Skocz do zawartości

Emerytura zależna od liczby dzieci? Konsternacja wśród ekspertów


Patton

Rekomendowane odpowiedzi

Najzabawniejsze, ale przez łzy, w tym wszystkim jest to, że oni usilnie próbują reformować i reanimować za wszelką cenę bankruta jakim jest ZUS:D Tej piramidzie finansowej pomoże tylko drastyczne jej zlikwidowanie, a ilość posiadanych dzieci w żaden sposób na to nie wpłynie. Nie ma żadnej gwarancji, że te pieniądze w zależności od ilości posiadanego potomstwa zostaną wypłacone, podobnie jak i nie ma gwarancji, że te dzieci pomogą rodzicom na ich starość. A teoretycznie najwięcej ma na tym stracić oczywiście singiel. Ach ten matriks:D

 

 

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Krugerrand napisał:

ilość posiadanych dzieci w żaden sposób na to nie wpłynie

No właśnie wręcz przeciwnie. Dziura w budżecie ZUS-u powstała między innymi przez to, że nasze pokolenie/ nasza generacja, zamiast dymać na naszych rodziców, pokazało wała i pojechało pracować za granicą. Im więcej dzieci, najlepiej słabo wykształconych, na tyle głupich, żeby nie połączyli kropek - tym lepiej, tania siła robocza, której zwiększy się składki, nie oferując nic w zamian. Problem tego rozwiązania polega na tym, że w dopiero niedawno odsetek urodzeń do liczby zgonów był minimalnie dodatni, a przez długie dekady (chyba - nie licząc gierkowskiego baby boom), nurkował gdzieś w pobliżu pół promila.

 

No chyba, że masz na myśli pokolenie "pięcsetplusów", którzy wysilać się nie będą, ssąc państwowego cyca do oporu.

Edytowane przez Spartan
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SpartanZ tego co mi wiadomo główną przyczyną bankructwa ZUSu jest coraz niższa dzietność, a nie emigracja zarobkowa. Chociaż być może to drugie ma pewien wpływ. Kiedy obecny system emerytalny powstawał na jednego emeryta przypadało ok. pięciu osób w wieku produkcyjnym i zakładano, zupełnie mylnie, że taka tendencja będzie wieczna. Dziś niestety zbliżamy się coraz bardziej do zrównania ilości emerytów z ilością osób w wieku produkcyjnym, czyli coraz mniej osób pracuje na jednego emeryta, więc w tym systemie emerytury będą coraz niższe zbliżając się do zera lub trzeba będzie podwyższyć składki tym pracującym lub sprowadzić emigrantów zarobkowych co jest raczej słabym pomysłem, gdyż nie ma pewności, ze oni tu zostaną i się rozmożą. To wszystko w dłuższej perspektywie prowadzi do bankructwa, które już zdaje się mamy, ponieważ chyba od 2012 roku budżet państwa regularnie zasila ZUS coraz większymi dopłatami łatając jego dziurę. W tym momence ilość posiadanych dzieci nie ma żadnego wpływu na wypłatę emerytur, ponieważ system już jest bankrutem, tylko oficjalnie jeszcze tego nie ogłoszono, a program 500+ tylko chwilowo podnióśł nieco dzietność w Polsce i to miałem na myśli. 

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZUS nie zbankrutuje tak długo, jak będzie istniało państwo polskie i wola polityczna, żeby istniał. No ok, w zasadzie mógłby przestać wypłacać w sytuacji hiperinflacji czy innego skrajnego kryzysu ekonomicznego.

 

ZUS to nie jest firma, to nie jest instytucja która musi cokolwiek bilansować. To jest część państwa, specyficzna część odpowiadająca za ściąganie części podatków i redystrybuowanie środków z nich pozyskanych.

 

W powszechnie używanym tego słowa znaczeniu ZUS więc nie może zbankrutować, podobnie jak nie może zbankrutować MinFin. Pieniądze można zawsze ściągnąć zwiększając podatki, albo dodrukować.

Edytowane przez leto
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci co mają dzieci, to im płacimy, a później mają dobre emerytury, a reszta, to parobki i nawóz historii.

Czyli, nie masz dzieci to Cię będziemy okradać. Sprawiedliwość społeczna w pełnej krasie.

Najgorsze, że oni chcą, żebyśmy spierdolili z tego kraju, bo tu już następni czekają w kolejce.

Edytowane przez StatusQuo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Orybazy napisał:

Jestem za, im więcej socjalu tym szybciej to zbankrutuje i upadnie. 

To jest dobre podejście - popierać to by szybciej padło. Tyle, że normalni ludzie patrzą wtedy na Ciebie jak na idiote.

 

1 godzinę temu, Krugerrand napisał:

Najzabawniejsze, ale przez łzy, w tym wszystkim jest to, że oni usilnie próbują reformować i reanimować za wszelką cenę bankruta jakim jest ZUS

Chodzi o to - muszą być emerytury bo wtedy już masz głosy emerytów. Powiesz, że usuniesz ZUS to "emeryci eksperci ekonomii" którzy w ogóle nie powinni już móc głosować będą przeciwko.

 

55 minut temu, leto napisał:

W powszechnie używanym tego słowa znaczeniu ZUS więc nie może zbankrutować, podobnie jak nie może zbankrutować MinFin. Pieniądze można zawsze ściągnąć zwiększając podatki, albo dodrukować. 

Ale faktycznie byłoby to już bankructwo. O ile istnieć będzie nadal to - nie ściągniesz podatków powyżej tego co ludzie zarabiają. Ale wcześniej - inflacja - będa drukować i wypłacać tyle papieru, że bardziej się będzie pyliło wywieść za granicę i oddać na makulature - no to wtedy to już faktyczny bankrut.

 

 

No i teraz tak - emerytura zależna od liczby dzieci - oświadczam, że przestaje pracować jeśli to wprowadzą (tam gdzie będe mieszkał). Bachorów też nie będe miał bo żadna mi nie da - więc już 1 betabankomat mniej w kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak swoją drogą. Codziennie kupuje sobie pączki w cukierni w drodze do pracy. Sprzedawczyni gadała z inną klientką a jak ta wyszłą do mnie zaczęła nawijać że PiS i PO zrujnowali wieś że nic sie nie opłaca uprawiać że te matoły to czy tamto. Byłem zaskoczony, ale spoko. Ludzie powoli zaczynają widzieć że coś jest nie tak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minutes ago, Analconda said:

No i teraz tak - emerytura zależna od liczby dzieci - oświadczam, że przestaje pracować jeśli to wprowadzą (tam gdzie będe mieszkał). Bachorów też nie będe miał bo żadna mi nie da - więc już 1 betabankomat mniej w kraju

A nie przeszkadza Ci, ze w kraju w którym obecnie mieszkasz (Niemcy) płacisz większe podatki za sam fakt bycia singlem (1 klasa podatkowa)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, somsiad napisał:

A nie przeszkadza Ci, ze w kraju w którym obecnie mieszkasz (Niemcy) płacisz większe podatki za sam fakt bycia singlem (1 klasa podatkowa)?

Nie jest aż tak źle. Tym bardziej, że te podatki można bardzo łatwo odzyskaćw niemal całości co uczynię za pewien czas. Zasiłki wyłudza się tu banalnie.
I oczywiście przeszkadza mi polityka dyskryminacyjna ale nic z tym nie zrobię.

Edytowane przez Analconda
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Spartan napisał:

Dziura w budżecie ZUS-u powstała między innymi przez to, że nasze pokolenie/ nasza generacja, zamiast dymać na naszych rodziców, pokazało wała i pojechało pracować za granicą.

Dowiedz się czym jest piramida finansowa, weź kartkę, długopis i rozrysuj.

 

Tak jak @Krugerrand mówi, na jednego emeryta musi pracować kilka osób w wieku produktywnym, 5 to w miarę realna liczba. Ale te "5 osób" też pójdzie kiedyś na emeryturę - w kilku-kilkunastu pokoleniach zabraknie ludzi na ziemii, żeby ten system utrzymać. ZUS to żywy trup, zombie gospodarki podtrzymywane sztucznie przy życiu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak te dzieci wszystkie wyjadą za granice jak dorosną, albo umrą, bo okaże się, ze będą miały jakąś wadę genetyczną ?

4 godziny temu, Krugerrand napisał:

A teoretycznie najwięcej ma na tym stracić oczywiście singiel. Ach ten matriks:D

Jak nie rodzą się dzieci, niech ściągną model z Izraela. jak tam się sprawdził, to czemu nie w Polsce ? 

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce najlepiej być urzędnikiem (policja, wojsko, sądy, szkoły itd. to też tylko urzędnicy) na średniowysokim stanowisku, niezagrożonym jak zmienia się ekipa, a później na starość ciągnąć 4-5 tyś. zł na emeryturze (na ten czas) i śmiać się z innych. Tacy urzędnicy jeszcze będą krzyczeć, że przecież wypracowali swoją emeryturę.

https://www.zus.pl/documents/10182/39637/Struktura+wysokości+świadczeń+wypłacanych+przez+ZUS+po+waloryzacji+w+marcu+2019+r.pdf/a269a76a-636c-aab6-7a4b-f174bef6f207 (str 15)

Politycy nie chcą się zgodzić na spłaszczenie emerytur bo sami też dostaliby mniej a gdzie poświęcenie dla Rzeczypospolitej ha ha?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, Analconda said:

To jest dobre podejście - popierać to by szybciej padło. Tyle, że normalni ludzie patrzą wtedy na Ciebie jak na idiote.

Polacy chcą socjalu i głosują za socjalem. Muszą znowu dostać po d^$%# żeby sobie przypomnieli do czego to prowadzi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Boromir napisał:

Jak nie rodzą się dzieci, niech ściągną model z Izraela. jak tam się sprawdził, to czemu nie w Polsce ? 

"Nie dla psa kiełbasa" ewentualnie, "Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie".
Oni są narodem wybranym, a my mniej wartościowym narodem tubylczym, jak możesz stawiać nas na równi z nimi, co za faux pas.

 

ps. ten wywiad był zajebisty, dawno temu go oglądałem. Zastanawiałem się, czy Kaczyński nie wydał na niego wyroku, za opowieść

o partii "powszechna szczęśliwość" :D Wypisz wymaluj PIS :) 

Edytowane przez StatusQuo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.