Rozwiązłe kobiety

[JudgeMe]

W dniu 18.01.2020 o 20:44, maggienovak napisał:

Seks jest zayebistą sprawą.

Gdybym była atrakcyjna, naprawdę miałabym frajdę z flirtowania z facetami. Atrakcyjna kobieta ma moc.

Ogólnie, to ja uważam, że powinno być tak, żeby kobiety obsługiwały mężczyzn.

Mnie osobiście kobiety bardzo irytują. Jak moją klientką jest kobieta, to wiem, że się nie dogadamy. Jak jest mężczyzna, to ZAWSZE. 

W duchu proszę mojego szefa, żeby mi zawsze dawał mężczyzn. Lubię z nimi sobie porozmawiać. Zawsze sobie kokietuję dla rozrywki i żeby nam się transakcja udała. 

W jednej pracy, klient mnie tak oczarował swoją osobą, że zrobiłam coś wbrew przepisom, a nawet mnie o to nie prosił. Do dziś się zastanawiam, jak mu się udało tego dokonać. Dobrze, że mnie z pracy nie wywalili za to. 

Miał czarujący głos, ugięły mi się kolana, i było po mnie jak tylko go ujrzałam. Uprzejmy, nie był roszczeniowy, tylko mi powiedział z czym ma problem i uzasadnił dlaczego to dla niego ważne, ale i tak zaważył jego głos. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 19 Stycznia 2020 przez JudgeMe

[ares]

12 godzin temu, maggienovak napisał:

Moc - uzurpowanie, osiąganie poszczególnych celów i profitów w poszczególnych dziedzinach i grupach życia społecznego.

Hmm według mnie to nie moc , a słabość drugiej jednostki drugiej jednostki w tym wypadku tak jak napisałaś większości mężczyzn niestety . Spotkałem się z tym w życiu , że piękna Pani np. w markecie wciska mi np. jogurt bio którego nie lubię i odmawiam jogurtu ale z nią chętnie bym się umówił jeśli ceną za spotkanie się z nią miałby być zakup jogurtu za 1,99 zł to tak kupie bo mam w dupie te niecałe dwa cebuliony a i szansa na seks za dwa złocisze to niewielka straty w razie niepowodzenia  . Jednak gdybym miał wybrać auto za 100 tyś i piękna Pani wciskała by mi model auta który mi się nie podoba to nie ma opcji na manipulację z jej strony . O co mi chodzi dokładnie jeśli oferta kobiety była by nieadekwatna do poniesienia  prze zemnie straty to nie ma mowy na ustępstwa i potraktowanie jej jakoś inaczej w moich oczach . Jeśli moja odpowiedź nie ma się dotyczyć tylko zakupów i wydawania pieniędzy podam inny przykład z mojego życia . Byłem kierownikiem w pewnej  firmie mając do wyboru piękną ale mało zaradną panią którą szczerzyła do mnie ząbki lub mniej urodziwą ale pracowitą kobietę na awans wybierał tą drugą jeśli miałem do wyboru faceta brałem faceta na awans ale to już dłuższy temat i nie ten dział  Pozdrawiam 

[Androgeniczna]

15 godzin temu, JudgeMe napisał:

Ogólnie, to ja uważam, że powinno być tak, żeby kobiety obsługiwały mężczyzn.

Też wolę jeśli obsługuje mnie mężczyzna. Nawet do fryzjera chodzę takiego gdzie to mężczyzna obcina. Szukając księgowej przewertowałam masę ofert bo w większość to kobiety a też zależało mi żeby współpracować z mężczyzna. 

[Patton]

W dniu 19.01.2020 o 23:20, JudgeMe napisał:

Mnie osobiście kobiety bardzo irytują.

Mi z reguły ciężko pracuje się z kobietami. Ale muszę przyznać, że były takie dwie, o dobre kilkanaście lat starsze, z ktorymi potrafiłem się dobrze dogadać, i pracowało mi się z nimi lepiej niż mężczyznami.

[rk77]

W dniu 17.01.2020 o 21:22, MotherOfCats napisał:

@CzarnyR, są różne kobiety. Jedne wolą doświadczonych, inne nie. Ja wypowiedziałam się tylko w swoim imieniu. Dla mnie ideał to mężczyzna i tak czekający z seksem do ślubu.

Wow jestem Twoim ideałem ?

[Androgeniczna]

43 minuty temu, rk77 napisał:

Wow jestem Twoim ideałem ?

Tylko jest różnica czy czekasz do ślubu bo musisz (żadna Cię nie chce wiec jestes prawiczkiem) czy bo chcesz.

[ZortlayPL]

W dniu 17.01.2020 o 16:34, Androgeniczna napisał:

Już nie raz pisałam ze dla mnie mężczyzna który sie nie szanuje i idzie z kimkolwiek do łóżka jest na takim samym poziomie co rozwiązła kobieta.

Wiekszosc mezczyzn chcialaby byc rozwiązła, a nie ma możliwości. Wiekszosc mezczyzn jest wierna bo ma dostep jedynie do swojej partnerki, ale zdradziliby przy pierwszej okazji. Na takim samym poziomie co Ty to nie trudno przebic ten poziom.

W dniu 17.01.2020 o 16:49, Androgeniczna napisał:

To jeszcze gorzej bo wkłada wysiłek zeby nie miec szacunku do siebie i uprawiać seks z jakąś puszczalska

Do czystego seksu mało ktorwgo faceta obchodzi wasza renoma, wyksztalcenie, zarobki i cale masa shitu na ktore wy zwracacie uwage. Tu liczy sie tylko wygląd. No dobra, głównie wygląd. Nic nie wiesz o mezczyznach,mierzysz ich kobiecą miarą i dziwisz się. Bezsens.

W dniu 17.01.2020 o 17:02, Androgeniczna napisał:

Puszczalska to taka która uprawia seks z kimkolwiek, jeznorazowo, czasem w dłuższym związku ale opartym tylko na seksie. Czesto zmienia partnerów.

Nie mówię o osobach lubiących seks. Sama lubie i chyba kazdy lubi wiec jest to normalne

Ciekawe jak Twoja kartoteka wygląda. Oczywiscie ta prawdziwa, bo jak zapytac każdą z Was to wszystkie jesteście "inne niż wszystkie".

W dniu 17.01.2020 o 17:36, MotherOfCats napisał:

Nie. Co do za przyjemność dla kobiety mieć faceta, który żadnej szparze nie przepuści? To jakby ktoś Ci próbował sprzedać poobgryzane, obślinione, nadgnite jabłko, i przekonywał, że to rarytas. Fuj?

 

Dla mnie mężczyzna posiadający mniej niż 2-3 partnerki seksualne w życiu (przy założeniu, że ze wszystkimi był w związku. Żadnego fwb ani chodzenia na prostytutki) jest już do odstrzału.

Gdyby Was postawic przed wyborem posegregowanych mezczyzn na zasadzie 20/80 (starej jak swiat) to wszystkie doszlybyscie do wniosku ze wolicie byc 10tą żoną alfy ktory ma wybór niż jedyną żoną bety który się "szanuje" (a tak naprawdę nie ma dostępu do kobiet). Tak było zawsze. Kogo Ty chcesz oszukać? Tutaj? Idź to głosić białym rycerzom.

W dniu 17.01.2020 o 17:48, Adolf napisał:

poobgryzane, obślinione, nadgnite jabłko, i przekonywał, że to rarytas. Fuj?

Już Wy sobie potraficie wszystko zracjonalizować, aby być fair w stosunku do siebie;) i wtedy na poczekaniu pojawia się usprawiedliwienie dlaczego jednak mogę się z nim spotykać mimo że taki dziwkarz z niego;) widzisz? My tu wasze zagryweczki znamy, nas tu nie podejdziesz takim shitem.

@Adolf źle zacytowane, miało być do @MotherOfCats

W dniu 17.01.2020 o 18:01, Obliteraror napisał:

Bo jak włączają się kobiece emocje, reszta schodzi na drugi plan, podobnie jak deklarowane ideały. Więc, Panowie, jak już kiedyś pisałem - filtrujcie : ))

FLIRTujcie czy FILTRujcie?

 

Ja bym chciał umieć podrywać, ale ciągle słabo mi to idzie, a kobiety nie idą na ustępstwa...

[ZortlayPL]

W dniu 17.01.2020 o 19:22, MotherOfCats napisał:

Albo kogoś, kto ma po prostu poglądy podobne do moich lub jest wdowcem. To się okaże.

Ja mam 30+, mam prace, mieszkanie, 2-3 laski na koncie i jestem przystojny 180. Chcesz mnie? Musisz, bo inaczej wyjdziesz na hipokrytke

@Androgeniczna dzisiejsza sytuacja prawna i społeczna wymusza na mężczyznach, aby dobrze znali Wasze gierki i waszą naturę, wasze zagrywki. My się o Was dużo uczymy, dla własnego dobra chociażby, założę się, że Ty (jak i lwia część kobiet, o ile nie wszystkie) nawet razu nie sięgnęłaś do fachowej spisanej ręką mężczyzny (fachowego) publikacji o tym jak działa męski umysł, czy czego pragną mężczyźni, a co dopiero żeby zgłębiać tę wiedzę. Mądrzysz się tutaj na podstawie stereotypów, garstki doświadczeń i biorąc mężczyzn kobiecą miarą, bo to oni mają się poprawic, to z nimi jest coś nie tak. Ot cała @Androgeniczna w kilku słowach. 

[Amperka]

Wiadomo czego pragną mężczyźni, wiem też czego pragnie moje dziecko: tony czekolady, bajki i skakać po łóżku.

Nie bez powodów zdanie "trzeba w życiu spróbować wszystkiego" statystycznie częściej oznacza amatorskie porno i dopalacze, niż fizykę kwantową i kurs garncarstwa.

Rozmawiałam z wieloma mężczyznami szczerze, bez kompleksów i nie ma złudzeń - ma być fajna w wyglądzie, sympatyczna i nie narzekać (mój mąż mi mówił, że urzekłam go tym, że jeździłam 8 godzin na nartach i nie chciałam iść do baru - mimo, że dopiero zaczynałam jeździć. A tak większość żon jego kolegów robi - jeden zjazd i do knajpy). A jak go pytam za co mnie lubi, to albo "za pupę złapać", albo, że "jestem ładna i niezbyt mądra.... to znaczy nie przemądrzała ;)" - oczywiście żartuje sobie, ale jest w tym coś.

Ja nie mam złudzeń, że po 40 będę niewidzialna i mniej apetyczna, ale dlaczego mam ciągle desperacko myśleć, czego pragną mężczyźni. Przecież ważne jest też, czego ja pragnę.

I nie trzeba nam (kobietom) wyłuszczać  - LICZY SIĘ WYGLĄD, bo my to wiemy.

Przy każdej babce jest podane SMW (czy jakoś tak, że niby 8/10) więc wiemy o jest ważne, bez obaw

Chciałybyśmy czasami usłyszeć, że inne rzeczy, bardziej zależne od nas, naszej pracy też są ważne. Ręka by wam nie uschła - jakbyście czasami popełnili taki post
 

Mój Tato nigdy nie był wylewny, a już na pewno nie romantyczny. Moja mama wszystko umie zrobić, jest ogarnięta finansowo, ale ma też ogród, robi przetwory, no wszystko - nie jest żadnym milfem, jest mamcią. I mój tato raz gdzieś się zapędził i powiedział "z taką kobietą jak mama, po prostu jest łatwo żyć. Kobieta na medal. Takich może jest 5% na świecie". I był trochę nabombiony, więc myślę, że szczery. No urzekło mnie to. Pewnie muszę jeszcze poczekać na takie słowa, jak już pozostanie tylko komplementować moje ogarnięcie życiowe, ale będę cierpliwa

 

 

 

[deleteduser75]

Samochód, który jeździ do wielu warsztatów, to kiepski samochód, a warsztat do którego wjeżdża wiele aut, to dobry warsztat. 

 

Rozwiązle kobiety sprawiają, że wcale nie trzeba być takim Alvaro, by mieć seks, więc ten obrazek obecnie autor może schować między pośladki. 

 

Jednak jestem przeciwna rozwiązłym kobietom typu klubowe worki na spermę. Dużo lepiej wychodzą na tym prostytutki, które mają sponsorów/ używają zawsze gumek, bo wtedy wciąż trzeba coś dać, żeby seks mieć. 

[Androgeniczna]

4 godziny temu, ZortlayPL napisał:

Wiekszosc mezczyzn chcialaby byc rozwiązła, a nie ma możliwości.

Więc są niewartościowi. 

4 godziny temu, ZortlayPL napisał:

Nic nie wiesz o mezczyznach,mierzysz ich kobiecą miarą i dziwisz się

Wiem że są też wartościowi którzy tak nie robią. 

4 godziny temu, ZortlayPL napisał:

Ciekawe jak Twoja kartoteka wygląda.

Wielokrotnie o tym pisałam. 

3 godziny temu, ZortlayPL napisał:

czy czego pragną mężczyźni

według twoich postów to pragną tylko seksu. 

 

[ZortlayPL]

6 godzin temu, Androgeniczna napisał:

11 godzin temu, ZortlayPL napisał:

Wiekszosc mezczyzn chcialaby byc rozwiązła, a nie ma możliwości.

Więc są niewartościowi. 

Nie Ty o tym decydujesz. 

6 godzin temu, Androgeniczna napisał:

11 godzin temu, ZortlayPL napisał:

Nic nie wiesz o mezczyznach,mierzysz ich kobiecą miarą i dziwisz się

Wiem że są też wartościowi którzy tak nie robią. 

To rzeczywiście bogaty zasób wiedzy masz.

6 godzin temu, Androgeniczna napisał:

11 godzin temu, ZortlayPL napisał:

Ciekawe jak Twoja kartoteka wygląda.

Wielokrotnie o tym pisałam. 

Właśnie! To "TY" o tym pisałaś. 

6 godzin temu, Androgeniczna napisał:

10 godzin temu, ZortlayPL napisał:

czy czego pragną mężczyźni

według twoich postów to pragną tylko seksu. 

Jak mówiłem, bogaty zasób wiedzy (powyżej) i racjonalizowanie , aby pasowało mi do narracji "to z nimi jest coś nie tak, ja jestem ok"

[Androgeniczna]

Teraz, ZortlayPL napisał:

Nie Ty o tym decydujesz. 

Ja. Jestem kobietą więc ja decyduje który w moim odczuciu jest wartościowy a który nie. Ja finalnie decyduje lub sie czy z nim chce byc,

 

[ZortlayPL]

3 minuty temu, Androgeniczna napisał:

Ja. Jestem kobietą więc ja decyduje który w moim odczuciu jest wartościowy a który nie. Ja finalnie decyduje lub sie czy z nim chce byc,

 

Dokładnie, z tym że w poprzednim poście to było oświadczenie władcy, a teraz to jest tylko Twoje zdanie które gówno kogo obchodzi.

[Androgeniczna]

Teraz, ZortlayPL napisał:

oświadczenie władcy

HAHAHAHAHAHAHAHHAHAAH

[leto]

Mi się wydaje że Ty jednak jesteś profesjonalną dominą @Androgeniczna

[Obliteraror]

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Jestem kobietą więc ja decyduje który w moim odczuciu jest wartościowy a który nie

"O tym, kto w Luftwaffe jest Żydem, decyduję ja!".

 

Hermann Goering

[Androgeniczna]

8 minut temu, leto napisał:

Mi się wydaje że Ty jednak jesteś profesjonalną dominą @Androgeniczna

Ty masz mnie za domine, @Obliteraror za nazistke.... a ja jestem po prostu grzeczną, małą dziewczynką . 

[Obliteraror]

Teraz, Androgeniczna napisał:

a ja jestem po prostu grzeczną, małą dziewczynką

Spokojnie. Życie (i wiek) oduczy Cię stawiania tak kategorycznych sądów za każdym razem i wiary w manichejski obraz świata. Mam nadzieję.

[Androgeniczna]

10 minut temu, Obliteraror napisał:

Spokojnie. Życie (i wiek) oduczy Cię stawiania tak kategorycznych sądów za każdym razem i wiary w manichejski obraz świata. Mam nadzieję.

A moze nie? Może taki mam charakter i zawsze jestem konkretna w takich sprawach. Wszystko dla mnie jest czarno białe. 

[BlacKnight]

Jakbym miał spojrzeć na siebie gdybym był jakiś tam przystojniacha to też bym był rozwiązły.

 

Też bym leciał w kulki, kłamał, zdradzał i miał po kilka orbiterek.

Albo jakiś harem i nie robił to co w zdaniu wyżej.

 

Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, człowiek jest poligamiczny.

Dlatego nie dziwie się kobietom i nie mam tego za złe.

 

Edytowane 2 Marca 2020 przez BlacKnight

[deleteduser80]

W dniu 17.01.2020 o 16:34, Androgeniczna napisał:

Już nie raz pisałam ze dla mnie mężczyzna który sie nie szanuje i idzie z kimkolwiek do łóżka jest na takim samym poziomie co rozwiązła kobieta.

Dokladnie tak.