Pieniądze

[Koko564]

Cześć samcy mam do was takie pytanie jak to jest z tym zeby kobiecie nie zdradzac ile zarabiam ?

Jak ja zarabiam 4500 na reke to ja mówie dziewczynie ze zarabiam 2800 na reke a reszte odkładam dla siebie. To nie wygląda tak że kobieta pomysli sobie ze jestem słaby ze nie radze sobie ze mało zarabiam proszę o odpowiedz ps. to mój pierwszy wpis.

[deleteduser62]

@Koko564 chętnie udzielimy ci rady.

Okaż jednak trochę szacunku i zapoznaj się z regulaminem forum.
Awatar już masz, zostaje przywitać się w odpowiednim dziale.

 

Masz dwie możliwości.Mówisz ile zarabiasz albo ogóle o tym nie wspominasz.
W tym drugim wypadku można odpowiedzieć pytaniem.
To ile kosztujesz? Ile bierzesz za numerek?
Na wzór Jack Reacher'a

 

Tylko po co chcesz udzielać takiej informacji?

Jeśli posiadasz wolny kapitał, lepiej zainwestuj w siebie.

Fryzjer, dentysta, dieta, siłownia.

Jak chcesz się "pokazać". To odpowiednie ubrania, samochód itd.

 

Jak szukasz kogoś do stałej relacji, to raczej jest to żółta kartka.

Zwłaszcza jeśli pytanie o finanse, pada na 1/2 randce.

BTW teraz popularniejsze pytanie to: "Czym się zajmujesz?".

Na podstawie prezencji, same obliczają kwotę.

[pikor]

Zarabiam na tyle mało że, nie potrzebuję księgowych

[Magician]

13 minut temu, Dakota napisał:

Na wzór Jack Reacher'a

Mało osób wie kim był/jest Jack Reacher.

 

Łamał kości 200kilowym grubasom. Jest mocny. Z dwoma chłopakami z Delta Force dałby sobie radę, ale z trzema to już problem. Zawsze bał się zwinnych Azjatów, nożowników. Podobało mi się jak napadło go 5 zwykłych wyrostków. "gdzie jest wasz lider? po nim będzie 2 kolejnych, reszta ucieknie, czyli 3 do 1."

 

24 minuty temu, Dakota napisał:

To ile kosztujesz? Ile bierzesz za numerek?

Raczej tak nie mówił do kobiet. On taki "delikatny". Czytałem wszystkie książki.