Skocz do zawartości

Psychologia, pedagogika, zawód-nauczycielka. Q&A


Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Kespert napisał:

Nie tylko psychiczna, bo to chyba oczywiste - ale też fizyczna. Opisana już przez mnie osoba, właśnie miała taki przypadek. "Dziecko" lat kilkanaście, niskofunkcjonujące, któreś-tam -naste spotkanie, bez wyraźnego powodu i ostrzeżenia rzuciło się na nią. Podwójne złamanie, kilkadziesiąt szwów...

 

Tak, oczywiście ze fizyczna tez.. ale ja zawsze osobiście byłam bardziej wyczerpana psychicznie po takiej pracy.. Nie mogłam normalnie  odpoczac, bo ciężko było przetrawić te widoki. 
W ośrodku w którym byłam przebywała dziewczynka ze ślepota, na wózku, i upośledzona umysłowo- ręce miała zawsze przywiązane bo uderzała nimi wszystkich opiekunów i sama siebie.. Rodzice oddawali ja na całe dnie do obcych ludzi w ośrodku żeby odpoczac. Nieraz zastanawiałam się czemu Bóg(jeśli on istnieje) zrzuca na ludzi takie tragedie.. No ale coz- szanuje ludzi którzy dają rade w takiej pracy i to bardzo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.