Skocz do zawartości

Szybko dochodzę :(


rex91

Rekomendowane odpowiedzi

@Spartan @StatusQuo widzę, że nie tylko ja wpadłem na pomysł podwalania? ?? Mi to również pomogło nauczyć się kontrolować swoje ciało. 

Co do Twojego problemu to ja na ten przykład po Alko praktycznie nie mogę dojść a w gumie to już całkiem. Inna sprawa, że wtedy żołnierz może odmówić posłuszeństwa. A no i głupot można narobić. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, SSydney napisał:

widzę, że nie tylko ja wpadłem na pomysł podwalania

Wpadli już na to starożytni Chińczycy, ale spoko, udam, że to nasz wymysł :D Ciekawe określenie by the way, te "podwalanie" :D Ja znam tą technikę jako start-stop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rex91

 

jest tu trochę porad, ja Ci napiszę co mi pomogło.

 

Wyrozumiała partnerka. Nadal jest tak że raczej godziny sobie nie pompuję, ale potrafimy podczas jednego wieczoru parę razy się bawić i jest ok. Za pierwszym razem mogę szybciej dojść, ale zauważyłem że po x czasu mam większą kontrolę nad tym, a czasem mam po prostu egoistyczną ochotę dojść, co też kręci partnerkę. Parę razy wieczorem jest dosyć męczące, więc pracuję nad tym aby odbywało się to inaczej, ale jak nie masz żadnej presji ze strony kobiety, jest o niebo lepiej. A w przeszłości nie zawsze tak miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, rex91 napisał:

potwierdzone info?

Na mnie zadziałało wręcz wyśmienicie. Co ciekawe z problemem zmagałem się 15 lat a wystarczyło wziąć pół tabletki i zupełnie inna jazda. Obecnie mam w drugą stronę, nie mogę dojść jak za często seksze. W sumie wziąłem dwa opakowania i poprzestawiało mi się w głowie na tyle, że mogę już nie brać. Mózg nauczył się nowego wzorca.

Polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.01.2020 o 14:47, Kasownik napisał:

Na mnie zadziałało wręcz wyśmienicie. Co ciekawe z problemem zmagałem się 15 lat a wystarczyło wziąć pół tabletki i zupełnie inna jazda. Obecnie mam w drugą stronę, nie mogę dojść jak za często seksze. W sumie wziąłem dwa opakowania i poprzestawiało mi się w głowie na tyle, że mogę już nie brać. Mózg nauczył się nowego wzorca.

Polecam!

Polecasz jakiś konkretny produkt? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupowałem w necie na "pirackich stronach". Najlepiej iść do seksuologa i dostać receptę na oficjalny środek z apteki. Nie mam już i nie mam potrzeby więcej kupować więc z nazwą handlową nie pomogę. Nie mniej w każdym jest to samo tak jak z sildenafilem. Nie ważne jak się nazywa, ważna jest zawartość dapoksetyny. Nie przesadzaj z dawką. Mi wystarczało pół tabletki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem Bracia,

 

przejrzałem ten wątek, wszak problem u mnie podobny. Klasyczny przykład "dwa ruchy i kapie z gruchy". Przyznam, że temat dapoksetyny bardzo mnie zaciekawił, jednak skutki uboczne, o jakich piszą w internetach, trochę martwią. 

Czasami zastanawiam się, czy problem nie tkwi w psychice. Mam wewnętrznie zakodowany jakiś kompleks swojego siurasa. Z przyczyn zdrowotnych jestem obrzezany. Zabieg przechodziłem w okresie dojrzewania, więc był to czas dla psychiki niezwykle delikatny. Dziś już mi to nie przeszkadza, ale wspomnienia, jak cholernie mnie to zawstydzało, mam po dziś dzień. Zresztą, na saunach wciąż odczuwam dyskomfort, chodząc z "odsłoniętym"... :) Kolejna rzecz - tak zwanego bydlaka nie posiadam. Zwykła, przeciętna kuśka. Mieści się w normach. Chcąc nie chcąc, kilka kusiek znajomych kolegów widziałem i cóż...no raczej się ze swoim nie wychylałem specjalnie. Do tego dochodzi szybki strzał...wszystko to składa się na jedną całość.

 

Chciałbym piłować żonę aż miło, ale nie jestem w stanie. Doprowadza mnie to do szału. Ta samoświadomość, że nie jestem w stanie jej zaspokoić (chociażby od czasu do czasu), jest przygnębiająca. Poza tym dla mnie też to żadna przyjemność, machnąć dwa razy, dojść i finito. Powoli zauważam, że zaczynam unikać stosunku, bo wiem, że potrwa to chwilę, a koniec jest taki, że jestem sfrustrowany. 

 

Kiedyś próbowałem "podwalania", ale dziś to mija się z celem. Czas stosunku nie wydłuża się na tyle, żeby to miało sens. A po "podwaleniu" sobie, nie mam już później ochoty, więc to słaba opcja.

Czytałem też o wyobrażaniu sobie jakiś kiepskich sytuacji, albo po prostu uciekaniem myślami od tej napalonej sytuacji. Been there, done that - nie działa. Zresztą, do jasnej cholery, chyba nie o to w seksie chodzi, żeby posuwając babkę, która cię rozpala, myśleć o jakiś paszczurach, albo szambiarce przejeżdżającej przez wieś? 

Chciałbym w pełni móc czerpać przyjemność z seksu - widzieć satysfakcję żony, samemu być usatysfakcjonowanym, przynajmniej odrobinę zmęczonym (w pozytywnym tego slowa znaczeniu) i czuć się, psia mać, męsko. Zamiast tego jestem kłębkiem frustracji z powodu zdecydowanie przedwczesnego wytrysku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
On 1/20/2020 at 4:35 PM, Still said:

A ja za cholere nie mogę pojąć swojej głowy i organizmu. Dajmy na to, z nową poznaną panią, daje pół godziny i nic, skończyć nie mogę! Natomiast mam parę pań z FWB, i dochodzę w 15 minut. Co więcej, po godzince przerwy, znowu mogę dojść

Heh też tak miałem ostatnio że skończyć nie mogłem z nową panną, skolei taką którą traktowałem na FWB nie było problemu i byłem najarany jak pies. Ten nie zobowiązujący seks chyba nas jednak bardziej kręci.


 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.01.2020 o 15:35, RealLife napisał:

 

2. Jeśli jazdy nie ma bo stanąć nie chce to seksuolog - wstydu nie ma. 

 

Czasem może być to błachy problem. 

 

 

Bracie sporadycznie miałem taką przypadłość...

Jednak czy to by wynikało z tego iż mogłem być po prostu najzywaczniej w świecie zmęczony? 

 

Ten drugi punkt występuje u mnie niezbyt czesto, ale jednak się pojawił.

Edytowane przez nowy00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.