Skocz do zawartości

Mobilizacja w trakcie wojny, co zrobić?


Bunnymen

Rekomendowane odpowiedzi

25 minut temu, Jebak Leśny napisał:

Panie, co ty bredzisz? Memy z netu to nie jest dobry nauczyciel historii...

Nie rozumiem w ogóle tego, co napisałeś. chyba się jeszcze nie wybudziłeś..?

Wskazałem wcześniej na to, że memy to nie jest dobry nauczyciel historii.

 

A może uważasz, że Francuzi nie uniknęli II Wojny Światowej ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Kairos napisał:

Bardzo dobrze Cię rozumiem, sam kiedyś byłem młody i... idealistyczny ? To co napisałeś, to jest niestety dokładnie na odwrót. Jeżeli walki nie da się wygrać, nie wolno do niej przystępować pod żadnym pozorem.

 

Oj,  te moje 41 wiosen to niby niezbyt dużo ale młodość i idealizm już raczej ze mnie wyparowały.

Mnie chodziło o to, że w 39 nie było wyjścia, przynajmniej z punktu widzenia szarego żołnierza. Sytuacja eskalowała do tego momentu, że żołnierz musiał bronić swoich rodzin. 

To tak jakbyś szedł ze swoją panią i podeszło do Ciebie trzech kafarów i powiedziało: "siema, bierzemy twoją pannę na chatę albo wpierdol"

I choć Twoje szanse są nikłe to walczysz choćbyś miał skończyć na cmentarzu

Czasem po prostu nie ma wyboru. Chłopaki z 39 też nie mieli wyboru, choć teoretycznie mogli się poddać Niemcom bez walki i pozwolić by ich dzieci skończyły w najlepszym wypadku jako posługacze u niemieckich panów (polskie dzieci-jako podludzie-mialy umieć tylko czytać i znać znaki drogowe by nie wpadać niemieckim panom pod auta , a jednocześnie nadawać się tylko do najprostszych prac)

Bez idealizmu- wolałbym mieć 1% szans i skończyć z kulą w łbie niż bez walki dać splugawić rodzinę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już mi się bardziej podoba.

Może i lepiej jest uciec, ale czasami tak się po prostu nie robi choć płaci się wysoką cenę nie za swoje grzechy.

Wiadomo, że gdyby ci co wywołują wojny na nie szli wojen by nie było.

Kiedyś to przynajmniej król stał na czele wojska gdy szło do boju, oczywiście trochę w przenośni, ale wspomnijmy Władysława Warneńczyka.

TO jest fair. Włazić w to samo g* w jakie wysyła się innych.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Nocny Konwojent napisał:

To tak jakbyś szedł ze swoją panią i podeszło do Ciebie trzech kafarów i powiedziało: "siema, bierzemy twoją pannę na chatę albo wpierdol" 

 

Odpowiedziałbym żeby sobie brali. Skołuję następną.

Co ja głupi jestem czy jak?

 

" Bez idealizmu- wolałbym mieć 1% szans i skończyć z kulą w łbie niż bez walki dać splugawić rodzinę. "

 

No nie do końca.

Ci Niemcy by skończyli w najlepszym wypadku tak jak goście Sheratona gdzie zdarzyło mi się pracować.

Ciężka czapka, tyle ci powiem :P

Edytowane przez wroński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, wroński napisał:

 

Odpowiedziałbym żeby sobie brali. Skołuję następną.

Co ja głupi jestem czy jak?

Doprecyzuję- chodziło mi o żonę/ narzeczoną... czyli część de facto stada za które jestem (współ) odpowiedzialny. Nie zostawiam na łasce bandytów tych na których mi zależy i tego samego oczekuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Nocny Konwojent napisał:

Doprecyzuję- chodziło mi o żonę/ narzeczoną... czyli część de facto stada za które jestem (współ) odpowiedzialny. Nie zostawiam na łasce bandytów tych na których mi zależy i tego samego oczekuję. 

 

Rozumiem o co ci chodzi, ale widzisz ja już całkusiem straciłem wiarę w kobiety więc życzyłbym tym panom miłej zabawy.

Swoje zęby cenię dużo bardziej niż jakąś tam dawkę endorfin.

 

Jak narzeczona czy coś to bym w sumie się ucieszył. Zostanie po niej trochę fantów do sprzedania.

Tylko ten pierścionek mogli by mi oddać, po czymś takim to ja jej nie chcę a zawsze kilka groszy się przyda.

 

Sorki, ale rycerstwo-frajerstwo to pieśń przeszłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, wroński napisał:

 

Rozumiem o co ci chodzi, ale widzisz ja już całkusiem straciłem wiarę w kobiety więc życzyłbym tym panom miłej zabawy.

Swoje zęby cenię dużo bardziej niż jakąś tam dawkę endorfin.

 

Jak narzeczona czy coś to bym w sumie się ucieszył. Zostanie po niej trochę fantów do sprzedania.

Tylko ten pierścionek mogli by mi oddać, po czymś takim to ja jej nie chcę a zawsze kilka groszy się przyda.

 

Sorki, ale rycerstwo-frajerstwo to pieśń przeszłości.

To nie frajerstwo- rycerstwo, tylko słowo, które dla mnie jako dla faceta jest dla mnie święte. Skoro z kimś się wiąże i obiecujemy sobie wzajemnie pomoc, to tak robię a nie spierdalam przy pierwszej próbie jeszcze rozdając fanty po olanej, bliskiej osobie. 

Podobnie z drugiej strony, nie chciałbym by gdy ja wpadnę w tarapaty bliska mi osoba kopnęła mnie w dupę i zostawiła na lodzie.

Zresztą ja taką pomoc dostałem w godzinie próby i  (wąskiemu gronu) sam takiej pomocy udzielam gdy idzie zagrożenie- choć czasem sporo na tym tracę. 

To kwestia szacunku

Do samego siebie

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Nocny Konwojent napisał:

Mnie chodziło o to, że w 39 nie było wyjścia, przynajmniej z punktu widzenia szarego żołnierza. Sytuacja eskalowała do tego momentu, że żołnierz musiał bronić swoich rodzin. 

(...)

I choć Twoje szanse są nikłe to walczysz choćbyś miał skończyć na cmentarzu

Czasem po prostu nie ma wyboru. Chłopaki z 39 też nie mieli wyboru (...)

Dlatego też, kierunek niepodległemu państwu nadają elity, a nie "szarzy żołnierze". Jeżeli te elity - lub raczej "elity" - są skorumpowane (w najszerszym znaczeniu) to dochodzi do sytuacji, jak w 1939 roku, gdy dokonano najgorszych ze wszystkich możliwych wyborów, czy raczej uwieńczono ich kilkuletnią serię.

Nie jest raczej powszechną wiedzą, że Hitler do pewnego momentu miał całkiem dobre zdanie o Polakach i widział ich u swojego boku. Bynajmniej nie twierdzę, że należało z nim raźno ruszać w jakimkolwiek kierunku, ale na pewno nie należało przystępować od razu do wojny ! Rozważny i mądry polityk potrafił by dobić takiego targu, na jaki było by nas stać, a tak prowadzeni przez głupców przegraliśmy wojnę z gigantycznymi stratami. Chłopaki z 39 mieli więc całkiem dużo wyborów, tyle że nie miał kto im ich wskazać.

 

Popatrzmy na sytuację dzisiejszą : jeszcze nie zabrzmiały działa, a my już (za darmo) jesteśmy zdeklarowani do jednej bandy i siedzimy w okopie na pierwszej linii. To jest po prostu czysty obłęd.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wielu z was pisze, że w razie próby ucieczki, ktoś będzie łapał na granicach. Ja powiem tak : znam kilka osób z tzw służb. Może nie jakiegoś super tajnego wywiadu ale policja, wojsko. Nie mówię, tu o jakichś generałach, pierdolących farmazony o patrotyźmie za grubą kasę ale ludzi powiedzmy niższego szczebla.

I wiecie co ? Większość pracuje żeby zarobić tak jak inny sprzedawca, piekarz czy pracownik korpo. I wielu z nich również w razie wojny będzie raczej brać rodzinę i spierdalać a nie stać na granicach i łapać tych, którzy ewentualnie będą próbować uciekać.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupię popcorn i będę patrzył jak polski katomatriarchat kruszeje pod naporem barbarzyńców ze wschodu :D W pracy koleżanki buńczuczne, będą walczyć z sowietami. Jak się wkurwiły kiedy powiedziałem, że ja walczyć nie zamierzam i że najlepsza opcja to szybkie poddanie się. Mocnym to można być w gębie, ale jak gówno ląduje w portkach pod wpływek wystrzałów armatnich to już mocnych nie będzie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 1.02.2020 o 12:30, Kairos napisał:

Rozważny i mądry polityk potrafił by dobić takiego targu, na jaki było by nas stać, a tak prowadzeni przez głupców przegraliśmy wojnę z gigantycznymi stratami. Chłopaki z 39 mieli więc całkiem dużo wyborów, tyle że nie miał kto im ich wskazać.

 

Takim targiem byłby serwilizm wobec Niemiec. W zamian za 25 lat nieagresji.

Tylko że nie wiadomo czy byśmy nie skończyli jak Czechy oddające Sudetenland.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
On 2/10/2020 at 5:31 PM, Dodarek said:

Ja kupię popcorn i będę patrzył jak polski katomatriarchat kruszeje pod naporem barbarzyńców ze wschodu :D W pracy koleżanki buńczuczne, będą walczyć z sowietami. Jak się wkurwiły kiedy powiedziałem, że ja walczyć nie zamierzam i że najlepsza opcja to szybkie poddanie się. Mocnym to można być w gębie, ale jak gówno ląduje w portkach pod wpływek wystrzałów armatnich to już mocnych nie będzie. 

Oczywiście miło będzie popatrzeć, jak te panie wyplują swoje feministyczne hasła w 3 sekundy, ale to ciągle rozwiązuje tylko problem wzorców, a nie problem wystrzałów armatnich i tego fatalnego geopołożenia.

 

Ale nie o tym chciałem napisać. Do zwolenników teorii, że 'dziś wojnę prowadzi się inaczej', popatrzcie:

 

http://www.youtube.com/watch?v=K-LUDYx983U

 

Tanki już płyną, konwencjonalne. Ten soldat z Niemiec to potwierdza:

 

https://www.youtube.com/watch?v=1f3mt9S98ss

 

Dla nierozumiejących po niemiecku, mówi że od 5 lat zjeżdżają do Niemiec, a nie wyjeżdżają z powrotem po ćwiczeniach. To gdzie znikają?

 

I co wy NATO?

 

 

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, absolutarianin napisał:

Eee, 5 minut nagrań hangaru z czołgami i psychodeliczną muzyką czego ma to dowodzić?

 

Tytuł i komentarze obfitujące w nadużywanie CAPSLOCKA BO IDZIE WOJNA, co to jest?

Edytowane przez Jaśnie Wielmożny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, absolutarianin napisał:

Dla nierozumiejących po niemiecku, mówi że od 5 lat zjeżdżają do Niemiec, a nie wyjeżdżają z powrotem po ćwiczeniach. To gdzie znikają?

Ten filmik to jakieś przekłamanie. Tak ja uważam. 

Na filmie jest baza brytyjska. Korpus pancerny z okolic Salisbury. Pakują na statki czołgi challengery, i wozy WP. Gdzie płyną, nie wiadomo. Tylko widzimy zgrupowanie wozów. Malowanie mają pustynne. UK jest militarnie na bliskim wschodzie, i bardziej mi to pasuje do tamtych rejonów. 

Ponadto, najwazniejsza rzecz jaka ostatnio wydarzyła się na świecie, a została kompletnie przemilczana, i niedoceniona u komentatorów: https://www.http://cartalana.com/009-13.phptheguardian.com/uk-news/2020/feb/22/british-army-hands-back-last-headquarters-germany   czyli okupacyjna armia Zjednoczonego Królestwa, która stacjonowała w Niemczech od 45 roku! została wycofana do kwater w UK. To teraz. Nałożyło się to na Brexit, który był tak naprawdę koordynowany z wycofywaniem armii UK z Niemiec, a te przepychanki "wyjdą/nie wyjdą" były tylko wzneicaniem kurzu. 

Szczury więc uciekły ze statku... Co dalej? Szczury zawsze wiedzą co będzie się działo...
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, że nie wiemy, gdzie płynie ten statek z filmu. Nie wiemy też, jaki jest scenariusz. Niemniej to są konwencjonalne czołgi w dużej ilości. Ale oni:

 

putin.png

 

zapewne wiedzą, co się stanie. Bo piją razem w jednym klubie!!! Ale ciebie, czy mnie w nim nie ma. My to jesteśmy ten po lewej i ten po prawej w cylindrze.

 

Natomiast ja patrzę na efekty, na czyny, bo sfejkować można wszystko. Ten złom jednak w obszar nad Wisłą wjechał. A żydzi wstrzymali wycieczki z Izrahella.

 

Że niby przed wirusem koronnym, ale w Polin przecież oficjalnie nie ma, za to jest w Italii rzekomo. Normalnie pandemia, przerażenie na ulicach! Wszystkie te wspomniane rody rządzące światem, powiązane z izraelską, rosyjską, amerykańska, czy chińską mafią (z Milanu) jakoś się nie boją. To jak to jest? Może to fake?

Żeby twój własny sąsiad żądał zamknięcia cię bez wyroku w obozie koncentracyjnym zwanym dla niepoznaki RETENCYJNYM, gdzie na podstawie diagnozy, której nie jesteś w stanie zweryfikować wysłać cię do piachu, a następnie spalić twoje zwłoki, by nic nie dało się sprawdzić i udowodnić. Pamiętacie FEMA Camps?

  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, absolutarianin napisał:

Natomiast ja patrzę na efekty, na czyny, bo sfejkować można wszystko.

Siedzę w temacie głębiej niż sobie wyobrażasz, i materiały które cytujesz bazowały czasem na moich podrzuconych materiałach, vide materiał ( bardzo ciekawy) u Lechickiego o stronie handlarzy bronią którzy szacują na 2024 depopulacje krajów zachodu.

Nie sprzeczam sie z Tobą, że nie masz racji. Ja tylko mam w tym zakresie sporo wiedzy, więc taki obrazek czołgu z malowaniem pustynnym, pakowanego na jakąs rampę, który nie wiadomo gdzie jedzie nie robi wrażenia, bo ja szukam twardej wiedzy a nie podniet.. 

Przez Polskę idzie szlak sprzedaży wozów pancernych na Ukrainę. Ukraina to tak naprawdę wojna Anglii ( węgiel w Donbasie odkrywali Angole, i wykupywali ziemię) z Rosjanami nie godzącymi sie na rabunkową eksploatację przy pomocy niewolników słowiańskich. Skąd myślisz ten trend Ucieczki Abramowiczów i innych oligarchów do UK? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rolbotoo... to masz ambitne plany, jak szukasz twardej wiedzy, a nie boisz się? Tacy lubią pójść w tango ze seryjnym samobójcą ;)

 

Ja po prostu omijam większe ropiejące wrzody matriksa. Wrzody diagnozuję po pojawiających się większych czerwonych plamach. Każdy wrzód najpierw daje symptom, zupełnie jak kobieta... A czy to jest wrzodolis izraelis, czy ukrainas borealis, to mnie już średnio interesuje. Nie mam kompetencji medycznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, absolutarianin napisał:

to masz ambitne plany, jak szukasz twardej wiedzy, a nie boisz się? Tacy lubią pójść w tango ze seryjnym samobójcą

Nie przesadzajmy. Nie mam az takich możliwości. Po prostu zgłębiam to co jest dostępnego w necie, plus osobiste doświadczenia, i łączę kropki. Albo korzystam z już połączonych przez innych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dojdzie do mobilizacji to mało kto się wywinie, trzy wezwania nie odebrane będą traktowane jako odebrane ...  a brak stawiennictwa będzie skutkować wpisaniem do rejestru osób poszukiwanych w Polsce i UE jako przestępców - dezercja jest przestępstwem.

Co będą robić z dezerterami ? pewnie odziały karne / czytaj I liniowe, czyli chwalebna śmierć za ojczyznę was nie ominie, zostaniecie zbiorowym bohaterem pieśni patriotycznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.