcze mi się nie zdarzyło zostać w niemiły sposób olanym przez kobietę zaczepioną za dnia, może to dlatego, że staram się dobrze prezentować, albo atrakcyjne kobiety są zaczepiane często i wiedzą, jak radzić sobie z absztyfikantami (w interakcjach przeciętne kobiety są wyraźnie zszokowane próbą podrywu i nie potrafią wydusić z siebie słowa). Wielokrotnie słyszałem od atrakcyjnych kobiet, że bycie zaczepioną w dzień zdarza jej się po raz pierwszy. W klubach to co innego, ale warto się zastanowić, kto zrobi lepsze wrażenie? Podchmielony facet w klubie z lepkimi rękami, czy uśmiechnięty, schludny i pachnący mężczyzna za dnia? 

 

Reasumując, polecam zaczepianie za dnia. Dziewczyny wybaczają tremę i nawet przy odmowach są miłe i sympatyczne, chociaż zdarza się, że jej usta mówią „nie, mam chłopaka itd.”, ale oczy świecą się jak kotu ;) 

 

W podrywaniu bardzo pomagają mi zajęcia improwizacji. Nie ma to jak zrobić z siebie idiotę na oczach obcych ludzi. Nic tak nie pomaga w ujarzmieniu swojego ego, jak występ przed publiką. 

Edytowane przez LSD
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.01.2020 o 12:31, RENGERS napisał:

Ograniczasz się. Tyle Ci powiem,     prawdziwa pewność siebie, męskość nie pochodzi z zewnątrz, ubrań, wyglądu - chodzi o męską aurę gościa który wiele w życiu przeżył, dał radę zaradzić wielu problemom, w konsekwencji laski na niego lecą bo jest po prostu męski.

Pitu-pitu. To co napisałeś idealnie odnosi się np. do szefa budowy. Wiele w życiu przeżył, wielu problemów rozwiązał, nie ma ubioru (garniak na budowie słabo się sprawdza) a i praca w cemencie i kurzu trochę popsuła mu manicure, a obowiązek BHP noszenia kasku popsuł nienaganna fryzurę. Rozumiem że skoro gość spełnia Twoje wymagania będzie kosił laski jak rolnik zboże? (gość męską aurę ma taką, że cała ekipa chodzi przed nim jak w zegarku).

 

Tak na prawdę nie ma znaczenia CO powiesz do kobiety jeśli już na starcie ona jest Tobą zainteresowana. Mając wygląd Brada Pitta (i jego status) plus zabawki możesz podchodząc do baru powiedzieć "rusz Du**e mała" i to zadziała jak najlepszy "opener" zakuwany na blachę przez adeptów PUA. Nie bez powodów książka "50 twarzy Greya" jest tak rozchwytywana przez laski. Chodzi o to KTO tej lasce robi te wszystkie rzeczy. Gdyby to samo co milioner Grey robił zwykły Zenon siedzący na zasiłku, to miałby od razu Niebieską Kartę.

 

Atrakcyjność mężczyzny w oczach kobiety to trzy czynniki: Money, Status, Look (kasa, status i wygląd). Żadne czary-mary PUA tego nie zmienią. Żaden "genialny opener" nie zadziała, jak gość wygląda jak pryszczata wersja amatorskiego zawodnika Sumo, który jest na utrzymaniu mamusi (w wieku lat np. 30).

Edytowane przez Zdzichu_Wawa
  • Like 5
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Co sądzicie o tym kołczu i jego szkoleniu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.